Skocz do zawartości

Jazda na suwak - pierwszeństwo


slawekw

Rekomendowane odpowiedzi

Na podstawie kilku filmików na YT i dyskusji na HP postanowiłem założyć wątek z pytaniem:

 

Kiedy obowiązuje jazda na suwak ? 

Czyli jakie warunki muszą być spełnione, żebym jadąc kończącym się pasem ruchu miał pierwszeństwo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że są warunki ujęte w przepisach. Dosyć nieprecyzyjnym jest zapis o znacznym spowolnieniu ruchu bo wtedy to m.in. determinuje kwestie suwaka.

Z moich obserwacji raz tylko miałem przypadek gdy kierowca TIRa z premedytacją mnie nie wpuścił. A tak to nawet celowo jadę pasem zanikającym na którym na ogół jest mniej aut i wjeżdżam w odpowiednim momencie bez problemów 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, slawekw napisał:

Na podstawie kilku filmików na YT i dyskusji na HP postanowiłem założyć wątek z pytaniem:

 

Kiedy obowiązuje jazda na suwak ? 

Czyli jakie warunki muszą być spełnione, żebym jadąc kończącym się pasem ruchu miał pierwszeństwo ?

4a. W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z więcej niż
jednym pasem ruchu w tym samym kierunku jazdy, w przypadku gdy nie istnieje
możliwość kontynuacji jazdy pasem ruchu z powodu wystąpienia przeszkody na tym
pasie ruchu lub jego zanikania, kierujący pojazdem poruszający się sąsiednim pasem
ruchu jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub
miejscem zanikania pasa ruchu umożliwić jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi
pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę tego pasa ruchu na sąsiedni,
którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy.

 

Czyli:

  • przeszkoda na pasie lub zanikanie
  • znacznie zmniejszenie prędkości

 

Jeszcze odnośnie samego pierwszeństwa:

 

4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany
ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza

wjechać, z wyjątkiem ust. 4a i 4b, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas ruchu z
prawej strony.

 

Zatem możesz ładować się na sąsiedni pas na suwak i nie musisz ustępować pierwszeństwa.

Z kolei nie ma przepisu, że jadący swoim pasem ma pierwszeństwo - jest jedynie przepis o ustępowaniu przy zmianie pasa, który to przepis jest anulowany przy suwaku.

Skoro więc nikt nie ma pierwszeństwa, obowiązuje zapis wyżej:

 

jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub
miejscem zanikania pasa ruchu umożliwić jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi
pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę tego pasa ruchu na sąsiedni,
którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pamiętać należy ze ten obowiazek wpuszczenia na suwak się stosuje bezpośrednio przed, a nie w dowolnym miejscu.
Każda inna zmiana pasa to zwykła zmiana pasa, czyli zmieniając go musimy ustapic.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, PawelWaw napisał:

kiedy na pasie na ktory chcesz wjechac jada wolniej niz Ty ;]

no nie wiem. gość z x5 wjechał na pełnym gazie przede mnie. jak zatrąbiłem, to wysunął łeb i krzyknął #$@&%*((<<":  suwak. myślę, że jakieś pojęcie w tym zakutym łbie ma :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, WaWeR napisał:

I pamiętać należy ze ten obowiazek wpuszczenia na suwak się stosuje bezpośrednio przed, a nie w dowolnym miejscu.
 

A właśnie z tym większość ma problem i kończy się najczęściej tak, że z pasa zanikającego wjeżdża 2x tyle aut niż w teorii powinno, gdyby zachować układ LPLPLP...

Edytowane przez mack_linen
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, mack_linen said:

A właśnie z tym większość ma problem i kończy się najczęściej tak, że z pasa zanikającego wjeżdża 2x tyle aut niż w teorii powinno, gdyby zachować układ LPLPLP...

 

Tym bardziej należy pasem znikającym jechać do samego końca.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, grogi napisał:

 

Tym bardziej należy pasem znikającym jechać do samego końca.

Teoria jedno, praktyka drugie. Patrzac na to, co sie na naszych drogach dzieje, co na stop chamie czy pd czesto widac, to jeszcze duzo wody w Wisle uplynie, zanim ludzie zaczna temat prawidlowo ogarniac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, grogi napisał:

 

Tym bardziej należy pasem znikającym jechać do samego końca.

No należy,  ale z ostatnich akcji to byłem spychany zanim się zaczęła przerywana, oraz ot tak bo przecież jest suwak, a to że do końca pasa jeszcze trochę zostało i jego koleją było jedno auto przedemną to nie i już tylko @#$%$#@@$%. Wpuścić wpuściłem, ino sprawilem że jednak końca do pasa oboje dojechali, na wnioski pozytywne nie liczę. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, slawekw napisał:

Czyli jakie warunki muszą być spełnione, żebym jadąc kończącym się pasem ruchu miał pierwszeństwo ?

 

Sam sobie odpowiem w formie podsumowania - warunki które muszą być spełnione łącznie, żeby miała zastosowanie jazda na suwak:

1. Znaczne spowolnienie ruchu (czyli przysłowiowy korek)

2. Auto porusza się pasem który zanika lub na którym jest przeszkoda (nie dotyczy pasów rozbiegowych na A/S czy wyjazdu ze stacji benzynowej)

3. Auto musi dojechać do końca swojego pasa ruchu (czyli nie ma możliwości kontynuowania jazdy swoim pasem)

4. Jazda naprzemienna na tytułowy suwak (jedno auto z kończącego się pasa, kolejne normalnie jadące swoim itd.)

 

to oczywiście jest moja interpretacja - jeśli się mylę proszę wskażcie gdzie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, slawekw napisał:

 

Sam sobie odpowiem w formie podsumowania - warunki które muszą być spełnione łącznie, żeby miała zastosowanie jazda na suwak:

1. Znaczne spowolnienie ruchu (czyli przysłowiowy korek)

2. Auto porusza się pasem który zanika lub na którym jest przeszkoda (nie dotyczy pasów rozbiegowych na A/S czy wyjazdu ze stacji benzynowej)

 

Ano właśnie, czy to wynika z przepisów ? (Wyjazd ze stacji, węzeł na S czy A)

Załóżmy że mamy korek na głównej, jest włączenie i 100m pasa rozbiegowego który się kończy 

Czyli mamy spełnione warunki z przepisu

-spowolnienie ruchu

-kończący się pas 

I tego teoretycznie włączającego się do ruchu musimy wpuścić ?

 

8 minut temu, slawekw napisał:

 

 

Edytowane przez Koonrad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, wladmar napisał:

właśnie ma się pierwszeństwo. 

No nie wiem:nie_wiem:

 

"jest obowiązany .... umożliwić jednemu pojazdowi ...." 

 

imho to nie jest to samo co ustąpić pierwszeństwa przejazdu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Artur_W_wa said:

No należy,  ale z ostatnich akcji to byłem spychany zanim się zaczęła przerywana, oraz ot tak bo przecież jest suwak, a to że do końca pasa jeszcze trochę zostało i jego koleją było jedno auto przedemną to nie i już tylko @#$%$#@@$%. Wpuścić wpuściłem, ino sprawilem że jednak końca do pasa oboje dojechali, na wnioski pozytywne nie liczę. 

 

Dlaczego czekasz cierpliwie na zapchanym pasie? Przeskocz na ten drugi :)

Edytowane przez grogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, ccLot napisał:

No nie wiem:nie_wiem:

 

"jest obowiązany .... umożliwić jednemu pojazdowi ...." 

 

imho to nie jest to samo co ustąpić pierwszeństwa przejazdu.

Cały dowcip polega na tym, że nigdzie nie napisano iż jadący swoim pasem ma pierwszeństwo. Pierwszeństwa NIE MA zmieniający pas, ale jest to anulowane w przepisie, gdy spełnione są warunki suwaka. Zatem obaj (jadący swoim pasem oraz zmieniający) są równoprawni w kontekście pierwszeństwa ale dodatkowo jeden z nich "jest obowiązany umożliwić".

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, OPAL napisał:

Czyli jak jadę pasem, który nagle robi się tylko do skrętu w prawo, a na pasie do jazdy prosto jest korek, to nie działa jazda na suwak. Dobrze to interpretuję?

Nie ma czegoś takiego jak nagle. Przecież o zanikającym pasie informuje oznakowanie poziomie w formie lini grubszej przerywanej.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, stig napisał:

Nie ma czegoś takiego jak nagle. Przecież o zanikającym pasie informuje oznakowanie poziomie w formie lini grubszej przerywanej.

 

Ok, ale chodziło mi o sytuajcię, jak jadę drogą której nie znam i "nagle" pojawia się znak, że to pas do skrętu w prawo, a na lewym pasie korek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, OPAL napisał:

 

Ok, ale chodziło mi o sytuajcię, jak jadę drogą której nie znam i "nagle" pojawia się znak, że to pas do skrętu w prawo, a na lewym pasie korek...

Pas nie zanika bo służy do jazdy w innym kierunku. Jazda na suwak wtedy nie działa. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.09.2021 o 12:59, Polarny napisał:

4a. W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z więcej niż
jednym pasem ruchu w tym samym kierunku jazdy, w przypadku gdy nie istnieje
możliwość kontynuacji jazdy pasem ruchu z powodu wystąpienia przeszkody na tym
pasie ruchu lub jego zanikania, kierujący pojazdem poruszający się sąsiednim pasem
ruchu jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub
miejscem zanikania pasa ruchu umożliwić jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi
pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę tego pasa ruchu na sąsiedni,
którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy.

 

Czyli:

  • przeszkoda na pasie lub zanikanie
  • znacznie zmniejszenie prędkości

 

Jeszcze odnośnie samego pierwszeństwa:

 

4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany
ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza

wjechać, z wyjątkiem ust. 4a i 4b, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas ruchu z
prawej strony.

 

Zatem możesz ładować się na sąsiedni pas na suwak i nie musisz ustępować pierwszeństwa.

Z kolei nie ma przepisu, że jadący swoim pasem ma pierwszeństwo - jest jedynie przepis o ustępowaniu przy zmianie pasa, który to przepis jest anulowany przy suwaku.

Skoro więc nikt nie ma pierwszeństwa, obowiązuje zapis wyżej:

 

jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub
miejscem zanikania pasa ruchu umożliwić jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi
pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę tego pasa ruchu na sąsiedni,
którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy

 

Ciekawe rzeczy piszesz, nie pomyliłeś się.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minutes ago, r1sender said:

Sam wytłuściłeś błąd- umożliwić to nie to samo co obowiązek. 

 

"Jest zobowiązany umożliwić". Co to znaczy jeśli nie obowiązek wpuszczenia?

 

Jak będziecie wyciągać po jednym słowie bez kontekstu, to nic nie ma sensu.

Edytowane przez grogi
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, r1sender napisał:

No to  ładuj  się i pochwal się efektem. 

A co to ma wspólnego z tematem?

Pytanie było, kto ma pierwszeństwo, więc odpowiedziałem. Stwierdziłeś, że się w tej odpowiedzi pomyliłem, więc wskaż, gdzie jest błąd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.09.2021 o 16:34, mack_linen napisał:

A właśnie z tym większość ma problem i kończy się najczęściej tak, że z pasa zanikającego wjeżdża 2x tyle aut niż w teorii powinno, gdyby zachować układ LPLPLP...

bo na niezanikającym pasie często są TIRy które nie ruszą tak szybko jak osobówka bo ponoć szarpanie składem jest niezdrowe. Często inni kierowcy też są takie pipki że ruszają jak te TIRy i stąd się bierze szybkość zanikającego pasa. Na nim kierowcy wiedzą co chcą osiągnąć i szukają luki pomiędzy autami. Ostatnio jechałem A1/E75. Na końcu jest zwężka i korek na kilka km pomimo braku świateł/wypadku. To pokazuje jak polscy królowie szos efektywnie stosują jazdę na suwak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lucash napisał:

bo na niezanikającym pasie często są TIRy które nie ruszą tak szybko jak osobówka bo ponoć szarpanie składem jest niezdrowe. Często inni kierowcy też są takie pipki że ruszają jak te TIRy i stąd się bierze szybkość zanikającego pasa. Na nim kierowcy wiedzą co chcą osiągnąć i szukają luki pomiędzy autami. Ostatnio jechałem A1/E75. Na końcu jest zwężka i korek na kilka km pomimo braku świateł/wypadku. To pokazuje jak polscy królowie szos efektywnie stosują jazdę na suwak. 

Bardziej chodziło mi o to, że jedni się włączają z zanikającego pasa na samym początku, a inni dopiero pod koniec, czyli tak jak powinno być. Powoduje to, że z zanikającego w sumie wjeżdża o wiele więcej aut. Typowa sytuacja np. na węźle Opacz i kierunku z S2 wschód i S2 zachód na S8 na Wrocław.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, mack_linen napisał:

Bardziej chodziło mi o to, że jedni się włączają z zanikającego pasa na samym początku, a inni dopiero pod koniec, czyli tak jak powinno być. Powoduje to, że z zanikającego w sumie wjeżdża o wiele więcej aut. Typowa sytuacja np. na węźle Opacz i kierunku z S2 wschód i S2 zachód na S8 na Wrocław.

Pisałem o tym wcześniej, że celowo wbijam się na zanikający bo jest na nim mniej aut. Ludzie nie umieją korzystać z dostępnych pasów/boją się/nie znają zasad.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mack_linen napisał:

Bardziej chodziło mi o to, że jedni się włączają z zanikającego pasa na samym początku, a inni dopiero pod koniec, czyli tak jak powinno być. Powoduje to, że z zanikającego w sumie wjeżdża o wiele więcej aut. Typowa sytuacja np. na węźle Opacz i kierunku z S2 wschód i S2 zachód na S8 na Wrocław.

A korek w tym miejscu powodują w dużej mierze "Tiry". Nie wykorzystują całej długości rozbiegowego na dole, tylko wybijają się często jeszcze przez ciągłą, a potem jadą przez całą długość dwoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, PawelWaw napisał:

nagram chyba filmik z drona jak to wyglda w wawie :)

tylko ktore ciekawe miejsce wybrac ? :)

Zjazd z POW w Puławską. Tam z 5 pasów robią się 2.

 

Z moich obserwacji wynika, że jazda na suwak wygląda w Warszawie coraz lepiej.

Zawsze ustawiam się na zanikającym pasie, bo na nich raczej są kierowcy, którzy nie mają problemu z płynną zmiana pasa i wiedzą o co chodzi.

Co innego, że nie znoszę, jak zdarzają się gamonie, którzy wpychają się przed końcem zanikającego pasa, więc jadąc zanikającym pasem nie interesuje mnie.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.09.2021 o 10:56, OPAL napisał:

Zjazd z POW w Puławską. Tam z 5 pasów robią się 2.

 

Z moich obserwacji wynika, że jazda na suwak wygląda w Warszawie coraz lepiej.

Zawsze ustawiam się na zanikającym pasie, bo na nich raczej są kierowcy, którzy nie mają problemu z płynną zmiana pasa i wiedzą o co chodzi.

Co innego, że nie znoszę, jak zdarzają się gamonie, którzy wpychają się przed końcem zanikającego pasa, więc jadąc zanikającym pasem nie interesuje mnie.

 

Prosze, nie wyglada to zle :) ludzie sobie radza raczej:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.09.2021 o 09:06, stig napisał:

Pisałem o tym wcześniej, że celowo wbijam się na zanikający bo jest na nim mniej aut. Ludzie nie umieją korzystać z dostępnych pasów/boją się/nie znają zasad.

Również korzystam z uśmiechem na twarzy, i z tej perspektywy oby Jsk najdłużej inni nie ogarniali tej kuwety, bo czasem to i naście minut można zaoszczędzić 😁

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/8/2021 at 8:33 PM, PawelWaw said:

Prosze, nie wyglada to zle :) ludzie sobie radza raczej:

 

A tak zupełnie off-topic - nie masz obaw, że Ci ten dron weźmie i spier.... spod kontroli? :phi:

Pytam, bo nie bawiłem się już parę lat, a technologia jest nieco lepsza od tego czasu, ale jak się jeszcze bawiłem, to bałem się go wypuścić po 50m w w poziomie i w pionie :] 

Edytowane przez kiziuk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, kiziuk napisał:

A tak zupełnie off-topic - nie masz obaw, że Ci ten dron weźmie i spier.... spod kontroli? :phi:

 

Tak off-topicowo: lataliś,my z @PawelWawpo jakieś 1,5-2 km dronami MM1 (cały czas w zasięgu wzroku) i dawały radę.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.