Skocz do zawartości

Skoda - terminy realizacji dostaw


bergerac

Rekomendowane odpowiedzi

Kilkukrotnie rozmawialiśmy o opóźnieniu realizacji dostaw przez Skodę. Od wielu lat nie zdarzyło się, żeby Skoda zrealizowała cokolwiek w terminie :) 

 

Teraz przeszli samych siebie - auta do odbioru w październiku, Skoda właśnie poinformowała, że nie dostarczą aut w terminie, co więcej nie wiedzą kiedy dostarczą, ale przewidują, że sytuacja się unormuje w okolicach 2 lub 3Q2022 roku :hehe: 

 

Natomiast bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie Renault. Auta zrealizowane idealnie, wszystko odrobinę wcześniej niż harmonogram, idealna komunikacja :ok: 

 

Tak tylko informacyjne... ;) 

  • Lubię to 2
  • Haha 3
  • zszokowany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, bergerac napisał:

Kilkukrotnie rozmawialiśmy o opóźnieniu realizacji dostaw przez Skodę. Od wielu lat nie zdarzyło się, żeby Skoda zrealizowała cokolwiek w terminie :) 

 

Teraz przeszli samych siebie - auta do odbioru w październiku, Skoda właśnie poinformowała, że nie dostarczą aut w terminie, co więcej nie wiedzą kiedy dostarczą, ale przewidują, że sytuacja się unormuje w okolicach 2 lub 3Q2022 roku :hehe: 

 

Natomiast bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie Renault. Auta zrealizowane idealnie, wszystko odrobinę wcześniej niż harmonogram, idealna komunikacja :ok: 

 

Tak tylko informacyjne... ;) 

 

Kolega zamówił w maju/czerwcu Audi A4, odbiór miał być październiku. Teraz dostał informację, że w czerwcu 2022. 

  • zszokowany 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, PawelWaw napisał:

Na auto marki premium warto poczekać.

pewnie! przecież prawie Audi!

 

a jak się Superba weźmie to lepiej niż sołtys w Łowiczu się prezentuje :hehe: 

 

ja chcę alternatywę dla Fabii Combi, żeby zakończyć już definitywnie współpracę z tą marką :sciana:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Oscar_ napisał:

Ale to chyba nie nowy temat bo znajomy już czeka na skodę z 8 miesięcy. Mówi że już mu się i kolor znudził i w sumie model też mimo że jeszcze nawet do niego nie wsiadł :hehe:

absolutnie. Ja uważam, że to jest element strategii marketingowej marki :ok:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bergerac napisał:

Kilkukrotnie rozmawialiśmy o opóźnieniu realizacji dostaw przez Skodę. Od wielu lat nie zdarzyło się, żeby Skoda zrealizowała cokolwiek w terminie :) 

 

Teraz przeszli samych siebie - auta do odbioru w październiku, Skoda właśnie poinformowała, że nie dostarczą aut w terminie, co więcej nie wiedzą kiedy dostarczą, ale przewidują, że sytuacja się unormuje w okolicach 2 lub 3Q2022 roku :hehe: 

 

Natomiast bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie Renault. Auta zrealizowane idealnie, wszystko odrobinę wcześniej niż harmonogram, idealna komunikacja :ok: 

 

Tak tylko informacyjne... ;) 

 

Dzwonili do mnie ostatnio z Jaga żebym się zastanowił nad kolejnym zamówieniem bo teraz czeka się niemal rok.

:O

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostarczyli pare renault przed terminem, w jednej lancii zepsuło się sprzęgło czy coś tam, do suzuki dodali zegarek gratis...rewelacyjne newsy 🤣

 

 

A tak na poważnie to  półprzewodniki/chipy w motoryzacji  to dla ich producentów w porywach coś koło 9% obrotu, więc auta nie są dla nich targetem... Sytuacja miała się unormować pod koniec tego roku, ale ja w to już nie wierzę. Sprzedaż do automotiv tez nam spada w firmie- wrzesień jest dośc słaby chyba pierwszy raz w historii , a to oznacza jedno - aut obędzie coraz mniej w najbliższym czasie, do tego prognozowane są kolejne podwyżki (m.in stali) na przełomie roku, więc auta podrożeją...

jestem ciekaw kiedy to pierdyknie. 

 

 

 

 

Edytowane przez Pado
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bergerac napisał:

Kilkukrotnie rozmawialiśmy o opóźnieniu realizacji dostaw przez Skodę. Od wielu lat nie zdarzyło się, żeby Skoda zrealizowała cokolwiek w terminie :) 

 

Teraz przeszli samych siebie - auta do odbioru w październiku, Skoda właśnie poinformowała, że nie dostarczą aut w terminie, co więcej nie wiedzą kiedy dostarczą, ale przewidują, że sytuacja się unormuje w okolicach 2 lub 3Q2022 roku :hehe: 

 

Natomiast bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie Renault. Auta zrealizowane idealnie, wszystko odrobinę wcześniej niż harmonogram, idealna komunikacja :ok: 

 

Tak tylko informacyjne... ;) 

 

w szkodzie wszystko zależy od modelu i silnika. Wczoraj zamówiłem kodiaqa i ma być styczeń -luty ale gdybym chciał inny silnik i 4x4 to już czerwiec -lipiec 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, KJO napisał:

 

w szkodzie wszystko zależy od modelu i silnika. Wczoraj zamówiłem kodiaqa i ma być styczeń -luty ale gdybym chciał inny silnik i 4x4 to już czerwiec -lipiec 

trzymam kciuki, żeby się udało :ok:

 

ja kiedyś opisywałem jak kolega dwa superby zamówił. Opóźniały się i opóźniały. W końcu się wkurzył zrobił awanturę. Już nie pamietam dokładnie, ale chyba odesłali mu zaliczkę i spuścili na drzewo :lol: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba auta z tego i zeszłego roku nie będą udane. 

Jeśli chodzi o Skodę masę samochodów stoi na parkingu przy fabryce i czekają na dostawę brakujących podzespołów. Jak coś wpadnie ekipa uzupełnia i można sprzedać. 

Miało się unormować, ale nie widać kiedy to nastąpi. 

Ale to chyba producentom trochę na rękę, w salonach większość wyczyszczone. Nowe volvo można było zamówić w czerwcu na luty 2022, vw też plac czyści więc na wyprzedaże nie ma za bardzo co liczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bergerac napisał:

trzymam kciuki, żeby się udało :ok:

 

ja kiedyś opisywałem jak kolega dwa superby zamówił. Opóźniały się i opóźniały. W końcu się wkurzył zrobił awanturę. Już nie pamietam dokładnie, ale chyba odesłali mu zaliczkę i spuścili na drzewo :lol: 

 


oni nawet zaliczki teraz nie chcą, wystarczy potwierdzenie na maila 😂

 

Na szczęście mam czym jeździć wiec mogę poczekać. Najgorsze jest to że tiguana allspace bym miał w podobnej

cenie i z odbiorem w listopadzie… 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, krzys139 napisał:

Chyba auta z tego i zeszłego roku nie będą udane. 

Jeśli chodzi o Skodę masę samochodów stoi na parkingu przy fabryce i czekają na dostawę brakujących podzespołów. Jak coś wpadnie ekipa uzupełnia i można sprzedać. 

Miało się unormować, ale nie widać kiedy to nastąpi. 

Ale to chyba producentom trochę na rękę, w salonach większość wyczyszczone. Nowe volvo można było zamówić w czerwcu na luty 2022, vw też plac czyści więc na wyprzedaże nie ma za bardzo co liczyć. 

 

Komisant przy salonie skody potwierdził, że wstawiają na salon już używki bo nie ma czym handlować i te też schodzą :)  No ale co się dziwić, lepiej tak niż auta co popłynęły w DE w czerwcu... (sam na takie się nadziałem, na szczęście oddali kasę i zabrali auto) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Skodzie akurat to nic nowego, od dawna był bałagan i "nie wiedzieli", a obecne czasy nie pomagają.

Wczoraj byłem oglądać BMW, dealer powiedział że mają olbrzymie problemy autami. Zero aut na placu, te w salonie wszystkie sprzedane. 5tki kombi ani jednej do zobaczenia, na niektóre czekają już rok. Nie wiedzą czy się coś zmieni. Z niektórych modeli wyleciały niektóre opcja jak autopilot, niektóre mają lepsze opcje w std jak większy wyświetlacz bo nie ma mniejszych dostępnych :bzik:.

Rozwaliła mnie za to dopłata za regulację podparcia lędźwiowego w fotelu kierowcy w aucie za 300kzł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, sherif napisał:

Rozwaliła mnie za to dopłata za regulację podparcia lędźwiowego w fotelu kierowcy w aucie za 300kzł.

 

O ile jeszcze w std fotelach może bym to zrozumiał, to w tych lepszych mogliby to doliczyć na stałe do ceny opcji. U mnie ktoś zapomniał to kliknąć i niestety czuje dyskomfort na długiej trasie (fotele sportowe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krzys139 napisał:

Ale to chyba producentom trochę na rękę, w salonach większość wyczyszczone

no nie wiem. Gadałem ostatnio ze znajomym sprzedawcą z salonu mercedesa, wkurzony jak nie wiem. Mówi, że to będzie jego najgorszy rok pod kątem prowizji za sprzedaż, bo nie ma czym handlować.

Ciekawy jestem tegorocznych statystyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bergerac napisał:

no nie wiem. Gadałem ostatnio ze znajomym sprzedawcą z salonu mercedesa, wkurzony jak nie wiem. Mówi, że to będzie jego najgorszy rok pod kątem prowizji za sprzedaż, bo nie ma czym handlować.

Ciekawy jestem tegorocznych statystyk.

On nie ma czym handlować. Ale firma ma powód aby windować cenę, bo ludzie rzucają się na wszystko co jest . 

Ale tak w każdej dziedzinie, chciałem kupić rower cena 14999, ale problem z dostępnością sprzęt się pojawił ale już po 20999:) Szalenstwo. 

Ale nie ma co panikować spadnie podaż znormalnieje, chociaż ludzie jak dzicy rzucają się na wszystko pomagając nakręcać spirale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, sherif napisał:

 

Rozwaliła mnie za to dopłata za regulację podparcia lędźwiowego w fotelu kierowcy w aucie za 300kzł.

 

To jak z isofixem w grupie VW, w tiguanie allspace nie ma opcji na isofix na przednim siedzeniu, w skodzie jest dopłata 200zł (co oczywiście powoduje że nic na stocku nie ma isofixa bo nikt tego nie zamawia) a w tarraco jest to w standardzie wszystkich wersji 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Piotrus napisał:

 

O ile jeszcze w std fotelach może bym to zrozumiał, to w tych lepszych mogliby to doliczyć na stałe do ceny opcji. U mnie ktoś zapomniał to kliknąć i niestety czuje dyskomfort na długiej trasie (fotele sportowe).

Dokładnie o to chodzi.

Mam problemy z kręgosłupem, więc jestem wyczulony na siedzenia. W konfiguratorze chciałem mieć regulacje elektryczną z pamięcią, więc +5kzł, wentylacja AFAIR +6kzł + trzeba jeszcze inne siedzenia wybrać +5kzł :bzik: i do tego wszystkiego jeszcze za regulacje lędźwi :facepalm:. Ja rozumiem, że jakaś super regulacja elektryczna w wielu kierunkach jest płatna dodatkowo (jak w innych autach), ale żeby nic nie mieć ... nawet w Punto 20lat temu miałem to w std.

Pewnie i tak z tego nic nie będzie, bo auto mnie mocno rozczarowało a obecny upust na poziomie 13% też nie pomaga.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, KJO napisał:

 

To jak z isofixem w grupie VW, w tiguanie allspace nie ma opcji na isofix na przednim siedzeniu, w skodzie jest dopłata 200zł (co oczywiście powoduje że nic na stocku nie ma isofixa bo nikt tego nie zamawia) a w tarraco jest to w standardzie wszystkich wersji 

Z isofix z przodu mogę zrozumieć, bo to coś ekstra. W sumie ja nigdy nie korzystałem z isofixu i nie widziałem, żeby z przodu moje auta to miały. Przy siedzeniach przednich zapewne komplikuje to ich konstrukcję a nie każdy używa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bergerac napisał:

Kilkukrotnie rozmawialiśmy o opóźnieniu realizacji dostaw przez Skodę. Od wielu lat nie zdarzyło się, żeby Skoda zrealizowała cokolwiek w terminie :) 

 

Teraz przeszli samych siebie - auta do odbioru w październiku, Skoda właśnie poinformowała, że nie dostarczą aut w terminie, co więcej nie wiedzą kiedy dostarczą, ale przewidują, że sytuacja się unormuje w okolicach 2 lub 3Q2022 roku :hehe: 

 

Natomiast bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie Renault. Auta zrealizowane idealnie, wszystko odrobinę wcześniej niż harmonogram, idealna komunikacja :ok: 

 

Tak tylko informacyjne... ;) 

Mam to samo z flota VW teraz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, krzys139 napisał:

On nie ma czym handlować. Ale firma ma powód aby windować cenę, bo ludzie rzucają się na wszystko co jest . 

 

Ale co z tego że wywindują cenę za kilka sprzedanych aut zamiast sprzedawać x razy więcej po normalnych cenach. Dla producenta to jest też dramat. Wyobraź sobie jakiekolwiek planowanie produkcji, logistyki tych samochodów, zamawianie innych podzespołów, które akurat są dostępne, składowanie ich, przestoje fabryk, trzymanie tych aut częściowo złożonych, przymusowe urlopy, zaklepane 2 lata wcześniej kampanie marketingowe (jak nie ma reklamowanego towaru ;]) i tysiąc innych drobniejszych czynników.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, KJO napisał:

 

w szkodzie wszystko zależy od modelu i silnika. Wczoraj zamówiłem kodiaqa i ma być styczeń -luty ale gdybym chciał inny silnik i 4x4 to już czerwiec -lipiec 

Odśwież proszę ten wątek jak będzie ten styczeń/luty ;) 

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, krzys139 napisał:

On nie ma czym handlować. Ale firma ma powód aby windować cenę, bo ludzie rzucają się na wszystko co jest . 

Ale tak w każdej dziedzinie, chciałem kupić rower cena 14999, ale problem z dostępnością sprzęt się pojawił ale już po 20999:) Szalenstwo. 

Ale nie ma co panikować spadnie podaż znormalnieje, chociaż ludzie jak dzicy rzucają się na wszystko pomagając nakręcać spirale

Problem jest poważniejszy niż Ci się wydaje ;)

Nie ma czym handlować, więc nie ma zarobku, a koszty pozostają te same, czyli duże. 
A podwyżki są teraz wszędzie i będą jeszcze większe. 
A rower to Canyony przejrzyj, bo jeszcze nie odlecieli z cenami ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, PawelWaw said:

 

to chyba rekord :)

 

Rekord obsuwy bardzo możliwe... następny do pobicia rekord czasu oczekiwania - w przypadku Suzuki Jimny obecnej generacji było to swego czasu 2 lata :hehe: Myślę że i ten rekord padnie. 

Niedawno czytałem artykuł, z którego wynikało, że z brakiem mikroczipów, branża motoryzacyjna musi wytrzymać do 3 kwartału 2022 - wtedy sytuacja powinna, zdaniem analityków, wracać do normy. Tak więc ludzie cieszcie się, bo już gdzieś na przełomie 2022/23 odbierzecie swoje zamówione w 2021 r. auta :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, bergerac napisał:

Kilkukrotnie rozmawialiśmy o opóźnieniu realizacji dostaw przez Skodę. Od wielu lat nie zdarzyło się, żeby Skoda zrealizowała cokolwiek w terminie :) 

 

Teraz przeszli samych siebie - auta do odbioru w październiku, Skoda właśnie poinformowała, że nie dostarczą aut w terminie, co więcej nie wiedzą kiedy dostarczą, ale przewidują, że sytuacja się unormuje w okolicach 2 lub 3Q2022 roku :hehe: 

 

Natomiast bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie Renault. Auta zrealizowane idealnie, wszystko odrobinę wcześniej niż harmonogram, idealna komunikacja :ok: 

 

Tak tylko informacyjne... ;) 

 

Kolega odbiera Octavię w tą sobotę.

Mial odebrać w grudniu, ale dealer zadzwonił ze ma na placu podobnie skonfigurowany model, a klient który go zamówił zrezygnował z odbioru.

 

Niby nic dziwnego, ale ten co jest do odbioru jest gorzej wyposażony, a kolega ma do niego dopłacić.

Jak zaczął protestować, to dostał informacje żeby się cieszył ze auto jest. Jak nie chce to dzwonią do następnego w kolejce ;]

  • Lubię to 1
  • Kocham 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Manx napisał:

Rekord obsuwy bardzo możliwe... następny do pobicia rekord czasu oczekiwania - w przypadku Suzuki Jimny obecnej generacji było to swego czasu 2 lata :hehe: Myślę że i ten rekord padnie. 

Niedawno czytałem artykuł, z którego wynikało, że z brakiem mikroczipów, branża motoryzacyjna musi wytrzymać do 3 kwartału 2022 - wtedy sytuacja powinna, zdaniem analityków, wracać do normy. Tak więc ludzie cieszcie się, bo już gdzieś na przełomie 2022/23 odbierzecie swoje zamówione w 2021 r. auta :phi:

 

Weź mnie nie wnerwiaj, w lipcu oferta i termin na październik, zamawiałem w tym samym lipcu i termin na grudzień a teraz ma być na styczeń. Generalnie mi się nie spieszy, ważne że VAG zamówiony, może być i MY22. :cfaniak2:

Edytowane przez chojny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, chojny napisał:

 

Weź mnie nie wnerwiaj, w lipcu oferta i termin na październik, zamawiałem w tym samym lipcu i termin na grudzień a teraz ma być na styczeń. Generalnie mi się nie spieszy, ważne że VAG zamówiony, może być i MY22. :cfaniak2:


MY22 oznacza chyba kieszeń na radio JVC z MediaMarkt ;]
W salonie dostaniesz bon na radio ;]

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, delco napisał:

I w umowie ma październik? a ile zadatku zapłacił?

zadatku :hehe: 

 

byś widział jak wygląda umowa na zakup mercedesa :hehe: 

 

Wstępny termin odbioru to np. 31.12.2021

 

Potem mają 6 miesięcy, żeby się ogarnąć. Jak minie 6 miesięcy to mają jeszcze 60 dni. Dopiero jak tego nie dotrzymają to  klient ma prawo wycofać się z zakupu auta :hehe: 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, bergerac napisał:

byś widział jak wygląda umowa na zakup mercedesa

Nie wiem - ale pare lat temu kupowałem(usiłowałem kupić) passata i dealer walił w preta to poprosiłem o zwrot zadatku w podwójnej wysokości - po miesiacu dostałem - do tej pory szkoda mi że wpłaciłem tylko 10 kzł...

ale OK rozumiem że dealerzy się uczą ;)

Edytowane przez delco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, delco napisał:

Nie wiem - ale pare lat temu kupowałem(usiłowałem kupić) passata i dealer walił w preta to poprosiłem o zwrot zadatku w podwójnej wysokości - po miesiacu dostałem - do tej pory szkoda mi że wpłaciłem tylko 10 kzł...

Parę lat temu rynek motoryzacyjny ciut inaczej wyglądał. Teraz dealerzy zmienili zasady, a klienci to niestety akceptują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bergerac napisał:

Parę lat temu rynek motoryzacyjny ciut inaczej wyglądał. Teraz dealerzy zmienili zasady, a klienci to niestety akceptują.

W sumie...

Jak komus pasuje to czeka(ew jak musi) widzę że chyba na razie nie będę zmianiał auta... mam w Volvo przejechane niewiele ponad 100 kkm - dam rade pewnie przejechać jeszcze drugie tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, delco napisał:

W sumie...

Jak komus pasuje to czeka(ew jak musi) widzę że chyba na razie nie będę zmianiał auta... mam w Volvo przejechane niewiele ponad 100 kkm - dam rade pewnie przejechać jeszcze drugie tyle.

1000 dziennie, to ze 3 miesiące jazdy Ci pozostało 😜

Ja bym jednak już szukał następcy 😌

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, bergerac napisał:

Teraz przeszli samych siebie - auta do odbioru w październiku, Skoda właśnie poinformowała, że nie dostarczą aut w terminie, co więcej nie wiedzą kiedy dostarczą, ale przewidują, że sytuacja się unormuje w okolicach 2 lub 3Q2022 roku :hehe:

 

No średnio to wyglada, średnio.

Ciekawe co z moim Karoqiem zamowionym 4 Sierpnia. Nie mam ciśnienia na szybki odbiór bo mam czym jeździć ale byłbym wdzięczny za info KIEDY będę mógł posadzić w nim swoje 4 litery.

Moj handlowiec wraca jutro z urlopu, dam mu 1 dzień na ogarnięcie się i w czwartek do niego zadzwonię.

Nie spodziewam się wiążącej odpowiedzi.

Choć ucieszyłoby mnie np info "pana auto jest w planie produkcyjnym na tydzień XX", to już byłby jakiś konkret.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, chojny said:

 

Weź mnie nie wnerwiaj, w lipcu oferta i termin na październik, zamawiałem w tym samym lipcu i termin na grudzień a teraz ma być na styczeń. Generalnie mi się nie spieszy, ważne że VAG zamówiony, może być i MY22. :cfaniak2:

Ależ wcależ nie zamierzam wnerwiać ;)

Szczerze mówiąc to podali Ci bardzo optymistyczny termin. Znajomy, który pracuje w salonie jednej z marek grupy VW w lipcu mówił że spływające zamówienia miał planowane do realizacji w listopadzie-grudniu, jedna z marek grupy miała nawet spot, który hulał w necie gdzieś w czerwcu pt. zamów sobie nowe auto na gwiazdkę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chalek napisał:

Obecnie w grupie VW przy zakupie na fizola, nie pobierają niczego. 

 

Ciężkie czasy.

Tak patrzę jeszcze na to ze swojej perspektywy- planisty produkcji.

W okresie niepewności jest tendencja do wydłużania czasów oczekiwania na produkt, właśnie aby uniknać kolejnych przesunięć terminów realizacji. Czyli np.

 

Obcinamy obliczeniową capacity linii produkcyjnej o 30% (czy inną wartość, w zależności od dostepnosci krytycznego komponentu) i na tej podstawie obliczamy terminy realizacji zamówień.

Takie akcje są zazwyczaj obliczone na najczarniejszy scenariusz dostępności komponentów. W rzeczywistosci jest z tym trochę lepiej i w miarę stabilizacji łańcucha dostaw, obiecane terminy ulegają skróceniu.

 

Przerabiałem to u siebie w firmie na wiosnę- dostawca poinformował, że w Maju dostarczy tylko 50% zakontraktowanego surowca.

Koniec końców, dojechało około 80% zapotrzebowania.

 

Wierzę, że automotive ma ogarniętych planistów i speców od zakupów i rzeczywistość nie będzie taka czarna jak się dzisiaj wydaje.

Tak bym chciał ;)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.