Skocz do zawartości

Przyczepka towarowa z opcją przewozu motocykla


Marko33

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym kupić przyczepkę czysto towarową i móc wyposażać ją w uchwyt na przednie koło i szyną do przewozu jednego motocykla.

Czy takie z Castoramy/Obi w cenie ok 2k są coś warte ?

Jak wygląda wzmocnienie podłogi takiej przyczepki? Wiem że na górze jest sklejka ale czy pod spodem są jakieś elementy konstrukcyjne przez które mógłbym przykręcić szynę i stojak na koło ?

Czy uszy do mocowania pasów są montowane tylko do tej sklejki czy jakoś do ramy przyczepki ?

 

Czy ktoś może robił już podobne rozwiązanie i może podzielić się spostrzeżeniami ?

Przyczepka służyłaby głównie do przewozu niewielkiej ilości materiałów budowlanych, czasem niewielkiego quada i właśnie również niewielkiego motocykla.

 

Dotąd rozważałem opcję wynajmowania przyczepki ale weekendowy wynajem przyczepy pod motocykl to 100 zł.

Chyba chciałbym jednak mieć własną

 

PS. Z palndeką czy bez ?

Różnica na tej samej przyczepce z OBI to 400 zł. Warto mieć plandekę ? Do przewozu motocykla czy quada i tam musiałbym ją demontować razem ze stelażem- pytanie czy się przydaje ?

https://www.obi.pl/przyczepy/neptun-przyczepa-samochodowa-n7-202-ptd-dmc-750-kg/p/5755020

https://www.obi.pl/przyczepy/neptun-przyczepa-samochodowa-n7-202-ptd-dmc-750-kg/p/5755012

 

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi

Edytowane przez Marko33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama marketowej przyczepy lekkiej najczęściej ma taką konstrukcję.

Czasami przy mniejszych wymiarach poprzeczka jest tylko jedna nie dwie jak na fotce.

 

Rozsądnym miejscem do mocowania uchwytu na motocykl będzie przewiercenie się przez sklejkę podłogi i złapanie cybantami (takimi solidnymi z wygiętego pręta) za te skośne profile od dyszla.

Można też wiercić, ale to trochę osłabi profil.

 

Natomiast zastanawiam się czy samo mocowanie za przednie koło wystarczy.

Główny ciężar motocykla to jednak środek i tył.

 

7874017700_1356904122.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką przyczepkę Neptuna od 2009, i potwierdzam to co @Tomo napisał o konstrukcji.

Co do samej przyczepki to daje radę nawet przy 1 tonie ładunku, więc na motor/quad na pewno wystarczy.

Zresztą podjedź do Obi/Castoramy i tam sobie dokładnie ten sprzęt będziesz w stanie oglądnąć nawet od spodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Tomo napisał:

 

 

 

Myślę aby po środku przyczepki przymocować rynnę pod koła motocykla z uchwytem na przednie koło z przodu.

Coś mniej więcej takiego https://www.olx.pl/d/oferta/szyna-rynna-do-transportu-motocykli-CID5-IDIIObK.html/?reason=observed_ad&isPreviewActive=1&sliderIndex=0

 

Patrzyłem na różne zdjęcia tej przyczepki Neptun z OBI i tylko na jednym znalazłem spód i jedynie wzdłużne wzmocnienie pod sklejką po środku.

Czy to może oznaczać że sama sklejka jest elementem nadającym sztywność i wytrzymałość przyczepce ?

Też myślałem o obejmach skręcanych od spodu ale zależy mi żeby szyna była demontowana w sposób raczej prosty.

 

No i co z tą plandeką ? Brać ?

Zakładam że stelaż też da się zdjąć (np demontować cały stelaż bez ściągania plandeki - odstawiać to na bok i zakładać z powrotem również w całości)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Marko33 napisał:

 

Myślę aby po środku przyczepki przymocować rynnę pod koła motocykla z uchwytem na przednie koło z przodu.

Coś mniej więcej takiego https://www.olx.pl/d/oferta/szyna-rynna-do-transportu-motocykli-CID5-IDIIObK.html/?reason=observed_ad&isPreviewActive=1&sliderIndex=0

 

Patrzyłem na różne zdjęcia tej przyczepki Neptun z OBI i tylko na jednym znalazłem spód i jedynie wzdłużne wzmocnienie pod sklejką po środku.

Czy to może oznaczać że sama sklejka jest elementem nadającym sztywność i wytrzymałość przyczepce ?

Też myślałem o obejmach skręcanych od spodu ale zależy mi żeby szyna była demontowana w sposób raczej prosty.

 

No i co z tą plandeką ? Brać ?

Zakładam że stelaż też da się zdjąć (np demontować cały stelaż bez ściągania plandeki - odstawiać to na bok i zakładać z powrotem również w całości)

Jeśli nadal masz wątpliwości to jak wrócę do domu, zrobię Ci zdjęcie jak wygląda spód.

Ja mam z plandeką, i ściąganie/zakładanie chwilę czasu zajmuje. Trzeba odkręcać rurki boczne, bo się połamią w trakcie jazdy (jak to u mnie było kiedy nie chciało mi się wszystkiego zdemontować).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, misiu napisał:

Jeśli nadal masz wątpliwości to jak wrócę do domu, zrobię Ci zdjęcie jak wygląda spód.

Ja mam z plandeką, i ściąganie/zakładanie chwilę czasu zajmuje. Trzeba odkręcać rurki boczne, bo się połamią w trakcie jazdy (jak to u mnie było kiedy nie chciało mi się wszystkiego zdemontować).


Kupiłbyś jeszcze raz z plandeką czy to zbyteczna sprawa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Marko33 napisał:

Myślę aby po środku przyczepki przymocować rynnę pod koła motocykla z uchwytem na przednie koło z przodu.

Coś mniej więcej takiego https://www.olx.pl/d/oferta/szyna-rynna-do-transportu-motocykli-CID5-IDIIObK.html/?reason=observed_ad&isPreviewActive=1&sliderIndex=0

 

Jak dla mnie to nie wygląda to zbyt stabilnie :hmm:

No chyba, że jeszcze motocykl będzie złapany przez siodło pasem transportowym.

Niestety kolejny problem, bo standardowo przyczepka nie ma miejsc do mocowania pasa w tym miejscu - więc trzeba by znowu uszy i mocować do belki pod spodem.

 

59 minut temu, Marko33 napisał:

Patrzyłem na różne zdjęcia tej przyczepki Neptun z OBI i tylko na jednym znalazłem spód i jedynie wzdłużne wzmocnienie pod sklejką po środku.

Czy to może oznaczać że sama sklejka jest elementem nadającym sztywność i wytrzymałość przyczepce ?

Też myślałem o obejmach skręcanych od spodu ale zależy mi żeby szyna była demontowana w sposób raczej prosty.

 

Absolutnie nie !

Nośność dla sklejki daje rama dookoła i poprzeczne wzmocnienia (im więcej tym lepiej).

 

U mnie np. z przodu paki są uszy (ucha ? :hmm:) - ale są mocowane przelotowo przez sklejkę do profilu dyszla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Tomo napisał:

 

Jak dla mnie to nie wygląda to zbyt stabilnie :hmm:

No chyba, że jeszcze motocykl będzie złapany przez siodło pasem transportowym.

Niestety kolejny problem, bo standardowo przyczepka nie ma miejsc do mocowania pasa w tym miejscu - więc trzeba by znowu uszy i mocować do belki pod spodem.

 

Oczywiste jest że ta rynna to nie jedyne mocowanie motocykla 🙂

Chodzi o to żeby przednie koło weszło w ten "stojak" a tylne było w rynnie żeby nie przesuwać się na boki.

Do tego pas łapiący za przód (np główka ramy) i za tył np w okolicy siodła.

Przyczepki zazwyczaj mają uszy w rogach i tam można by mocować pasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Marko33 napisał:

Oczywiste jest że ta rynna to nie jedyne mocowanie motocykla 🙂

Chodzi o to żeby przednie koło weszło w ten "stojak" a tylne było w rynnie żeby nie przesuwać się na boki.

Do tego pas łapiący za przód (np główka ramy) i za tył np w okolicy siodła.

Przyczepki zazwyczaj mają uszy w rogach i tam można by mocować pasy

 

No to wtedy spoko :ok:

 

Moja ma tylko dwoje uszu z przodu paki i są mocowane do profili dyszla.

 

Z tyłu by nie było gdzie złapać, bo profil jest centralnie na krawędzi przyczepy (spójrz na foto ramy ze zdjęcia).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Tomo napisał:

 

No to wtedy spoko :ok:

 

Moja ma tylko dwoje uszu z przodu paki i są mocowane do profili dyszla.

 

Z tyłu by nie było gdzie złapać, bo profil jest centralnie na krawędzi przyczepy (spójrz na foto ramy ze zdjęcia).

 

 

Brak uszu z tyłu to spora niedogodność. Jak zamocować coś przewożone wzdłuż ? Tylko z przodu ?

Ta konstrukcja ze zdjęcia ma w narożnikach wzmocnienia, na których opiera się sklejka. przewierciłbym to pionowo i tam dał uszy (od spodu podłożył coś solidnego żeby nacisk rozłożył się równomiernie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Marko33 napisał:

Brak uszu z tyłu to spora niedogodność. Jak zamocować coś przewożone wzdłuż ? Tylko z przodu ?

Ta konstrukcja ze zdjęcia ma w narożnikach wzmocnienia, na których opiera się sklejka. przewierciłbym to pionowo i tam dał uszy (od spodu podłożył coś solidnego żeby nacisk rozłożył się równomiernie

 

Zapewne są przyczepy, które mają uszy z tyłu.

Po prostu im tańsza i o prostszej konstrukcji ramy, tym ma mniej profili, w które można coś wkręcić.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marko33 napisał:

Kupiłbyś jeszcze raz z plandeką czy to zbyteczna sprawa ?

 

Zależy od potrzeb. Lepiej mieć plandekę niż nie mieć. Czasami wykorzystuję przyczepkę jako magazynek i wtedy plandek jest jak najbardziej OK.

13 minut temu, Tomo napisał:

Zapewne są przyczepy, które mają uszy z tyłu.

Po prostu im tańsza i o prostszej konstrukcji ramy, tym ma mniej profili, w które można coś wkręcić.

Moja ma cztery ucha (w każdym rogu), a jest to taki sam budżetowy model, za który w 2009 roku dałem 1 600 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, misiu napisał:

To ten Neptun, który bierze pod uwagę @Marko33 wygląda bardziej skromnie. Jest tylko jedna poprzeczka.

 

IMG_20210802_193056.jpg

IMG_20210802_193233.jpg

 

Ale uszy są mocowane do burt - nie jest to za szczęśliwe rozwiązanie.

Jednak przez podłogę do belki to solidniejsze mocowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matko moja Wiola przy tym jest pancerna :oslabiony:

 

mocowanie motocykla najlepiej zrobić samemu wyspawać konstrukcję by można było szybko zdemontować i zostawić w domu jadąc np. po materiały, poszukaj sobie na forach jednośladów mają chłopaki takie konstrukcje nie mocowane na stałe tylko na pasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemyśl taki uchwyt. Stabilny i dzięki niemy da się zamontować moto na przyczepie w 1 osobę. Szyna wg mnie nie jest potrzebna, bo moto i tak mocujesz z tylu dwoma pasami, więc jest stabilnie. I żadnego mocowania pasem przez siodło! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Olas1 napisał:

Przemyśl taki uchwyt. Stabilny i dzięki niemy da się zamontować moto na przyczepie w 1 osobę. Szyna wg mnie nie jest potrzebna, bo moto i tak mocujesz z tylu dwoma pasami, więc jest stabilnie. I żadnego mocowania pasem przez siodło! 

Taki uchwyt na przednie koło mam już w obserwowanych na Allegro - niewykluczone żę dokładnie ten który pokazałeś - cena się zgadza.

Chciałbym w jakiś sposób mocować go śrubami na wylot do podłogi, najlepiej łapiąc również za jakiś element konstrukcyjny. Nie mam na myśli przewiercanie żadnej belki bo to zawsze osłabia - raczej jakąś belkę od spodu ściśniętą śrubami obejmującą element konstrukcyjny - coś jak mocowanie bagażnika na rowery do belki dachowej tyle że na większą skalę.

 

Mam waśnie dylemat za co mocować motocykl. Z przodu raczej główka ramy choć miejsca jest niewiele.

Z tyłu mam obramowanie kanapy i kiedy wiozłem go busem po zakupie przełożyłem pas przez ten element ale wolałbym go nie nadwyrężać.

Motocykl wygląda tak - za co mocować pasy ?

 

Barton cafe 1.jpg

Barton cafe.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, misiu napisał:

to 125ccm?

Jak to jeździ? Polecasz?

 

125

Fajna pozycja -nieco pochylona do przodu i dość szeroka kierownica i wg mnie całkiem znośnie się prezentuje

Przyjemne osiągi - do spacerowego objazdu okolicy

Nie jeździłem nigdy mocnym motocyklem więc ciężko o odniesienie ale mi jeździ się bardzo przyjemnie.

No i cena - nowe kosztuje ok7k (tyle że jak szukałem to nigdzie nie było) a za 2 letni z przebiegiem 1540km dałem poniżej 5k.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Marko33 napisał:

 

125

Fajna pozycja -nieco pochylona do przodu i dość szeroka kierownica i wg mnie całkiem znośnie się prezentuje

Przyjemne osiągi - do spacerowego objazdu okolicy

Nie jeździłem nigdy mocnym motocyklem więc ciężko o odniesienie ale mi jeździ się bardzo przyjemnie.

No i cena - nowe kosztuje ok7k (tyle że jak szukałem to nigdzie nie było) a za 2 letni z przebiegiem 1540km dałem poniżej 5k.

 

Dzięki, a jak to gabarytowo wygląda. Chodzi mi o to czy taki chłop jak ja (195 cm, 110 kg) nie będzie wyglądał karykaturalnie :hmm::bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, misiu napisał:

Dzięki, a jak to gabarytowo wygląda. Chodzi mi o to czy taki chłop jak ja (195 cm, 110 kg) nie będzie wyglądał karykaturalnie :hmm::bzik:

 

To muszę Ci powiedzieć że z dwóch parametrów które podałeś mamy wspólny jeden i nie jest to wzrost 😁

Musiałbyś się przymierzyć - dla mnie jest w sam raz.

Siedziałem na kilku 125 i dużo zależy nie od wielkości samego pojazdu a od konfiguracji stopki, kierownica, siodło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Marko33 napisał:

 

To muszę Ci powiedzieć że z dwóch parametrów które podałeś mamy wspólny jeden i nie jest to wzrost 😁

Musiałbyś się przymierzyć - dla mnie jest w sam raz.

Siedziałem na kilku 125 i dużo zależy nie od wielkości samego pojazdu a od konfiguracji stopki, kierownica, siodło.

Wrzuć selfiaka na motorze ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocujesz przód za półkę, tylko nie zgniataj całego zawieszenia (tak na 50-75%), a z tyłu albo za te uchwyty dla pasażera (na to to wygląda), ewentualnie za wahacz po obu stronach. 4 pasy i moto nie ma opcji, aby się ruszyło. 

 

moto125.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Olas1 napisał:

Mocujesz przód za półkę, tylko nie zgniataj całego zawieszenia (tak na 50-75%), a z tyłu albo za te uchwyty dla pasażera (na to to wygląda), ewentualnie za wahacz po obu stronach. 4 pasy i moto nie ma opcji, aby się ruszyło. 

 

moto125.JPG

 

Dzięki za precyzyjną odpowiedź

Ten uchwyt z tyłu mam tylko z jednej strony ( służy do stawiania na stopkę centralną) - czyli albo wahacz albo ten pałąk dookoła siodła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Dzięki za precyzyjną odpowiedź
Ten uchwyt z tyłu mam tylko z jednej strony ( służy do stawiania na stopkę centralną) - czyli albo wahacz albo ten pałąk dookoła siodła
Jeszcze raz dzięki za podpowiedź z mocowaniem
Tak to wyglądało:
Motocykl mega stabilny, dałem radę samodzielnie
Już wiem że do jazdy z przyczepą bardzo ważna jest gładka droga. Nawet na niedużych nierównościach a zwłaszcza poprzecznych przyczepa podskakuje

Za to na miejscu to już bajecznie
a411695bc61ffb1cd9a67cf2f0f4d7fa.jpg41b2069e584c2d233bf3e53d02042b68.jpgd0cafc448c0b23ee0a505ae468933048.jpga81808ba523e5c490c34730f1b201b3b.jpgc11179643ecba14e0a63988836baa904.jpg9f6cf863e2153f8ee8de06cf9de946b6.jpg7afe587b5f5bfa8784ea4d3aa982bc21.jpg3bc22c89c31c7b83dabce0caa2b2e1f7.jpgc09c40ee8b42b00a931d7f34b340aee3.jpg

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Marko33 napisał:

Jeszcze raz dzięki za podpowiedź z mocowaniem
Tak to wyglądało:
Motocykl mega stabilny, dałem radę samodzielnie emoji41.png
Już wiem że do jazdy z przyczepą bardzo ważna jest gładka droga. Nawet na niedużych nierównościach a zwłaszcza poprzecznych przyczepa podskakuje

Za to na miejscu to już bajecznie emoji3059.png
a411695bc61ffb1cd9a67cf2f0f4d7fa.jpg

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
 

 

No i super, że się udało. Ja stosuję pasy bez oczek, tylko takie które się da "zawiązać" dookoła. Na dziurach już kilka razy zdarzyło mi się, że moto sprężynowało i to oczko od pasa się uwolniło z oczka i... całe szczęście nic się nie stało. 

Taki mocowane dookoła trzeba zaczepiać za uszy, bo takie oczka jak w tej przyczepie potrafią być ostre i rozciąć pas. 

Jakaś ogromna ta przyczepa :) 

My mamy Neptuna za jakieś 2500zł na 3 motocykle, jeździć od 4 lat i wszystko cacy. Mała, lekka, działa.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Olas1 napisał:

 

No i super, że się udało. Ja stosuję pasy bez oczek, tylko takie które się da "zawiązać" dookoła. Na dziurach już kilka razy zdarzyło mi się, że moto sprężynowało i to oczko od pasa się uwolniło z oczka i... całe szczęście nic się nie stało. 

Taki mocowane dookoła trzeba zaczepiać za uszy, bo takie oczka jak w tej przyczepie potrafią być ostre i rozciąć pas. 

Jakaś ogromna ta przyczepa :) 

My mamy Neptuna za jakieś 2500zł na 3 motocykle, jeździć od 4 lat i wszystko cacy. Mała, lekka, działa.

 

 

Jak zobaczyłem tę przyczepę to też się przeraziłem 🙂

Ale z drugiej strony jako że była dość szeroka (platforma miała szerokości 1,5m i do tego koła) to była bardzo stabilna i nie miałem obawy że się przewróci na zakrętach.

Ta, którą zamierzałem/zamierzam kupić ma wymiary skrzyni 200x114 i z motocyklem na górze nie byłaby taka stabilna.

Pasów nie dało się umocować inaczej - nie były chyba za co ich owinąć.

Zaskoczony byłem jak stabilny jest motocykl umocowany w ten sposób - bałem się tylko za bardzo ściągać pasy żeby nie zgnieść kompletnie zawieszenia bo to raczej nie zdrowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Marko33 napisał:

Jak zobaczyłem tę przyczepę to też się przeraziłem 🙂

Ale z drugiej strony jako że była dość szeroka (platforma miała szerokości 1,5m i do tego koła) to była bardzo stabilna i nie miałem obawy że się przewróci na zakrętach.

Ta, którą zamierzałem/zamierzam kupić ma wymiary skrzyni 200x114 i z motocyklem na górze nie byłaby taka stabilna.

Pasów nie dało się umocować inaczej - nie były chyba za co ich owinąć.

Zaskoczony byłem jak stabilny jest motocykl umocowany w ten sposób - bałem się tylko za bardzo ściągać pasy żeby nie zgnieść kompletnie zawieszenia bo to raczej nie zdrowe.

 

Te wąskie przyczepy też są stabilne. Wożę i R1200GS i nieraz lecę i po 120 i nic... grunt to dobrze zamocować. I naprawdę polecam te drugie pasy i mocowanie za uszy. Nawet jak się coś przesunie czy poluzuje to pas nadal trzyma moto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Olas1 napisał:

 

Te wąskie przyczepy też są stabilne. Wożę i R1200GS i nieraz lecę i po 120 i nic... grunt to dobrze zamocować. I naprawdę polecam te drugie pasy i mocowanie za uszy. Nawet jak się coś przesunie czy poluzuje to pas nadal trzyma moto. 

A najazd miałeś w komplecie z przyczepą czy kombinowałeś na własną rękę ?

Mój plan tak jak pisałem na początku to zakup przyczepki typowo towarowej i dostosowanie jej do przewozu motocykla ale żeby można było to szybko zdjąć i wozić cement czy słupki ogrodzeniowe 🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Marko33 napisał:

A najazd miałeś w komplecie z przyczepą czy kombinowałeś na własną rękę ?

Mój plan tak jak pisałem na początku to zakup przyczepki typowo towarowej i dostosowanie jej do przewozu motocykla ale żeby można było to szybko zdjąć i wozić cement czy słupki ogrodzeniowe 🙂

 

 

Był w komplecie. Ja dołożyłem tylko podłogę ze sklejki wodoodpornej i tyle. 

Masz lekkie moto, więc najazd wziąłbym składany jak do krosów, jak najlżejszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczyłem tę przyczepę to też się przeraziłem
Ale z drugiej strony jako że była dość szeroka (platforma miała szerokości 1,5m i do tego koła) to była bardzo stabilna i nie miałem obawy że się przewróci na zakrętach.
Ta, którą zamierzałem/zamierzam kupić ma wymiary skrzyni 200x114 i z motocyklem na górze nie byłaby taka stabilna.
Pasów nie dało się umocować inaczej - nie były chyba za co ich owinąć.
Zaskoczony byłem jak stabilny jest motocykl umocowany w ten sposób - bałem się tylko za bardzo ściągać pasy żeby nie zgnieść kompletnie zawieszenia bo to raczej nie zdrowe.
Jeśli mogę doradzić, weź rozmiar większą. Jeśli na moto będzie akurat, to jak np będziesz chciał przewieźć płyty gipsowe to ci się nie zmieszczą (np. 200x120). Mój moto ma 218 cm i też chce moc przewozić go na przyczepce ale mam przyczepę o pow 202x114 więc będzie wystawać, płyty gipsowe jak woziłem też pocharatałem.
Dzisiaj bym wziął 236x129 cm.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę doradzić, weź rozmiar większą. Jeśli na moto będzie akurat, to jak np będziesz chciał przewieźć płyty gipsowe to ci się nie zmieszczą (np. 200x120). Mój moto ma 218 cm i też chce moc przewozić go na przyczepce ale mam przyczepę o pow 202x114 więc będzie wystawać, płyty gipsowe jak woziłem też pocharatałem.
Dzisiaj bym wziął 236x129 cm.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Byłem w Obi zobaczyć tę z linka za 2k
Nie wiem ile mogła stać na zewnątrz ale sklejka od środka już wyglądała źle. Na obrzeżach odlazła ta wierzchnia warstwa.
Zajrzałem pod spód i jest rama dookoła a przez środek idzie wzmocnienie równolegle do dyszla ale urywa się tak z 0,5m przed końcem przyczepki. Mogliby dać już to do samego końca, przymocować do tylnej belki ramy a tak to właściwie trzyma się sklejki a nie sklejka tego

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka


0bdb35454b5094885ee1facacbf5f70b.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
W dniu 9.08.2021 o 13:47, Olas1 napisał:

 

Te wąskie przyczepy też są stabilne. Wożę i R1200GS i nieraz lecę i po 120 i nic... grunt to dobrze zamocować. I naprawdę polecam te drugie pasy i mocowanie za uszy. Nawet jak się coś przesunie czy poluzuje to pas nadal trzyma moto. 

 

Odgrzewam temat mocowanie motocykla pasami

W ten weekend woziłem i jeden z pasów przednich się wypiął.

 

Motocykl mocuję w czterech miejscach i sciągam tak żeby zawieszenie było ściśnięte do powiedzmy 50% - jest stabilnie.

Tyle że dotychczas pożyczałem przyczepę w postaci platformy z perforacją jak w najazdach samochodowych i trzeba się było nagimnastykować żeby w otwór takiej platformy wsadzić hak. Jak się już wsadziło to ryzyko że sam wypadnie było praktycznie żadne.

Teraz wypożyczyłem przyczepę typowo motocyklową i do mocowania miała uszy.

 

Spiąłem wszystko elegancko i kilka km od domu jest rzeczka, nad nią mostek i jak to na mostkach potrafi być poprzeczny uskok.

Nie jechałem szybko ale przyczepa jak podskoczyła i potem opadła to motocykl zapracował na zawieszeniu i jeden z haków zwyczajnie się wypiął !

 

Dociągnąłem mocniej oba przednie pasy i założyłem jeszcze dwa asekuracyjnie.

 

Doszedłem do wniosku że chyba pasy kupię sobie swoje (dotąd brałem razem z przyczepą)

I żeby uniknąć sytuacji ryzyka wypięcia się pasa, może pójść w skręcane szekle ?

 

Ty wspominałeś o pasach bez haka ale jak to mocować do ucha ? Na supeł ? Czy może na około (w sensie jedno ucho, moto, drugie ucho i pas do napinacza ?

Tu widzę ryzyko możliwego przecięcia bo np w tej przyczepie z przodu było ucho i drugi element w postaci metalowego narożnika z otworem - gdybym tak napinał to pas mógłby się przeciąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Marko33 napisał:

Ty wspominałeś o pasach bez haka ale jak to mocować do ucha ? Na supeł ? Czy może na około (w sensie jedno ucho, moto, drugie ucho i pas do napinacza ?

Tu widzę ryzyko możliwego przecięcia bo np w tej przyczepie z przodu było ucho i drugi element w postaci metalowego narożnika z otworem - gdybym tak napinał to pas mógłby się przeciąć.

 

Żadnych pasów z hakami! 

Tak dookoła spiąć. Tak jak na tym foto. Za ucho. 

image.png.e577b8b2de9df4a2ea9b38562a084cf1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Olas1 napisał:

 

Żadnych pasów z hakami! 

Tak dookoła spiąć. Tak jak na tym foto. Za ucho. 

image.png.e577b8b2de9df4a2ea9b38562a084cf1.png

Nie zawsze masz takie obłe ucho jak u Ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


To znaczy, że przyczepa się nie nadaje do przewozu moto. 
Taka przyczepa
I z jednej obłe ucho a z drugiej blacha z dziurąc71d01ec2aa03d6c51700b0832804a64.jpg

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Marko33 napisał:

Taka przyczepa
I z jednej obłe ucho a z drugiej blacha z dziurą

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka
 

 

No to masz przecież "obłe ucho". Na środku stawiasz moto i czepiasz za środkowe uszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Olas1 napisał:

 

No to masz przecież "obłe ucho". Na środku stawiasz moto i czepiasz za środkowe uszy. 

Zrobiłem tak i nie byłem w stanie dociągnąć tak żeby koło opierało się o pałąk z przodu.

Po spięciu, mogłem bujać motocyklem w przód i tył po kilka cm. Uznałem że to nie do zaakceptowania - chcę aby motocykl był unieruchomiony i ewentualnie pracował na zawieszeniu ale nie przód - tył

 

Dlatego spiąłem za jedną obłą klamrę i tę dziurę w narożniku

Z tyłu tak samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka przyczepa
I z jednej obłe ucho a z drugiej blacha z dziurąc71d01ec2aa03d6c51700b0832804a64.jpg

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka


Kupujesz 2 szekle i juz masz gładkie miejsce mocowania. Można tez kupić pasy, które maja haki z zabezpieczeniami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.