Skocz do zawartości

Naprawa glebogryzarki - Klej do aluminium?


Josyp

Rekomendowane odpowiedzi

Sytuacja jak na foto, glebogryzarka przemieliła 3 taczki kamieni, ale w końcu się poddała na gruzowisku. Nie za bardzo mogę znaleźć kogoś chętnego do pospawania tego, stąd pomysły alternatywne - jak by się sprawdziły jakieś kleje do aluminium? Ewentualnie będę rzeźbić podkładkę kwadratową w kształcie przekładni z płaskiej blachy 1mm z otworem na środku i na śruby i próbować to tym skręcić jakoś

gleb1.JPG

gleb2.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agomet F330 (kleją tym Audi R8 ;]), ale tutaj nie widzę możliwości klejenia. Jedynie spawanie (jaki to jest stop?), powinno być jakieś oznaczenie, chociaż stawiam na kompletnie niespawalny "szajsmetal". Pomysł z kawałkiem blachy i dodatkowo wypełnienie jakąś "poxiliną" tych przestrzeni jak najbardziej do przyjęcia.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, volf6 napisał:

Kupić nowe albo jak się nie da to dorobić u tokarza ze stali i po problemie:)

Może tego nie widać, ale tam dalej jest cała przekładnia i to są dwie obudowy tworzące całość owej przekładni. Na allegro kleje za 10-20 parę zeta, wedle zapewnien supe mega hiper mocne, a nowa 300, więc lekka różnica jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Josyp napisał:

Może tego nie widać, ale tam dalej jest cała przekładnia i to są dwie obudowy tworzące całość owej przekładni. Na allegro kleje za 10-20 parę zeta, wedle zapewnien supe mega hiper mocne, a nowa 300, więc lekka różnica jest

Nawet nie próbuj tego kleić, szkoda pieniędzy. Zanim i tak kupisz nową przekładnię ;] (ciesz się że można) pobaw się właśnie z tą blaszką plus coś w rodzaju kwadratowego cybantu, owijki z blaszki miedzianej po obwodzie. Masz lutownicę? :phi:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, amazaque napisał:

Nawet nie próbuj tego kleić, szkoda pieniędzy. Zanim i tak kupisz nową przekładnię ;] (ciesz się że można) pobaw się właśnie z tą blaszką plus coś w rodzaju kwadratowego cybantu, owijki z blaszki miedzianej po obwodzie. Masz lutownicę? :phi:

No właśnie nie można...

 

300 kosztuje nowa glebogryzara, czaiłem się na popsute innej marki, ale dokopałem się do zdjęć i jednak inna przekładnia, do tej nie idzie dostać części, stąd próby reanimacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, amazaque napisał:

Nawet nie próbuj tego kleić, szkoda pieniędzy. Zanim i tak kupisz nową przekładnię ;] (ciesz się że można) pobaw się właśnie z tą blaszką plus coś w rodzaju kwadratowego cybantu, owijki z blaszki miedzianej po obwodzie. Masz lutownicę? :phi:

Używałem do aluminium kleju przemysłowego firmy Chester Molecular. Przy rozbijaniu sklejonego elementu prędzej pękało samo aluminium, niż klejone miejsce. Ale to nie był klej za kilkanaście, czy kilkadziesiąt zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.08.2021 o 21:27, Josyp napisał:

Sytuacja jak na foto, glebogryzarka przemieliła 3 taczki kamieni, ale w końcu się poddała na gruzowisku. Nie za bardzo mogę znaleźć kogoś chętnego do pospawania tego, stąd pomysły alternatywne - jak by się sprawdziły jakieś kleje do aluminium? Ewentualnie będę rzeźbić podkładkę kwadratową w kształcie przekładni z płaskiej blachy 1mm z otworem na środku i na śruby i próbować to tym skręcić jakoś

gleb1.JPG

gleb2.JPG

To wygląda na tzw. "szjsmetal", "gównolit", czyli ZnAl.

IMO powinieneś dorobić to w zakładzie tokarskim ze stali.

 

Ale wcześniej możesz spróbować skleić w następujący sposób:

Zalanie zbrojonym włóknem szklanym klejem epoksydowym, ale wcześniej nawiercając otworki w przegrodach, tak aby klej przez nie przenikał i tworzył całość. Przez otworki możesz też powiązać części drutem stalowym - dla wzmocnienia.

 

Edytowane przez maras77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cumel napisał:

Nawet gdyby się to dało spawać to jest ekonomicznie nieuzasadnione ;] Nikt tego za 50zł nie będzie spawał ;] Glebogryzarkę zawieź do pszok wypożyczyć odpowiedniej mocy maszynę i zapomnieć o temacie. 

Bez żadnych złośliwości, a z czystej ciekawości spytam - dlaczego? Nigdy nie spawałem aluminium, gdyby to było stalowe - pospawanie tego to 5 minut roboty, jest taki problem ze spawaniem aluminium tudzież innych stopów? Zabiera to sporo więcej czasu/potrzeba super umiejętności/know - how tyle kosztuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo przygotowanie zabiera  sporo czasu trzeba wyczyścić bardzo dokładnie inaczej nie pospawasz robisz to szczoteczkami nierdzewnymi i frezami o tarczach np. listkowych możesz zapomnieć  ;] Sprzęt swoje kosztuje tu już magiem z lidla nie podejdziesz ;]Poskładanie tego i szczepienie żeby było prosto też nie jest 5min. Samo spawanie w tych zakamarkach nic fajnego. I robi się godzinka a godzinka spawania to 150zł trzeba liczyć ;] Kilka warsztatów wozi mi rurki z klimy i tu cena jest od 50zł jak jest nieskomplikowane jak trzeba wymienić dorobić kawałek to się decydują jak mocno niedostępne są. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.