Skocz do zawartości

Pojechałem do Sztokholmu i wróciłem. 1000 km w jeden dzień.


HelixSv

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, kravitz napisał:

 

Tak się ostatnio zastanawiałem, gdzie Ty piszesz te wszystkie wiadomosci na AK, skoro ciągle siedzisz w aucie i robisz te 600km dziennie ;]

 

Nie robię tego dziennie tylko raz na jakiś czas. Np. w lipcu zrobiłem ok. 4kkm na trasach Katowice-Toruń-Warszawa-Gdańsk. Było to zaledwie kilka wyjazdów ale każdy wymagał dojechania na miejsce i powrotu tego samego dnia. Elektrykiem nie byłoby to możliwe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Dark_Knight napisał:

 

Nie robię tego dziennie tylko raz na jakiś czas. Np. w lipcu zrobiłem ok. 4kkm na trasach Katowice-Toruń-Warszawa-Gdańsk. Było to zaledwie kilka wyjazdów ale każdy wymagał dojechania na miejsce i powrotu tego samego dnia. Elektrykiem nie byłoby to możliwe.

 

 

Ja się nabijam ;]

 

Elektryk jest  swietnym rozwiązaniem do jazdy jak możesz tankować tylko w domu.

Tak to widzę.

 

Jak na tych stacjach mam ładować powyżej 2PLN za 1kWh, to taniej wychodzi jechać benzyniakiem.

 

Ktoś w ogóle wie czy to skomplikowana procedura postawić taka ładowarkę do samochodów?

 

Wujek mojej żony ma stację benzynową. Nie jakas tam sieciówka.

I jak jest taka przebitka na prądzie, to może powinien gość postawić ze 3 ładowarki na parkingu przy stacji ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kravitz napisał:

Ja się nabijam ;]

Elektryk jest  swietnym rozwiązaniem do jazdy jak możesz tankować tylko w domu.

Tak to widzę.

 

Biorąc pod uwagę niewielkie przebiegi elektryk teoretycznie mógłby się sprawdzić u mojej żony. Niestety tylko teoretycznie, bo i ona raz na jakiś czas musi zrobić trasę poza możliwościami elektryka.

 

 

1 minutę temu, kravitz napisał:

Jak na tych stacjach mam ładować powyżej 2PLN za 1kWh, to taniej wychodzi jechać benzyniakiem.

 

Ja tu w ogóle nie rozpatruję kosztów bo IMO zakup takiego np. Mercedesa EQC to ok. 350kPLN. Alternatywą może być GLC AMG w jakoś tam zbliżonej cenie. Więc kupno kompaktowego SUVa z silnikiem o dużej mocy za takie pieniądze trudno w ogóle próbować uzasadniać ekonomicznie a koszty eksploatacji muszą zejść na drugi plan.

 

 

1 minutę temu, kravitz napisał:

Ktoś w ogóle wie czy to skomplikowana procedura postawić taka ładowarkę do samochodów?

Wujek mojej żony ma stację benzynową. Nie jakas tam sieciówka.

I jak jest taka przebitka na prądzie, to może powinien gość postawić ze 3 ładowarki na parkingu przy stacji ;]

 

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Dark_Knight napisał:

Ja tu w ogóle nie rozpatruję kosztów bo IMO zakup takiego np. Mercedesa EQC to ok. 350kPLN. Alternatywą może być GLC AMG w jakoś tam zbliżonej cenie.

 

Podpowiem że trudno porównywać osiągi aut elektrycznych i spalinowych.

Jak oczekujesz śmigania po atostradzie z nadświetlną, to chyba spalinówka będzie jeszcze długo długo lepsza.

Ale jeśli chcesz miec zwyczajnie zrywne auto, które nie wydaje się mulowate, to możesz brac elektryka który jest dużo słabszy.

Całkowicie subiektywnie, to mój elektryczny w całości Golf z mocą 136KM był zrywniejszy niż Golf eHybrid 204KM którym robiłem jazdy testowe i o wiele bardziej zrywny niż Mercedes A200 163KM którym przejechałem kilkaset KM, bo mi go użyczyli na weekend.

Ale mówimy tutaj o reakcji na gaz, jak chcę zmienić pas i takim posłuchaniu się auta.

Nie o wyscigach na 400m, czy nawet sprincie 0-100. Tutaj jak elektryk to już mocny elektryk.

 

Elektryk uważam że właśnie jest w tym fajny, że nie musisz miec milion turbo i 6 litrów pojemnosci. On jest zawsze zrywny, nigdy mułowaty. A te 100 pare KM w zupełnosci wystarcza do kompakta i masz wrażenie 2x większej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kravitz napisał:

Podpowiem że trudno porównywać osiągi aut elektrycznych i spalinowych.

 

Wiem, po prostu oglądałem tego EQC a on ma 400KM więc chciałem porównać jabłka do jabłek i stąd ten AMG. Mi by ca. 250KM w elektryku wystarczyło.

 

 

Godzinę temu, kravitz napisał:

Jak oczekujesz śmigania po atostradzie z nadświetlną, to chyba spalinówka będzie jeszcze długo długo lepsza.

 

Jeżdżę z tempomatem ustawionym na 130 więc specjalnie trudnych warunków bym takiemu EV nie narzucał.

 

 

Godzinę temu, kravitz napisał:

Ale jeśli chcesz miec zwyczajnie zrywne auto, które nie wydaje się mulowate, to możesz brac elektryka który jest dużo słabszy.

Całkowicie subiektywnie, to mój elektryczny w całości Golf z mocą 136KM był zrywniejszy niż Golf eHybrid 204KM którym robiłem jazdy testowe i o wiele bardziej zrywny niż Mercedes A200 163KM którym przejechałem kilkaset KM, bo mi go użyczyli na weekend.

Ale mówimy tutaj o reakcji na gaz, jak chcę zmienić pas i takim posłuchaniu się auta.

Nie o wyscigach na 400m, czy nawet sprincie 0-100. Tutaj jak elektryk to już mocny elektryk.

Elektryk uważam że właśnie jest w tym fajny, że nie musisz miec milion turbo i 6 litrów pojemnosci. On jest zawsze zrywny, nigdy mułowaty. A te 100 pare KM w zupełnosci wystarcza do kompakta i masz wrażenie 2x większej mocy.

 

A tu się zgadzam. Próbował się ze mną ścigać jakiś nowy Leaf i byłem zaskoczony jak to dobrze się zbiera, zwłaszcza przy niższych prędkościach.

:ok:

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.