Skocz do zawartości

Viessmann Vitodens 050W


bochumil

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem ze świeżo zamontowanym kotłem jak w tytule tematu - w wersji najnowszej, sterowanej z aplikacji. Przez 6 dni piec działał prawidłowo. Aktualnie ma problemy z podgrzewaniem CWU. Kocioł podgrzewa przez chwilę, po czym przestaje i woda zaczyna lecieć letnia. Podgrzewanie wody w grzejnikach działa raczej prawidłowo. Serwis już poinformowany. Na razie w rozmowie tel sugerują zapchanie się zanieczyszczeniami. Być może pojawią się jutro. To już mój drugi kocioł Viessmann z którym są jazdy. Ktoś coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bochumil napisał:

Mam problem ze świeżo zamontowanym kotłem jak w tytule tematu - w wersji najnowszej, sterowanej z aplikacji. Przez 6 dni piec działał prawidłowo. Aktualnie ma problemy z podgrzewaniem CWU. Kocioł podgrzewa przez chwilę, po czym przestaje i woda zaczyna lecieć letnia. Podgrzewanie wody w grzejnikach działa raczej prawidłowo. Serwis już poinformowany. Na razie w rozmowie tel sugerują zapchanie się zanieczyszczeniami. Być może pojawią się jutro. To już mój drugi kocioł Viessmann z którym są jazdy. Ktoś coś?

 

Jako automatykowi ale nieznającemu się na kotłach do głowy mi przychodzi wadliwy czujnik przepływu CWU.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Jako automatykowi ale nieznającemu się na kotłach do głowy mi przychodzi wadliwy czujnik przepływu CWU.
 
Rura CWU na wyjściu z pieca momentami jest gorąca, że aż parzy mimo, że ikonka płomienia jest nieaktywna. Pracuje tylko pompa. Przez chwilę podobnie jest z wodą z kranu która przez chwilę przypomina wrzątek. Chwilę potem woda robi się letnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą mieć racje, że coś się zapchało... Czujnik temperatury wody osiąga te 80 stopni i wyłącza palnik. 

Masz tam jakiś wyświetlacz na tym kotle to sobie zobacz jakie temperatury się pojawiają...

 

A pompa pracuje bo ma tzw. wybieg. Pompy w kotłach nie wyłączają się wraz ze zgaśnięciem płomienia.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też miałem problem z kotłem vismana, ale model vitopend 100.

też 2-funk.

taki sam problem: przy poborze CWU gaśnie płomień i tym samym woda się ochładza.

facet z serwisu wymieniał chyba wszystko co było po kolei. Czujniki, całą elektronikę, elektrodę zapłonową...

nic to nie dało.

 

wywaliłem go i wstawiłem kocioł brotje. Od tamtej pory zapomniałem co to jest "piec". Działa, kropka.
niespełna 2-letniego vitopenda dałem teściowi  - ma go użyć w domu 1rodzinnym do CO.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, exor napisał:

też miałem problem z kotłem vismana, ale model vitopend 100.

też 2-funk.

taki sam problem: przy poborze CWU gaśnie płomień i tym samym woda się ochładza.

facet z serwisu wymieniał chyba wszystko co było po kolei. Czujniki, całą elektronikę, elektrodę zapłonową...

nic to nie dało.

 

wywaliłem go i wstawiłem kocioł brotje. Od tamtej pory zapomniałem co to jest "piec". Działa, kropka.
niespełna 2-letniego vitopenda dałem teściowi  - ma go użyć w domu 1rodzinnym do CO.

 

I ot tak odpuściłeś? Był jakiś powód, że ten kocioł się tak zachowywał? Bo nie wierze, że serwis stwierdził TTTM i idź pan banany prostować.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom, odpuściłem. Powód nie był znany fachowcowi z viesmana. Innego nie wzywaliśmy. Serwis stwierdził, że nie wie co jest i tyle.
 
No niestety, póki co u mnie jest to samo. Autoryzowany serwisant Viessmanna nie wie co jest grane. To dopiero drugi egzemplarz tego kotła w okolicy więc wg niego piec może mieć bolączki wieku dziecięcego. A piec... Piec żyje własnym życiem. CWU podgrzewa tylko przez chwilę, CO działa anemicznie. Żadnych błędów sterownik nie pokazuje. Serwisant ma się rozeznać do poniedziałku/wtorku. Mam nadzieję, że jeśli nie dadzą rady to piec wymienią na nowy, wolny od wad.
Generalnie jestem mega rozczarowany Viessmannem. Poprzedni piec też zaliczył problem w okresie gwarancyjnym - awaria zaworu trójdrożnego. Tam przynajmniej było wiadomo w czym jest problem więc dałem "Niemcom" kolejną szansę.
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, bochumil napisał:

No niestety, póki co u mnie jest to samo. Autoryzowany serwisant Viessmanna nie wie co jest grane. To dopiero drugi egzemplarz tego kotła w okolicy więc wg niego piec może mieć bolączki wieku dziecięcego. A piec... Piec żyje własnym życiem. CWU podgrzewa tylko przez chwilę, CO działa anemicznie. Żadnych błędów sterownik nie pokazuje. Serwisant ma się rozeznać do poniedziałku/wtorku. Mam nadzieję, że jeśli nie dadzą rady to piec wymienią na nowy, wolny od wad.
Generalnie jestem mega rozczarowany Viessmannem. Poprzedni piec też zaliczył problem w okresie gwarancyjnym - awaria zaworu trójdrożnego. Tam przynajmniej było wiadomo w czym jest problem więc dałem "Niemcom" kolejną szansę.

I pomyśleć ze opluwany tu termet śmiga mi drugi sezon bez żadnych uwag.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, bochumil napisał:

No niestety, póki co u mnie jest to samo. Autoryzowany serwisant Viessmanna nie wie co jest grane.

 

yhm, niezły kibel widzę.

ale masz ratunek w postaci gwarancji i pewnie także rękojmi sprzedawcy.

 

ja nie miałem gwarancji (brak dowodu sprzedaży, nie dał facet kwitu) a co do rękojmi to tym bardziej (przestał w ogóle odbierać telefony, uciekł z wymiennikiem płytowym jak wezwaliśmy policję, bo się okazało, że znów faktury nie ma - przez to dodatkowe 500zł musiałem dać za wymiennik. ogólnie masakracja).

 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chalek napisał:

I pomyśleć ze opluwany tu termet śmiga mi drugi sezon bez żadnych uwag.

 

tutaj opluwany? jakoś nie zauważyłem.

drugi sezon? czyli nie za długo.

u mnie w junkersie miesiąc po gwarancji 2-letniej padła pompa. 1000zł nie moje. Na szczęście sam dałem radę wymienić. Oczywiście w styczniu padła. Tadam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chalek napisał:

I pomyśleć ze opluwany tu termet śmiga mi drugi sezon bez żadnych uwag.

Ja myślałem nad Termetem, ale że gmina dokładała 6 kafli, to wziąłem Vaillanta - duzo serwisantów, 'niemiecki' itd.

 

Juz dwa razy naprawiany na gwarancji, raz grupa gazowa, raz zaczął cieknąć z odpowietrznika pompy.

 

Serwis gwarancyjny to dwie firmy na całe okolice Krakowa, infolinia Vaillanta czynna pn-pt 8-16. Serwis ma 2 tygodnie na reakcję 😱. Co nie przeszkadza zadzwonic Vaillantowi po naprawie o 19 i zapytac jak było 😤

 

Jak spytałem ile kosztuje ta grupa gazowa, pan zaproponował ubezpieczyć dom, bo wtedy można to podciągnąć pod przepięcie,  radził nie pytać o cene. 

 

To jak głupkowato jest sterowany zewnętrzny  zawór trojdrogowy/mieszający to pomine milczeniem. Tylko czekam kiedy trzeba będzie wymieniać przekaźniki w sterowniku.

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, exor napisał:

 

Eno, napisz. Ciekawym...

 

To tak na szybko, bo z telefonu. Pierwszym błędem jest wg mnie zastosowanie mechanicznych przekaźników, zamiast tranzystorowych w układzie który co ok. 20 s aktywuje zamykanie bądź otwieranie zawory mieszającego. One cały czas klikają, co nie wróży dobrze pod względem niezawodności.

A co do działania, kiedy jest w miarę ciepło i kocioł taktuje, w momencie gdy się wyłączy, sterownik zaczyna otwierać zawór mieszający, no bo woda na dolocie jest coraz zimniejsza. Z kolei jak kocioł ponownie odpali, to zamiast od razu zamknąć zawór jednym dużym skokiem, to go zaczyna po trochę przymykać. No i tak w kółko co 20 minut. Powinien sobie zapamiętać ostatnią pozycję zaworu i taką ustawić po włączeniu, albo go w ogóle nie ruszać w momencie wyłączenia kotła i odciąć po prostu pompę podłogówki. A tak to cały czas nim miesza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bochumil nie zmniejszałeś przypadkiem temperatury CWU? Zobacz co się stanie gdy ustawisz ją na maksymalną wartość.

 

Poszukaj też czy w opcjach nie ma ustawień jaką temperaturę ma mieć woda do podgrzania CWU w obiegu piec/zasobnik- może wystarczy podkręcić kilka stopni i przestanie taktować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Pito napisał:

taktuje, w momencie gdy się wyłączy, sterownik zaczyna otwierać zawór mieszający, no bo woda na dolocie jest coraz zimniejsza. Z kolei jak kocioł ponownie odpali, to zamiast od razu zamknąć zawór jednym dużym skokiem, to go zaczyna po trochę przymykać. No i tak w kółko co 20 minut. Powinien sobie zapamiętać ostatnią pozycję zaworu i taką ustawić po włączeniu, albo go w ogóle nie ruszać w momencie wyłączenia kotła i odciąć po prostu pompę podłogówki. A tak to cały czas nim miesza.

 

Ale to chyba taki standard, w Beretta jest tak samo. Żeby sterownik mógł zapamiętać położenie zaworu musiałby mieć info zwrotne o jego położeniu, co znowu podniosłoby cenę i dało kolejny element który może się zepsuć plus problemy z kompatybilnością itd

 

Moim zdaniem największym problemem w takich instalacjach jest mało czasu poświęconego przez instalatora na dopasowanie parametrów w sterowniki (histerezy, prędkości pomp itd). 

 

Mam 2 obiegi ze sprzęgłem, przy pewnych temperaturach kocioł taktował na podłogówce, serwisant twierdził że nic się z tym nie zrobi, grzebał w ustawieniach i nic nie poprawił. Ja byłem uparty, znalazłem kilka pozycji menu dla instalatora nieopisanych w serwisówce, serwis centralny też nie wiedział do czego one są ale trafiłem na kogoś komu się chciało i napisał do Włoch. Okazało się że do podłogówki jest drugi zestaw parametrów temperatur do histerezy załączania palnika, po korekcie wszystko działa jak trzeba nawet przy temperaturze w podłogówce na poziomie 26st C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Pito napisał:

To tak na szybko, bo z telefonu. Pierwszym błędem jest wg mnie zastosowanie mechanicznych przekaźników, zamiast tranzystorowych w układzie który co ok. 20 s aktywuje zamykanie bądź otwieranie zawory mieszającego. One cały czas klikają, co nie wróży dobrze pod względem niezawodności.

A co do działania, kiedy jest w miarę ciepło i kocioł taktuje, w momencie gdy się wyłączy, sterownik zaczyna otwierać zawór mieszający, no bo woda na dolocie jest coraz zimniejsza. Z kolei jak kocioł ponownie odpali, to zamiast od razu zamknąć zawór jednym dużym skokiem, to go zaczyna po trochę przymykać. No i tak w kółko co 20 minut. Powinien sobie zapamiętać ostatnią pozycję zaworu i taką ustawić po włączeniu, albo go w ogóle nie ruszać w momencie wyłączenia kotła i odciąć po prostu pompę podłogówki. A tak to cały czas nim miesza.

E u mnie w Vaillancie jest to samo. 10 lat juz zyje i przekaznikom nic nie jest. Jedyne co to musialem wymienic kondensatory na zasilaczu bi wyschly.

Brak sygnalu zapotrzebowania na cieplo odcina pompe i zamyka zawor mieszajacy.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.10.2021 o 19:47, bochumil napisał:

Mam problem ze świeżo zamontowanym kotłem jak w tytule tematu - w wersji najnowszej, sterowanej z aplikacji. Przez 6 dni piec działał prawidłowo. Aktualnie ma problemy z podgrzewaniem CWU. Kocioł podgrzewa przez chwilę, po czym przestaje i woda zaczyna lecieć letnia. Podgrzewanie wody w grzejnikach działa raczej prawidłowo. Serwis już poinformowany. Na razie w rozmowie tel sugerują zapchanie się zanieczyszczeniami. Być może pojawią się jutro. To już mój drugi kocioł Viessmann z którym są jazdy. Ktoś coś?

Syf w wymienniku ewentualnie sprawdź filtry siatkowe jeśli masz poza piecem/w baterii. Takie działanie sugeruje brak odbioru ciepła.

 

Testowo ustaw CWU np. na 28 stopni i zobacz jak podgrzeje.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syf w wymienniku ewentualnie sprawdź filtry siatkowe jeśli masz poza piecem/w baterii. Takie działanie sugeruje brak odbioru ciepła.
 
Testowo ustaw CWU np. na 28 stopni i zobacz jak podgrzeje.
Ok.

A w ogólę wrócę do tematu gorącej rury na wejściu powrotu. Rura przy wejściu do pieca, a właściwie pompy robi się ekstremalnie gorąca. Miałem tak na poprzednim piecu Viessmana w którym zacinał się zawór przełączający CO/CWU. Czy to nie spowoduje uszkodzenia pompy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, bochumil napisał:

Ok.

A w ogólę wrócę do tematu gorącej rury na wejściu powrotu. Rura przy wejściu do pieca, a właściwie pompy robi się ekstremalnie gorąca. Miałem tak na poprzednim piecu Viessmana w którym zacinał się zawór przełączający CO/CWU. Czy to nie spowoduje uszkodzenia pompy?

Jeśli to powrót z CO, to może zacinać się zawór trójdrożny. Nie wiem jajmk teraz, ale we wcześniejszych nie ma problemu z rozebraniem - spuszczasz wodę i w sumie tylko pilnujesz kolejności. Potrafiły się zaciąć na jakimś syfie, rzadziej padał silniczek. Przeczyszczenie i przesmarowanie pomagało na długi czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Pito napisał:

To tak na szybko, bo z telefonu. Pierwszym błędem jest wg mnie zastosowanie mechanicznych przekaźników, zamiast tranzystorowych w układzie który co ok. 20 s aktywuje zamykanie bądź otwieranie zawory mieszającego. One cały czas klikają, co nie wróży dobrze pod względem niezawodności.

To nie są duże prądy, raczej miliampery. U mnie sterownik mieszaczy (mam dwa) na przekaźnikach już 12 lat działa i nie miał awarii w przekaźnikach (za to wcześniej padła pamięć flash).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, bochumil napisał:

A w ogólę wrócę do tematu gorącej rury na wejściu powrotu. Rura przy wejściu do pieca, a właściwie pompy robi się ekstremalnie gorąca. Miałem tak na poprzednim piecu Viessmana w którym zacinał się zawór przełączający CO/CWU. Czy to nie spowoduje uszkodzenia pompy?

 

Na powrocie masz gorąco? Czy jednak na wyjściu z kotła do grzejników/podłogówki?

To by wskazywało na zacinający się zawór 3-drogowy. Nie przerzuciło obiegu na grzanie CWU tylko wali w kaloryfery...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Na powrocie masz gorąco? Czy jednak na wyjściu z kotła do grzejników/podłogówki?
To by wskazywało na zacinający się zawór 3-drogowy. Nie przerzuciło obiegu na grzanie CWU tylko wali w kaloryfery...
 

Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Rurka powrotu jest chłodna, tak jak cała inastalacja CO. Powrót gorący jest przy wejściu do pompy. Wniosek: pompa generuje taką temperaturę, że przebija ona na powrót. Aktualnie piec jest całkowicie wyłączony aby nie spowodować uszkodzenia pompy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wleź w menu serwisowe z hasłem viservice albo vimaster i sprawdź poustawiane temperatury i program dezynfekcji wody. Dobrze jest też od nowa przejść procedurę instalacji (dość prosta), może coś źle ustawili przy pierwszym uruchomieniu. 

Zwróć uwagę na poziomy wysterowania pompy przy cwu i co (min i max), oraz na temperaturę różnicową obiegów. 

Dla CWU sprawdź ustawienie cyrkulacji (jeśli jej brak to czy jest to ustawione) 

itd itp 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, maras77 napisał:

To nie są duże prądy, raczej miliampery. U mnie sterownik mieszaczy (mam dwa) na przekaźnikach już 12 lat działa i nie miał awarii w przekaźnikach (za to wcześniej padła pamięć flash).

Drugi głos za - to może rzeczywiście nie ma się czego obawiać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wleź w menu serwisowe z hasłem viservice albo vimaster i sprawdź poustawiane temperatury i program dezynfekcji wody. Dobrze jest też od nowa przejść procedurę instalacji (dość prosta), może coś źle ustawili przy pierwszym uruchomieniu. 
Zwróć uwagę na poziomy wysterowania pompy przy cwu i co (min i max), oraz na temperaturę różnicową obiegów. 
Dla CWU sprawdź ustawienie cyrkulacji (jeśli jej brak to czy jest to ustawione) 
itd itp 


Nic nie będę grzebał. Kocioł jest na gwarancji i jutro przyjeżdża serwis (podejście drugie). Dam znać czy tym razem ogarneli temat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, bochumil napisał:


Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Rurka powrotu jest chłodna, tak jak cała inastalacja CO. Powrót gorący jest przy wejściu do pompy. Wniosek: pompa generuje taką temperaturę, że przebija ona na powrót. Aktualnie piec jest całkowicie wyłączony aby nie spowodować uszkodzenia pompy.

 

Tak, rozumiem.

A to cała pompa też gorąca jest w takim razie?

Serwis nie zmieniał jej jak był na interwencji?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, bochumil napisał:

Ma być dwóch emoji6.png Tamten serwisant jest ok, po prostu piec jest świeży na rynku i chyba jest brak dokumentacji serwisowej.

Ale co oni tam wsadzili jakąś super hiper duper technologię?

Przecież to są stosunkowo proste konstrukcję. Oczywiście może być tak, że zwalili sterowanie i teraz są kwiatki.

Przy każdym poborze CWU masz takie jaja?

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co oni tam wsadzili jakąś super hiper duper technologię?
Przecież to są stosunkowo proste konstrukcję. Oczywiście może być tak, że zwalili sterowanie i teraz są kwiatki.
Przy każdym poborze CWU masz takie jaja?
 
Krawiec
Tak. Ponoć już są na miejscu i działają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bochumil napisał:

Dramat. Zadzwonili żeby kontaktować się z centralą Viessmanna i tam zgłosić usterkę. Powód? Brak elektroniki na wymianę. Zadzwoniłem na płatną infolinię gdzie zgloszenie zostało przyjęte. Czekam na rozwój wydarzeń.

Grubo, jedyne wyjscie to zwrocic im ten szajs.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mention=189995]bochumil[/mention], skąd dokładnie jesteś?
Mogę spróbować Ci pomóc
Dzięki serdeczne. Skorzystam z pomocy jeśli zawiedzie standardowa procedura gwarancyjna, a ta wg informacji zamieszczonej w karcie gwarancyjnej trwa 14 dni roboczych od momentu udostępnienia serwisowi wadliwego urządzenia. Do tematu włączył się wczoraj instalator kotła i coś tam przez swoje kontakty załatwia. Jestem dobrej myśli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.10.2021 o 09:41, bochumil napisał:

Ma być dwóch emoji6.png Tamten serwisant jest ok, po prostu piec jest świeży na rynku i chyba jest brak dokumentacji serwisowej.

Gowno prawda, przed wpuszczeniem kotła na rynek są szkolenia, chyba, z firma instalatorska Januszex nie wyślę na nie pracownika ;) DTR też są. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bochumil napisał:

Do dzisiaj cisza. Kocioł działa wyłącznie w trybie CO. Coraz bardziej skłaniam się do teorii, że wysiadł zawór trójdrożny.

Grubo.... mają klienta w czterech literach. 

Wyłączyć CO na sterowniku, odpiąć siłownik od zaworu trójdrożnego i przestawić go ręcznie w tryb CWU. 

Jak wysiadło coś elektrycznie, elektronicznie to ciepła woda powinna być normalnie.

Przy okazji możesz obserwować jak się zachowuje sam siłownik.

 

Ja miałem taką akcje z Vaillantem, że domownicy zgłosili bardzo gorące CWU. Patrzę a tam 55 stopni gdzie normalnie mam ustalone aby grzało zasobnik do 47. 

Śledztwo wykazało, że chyba przepuszcza zawór trójdrogowy i przy trybie CO część wody idzie w wężownicę CWU. Po zdjęciu siłownika okazało się, że jakimś cudem wypadł on z zaczepu popychacza zaworu... po poskładaniu wszystkiego od nowa działa poprawnie. Zresztą ten mój kocioł jest tak durnie zrobiony, że jak mu wyłączę grzanie stykami do termostatu pokojowego to owszem palnik nie działa, pompa też, ale sterowania zaworem mieszającym działa dalej i próbuje go otwierać bo się temperatura obiegu nie zgadza...

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Grubo.... mają klienta w czterech literach. 
Wyłączyć CO na sterowniku, odpiąć siłownik od zaworu trójdrożnego i przestawić go ręcznie w tryb CWU. 
Jak wysiadło coś elektrycznie, elektronicznie to ciepła woda powinna być normalnie.
Przy okazji możesz obserwować jak się zachowuje sam siłownik.

 
Krawiec



Tak jak mówiłem, daję im ustalone 14 dni od momentu zgłoszenia czyli jeszcze tydzień.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem dzisiaj na infolinię VIESSMANN nieco pogonić serwis w działaniu. Z informacji, które posiada centrala do wymiany jest czujnik temperatury przepływu - cokolwiek to jest. Wcześniej od serwisantów którzy byli na miejscu usłyszałem, że do wymiany jest cały układ sterujący. Po tym telefonie zadzwonił do mnie serwisant, który wcześniej nie odbierał telefonów i był zdziwiony że wymiany wymaga czujnik. Druga rzecz, nie jestem jedyną osobą zgłaszającą problem z nową wersją Vitodens 050W. Ciekawe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bochumil napisał:

Dzwoniłem dzisiaj na infolinię VIESSMANN nieco pogonić serwis w działaniu. Z informacji, które posiada centrala do wymiany jest czujnik temperatury przepływu - cokolwiek to jest. Wcześniej od serwisantów którzy byli na miejscu usłyszałem, że do wymiany jest cały układ sterujący. Po tym telefonie zadzwonił do mnie serwisant, który wcześniej nie odbierał telefonów i był zdziwiony że wymiany wymaga czujnik. Druga rzecz, nie jestem jedyną osobą zgłaszającą problem z nową wersją Vitodens 050W. Ciekawe...

I co, serwisant nie wylapal, ze kociol glupieje bo ma za wysoka temperature cwu?

Albo serwisant duda wołowa albo ktos tu sciemnia.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co, serwisant nie wylapal, ze kociol glupieje bo ma za wysoka temperature cwu?
Albo serwisant duda wołowa albo ktos tu sciemnia.
 
Krawiec
Kiedy działali przy piecu nie potrafili wymusić nawet funkcji CO, stąd teoria, że siadła elektronika. Mnie laikowi udaje się uruchomić CO bez żadnego problemu z poziomu aplikacji. Oni działali z panelu pieca. Nie wiem co jest grane, ale jestem tym wszystkim coraz bardziej poirytowany. Czy jest to brak kompetencji lokalnego serwisanta, nie wiem. Znam go od lat i wydawał si3 ogarnięty. Zobaczymy w poniedziałek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.10.2021 o 10:16, krawiec napisał:

Zresztą ten mój kocioł jest tak durnie zrobiony, że jak mu wyłączę grzanie stykami do termostatu pokojowego to owszem palnik nie działa, pompa też, ale sterowania zaworem mieszającym działa dalej i próbuje go otwierać bo się temperatura obiegu nie zgadza..

No właśnie mi się wydaje, że ten mój vaillant taką samą glupote uskutecznia. Palnik wylaczony, pompy wylaczone, a on namiętnie otwiera ten zawór mieszający na podlogówce. A potem przez następne 5 minut zamyka. I tak w kolo Macieju. Szkoda mi czasu na siedzenie w kotłowni, ale kiedyś wezmę dwa piwa, siądę tam i rozgryze dziada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.