Skocz do zawartości

Viessmann Vitodens 050W


bochumil

Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, Pito napisał:

No właśnie mi się wydaje, że ten mój vaillant taką samą glupote uskutecznia. Palnik wylaczony, pompy wylaczone, a on namiętnie otwiera ten zawór mieszający na podlogówce. A potem przez następne 5 minut zamyka. I tak w kolo Macieju. Szkoda mi czasu na siedzenie w kotłowni, ale kiedyś wezmę dwa piwa, siądę tam i rozgryze dziada.

Jest to możliwe. Te styki blokują funkcje CO, ale co ciekawe temperatura zadana czynnika nie jest zerowana i stad problemy. Wyłączenie grzania przez sterownik kotła (niezależnie czy na sztywno, czy z powodu wyższej temperatury niż ustawiona) ustawia temperaturę zadaną na 0. Oczywiście oprogramowanie kotła wie, ze styki są rozwarte bo w menu serwisowym jest odpowiedni tryb pracy pokazany.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, apb77 napisał:

Też użytkuję te piec od niedawna i jest problem ze spadającym ciśnieniem wody, tak około 0.1bar na dobę.

Chyba najgorsze co może być, to przeciek na podłogówce...

Na razie jestem w trybie "użytkować i obserwować".

Zamykaj poszczególne pętle i sprawdź czy dalej spada. W końcu znajdziesz winowajcę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś pod reklamą kotłów Viessmann, która mi się nagle przypadkiem na fb wyświetla znalazłem wpis użytkownika, któremu podczas uruchomienia podobnego pieca odradzono korzystania z aplikacji obsługującej kocioł, bo jest cytuję - "niedopracowana i może powodować problemy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabaretu ciąg dlaszy. Przyjechał dziś serwisant po raz trzeci. Już nie będę się czepiał, że miał przyjechać w poniedziałek. Ważne jest to, że znów przyjechał kompletnie nieprzygotowany. Pogrzebał przy piecu 15 minut, stwierdził, że do wymiany elektronika (pewnie chodziło o sterownik), czujnik przepływu oraz podgrzewacz. Coraz lepiej, multiplikacja usterek niebywała. Każda wizyta to nowa awaria. Tyle z przekazu ustnego osoby, która była obecna na miejscu. Mają mieć części po świętach. Wkur.. zadzwoniłem do serwisanta, bo to już trzeci raz ta sama śpiewka ale nie odbiera telefonów. Zadzwoniłem na całodobową infolinię Viessmanna. Zapytałem grzecznie kiedy Viessmann naprawi mi piec, bo minęło już przywołane w gwarancji 14 dni roboczych, a po trzech wizytach serwisu jest 3:0 dla wadliwego pieca.. Usłyszałem, że faktycznie czekają za częściami i że jeśli zawiedzie lokalny serwis wyślą serwis z centrali, ewentualnie przysługuje mi reklamacja pieca u sprzedawcy. Pytanie - kto zapłaci za jego wymianę???

Przez to całe zdarzenie tak się wkur.. że schodząc w pośpiechu po schodach do kotłowni zaliczyłem spektakularną glebę i walnąłem kręgosłupem o rant stopnia. Nie dam rady iśc jutro do roboty. Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Najchętniej wyj... bym to przereklamowane, niemieckie gówno z żenującym wsparciem gwarancyjnym i wsadził nowego Termeta. Oczywiście na koszt Viessmanna.

  • Skonfundowany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Kabaretu ciąg dlaszy.
Przez to całe zdarzenie tak się wkur.. że schodząc w pośpiechu po schodach do kotłowni zaliczyłem spektakularną glebę i walnąłem kręgosłupem o rant stopnia. Nie dam rady iśc jutro do roboty. Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Najchętniej wyj... bym to przereklamowane, niemieckie gówno z żenującym wsparciem gwarancyjnym i wsadził nowego Termeta. Oczywiście na koszt Viessmanna.




Zdaje się, że kolega@technix coś pisał o pomocy. Może czas skorzystać (o ile w tej sytuacji pomoc jest możliwa)?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kocioł firmy Urlich z 2001 r. Mam drugi egzemplarz na części.

Serwisy robię sam.

Ostatnio padła elektronika - 30 min i lutownica akumulatorowa i znów działa.

 

Następnego kupie termeta tylko dlatego, że każdą część mogę dostać w normalnej cenie i sam wymienić, bo serwisanci to ZŁO. Dobrzy są od dawna w Niemczech lub GB, a na miejscu trudno na sensownego trafić.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Artur_W_wa napisał:

Jak uda się skontaktować z serwisantem, zasugeruj odpięcie tego sterownika z Wifi. Może to pomoże. 

Przed chwilą widziałem się ze znajomym który miał problem z nowym kotłem, niestety u niego to był vitodens 100. To od niego info o sterowniku i gryzieniu się komponentów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.10.2021 o 21:35, janusz napisał:


 

 


Zdaje się, że kolega@technix coś pisał o pomocy. Może czas skorzystać (o ile w tej sytuacji pomoc jest możliwa)?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

 

Babcia mnie nauczyła, że dać i prosić się, to za dużo 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach








Zdaje się, że kolega[mention=160579]technix[/mention] coś pisał o pomocy. Może czas skorzystać (o ile w tej sytuacji pomoc jest możliwa)?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka



Tak. Odpisałem, że na razie trzymam się procedury reklamacyjnej, a dopiero jeśli ta zawiedzie będę innym zawracał głowę. Oczywiście koledze@technix jestem wdzięczny za chęć pomocy
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak uda się skontaktować z serwisantem, zasugeruj odpięcie tego sterownika z Wifi. Może to pomoże. 
Niestety nie pomaga. Ktoś tam jeszcze próbował uruchomić tryb Eco, który ma jakiś tam wpływ na pracę kotła w trybie CWU, ale w moim piecu po jego uruchomieniu ciepła woda nie leci nawet przez chwilę - czyli jest jeszcze gorzej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą widziałem się ze znajomym który miał problem z nowym kotłem, niestety u niego to był vitodens 100. To od niego info o sterowniku i gryzieniu się komponentów. 
Pytałem na infolinii czy aplikacja ViCare mogła spowodować jakieś komplikacje czyt. usterkę pieca. Odpowiedź była negatywna. Nie mieli takich zgłoszeń. Nie idzie to w parze z wpisem z fb, o którym wspominałem jak i informacji, którą dostałem od lokalnego serwisanta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz stalowe nerwyi chyba alternatywne źródło ciepła w domu



Piec w trybie CO działa prawidłowo. Problem jest z CWU. Z tym jest już lekki problem, dlatego regularnie dzwonię na infolinię przypominając im o awarii oraz o terminach naprawy podanych w karcie gwarancyjnej. Nie spodziewałem się po tak znanej firmie jak Viessmann takiej nieprofesjonalnej obsługi serwisowej.
7f9520f26caf6c18b8f39c94fe01bb6d.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, bochumil napisał:

 

 


Piec w trybie CO działa prawidłowo. Problem jest z CWU. Z tym jest już lekki problem, dlatego regularnie dzwonię na infolinię przypominając im o awarii oraz o terminach naprawy podanych w karcie gwarancyjnej. Nie spodziewałem się po tak znanej firmie jak Viessmann takiej nieprofesjonalnej obsługi serwisowej.
7f9520f26caf6c18b8f39c94fe01bb6d.jpg

 

 

 

Wejdź na Facebook lub Wykop.pl i zacznij kręcić aferę. Taki negatywny PR potrafi zdziałać cuda.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Wejdź na Facebook lub Wykop.pl i zacznij kręcić aferę. Taki negatywny PR potrafi zdziałać cuda.

Myślałem o tym. Zwłaszcza, że ostatnio bezczelnie wyświetlają mi się reklamy kotłów Viessmann na Fb. To dobre miejsce na negatywny PR. Kilka takich wpisów tam widziałem. Reakcja była bardzo szybka - przynajmniej jeśli chodzi o odpowiedź pod negatywnym postem.
Wg mnie Viessman idzie w oszczędności. Produkcja elektroniki prawdopodobnie w Chinach lub byłych demoludach, a co za tym idzie nie posiadają części na wymianę serwisową. Nie wysyłają serwisantów na szkolenia dot. nowości oraz ich obsługi. Być może zaoszczędzono na fazie testów, po których model powinien trafić do sprzedaży. Klient jest królikiem doświadczalnym, a lokalny serwis kozłem ofiarnym. Gdzieś czytałem, że model Vitodens 050W to niezbyt udane dziecko Viesmanna.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Myślałem o tym. Zwłaszcza, że ostatnio bezczelnie wyświetlają mi się reklamy kotłów Viessmann na Fb. To dobre miejsce na negatywny PR. Kilka takich wpisów tam widziałem. Reakcja była bardzo szybka - przynajmniej jeśli chodzi o odpowiedź pod negatywnym postem.
Wg mnie Viessman idzie w oszczędności. Produkcja elektroniki prawdopodobnie w Chinach lub byłych demoludach, a co za tym idzie nie posiadają części na wymianę serwisową. Nie wysyłają serwisantów na szkolenia dot. nowości oraz ich obsługi. Być może zaoszczędzono na fazie testów, po których model powinien trafić do sprzedaży. Klient jest królikiem doświadczalnym, a lokalny serwis kozłem ofiarnym. Gdzieś czytałem, że model Vitodens 050W to niezbyt udane dziecko Viesmanna.
To tym bardziej bym się nie zastanawiał. Wykorzystałeś właściwie wszystkie polubowne metody a skoro napisałeś że widzisz mnóstwo pozytywnych reakcji ze strony producenta na negatywne posty na Facebooku to dlaczego nie spróbować.

Wysłane z mojego IN2023 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tym bardziej bym się nie zastanawiał. Wykorzystałeś właściwie wszystkie polubowne metody a skoro napisałeś że widzisz mnóstwo pozytywnych reakcji ze strony producenta na negatywne posty na Facebooku to dlaczego nie spróbować.

Wysłane z mojego IN2023 przy użyciu Tapatalka

Daję im czas do końca tygodnia, bo wtedy mija 14 dni roboczych od momentu zgłoszenia awarii przez infolinię. Wcześniej zgłaszałem awarię przez lokalny serwis - ich czas się już skończył. Serwisanci podejrzewali chyba, że tak będzie dlatego to oni zalecali mi zgłosić temat oficjalnie przez centralę Viessmanna. Pamiętam awarię pierwszego pieca kilkanaście lat temu i też mieli problem z częściami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krawiec
9 minut temu, exor napisał:

A nie wiem, bo nie było mnie przy tym. 

Why się pytasz? 

 

A bo w Vaillancie tez lubi padać elektronika, i serwis ma śpiewkę ze wymiana i 1000.

A naprawa polega na wymianie 2 kondensatorów elektrolitycznych na zasilaczu, które wysychając tracą pojemność i przetwornica nie generuje wystarczającego napięcia do poprawnego działania czujników spalania. Kocioł wywala wtedy durne błędy.

Serwisanci oferują regenerowana elektronikę za 600 - 700 ale zabierają sobie starą… 

Koszt naprawy to 2 złote…, wiadomo + dojazd do klienta.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.10.2021 o 11:00, apb77 napisał:

Też użytkuję te piec od niedawna i jest problem ze spadającym ciśnieniem wody, tak około 0.1bar na dobę.

Chyba najgorsze co może być, to przeciek na podłogówce...

Na razie jestem w trybie "użytkować i obserwować".

Wyłącz kocioł na dobę, dwie to wszelkie wycieki będzie widać po mokrych śladach. Gdy grzeje, to woda wyparowuje i nic nie zobaczysz.

Sprawdź też, ile l wody to ten 0,1 bara. U mnie to prawie 2 litry wody.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był serwis. Po raz czwarty. Części zamiennych nie mieli, więc znów skończyło się na niczym. Tzn. udało się namierzyć, że turbinka w czujniku przepływu pracuje z oporem - wg serwisanta zbyt dużym. W poniedziałek ma być czujnik. Jeśli to nie będzie to otrzymałem sugestię aby napisać do Viessmanna pismo z żądaniem wymiany pieca na sprawny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cierpliwość o której wspominacie to efekt wielu niekoniecznie pozytywnych zdarzeń z niedalekiej przeszłości, które mnie mocno zahartowały na takie sytuacje. Bo jak to mówią - co nas nie zabije to nas wzmocni

A co do kotła... Wymieniono czujnik przepływu. Piec działa już w trybie CWU, ale mam wrażenie, że woda nie jest taka gorąca jak być powinna przy ustawieniu 55 stopni. Mam obserwować i ewentualne nieprawidłowości zgłaszać do serwisu.

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja na dziś opanowana. Temperatura CWU jest w porządku. Kocioł działa prawidłowo w obu trybach pracy z wykorzystaniem aplikacji ViCare. Mam nadzieję, że już więcej przygód nie będzie. Dziwi mnie tylko jak długo musiałem czekać za częścią, o której usterce centrala wiedziała od samego początku.

Teraz pytanie z innej beczki. Jak najefektywniej regulować temperaturę na piecu? Manualnie, przez pogodówkę, czy z wykorzystaniem zew. programatora temperaturowo-czasowego EUROSTER E2026?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manualnie to raczej nie...

Dużo droższy jest sterownik pogodowy od tego eurostera?

Najlepiej to byłoby właśnie pogodowo regulować. Chociaż PODOBNO przy grzejnikach to nie ma to aż takiego znaczenia jak przy podłogowym.

 

Aha  - euroster co wymieniasz powyżej to on nie poreguluje ci temp. 'na piecu'. On tylko umie włączyć i wył. grzanie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manualnie to raczej nie...
Dużo droższy jest sterownik pogodowy od tego eurostera?
Najlepiej to byłoby właśnie pogodowo regulować. Chociaż PODOBNO przy grzejnikach to nie ma to aż takiego znaczenia jak przy podłogowym.
 
Aha  - euroster co wymieniasz powyżej to on nie poreguluje ci temp. 'na piecu'. On tylko umie włączyć i wył. grzanie.
 
 

W tym moim Eurosterze podajesz nie tylko czas włączenia/wyłączenia pieca ale również temperaturę do jakiej piec podgrzeje pomieszczenie, w którym znajduje się sterownik - posiada czujnik temperatury, czyli w pewnym sensie działa jak centralna głowica termostatyczna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, zgadza się. Bada temp. w pomieszczeniu gdzie się znajduje.

Ale nie powie do kotła: weno tera to zapodaj 45 stopni na wyjściu bo jest poniżej zera na dworze. Albo : jest +5 na dworze, możesz zejść do 40 stopni.

A na tym właśnie polega pogodowe (przynajmniej ja to tak rozumiem).

Dużo droższy jest pogodowy? Z tego co wiem to takie pogodowe muszą być dedykowane do kotła, żeby mu właśnie powiedzieć aby grzać tyle lub tyle.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, exor napisał:

Tak, zgadza się. Bada temp. w pomieszczeniu gdzie się znajduje.

Ale nie powie do kotła: weno tera to zapodaj 45 stopni na wyjściu bo jest poniżej zera na dworze. Albo : jest +5 na dworze, możesz zejść do 40 stopni.

A na tym właśnie polega pogodowe (przynajmniej ja to tak rozumiem).

Dużo droższy jest pogodowy? Z tego co wiem to takie pogodowe muszą być dedykowane do kotła, żeby mu właśnie powiedzieć aby grzać tyle lub tyle.

 

Do Junkersa płaciłem coś koło tysiaka ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Powtórka z rozrywki. Po dwóch miesiącach ta sama usterka. Lokalny serwis nie podejmuje tematu. Przyjechał właśnie serwis fabryczny. Dla zainteresowanych, winę ponosi nie czujnik przepływu tylko prawdopodobnie płyta główna. Właśnie ją wymieniają. Masakra. Czy wszystko na tym świecie dąży do bylejakości???

Edit. Na nowej płycie to samo. Brak CWU. wg przekazanych mi informacji brak CWU to częsty problem w tych kotłach, w sensie ten model to póki co bubel. Ale jaja...

Edit2. Piec działa. Wymieniono po raz drugi czujnik przepływu, poprawiono wtyk czujnika temperatury. Serwisant firmowy VIESSMANN profesjonalnie i kompleksowo przygotowany do realizacji reklamacji w odróżnieniu od serwisu stacjonarnego. Brawo Viessmann.





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.