Skocz do zawartości

Żeliwne obciążenie na siłownię


Josyp

Rekomendowane odpowiedzi

Szybki temat, bo do jutra chciałem coś zakupić - szukam obciążenia na siłkę domową i zastanawiam się jakie wybrać krążki 20kilowe (one będą miały największą średnicę). Większość ćwiczeń bez znaczenia, ale problem teoretyczny przy martwym ciągu - czy żeliwnym obciążeniem można rzucać? Bitumiczne zapewne wytrzymają upadek, z drugiej strony są tylko jako pełne krążki, a żeliwne w formie kierownic - przyda się to do kręcenia samym talerzem jako odrębne ćwiczenie, z drugiej strony boję się, że jak puszczę sztangę z pół metra to one pękną. Czy może boję się niepotrzebnie? Bo gumowane żeliwne są tylko na sztangi o większych średnicach, więc odpada, poza tym strasznie drogie.

 

Na stanowisku do martwego będą jakieś gumy/pianki fitnessowe czy coś w tym stylu, ale nadal strach jest, że to spadnie przy dużych ciężarach bliskich maxowi, kiedy nie będzie siły powoli odstawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Josyp napisał:

Szybki temat, bo do jutra chciałem coś zakupić - szukam obciążenia na siłkę domową i zastanawiam się jakie wybrać krążki 20kilowe (one będą miały największą średnicę). Większość ćwiczeń bez znaczenia, ale problem teoretyczny przy martwym ciągu - czy żeliwnym obciążeniem można rzucać? Bitumiczne zapewne wytrzymają upadek, z drugiej strony są tylko jako pełne krążki, a żeliwne w formie kierownic - przyda się to do kręcenia samym talerzem jako odrębne ćwiczenie, z drugiej strony boję się, że jak puszczę sztangę z pół metra to one pękną. Czy może boję się niepotrzebnie? Bo gumowane żeliwne są tylko na sztangi o większych średnicach, więc odpada, poza tym strasznie drogie.

 

Na stanowisku do martwego będą jakieś gumy/pianki fitnessowe czy coś w tym stylu, ale nadal strach jest, że to spadnie przy dużych ciężarach bliskich maxowi, kiedy nie będzie siły powoli odstawić.

Zapewne kwestia podłoża. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Josyp said:

Na stanowisku do martwego będą jakieś gumy/pianki fitnessowe czy coś w tym stylu, ale nadal strach jest, że to spadnie przy dużych ciężarach bliskich maxowi, kiedy nie będzie siły powoli odstawić.

Ogólnie można się też zastanawiać, czy wykonywanie ćwiczeń w ten sposób ma sens. Szkoły są różne, ale ryzyko kontuzji (zwłaszcza przy samotnych ćwiczeniach warto minimalizować).

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Josyp napisał:

Szybki temat, bo do jutra chciałem coś zakupić - szukam obciążenia na siłkę domową i zastanawiam się jakie wybrać krążki 20kilowe (one będą miały największą średnicę). Większość ćwiczeń bez znaczenia, ale problem teoretyczny przy martwym ciągu - czy żeliwnym obciążeniem można rzucać? Bitumiczne zapewne wytrzymają upadek, z drugiej strony są tylko jako pełne krążki, a żeliwne w formie kierownic - przyda się to do kręcenia samym talerzem jako odrębne ćwiczenie, z drugiej strony boję się, że jak puszczę sztangę z pół metra to one pękną. Czy może boję się niepotrzebnie? Bo gumowane żeliwne są tylko na sztangi o większych średnicach, więc odpada, poza tym strasznie drogie.

 

Na stanowisku do martwego będą jakieś gumy/pianki fitnessowe czy coś w tym stylu, ale nadal strach jest, że to spadnie przy dużych ciężarach bliskich maxowi, kiedy nie będzie siły powoli odstawić.

miałem i pełne i kierownice, podłoże piankowe ale do głowy by mi nie wpadł pomysł rzucać tym po podłodze ;) odpowiednia ilość pianek pod stanowiskiem i jazda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Josyp napisał:

Szybki temat, bo do jutra chciałem coś zakupić - szukam obciążenia na siłkę domową i zastanawiam się jakie wybrać krążki 20kilowe (one będą miały największą średnicę). Większość ćwiczeń bez znaczenia, ale problem teoretyczny przy martwym ciągu - czy żeliwnym obciążeniem można rzucać? Bitumiczne zapewne wytrzymają upadek, z drugiej strony są tylko jako pełne krążki, a żeliwne w formie kierownic - przyda się to do kręcenia samym talerzem jako odrębne ćwiczenie, z drugiej strony boję się, że jak puszczę sztangę z pół metra to one pękną. Czy może boję się niepotrzebnie? Bo gumowane żeliwne są tylko na sztangi o większych średnicach, więc odpada, poza tym strasznie drogie.

 

Na stanowisku do martwego będą jakieś gumy/pianki fitnessowe czy coś w tym stylu, ale nadal strach jest, że to spadnie przy dużych ciężarach bliskich maxowi, kiedy nie będzie siły powoli odstawić.

musisz mieć odpowiednie podłoże na podłodze.

 

Z drugiej strony może zrób sobie jakieś podstawki. Kończenie ćwiczenia w taki niekontrolowany sposób jest jednak ciut niebezpieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bergerac napisał:

musisz mieć odpowiednie podłoże na podłodze.

 

Z drugiej strony może zrób sobie jakieś podstawki. Kończenie ćwiczenia w taki niekontrolowany sposób jest jednak ciut niebezpieczne.

Cały pokój przeznaczam na siłkę, w miejscu styku talerzy z podłogą zapodam właśnie jakieś gumy czy pianki i to grube, docelowo ćwiczenia normalne z normalnym odkładaniem, ale pytam w razie "w" o wyjątkowe sytuacje, czy żeliwo wytrzyma taki upadek, czy pęknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Josyp napisał:

Szybki temat, bo do jutra chciałem coś zakupić - szukam obciążenia na siłkę domową i zastanawiam się jakie wybrać krążki 20kilowe (one będą miały największą średnicę). Większość ćwiczeń bez znaczenia, ale problem teoretyczny przy martwym ciągu - czy żeliwnym obciążeniem można rzucać? Bitumiczne zapewne wytrzymają upadek, z drugiej strony są tylko jako pełne krążki, a żeliwne w formie kierownic - przyda się to do kręcenia samym talerzem jako odrębne ćwiczenie, z drugiej strony boję się, że jak puszczę sztangę z pół metra to one pękną. Czy może boję się niepotrzebnie? Bo gumowane żeliwne są tylko na sztangi o większych średnicach, więc odpada, poza tym strasznie drogie.

 

Na stanowisku do martwego będą jakieś gumy/pianki fitnessowe czy coś w tym stylu, ale nadal strach jest, że to spadnie przy dużych ciężarach bliskich maxowi, kiedy nie będzie siły powoli odstawić.

 

Jaką masz średnicę gryfów?

W sumie sam mam sporo żelastwa do sprzedania, bo nie sądzę, żebym jeszcze w domu ćwiczył.

 

Decathlonowe:

6x10 kg (z czego 4 pokryte gumą)

6x5 kg (guma)

4x2 kg (guma)

2x1 kg (guma)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Josyp napisał:

Cały pokój przeznaczam na siłkę, w miejscu styku talerzy z podłogą zapodam właśnie jakieś gumy czy pianki i to grube, docelowo ćwiczenia normalne z normalnym odkładaniem, ale pytam w razie "w" o wyjątkowe sytuacje, czy żeliwo wytrzyma taki upadek, czy pęknie

A że tak zapytam: jaką masz podłogę w pokoju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, zzzz napisał:

A że tak zapytam: jaką masz podłogę w pokoju?

Póki co krzywy beton, będą kafelki panelopodobne na całości, atlas przykotwiony do podłoża i w miejscu martwego zamiast kafelek właśnie jakieś pianki/gumy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybki temat, bo do jutra chciałem coś zakupić - szukam obciążenia na siłkę domową i zastanawiam się jakie wybrać krążki 20kilowe (one będą miały największą średnicę). Większość ćwiczeń bez znaczenia, ale problem teoretyczny przy martwym ciągu - czy żeliwnym obciążeniem można rzucać? Bitumiczne zapewne wytrzymają upadek, z drugiej strony są tylko jako pełne krążki, a żeliwne w formie kierownic - przyda się to do kręcenia samym talerzem jako odrębne ćwiczenie, z drugiej strony boję się, że jak puszczę sztangę z pół metra to one pękną. Czy może boję się niepotrzebnie? Bo gumowane żeliwne są tylko na sztangi o większych średnicach, więc odpada, poza tym strasznie drogie.
 
Na stanowisku do martwego będą jakieś gumy/pianki fitnessowe czy coś w tym stylu, ale nadal strach jest, że to spadnie przy dużych ciężarach bliskich maxowi, kiedy nie będzie siły powoli odstawić.
Dlaczego chcesz rzucać sztangą przy martwym?

Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Josyp napisał:

Szybki temat, bo do jutra chciałem coś zakupić - szukam obciążenia na siłkę domową i zastanawiam się jakie wybrać krążki 20kilowe (one będą miały największą średnicę). Większość ćwiczeń bez znaczenia, ale problem teoretyczny przy martwym ciągu - czy żeliwnym obciążeniem można rzucać? Bitumiczne zapewne wytrzymają upadek, z drugiej strony są tylko jako pełne krążki, a żeliwne w formie kierownic - przyda się to do kręcenia samym talerzem jako odrębne ćwiczenie, z drugiej strony boję się, że jak puszczę sztangę z pół metra to one pękną. Czy może boję się niepotrzebnie? Bo gumowane żeliwne są tylko na sztangi o większych średnicach, więc odpada, poza tym strasznie drogie.

 

Na stanowisku do martwego będą jakieś gumy/pianki fitnessowe czy coś w tym stylu, ale nadal strach jest, że to spadnie przy dużych ciężarach bliskich maxowi, kiedy nie będzie siły powoli odstawić.

najpirw sprawdz cene. czasem lepiej na złomie kupic zebatkli z maszyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Josyp napisał:

Póki co krzywy beton, będą kafelki panelopodobne na całości, atlas przykotwiony do podłoża i w miejscu martwego zamiast kafelek właśnie jakieś pianki/gumy. 

takie coś sobie ogarnij

 

MTJ Group | PROFLEX SBR - bezpieczne płyty gumowe na place zabaw (nawierzchnie24.pl)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, r1sender napisał:

No właśnie zagadałem do jednej firmy i załatwią 40mm wręcz, choć myślałem, że 30mm to max co da się znaleźć, więc powinno dać radę, a krążki dla pewności zamówiłem bitumiczne.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, deszczowyRoman napisał:

najpirw sprawdz cene. czasem lepiej na złomie kupic zebatkli z maszyn

Mam dwa bębny od sześćdziesiątki i dwie tarcze hamulcowe idealnie je pokrywające, zespawam jedno z drugim i zaleję betonem, plus w środek jakaś tulejka, by nie latało na sztandze, to pewnie każdy będzie z 40 kilo ważyć 😄 choć to tylko do jakichś maxów na martwicy, bo jeszcze zamówiłem około 100kg normalnych obciążeń, więc na powrót do formy w moim wieku spokojnie starczy (poczułem się jak dziad)

Edytowane przez Josyp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.07.2021 o 22:19, Josyp napisał:

 więc na powrót do formy w moim wieku spokojnie starczy (poczułem się jak dziad)

spokojnie, kobitki 40+ aż tak wymagające nie są, bylebyś brzuchola nie miał i włosy na głowie to każda może być Twoja ;] 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.