Skocz do zawartości

Samochód plus przyczepka...z jachtem


kravitz

Rekomendowane odpowiedzi

Jacht 2.98m szerokości.

Masa 3.2 tony.

 

O ile wiem, to w szerokości taki jacht się mieści jako powiedzmy "normalny transport", a nie ponadgabaryt.

 

Ale jakie auto wchodzi w grę i jakie uprawnienia, aby takie coś pociągnąć?

B+E?

C+E?

 

Co to w ogóle pociągnie?

Jakiś dostawczak? Pickup?

 

Jesli C+E, to trzeba winietę na to?

Tachograf?

 

Czy winieta potrzebna też jak się jedzie bez jachtu, ale z przyczepą?

 

Jestem w tym temacie zielony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 3200kg to już razem z przyczepą czy trzeba doliczyć masę przyczepy (ile?)?

 

Z osobówek, z takim uciągiem na haku to chyba zostają tylko pickup'y i auta w stylu Jeep Grand Cherokee, Landcruiser itd plus ewentualnie jakieś busy.

 

Prawko - będzies potrzebował B+E plus podczas jazdy takim zestawem trzeba mieć viatoll

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, kravitz napisał:

Jacht 2.98m szerokości.

Masa 3.2 tony.

 

O ile wiem, to w szerokości taki jacht się mieści jako powiedzmy "normalny transport", a nie ponadgabaryt.

 

Ale jakie auto wchodzi w grę i jakie uprawnienia, aby takie coś pociągnąć?

B+E?

C+E?

 

Co to w ogóle pociągnie?

Jakiś dostawczak? Pickup?

 

Jesli C+E, to trzeba winietę na to?

Tachograf?

 

Czy winieta potrzebna też jak się jedzie bez jachtu, ale z przyczepą?

 

Jestem w tym temacie zielony...

Żadne auto do 3.5t nie pociągnie legalnie takiej przyczepy. 

 

Szerokość wchodzi jako gabaryt ale wystarczy wykupić pozwolenie na przejazd. Nie potrzeba pilota. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kravitz napisał:

Jacht 2.98m szerokości.

Masa 3.2 tony.

 

O ile wiem, to w szerokości taki jacht się mieści jako powiedzmy "normalny transport", a nie ponadgabaryt.

 

Ale jakie auto wchodzi w grę i jakie uprawnienia, aby takie coś pociągnąć?

B+E?

C+E?

 

Co to w ogóle pociągnie?

Jakiś dostawczak? Pickup?

 

Jesli C+E, to trzeba winietę na to?

Tachograf?

 

Czy winieta potrzebna też jak się jedzie bez jachtu, ale z przyczepą?

 

Jestem w tym temacie zielony...

Jeśli masa jachtu to 3,2t to razem z przyczepą przekroczysz 3,5t. Musisz zatem mieć coś powyżej 3,5t do ciągnięcia tego, czyli conajmniej coś na C1. Na pewno będzie to miało tachograf. Jeśli widzisz własnym pojazdem, na własny użytek to tacho Ci niegroźne ale i tak jesteś potencjalnie podejrzany, więc musisz to dobrze udokumentować. Opłaty drogowe płacisz. Z gabarytem nie wiem jak jest dokładnie ale to jest dużo więcej niż dopuszczalna szerokość pojazdu, więc też wróżę kłopoty.

Nie wiem ile razy w ciągu roku chcesz to przemieszczać ale rozważałbym zapłacenie jakiemuś przewoźnikowi za przetransportowanie przyczepy z jachtem i masz dużo mniej na głowie

Edytowane przez Igorek
  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Danielpoz. napisał:

Ciężarowy do 3.5t w Polsce też legalnie nie podoła. 

 

 

W teorii, w aucie z USA jest szansa na zrobienie tego hamulca elektrycznego

 

Przy okazji montażu haka w Grand Cherokee widziałem miejsce gdzie podpina się moduł hamulca elektrycznego, tak na szybko sprawdziłem że Knott robi osie z hamulcami które z tym współpracują, więc teoretycznie, jak już ktoś kupi taką łajbę to temat jest do ogarnięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kravitz napisał:

Jacht 2.98m szerokości.

 

A jaka wysokość?

 

5 godzin temu, kravitz napisał:

B+E?

 

Może jakieś iveco daily z naczepą da radę, ale to jest rzadki sprzęt więc tanio nie będzie. Raczej trzeba stawiać na małą ciężarówkę na kat c+e.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy: jeśli mnie pamięć nie myli to wszelkie zaczepy kulowe na hak są certyfikowane do 3500kg. Warto sprawdzić dokładniej już na tym etapie bo może wyjść, że żadna typowej budowy przyczepa nie będzie się nadawała do transportu tego jachtu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Igorek napisał:

Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy: jeśli mnie pamięć nie myli to wszelkie zaczepy kulowe na hak są certyfikowane do 3500kg. Warto sprawdzić dokładniej już na tym etapie bo może wyjść, że żadna typowej budowy przyczepa nie będzie się nadawała do transportu tego jachtu.

 

Rozeznałem troche temat.

Ludzie radzą sobie w ten sposób, że jacht nieco rozkompletowują.

Co cięższe i łatwe do wymontowania, idzie do bagaznika samochodu czy na pakę (jesli to pickup).

Akumulatory, miecz (ze 150-200km może ważyć) i takie tam.

 

I wtedy na przyczepie nie jest 3200, ale 2800 i wszystko zaczyna się zgadzać.

 

Niestety jak widać to jest swego rodzaju przedsięwzięcie i jak ktos nie ma potrzeby targać łodzi kilka razy w roku, to lepiej wynajać kogoś do przewozu.

Chociaż jakby miało dojśc do przewozu łodzi gdzies nad Adriatyk, to chyba lepiej kupić takiego Dogde'a z przyczepą i zrobic prawko ;]

Najwyżej można póxniej sprzedać.

Bo transport tani nie będzie ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Rozeznałem troche temat.
Ludzie radzą sobie w ten sposób, że jacht nieco rozkompletowują.
Co cięższe i łatwe do wymontowania, idzie do bagaznika samochodu czy na pakę (jesli to pickup).
Akumulatory, miecz (ze 150-200km może ważyć) i takie tam.
 
I wtedy na przyczepie nie jest 3200, ale 2800 i wszystko zaczyna się zgadzać.
 
Niestety jak widać to jest swego rodzaju przedsięwzięcie i jak ktos nie ma potrzeby targać łodzi kilka razy w roku, to lepiej wynajać kogoś do przewozu.
Chociaż jakby miało dojśc do przewozu łodzi gdzies nad Adriatyk, to chyba lepiej kupić takiego Dogde'a z przyczepą i zrobic prawko ;]
Najwyżej można póxniej sprzedać.
Bo transport tani nie będzie ;]
Jazda z takim zestawem to dramat. W tym roku wracałem z czarteru na Mazurach i wloklem się za takim zestawem. Jakaś Antila chyba 33 i właśnie RAM. To się slimaczylo blisko 2x wolniej niż 40T TIR w tych samych warunkach drogowych.

Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Rozeznałem troche temat.
Ludzie radzą sobie w ten sposób, że jacht nieco rozkompletowują.
Co cięższe i łatwe do wymontowania, idzie do bagaznika samochodu czy na pakę (jesli to pickup).
Akumulatory, miecz (ze 150-200km może ważyć) i takie tam.
 
I wtedy na przyczepie nie jest 3200, ale 2800 i wszystko zaczyna się zgadzać.
 
Niestety jak widać to jest swego rodzaju przedsięwzięcie i jak ktos nie ma potrzeby targać łodzi kilka razy w roku, to lepiej wynajać kogoś do przewozu.
Chociaż jakby miało dojśc do przewozu łodzi gdzies nad Adriatyk, to chyba lepiej kupić takiego Dogde'a z przyczepą i zrobic prawko ;]
Najwyżej można póxniej sprzedać.
Bo transport tani nie będzie ;]
3,5t a nawet chyba 3,6 pociągnie q7 bez szyberdachu i z hydro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, hefi napisał:

3,5t a nawet chyba 3,6 pociągnie q7 bez szyberdachu i z hydro

 

Ten mój pociągnie max. 3.5t ale masa zestawu to max. 6t. Więc przy takiej przyczepie już nie można paki obciążać. ZTCP oferowane u nas pickupy mają max. 3.5t lub mniej (np. L200 ma 3.2t).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ppmarian napisał:

Jazda z takim zestawem to dramat. W tym roku wracałem z czarteru na Mazurach i wloklem się za takim zestawem. Jakaś Antila chyba 33 i właśnie RAM. To się slimaczylo blisko 2x wolniej niż 40T TIR w tych samych warunkach drogowych.

Tapatalk
 


Antila 33 to jeszcze wieksze bydlę.

Ja akurat pisałem o modelu 27

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W firmie najmowaliśmy gościa do transportu łódek. Specjalizuje się w transporcie jachtów i łodzi, buduje przyczepy. Transportuje do 3,5t masy własnej jednostki i ciąga to Iveco Daily blaszanka i z tego co pamiętam to 3l i większe przełożenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak często? Stałem przed podobnym dylematem jakieś 7-8 lat temu. Wyszło mi że nie ma sensu targać 2x w roku. Wynająłem transport raz z Gdańska na Mazury i potem płaciłem grzecznie co roku w porcie z usługą zimowania i dźwigu. W zeszłym sezonie jacht sprzedałem.

Ogłaszają się ludzie jak poszperasz po forach ( choćby Mazury info) to powtarzają się te same nazwiska. Ciągają to też na śródziemne i z powrotem w ludzkich pieniądzach...( Myk jest z terminem bo zazwyczaj musisz być elastyczny bo kombinują żeby z powrotem nie lecieć na pusto i np zgarniają komuś coś po drodze np z Portugalii/ Francji "przy okazji" więc jak chcesz taniej to trzeba się dostosować :-(

Zwróć uwagę na drobiazg w postaci wysokości całości. Zazwyczaj kończy się tym że musi być przyczepa niskopodlogowa- a to już nie u każdego jest oczywiste.

Czasami też okazuje się że bardziej opłaca się załadować cała łajbę ze swoją przyczepka na jakiś większy wynajęty zestaw niż szukać holownika. Problemem może być załadunek i rozladunek- zazwyczaj bez dźwigu się nie obejdzie-wygodnie jak jest w obu miejscach/ portach

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.