Skradziono samochód - Hyundai Ioniq Electric WE712TT, czerwony

[rwIcIk]

1 godzinę temu, Lukas napisał:

W celu zatarcia śladów czy po złości ?

taki zwyczaj chyba - często słychać o takich przypadkach - ale może właśnie w celu utrudnienia pracy policji.

[mPh]

W dniu 14.08.2021 o 09:15, sherif napisał:

Kiedyś dla wujka tak Malucha kradli.

Ukradli komuś Malucha i sprzedali wujkowi czy mu dali w prezencie?

[Pado]

Podzwoniłem troszkę i nikt mi nie chce zamontować pstryczka elektryczka w T Rocu (w sensie odcięcia np pompy paliwa) - bo niby będą błędy itd. Schematy mam do niego, ale sam wole nie ryzykować, bo jednak troszkę ta elektronika bardziej skomplikowana niż w poprzednich autach...

 

Zostaje IGLA 200 za ok 1650pln albo wspomniane tu zabezpiecz auto za 2512PLN 

Nie powiem, troszkę niezła cena za ...w sumie nie wiem czy tyle to warte 

 

Edytowane 19 Sierpnia 2021 przez Pado

[Piotrus]

12 minut temu, Pado napisał:

Podzwoniłem troszkę i nikt mi nie chce zamontować pstryczka elektryczka w T Rocu (w sensie odcięcia np pompy paliwa) - bo niby będą błędy itd. Schematy mam do niego, ale sam wole nie ryzykować, bo jednak troszkę ta elektronika bardziej skomplikowana niż w poprzednich autach...

 

Zostaje IGLA 200 za ok 1650pln albo wspomniane tu zabezpiecz auto za 2512PLN 

Nie powiem, troszkę niezła cena za ...w sumie nie wiem czy tyle to warte 

 

 

Zamontuj sobie cos takiego : 

 

https://sklephadron.pl/immobilizery-i-transpondery/1261-immobilizer-proxima-zero-ghz.html

 

Dopóki nie odpalisz auta nie mając pastylki przy sobie nie będzie żadnego błędu. A jak już będzie to i tak nic to nie zmieni, po prostu będzie zapisany jako historyczny.

 

[Kiwal]

A wracając do wspomnianego wyzej, Apple Airtag. Na jakiej to zasadzie działa? Jeśli spotka w swoim zasięgu telefon to "zapisuje" w nim swoją lokalizację ktora jest pozniej przesyłana na serwer Apple?

O jeśli tel w chwili kontaktu nie jest zalogowany w sieci?
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[stig]

27 minut temu, Kiwal napisał:

A wracając do wspomnianego wyzej, Apple Airtag. Na jakiej to zasadzie działa? Jeśli spotka w swoim zasięgu telefon to "zapisuje" w nim swoją lokalizację ktora jest pozniej przesyłana na serwer Apple?

O jeśli tel w chwili kontaktu nie jest zalogowany w sieci?
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka


 

Przejrzyj testy w necie i jak to działa przy użyciu obcych telefonów. Samsung też to ma , ale w jednym z testów wyraźnie przegrał. Generalnie zanim wrzucisz do auta to musisz wiedzieć, że po bodajże 1 dniu od ostatniego połączenia z telefonem właściciela zacznie piszczeć. Ma to na celu ochronę przed tym, że komuś podrzucisz airtaga i będziesz go śledzić. To wada przy zastosowaniu w aucie na dłuższy czas choć z drugiej strony przy kradzieży i tak pewnie najważniejsze są te pierwsze godziny wiec teoretycznie jest szansa na śledzenie. 

Edytowane 20 Sierpnia 2021 przez stig
Jednak piszczy po 3 dniach

[Maxit]

A ma ktoś jakiś sensowny pomysł jak zabezpieczyć kolejne auto?

 

Bo jak się zaczyna czytać, to jakiś dramat. I tak ukradną, GPS zakłócą, jakby co laweta i w zasadzie tylko ubezpieczenia z GAP. Ale to błędne koło, bo każdy dostaje po tyłku - ubezpieczyciel, właściciel a tylko złodziej i paser się cieszą.

[zinger]

26 minut temu, Maxit napisał:

A ma ktoś jakiś sensowny pomysł jak zabezpieczyć kolejne auto?

 

Bo jak się zaczyna czytać, to jakiś dramat. I tak ukradną, GPS zakłócą, jakby co laweta i w zasadzie tylko ubezpieczenia z GAP. Ale to błędne koło, bo każdy dostaje po tyłku - ubezpieczyciel, właściciel a tylko złodziej i paser się cieszą.

Majac GAP fakturowy nie mialbym nic przeciwko, gdyby sie ktos po moje auto teraz zglosil

[sherif]

55 minut temu, Maxit napisał:

A ma ktoś jakiś sensowny pomysł jak zabezpieczyć kolejne auto?

 

Bo jak się zaczyna czytać, to jakiś dramat. I tak ukradną, GPS zakłócą, jakby co laweta i w zasadzie tylko ubezpieczenia z GAP. Ale to błędne koło, bo każdy dostaje po tyłku - ubezpieczyciel, właściciel a tylko złodziej i paser się cieszą.

Też się nad jakimś zabezpieczeniem zastanawiam. Żona donosi, że w naszej okolicy ostatnio skradziono dwa EV. W tym jeden podpięty pod ładowarkę przy ochronie.

IMHO nawet prosty immobilaizer czy ukryty wyłącznik utrudni im mocno sprawę bo sobie od tak poprostu nie odjadą. Choć u mnie jeszcze dochodzi kwestia wejścia i odpalenia (nie mam keyless).

[Maxit]

Godzinę temu, zinger napisał:

Majac GAP fakturowy nie mialbym nic przeciwko, gdyby sie ktos po moje auto teraz zglosil

 

To nie jest takie oczywiste.

 

1. Ubezpieczenie kosztuje

2. GAP też kosztuje (ot kolejne ubezpieczenie z tytułu utraty wartości).

3. Gdybym nawet miał GAP na Ioniqa to i tak bym musiał dołożyć, bo w tej chwili (prawie) taki sam Ioniq zdrożał o 50k.

4. Mnóstwo problemów/papierologii.

5. Nawet nie wiem, czy kradzież nie będzie widniała jako szkoda na historii ubezpieczeniowej.

 

Słowem tyłek i tak moczysz w zimnej wodzie....

[zinger]

39 minut temu, Maxit napisał:

 

To nie jest takie oczywiste.

 

1. Ubezpieczenie kosztuje

2. GAP też kosztuje (ot kolejne ubezpieczenie z tytułu utraty wartości).

3. Gdybym nawet miał GAP na Ioniqa to i tak bym musiał dołożyć, bo w tej chwili (prawie) taki sam Ioniq zdrożał o 50k.

4. Mnóstwo problemów/papierologii.

5. Nawet nie wiem, czy kradzież nie będzie widniała jako szkoda na historii ubezpieczeniowej.

 

Słowem tyłek i tak moczysz w zimnej wodzie....

Chodzilo mi o to, ze majac kilkuletnie auto, jest ono realnie warte powiedzmy 60-70% ceny nowego. Jak Ci go zwina i masz GAP fakturowy, dostajesz za niego 100%, wiec korzysc jest niewspolmierna do kosztow ubezp i raczej ciezko tu mowic o umoczeniu.

A to, ze nowe w miedzyczasie zdrozaly to juz inna, niezalezna historia. Jakbys chcial sprzedac i kupic nowe to bys musial dolozyc 100 a nie 50

[ZUBERTO]

2 godziny temu, zinger napisał:

Majac GAP fakturowy nie mialbym nic przeciwko, gdyby sie ktos po moje auto teraz zglosil

Podprowadzają Ci Twoją Skodę, bierzesz kasę za nią i co dalej, co kupisz (już nie mówiąc, że opłacoce ubezpieczenie skasowałeś i jak coś kupisz to potrzebujesz następne)?

[zinger]

23 minuty temu, ZUBERTO napisał:

Podprowadzają Ci Twoją Skodę, bierzesz kasę za nią i co dalej, co kupisz (już nie mówiąc, że opłacoce ubezpieczenie skasowałeś i jak coś kupisz to potrzebujesz następne)?

To jest nowe auto, wiec inna bajka.

Ja pisalem w kontekscie kilkulatkow. Piszac wczesniej mialem na mysli Atece

Edytowane 23 Sierpnia 2021 przez zinger

[grogi]

57 minutes ago, zinger said:

Chodzilo mi o to, ze majac kilkuletnie auto, jest ono realnie warte powiedzmy 60-70% ceny nowego. Jak Ci go zwina i masz GAP fakturowy, dostajesz za niego 100%, wiec korzysc jest niewspolmierna do kosztow ubezp i raczej ciezko tu mowic o umoczeniu.

A to, ze nowe w miedzyczasie zdrozaly to juz inna, niezalezna historia. Jakbys chcial sprzedac i kupic nowe to bys musial dolozyc 100 a nie 50

 

Ech, Młode Wilki się przypominają...

[ZUBERTO]

45 minut temu, zinger napisał:

To jest nowe auto, wiec inna bajka.

Ja pisalem w kontekscie kilkulatkow. Piszac wczesniej mialem na mysli Atece

No dobra, zakladamy, że zwinęli Ci Atecę. Ile dostaniesz i co podobnego kupisz za to co dostałeś?

Edytowane 23 Sierpnia 2021 przez ZUBERTO

[Maciej__]

1 hour ago, ZUBERTO said:

No dobra, zakladamy, że zwinęli Ci Atecę. Ile dostaniesz i co podobnego kupisz za to co dostałeś?

 

To sie moze spinac finansowo pod warunkiem, ze chciales sie auta pozbyc calkowicie, albo akurat zmienic na nowsze/lepsze.

W kazdym innym przypadku to glownie problem i strata czasu.

Przerabialem kradziez dobre 10 lat temu i sporo z tym zamieszania.

[zinger]

1 godzinę temu, ZUBERTO napisał:

No dobra, zakladamy, że zwinęli Ci Atecę. Ile dostaniesz i co podobnego kupisz za to co dostałeś?

Pod 130k, czyli tyle ile zaplacilem.

Czesc poszlaby na wplate na EV6 (reszta w leasing), a reszta do skarpety 

Edytowane 23 Sierpnia 2021 przez zinger

[kaczorek79]

5 godzin temu, Maxit napisał:

A ma ktoś jakiś sensowny pomysł jak zabezpieczyć kolejne auto?

 

Bo jak się zaczyna czytać, to jakiś dramat. I tak ukradną, GPS zakłócą, jakby co laweta i w zasadzie tylko ubezpieczenia z GAP. Ale to błędne koło, bo każdy dostaje po tyłku - ubezpieczyciel, właściciel a tylko złodziej i paser się cieszą.

Najtaniej i najmniej upierdliwe to jakieś zewnętrzne immo z pastylką, bo nie musisz nic naciskać itp. Odcinasz jakieś zasilanie uniemożliwiające jazdę, w EV np coś od pedału gazu. Inny przykład, to kupić starą Nokię, podpiąć pod ładowarkę po zapłonie, żeby doładowywało w czasie jazdy (taka e52 na czuwaniu bez ładowania trzyma 3 tygodnie), schować to dobrze w aucie z jakimś sim na kartę, doładować konto raz na pół roku, żeby chociaż przychodzące działały i w razie kradzieży zgłaszasz na policję nr telefonu, powinni namierzyć logowanie po gsm.

[wujek]

21 minut temu, kaczorek79 napisał:

Najtaniej i najmniej upierdliwe to jakieś zewnętrzne immo z pastylką, bo nie musisz nic naciskać itp. Odcinasz jakieś zasilanie uniemożliwiające jazdę, w EV np coś od pedału gazu. Inny przykład, to kupić starą Nokię, podpiąć pod ładowarkę po zapłonie, żeby doładowywało w czasie jazdy (taka e52 na czuwaniu bez ładowania trzyma 3 tygodnie), schować to dobrze w aucie z jakimś sim na kartę, doładować konto raz na pół roku, żeby chociaż przychodzące działały i w razie kradzieży zgłaszasz na policję nr telefonu, powinni namierzyć logowanie po gsm.

IMO taki GSM to latwo zagluszyc. Immo z pastylka lepsze.

[kaczorek79]

Teraz, wujek napisał:

IMO taki GSM to latwo zagluszyc. Immo z pastylka lepsze.

Łatwo, niełatwo. Myśliż, że kazdy złodziej dzisiaj wpada ze sprzętem i spodziewa się nadajnika gsm? Prędzej gps, ale to też nie zawsze są przygotowani. Kiedyś, jak człowiek kupił nową Astrę F w salonie, to podokładał milion zabezpieczeń i złodziej się przygotował na taką okoliczność, a dzisiaj wsiada, jak do swojego, bo większość nowych aut to ma najwyżej AC i fabryczny alarm do obejścia w 3 sekundy.

[Oscar_]

29 minut temu, kaczorek79 napisał:

Najtaniej i najmniej upierdliwe to jakieś zewnętrzne immo z pastylką, bo nie musisz nic naciskać itp. Odcinasz jakieś zasilanie uniemożliwiające jazdę, w EV np coś od pedału gazu. Inny przykład, to kupić starą Nokię, podpiąć pod ładowarkę po zapłonie, żeby doładowywało w czasie jazdy (taka e52 na czuwaniu bez ładowania trzyma 3 tygodnie), schować to dobrze w aucie z jakimś sim na kartę, doładować konto raz na pół roku, żeby chociaż przychodzące działały i w razie kradzieży zgłaszasz na policję nr telefonu, powinni namierzyć logowanie po gsm.

Czytałem ostatnio ogłoszenie o skradzionym samochodzie gdzieś na fb. Miał GPS. Sygnał zniknął gdzieś w lesie pod Kobylką i tyle z tego było

[grogi]

2 hours ago, kaczorek79 said:

Łatwo, niełatwo. Myśliż, że kazdy złodziej dzisiaj wpada ze sprzętem i spodziewa się nadajnika gsm? Prędzej gps, ale to też nie zawsze są przygotowani. Kiedyś, jak człowiek kupił nową Astrę F w salonie, to podokładał milion zabezpieczeń i złodziej się przygotował na taką okoliczność, a dzisiaj wsiada, jak do swojego, bo większość nowych aut to ma najwyżej AC i fabryczny alarm do obejścia w 3 sekundy.

 

GPS to nie nadajnik, ale odbiornik. Jak już się zlokalizuje, to lokalizację wysyła przez telefon GSM.

 

-- edit. Poprawiłem po uwadze @format

Edytowane 23 Sierpnia 2021 przez grogi

[format]

3 minuty temu, grogi napisał:

GSM to nie nadajnik, ale odbiornik. Jak się zlokalizuje, to lokalizację wysyła przez telefon...

 

Przemyśl to co piszesz

[Maxit]

28 minut temu, kaczorek79 napisał:

Łatwo, niełatwo. Myśliż, że kazdy złodziej dzisiaj wpada ze sprzętem i spodziewa się nadajnika gsm? Prędzej gps, ale to też nie zawsze są przygotowani. Kiedyś, jak człowiek kupił nową Astrę F w salonie, to podokładał milion zabezpieczeń i złodziej się przygotował na taką okoliczność, a dzisiaj wsiada, jak do swojego, bo większość nowych aut to ma najwyżej AC i fabryczny alarm do obejścia w 3 sekundy.

 

Masz w sumie rację. Też tak żyłem i teraz otrzeźwiałem. Poczytałem troszkę i naprawdę mam mętlik w głowie. Szczególnie, że w EV nie da się odciąć pompy paliwa, czy zasilania cewki.

[K3]

33 minuty temu, kaczorek79 napisał:

Myśliż, że kazdy złodziej dzisiaj wpada ze sprzętem i spodziewa się nadajnika gsm? Prędzej gps,

 

A teraz pomyśl trochę, jak to działa, i że GPS bez GSM nic ci nie da. Próbujesz zabłysnąć, bez jakiegokolwiek pojęcia...

[K3]

35 minut temu, Oscar_ napisał:

Czytałem ostatnio ogłoszenie o skradzionym samochodzie gdzieś na fb. Miał GPS. Sygnał zniknął gdzieś w lesie pod Kobylką i tyle z tego było

 

Tam go rozebrali...

[kaczorek79]

23 minuty temu, K3 napisał:

 

A teraz pomyśl trochę, jak to działa, i że GPS bez GSM nic ci nie da. Próbujesz zabłysnąć, bez jakiegokolwiek pojęcia...

Chyba nie zrozumiałeś. Nie chodzi o dołożenie gps, tylko gsm. Za gps trzeba coś tam płacić, a gsm wystarczy kupić kartę w plush, czy innym virgin i doładować raz na pół roku za 25 zł, żeby była aktywna. To zdecydowanie tańsze rozwiązanie od lokalizatorów gps, które są bardziej rozpowszechnione i częściej mogą być zagłuszone. Ze sprzętem do zagłuszania gsm mało kto dziś biega, a policja może po gsm namierzyć.

Wygłada na to, że to Ty chciałeś zabłysnąć, ale nie wyszło.

[lucash]

27 minut temu, Maxit napisał:

 

Masz w sumie rację. Też tak żyłem i teraz otrzeźwiałem. Poczytałem troszkę i naprawdę mam mętlik w głowie. Szczególnie, że w EV nie da się odciąć pompy paliwa, czy zasilania cewki.

A może jak kiedyś powrót do blokady na kierownicy czy pedałach?  Teraz złodziej z walizką łazi a pewnie nie wie jak forsować zamki. 

[K3]

3 minuty temu, kaczorek79 napisał:

Chyba nie zrozumiałeś. Nie chodzi o dołożenie gps, tylko gsm. Za gps trzeba coś tam płacić, a gsm wystarczy kupić kartę w plush, czy innym virgin i doładować raz na pół roku za 25 zł, żeby była aktywna. To zdecydowanie tańsze rozwiązanie od lokalizatorów gps, które są bardziej rozpowszechnione i częściej mogą być zagłuszone. Ze sprzętem do zagłuszania gsm mało kto dziś biega, a policja może po gsm namierzyć.

Wygłada na to, że to Ty chciałeś zabłysnąć, ale nie wyszło.

 

Ty nadal błyszczysz. Co zrobisz mając tylko i wyłącznie kartę GSM, tak jak proponujesz?

[sherif]

4 minuty temu, kaczorek79 napisał:

Chyba nie zrozumiałeś. Nie chodzi o dołożenie gps, tylko gsm. Za gps trzeba coś tam płacić, a gsm wystarczy kupić kartę w plush, czy innym virgin i doładować raz na pół roku za 25 zł, żeby była aktywna. To zdecydowanie tańsze rozwiązanie od lokalizatorów gps, które są bardziej rozpowszechnione i częściej mogą być zagłuszone. Ze sprzętem do zagłuszania gsm mało kto dziś biega, a policja może po gsm namierzyć.

Wygłada na to, że to Ty chciałeś zabłysnąć, ale nie wyszło.

Tylko mały lokalizator GPS w obudowie przekaźnika kosztuje ok 100zł i nie trzeba bawić się z jakąś starą Nokią która będzie 10min szukał GPS . Ten moduł ma slot na sima i przekaźnik do odcinania.

[kaczorek79]

2 minuty temu, K3 napisał:

 

Ty nadal błyszczysz. Co zrobisz mając tylko i wyłącznie kartę GSM, tak jak proponujesz?

Telefon cały czas się loguje i wyznacza się współrzędne z kilku bts

1 minutę temu, sherif napisał:

Tylko mały lokalizator GPS w obudowie przekaźnika kosztuje ok 100zł i nie trzeba bawić się z jakąś starą Nokią która będzie 10min szukał GPS . Ten moduł ma slot na sima i przekaźnik do odcinania.

Następny. GSM, nie GPS

[sherif]

1 minutę temu, kaczorek79 napisał:

Telefon cały czas się loguje i wyznacza się współrzędne z kilku bts

Następny. GSM, nie GPS

Skoro ma moduł GSM (żebyś dobrze zrozumiał ma GPS i łączność mobilną) to też jak telefon loguje się do BTSów.

[K3]

1 minutę temu, kaczorek79 napisał:

Telefon cały czas się loguje i wyznacza się współrzędne z kilku bts

Następny. GSM, nie GPS

 

Z BTS to możesz sobie szukać auta na całym osiedlu.

A coś co ma GPS musi też mieć GSM, bo musi w jakiś sposób pozycję wysłać...

[K3]

6 minut temu, sherif napisał:

Tylko mały lokalizator GPS w obudowie przekaźnika kosztuje ok 100zł i nie trzeba bawić się z jakąś starą Nokią która będzie 10min szukał GPS . Ten moduł ma slot na sima i przekaźnik do odcinania.

 

Te przekaźniki unieszkodliwiasz zwykłą folią aluminiową. Zawijasz dookoła, i ani nic nie odbierze, ani nic nie wyśle...

[sherif]

1 minutę temu, K3 napisał:

 

Te przekaźniki unieszkodliwiasz zwykłą folią aluminiową. Zawijasz dookoła, i ani nic nie odbierze, ani nic nie wyśle...

Jak wiesz gdzie są umieszczone..

Będę taki wstawiał to zrobię test.

[grogi]

44 minutes ago, sherif said:

Jak wiesz gdzie są umieszczone..

Będę taki wstawiał to zrobię test.

 

Taki jest plan

 

[Piotrus]

2 godziny temu, Maxit napisał:

 

Masz w sumie rację. Też tak żyłem i teraz otrzeźwiałem. Poczytałem troszkę i naprawdę mam mętlik w głowie. Szczególnie, że w EV nie da się odciąć pompy paliwa, czy zasilania cewki.

 

Wystarczy że odetniesz czujnik pedału stop

[Pado]

Podstawową wadą nadajnika gsm jest chyba to, że... Auto fizycznie odjeżdża, nawet jak się dowiemy od razu o tym fakcie (powiadomienie?) to nie sądzę, że policja na nas czeka i od razu namierza auto na podstawie numeru gsm... Choć tu nie znam procedur w przypadku kradzieży.

[Maciej__]

Podstawową wadą nadajnika gsm jest chyba to, że... Auto fizycznie odjeżdża, nawet jak się dowiemy od razu o tym fakcie (powiadomienie?) to nie sądzę, że policja na nas czeka i od razu namierza auto na podstawie numeru gsm... Choć tu nie znam procedur w przypadku kradzieży.

Zanim Policja zacznie namierzać to auto już będzie dawno w częściach albo za wschodnia granica.

[ppmarian]

 
Wystarczy że odetniesz czujnik pedału stop

To jest chyba najsensowniejsze.

Tapatalk

[Oscar_]

9 godzin temu, K3 napisał:

 

Tam go rozebrali...

Dokładnie tak ale mimo że pojechali szybko do ostatniego miejsca logowania nic nie było (może u dobrze) także moim zdaniem to zabezpieczenia które utrudniają uruchomienie bo jak już odjadą to może lepiej żeby się nie znalazło. 

[K3]

15 minut temu, Oscar_ napisał:

Dokładnie tak ale mimo że pojechali szybko do ostatniego miejsca logowania nic nie było (może u dobrze) także moim zdaniem to zabezpieczenia które utrudniają uruchomienie bo jak już odjadą to może lepiej żeby się nie znalazło. 

 

"Najlepsze" są te trackery, co musisz wysłać SMSa, aby dostać wiadomość zwrotną z lokalizacją. A wysyłasz jak auta już dawno nie ma...

Inne znowu wysyłają starą pozycję jak nie znajdą obecnej. 

 

Na rynku jest pełno tandety, która daje złudne poczucie bezpieczeństwa...

[Maxit]

7 godzin temu, Piotrus napisał:

Wystarczy że odetniesz czujnik pedału stop

 

Nie wiem czy on nie ma takiej konstrukcji jak pedał gazu. Zdublowany potencjometr. Wszak obsługuje hamowanie rekuperacyjne.

[grogi]

Just now, Maxit said:

 

Nie wiem czy on nie ma takiej konstrukcji jak pedał gazu. Zdublowany potencjometr. Wszak obsługuje hamowanie rekuperacyjne.

Potencjometr jest, ale jest też mechaniczne połączenie z układem hydraulicznym hamowania. 

[Maciej__]

1 minute ago, Maxit said:

 

Nie wiem czy on nie ma takiej konstrukcji jak pedał gazu. Zdublowany potencjometr. Wszak obsługuje hamowanie rekuperacyjne.

 

A moze zapytaj w Mazdzie? Tez swego czasu ginely jedna za druga, a pozniej sie uspokoilo jak zaczeli montowac Omege 

Maja w ofercie elektryczne MX30, wiec moze cos poradza?

[volf6]

3 godziny temu, Pado napisał:

Podstawową wadą nadajnika gsm jest chyba to, że... Auto fizycznie odjeżdża, nawet jak się dowiemy od razu o tym fakcie (powiadomienie?) to nie sądzę, że policja na nas czeka i od razu namierza auto na podstawie numeru gsm... Choć tu nie znam procedur w przypadku kradzieży.

Nie jest tak źle choć pewnie zależy od miejsca czy możliwości/chęci policji. Tu poszło szybko i auto się znalazło

 

[Piotrus]

Godzinę temu, Maxit napisał:

 

Nie wiem czy on nie ma takiej konstrukcji jak pedał gazu. Zdublowany potencjometr. Wszak obsługuje hamowanie rekuperacyjne.

 

To nie jest przeszkodą, w zależności od konstrukcji trzeba zrobić specjalny układ który odtworzy obie rezystancje tak jakby pedał był w położeniu neutralnym. 

 

 

[sherif]

9 godzin temu, grogi napisał:

Taki jest plan

Złe zdjęcie, powinno być na lawecie

[maro_t]

13 godzin temu, Oscar_ napisał:

Czytałem ostatnio ogłoszenie o skradzionym samochodzie gdzieś na fb. Miał GPS. Sygnał zniknął gdzieś w lesie pod Kobylką i tyle z tego było

 

tak, rodzice mojego kolegi tam mieszkają i jak przyjeżdżąją skradzionymi autami zagłuszać te sygnały to im telewizor traci sygnał.

Takie rzeczy nawet ja wiem mieszkając 300km stamtąd i tak jest od dawna, ale policja pewnie "nic nie wie". Taki kraj.

[K3]

33 minuty temu, maro_t napisał:

 

tak, rodzice mojego kolegi tam mieszkają i jak przyjeżdżąją skradzionymi autami zagłuszać te sygnały to im telewizor traci sygnał.

Takie rzeczy nawet ja wiem mieszkając 300km stamtąd i tak jest od dawna, ale policja pewnie "nic nie wie". Taki kraj.

 

Co więcej, jest techniczna możliwość wykrywania takich zakłóceń i szukania skradzionych aut w ten sposób..