Skocz do zawartości

Chevrolet wypuścił silnik 10.4 L o mocy ponad 1000 KM


DamianMig

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak to komentowac ale poszli po bandzie. u nas Astra ma silniki 1.2 turbo albo maks 1.6T a tam można kupic sobie w skrzyni silnik ponad 10 litrowy.

 

http://dailydriver.pl/nowosci/premiery/najwiekszy-silnik-chevroleta-na-rynku-pojemnosc-104-litra-i-ponad-1000-km/

 

Tak wiem że to abstrakcja ale pokazuje co sie dzieje w na tym świecie. Europa sie prezy i wydaje kase na "ekologie" karząc płacic full podatki jej obywatelom a USA Chiny Rosja Indie  i bliski wschód mają to w dupie.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny i inteligentny wpis... ale jakbys zwrócił uwagę to na świecie już przestali brać na poważnie samochodowy rynek europejski. Prawie wszystkie nieeuropejskie marki wycifały większość swoich aut z Europy. Do tego paleta silników jakie tu oferują jest ograniczona do 2-3 silników max. Tak jest z Hondą, Nissanem, Subaru itd.

 

Zaraz ktoś napiszę że te marki po prostu się nie sprzedają i tyle. No to wystarczy zobaczyć jakie są najlepiej sprzedające auta klasy średniej na świecie w Google. I się okaże że taki Nissan Sylphy bije na glowę sprzedażą np. Volkswagena Passata. A w Europie nawet nie ma tego modelu w ofercie. Podobnie z Accordem którego w Europie też nie ma, a który świetnie sprzedaje się na całym świecie. I to dotyczy nie tylko sedanów ale w ogole rynku samochodowego. Przez te śmieszne normy emisji spalin wiekszosść producentów wycofuje z Europy swoje samochody lub ogranicza je tylko do pojedynczych modeli. Byłem w szoku jak rok temu pojechałem do Japonii i zobaczyłem, że Nissan to ma u siebie kilkanaście modeli aut i prawie wszystkie są dostępne w wersjach NISMO. Do tego Toyota ma ze dwa razy wiekszą gamę aut i też wiekszość jest np. dostępna w pakietach GR. A w Europie? Udawanie, że nadal Europa jest potęgą, podczas gdy sprzedaż na tle świata jest prawie żadna. A do tego bardzo obwarowana restrykcjami.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, DamianMig napisał:

Fajny i inteligentny wpis... ale jakbys zwrócił uwagę to na świecie już przestali brać na poważnie samochodowy rynek europejski. Prawie wszystkie nieeuropejskie marki wycifały większość swoich aut z Europy. Do tego paleta silników jakie tu oferują jest ograniczona do 2-3 silników max. Tak jest z Hondą, Nissanem, Subaru itd.

 

Zaraz ktoś napiszę że te marki po prostu się nie sprzedają i tyle. No to wystarczy zobaczyć jakie są najlepiej sprzedające auta klasy średniej na świecie w Google. I się okaże że taki Nissan Sylphy bije na glowę sprzedażą np. Volkswagena Passata. A w Europie nawet nie ma tego modelu w ofercie. Podobnie z Accordem którego w Europie też nie ma, a który świetnie sprzedaje się na całym świecie. I to dotyczy nie tylko sedanów ale w ogole rynku samochodowego. Przez te śmieszne normy emisji spalin wiekszosść producentów wycofuje z Europy swoje samochody lub ogranicza je tylko do pojedynczych modeli. Byłem w szoku jak rok temu pojechałem do Japonii i zobaczyłem, że Nissan to ma u siebie kilkanaście modeli aut i prawie wszystkie są dostępne w wersjach NISMO. Do tego Toyota ma ze dwa razy wiekszą gamę aut i też wiekszość jest np. dostępna w pakietach GR. A w Europie? Udawanie, że nadal Europa jest potęgą, podczas gdy sprzedaż na tle świata jest prawie żadna. A do tego bardzo obwarowana restrykcjami.

 

No ale co proponujesz? To, że inni robią coś, co jest niekoniecznie właściwego, to znaczy, że my też mamy tak robić? Ktoś musi dawać przykład. Poza tym nie przesadzaj, w UE też można kupić mocne i szybkie auto. Wszelkie Audi RS, BMW. Coś tańszego i nieco wolniejszego - Superb 2.0tsi 280km. Europejskie nie będzie miało 10 litrów pojemności ale w tyle nie zostanie. A te 10 litrów, to bardziej wydłużą krótkie przyrodzenie właściciela, niż mu się realnie przydadzą na drodze. Osobiście wolę nasze ograniczenie prędkości i litrowe turbo, niż 10litrów i 112km/h na autostradzie w USA.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, DamianMig said:

Jestem absolutnie przekonany że Twoja słuszna opinia jest w mniejszości. Przekonanie o wyższości Zachodniej cywilizacji jest ogromne ale ... tyko w Europie. Francuzi czy Niemcy nadal są w wiekszości zachłyśnięci siłą swoich mocarstw bo te nadal mają bardzo zaawansowany przemysł. Ale pod względem wolumenu (w czymkolwiek) Europa się nie liczy. Pełni rolę prestiżową dla wielu firm i tu lokują swoje siedziby. Ale zarówno rynek sprzedaży jak i jego możliwości sa niskie. Na dodatek mocno obwarowany przepisami i regulacjami. Skojarzenia z ZSRR zaczynają być coraz większe. Bo jak inaczej nazwać gospodarkę centralnie planowaną, na której bazował socjalizm i polski czy radziecki komunizm? Niestety.

 

Przeciez nawet gdyby taki silnik sie pojawil w EU, to pewnie i tak bys go nie kupil w salonie...

Jak Ci bardzo zalezy to mozna bez zadnego problemu mozesz importowac z USA.

Dosc "zabawne" jest to jeczenia za duzymi silnikami, a pozniej liczenie kazdego 0,5l paliwa ;]

Edytowane przez Maciej__
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Przeciez nawet gdyby taki silnik sie pojawil w EU, to pewnie i tak bys go nie kupil w salonie...

Jak Ci bardzo zalezy to mozna bez zadnego problemu mozesz importowac z USA.

Oczywiście bym go nie kupil, podobnie jak nie kupię 1.2T w Astrze. Chodzi o ograniczenia, które wprowadza sie w EU. Tego 10-litrowego silnika bym nie kupil, bo mnie nie stać na jego eksploatację. Ale 3,0-litrową benzynę chętnie. Tylko że obecnie 3-litrowy motor to już tylko w wybranych, topowych Audi, BMW i Mercedesie. Dawniej można było kupic 2-letnie Volvo z silnikiem 3.0 w cenie nowego Mondeo. Do tego nawet Mondeo miało silniki 2.5 czy 3.0, które dawały to czego oczekiwałem w gorszym opakowaniu. Jak paliwo było za drogie montowało się LPG do takiego silnika i nagle koszty eksploatacji nie były wyższe niż astry III 1.6 105 KM. Wiem, bo miałem A4 B6 3.0 w wolnossącej benzynie i gdyby nie wypadek pewnie miałbym je do dziś (gość mi skasował auto dostawczakiem). Dziś jedyną opcją są silniki 2.0 Turbo które jednak na LPG już nie działają. Ale to jest jedyna alternatywa. Tylko że niewiadomo jak długo. Import aut z USA jest rozwiazaniem ale jego serwisowanie jest dramtyczne. Mój brat ma Forda Edge 2014 rok. Większośc usterek wymaga 2 tygodniowego przestoju z uwagi na brak części i konieczniość sprowadzania. Dlatego w kolejny roku zmienia go na XC60. Bo po prostu nie ma czasu na jego serwis.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, DamianMig said:

Oczywiście bym go nie kupil, podobnie jak nie kupię 1.2T w Astrze. Chodzi o ograniczenia, które wprowadza sie w EU. Tego 10-litrowego silnika bym nie kupil, bo mnie nie stać na jego eksploatację. Ale 3,0-litrową benzynę chętnie. Tylko że obecnie 3-litrowy motor to już tylko w wybranych, topowych Audi, BMW i Mercedesie. Dawniej można było kupic 2-letnie Volvo z silnikiem 3.0 w cenie nowego Mondeo. Do tego nawet Mondeo miało silniki 2.5 czy 3.0, które dawały to czego oczekiwałem w gorszym opakowaniu. Jak paliwo było za drogie montowało się LPG do takiego silnika i nagle koszty eksploatacji nie były wyższe niż astry III 1.6 105 KM. Wiem, bo miałem A4 B6 3.0 w wolnossącej benzynie i gdyby nie wypadek pewnie miałbym je do dziś (gość mi skasował auto dostawczakiem). Dziś jedyną opcją są silniki 2.0 Turbo które jednak na LPG już nie działają. Ale to jest jedyna alternatywa. Tylko że niewiadomo jak długo. Import aut z USA jest rozwiazaniem ale jego serwisowanie jest dramtyczne. Mój brat ma Forda Edge 2014 rok. Większośc usterek wymaga 2 tygodniowego przestoju z uwagi na brak części i konieczniość sprowadzania. Dlatego w kolejny roku zmienia go na XC60. Bo po prostu nie ma czasu na jego serwis.

 

 

I tutaj jest pies pogrzebany... Zeby ktos mogl kupic uzywke, to najpierw musi sie znalezc chetny na nowe auto w salonie.

Wezmy taka Astra K w wersji 1,6T 200KM,  sprzedaz byla podobniez na poziomie 5% calego wolumenu sprzedazy Astry i dosc szybko ja wycofali z oferty.

Nawet wczesniej takie Mondeo 2.5-3.0 to byl jakis margines sprzedazy i glownie import uzywek z zachodniej EU.

Wiekszosc klientow na nowe auto szuka glownie swietego spokoju i niskich/przewidywalnych kosztow eksploatacji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.10.2021 o 16:41, DamianMig napisał:

Nie wiem jak to komentowac ale poszli po bandzie. u nas Astra ma silniki 1.2 turbo albo maks 1.6T a tam można kupic sobie w skrzyni silnik ponad 10 litrowy.

 

http://dailydriver.pl/nowosci/premiery/najwiekszy-silnik-chevroleta-na-rynku-pojemnosc-104-litra-i-ponad-1000-km/

 

Tak wiem że to abstrakcja ale pokazuje co sie dzieje w na tym świecie. Europa sie prezy i wydaje kase na "ekologie" karząc płacic full podatki jej obywatelom a USA Chiny Rosja Indie  i bliski wschód mają to w dupie.

Bzdurne wnioski, świadczące o braku wiedzy. Są miejsca w USA gdzie przepisy eko są bardziej restrykcyjne niż  w Europie, w Chinach rejestruje się w jednej prowincji więcej aut elektrycznych niż w całej Europie. Itp. Itd. no ale po co interesować się faktami. Lepiej żyć w świecie wyobrażonym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, DamianMig napisał:

Oczywiście bym go nie kupil, podobnie jak nie kupię 1.2T w Astrze. Chodzi o ograniczenia, które wprowadza sie w EU. Tego 10-litrowego silnika bym nie kupil, bo mnie nie stać na jego eksploatację. Ale 3,0-litrową benzynę chętnie. Tylko że obecnie 3-litrowy motor to już tylko w wybranych, topowych Audi, BMW i Mercedesie. Dawniej można było kupic 2-letnie Volvo z silnikiem 3.0 w cenie nowego Mondeo. Do tego nawet Mondeo miało silniki 2.5 czy 3.0, które dawały to czego oczekiwałem w gorszym opakowaniu. Jak paliwo było za drogie montowało się LPG do takiego silnika i nagle koszty eksploatacji nie były wyższe niż astry III 1.6 105 KM. Wiem, bo miałem A4 B6 3.0 w wolnossącej benzynie i gdyby nie wypadek pewnie miałbym je do dziś (gość mi skasował auto dostawczakiem). Dziś jedyną opcją są silniki 2.0 Turbo które jednak na LPG już nie działają. Ale to jest jedyna alternatywa. Tylko że niewiadomo jak długo. Import aut z USA jest rozwiazaniem ale jego serwisowanie jest dramtyczne. Mój brat ma Forda Edge 2014 rok. Większośc usterek wymaga 2 tygodniowego przestoju z uwagi na brak części i konieczniość sprowadzania. Dlatego w kolejny roku zmienia go na XC60. Bo po prostu nie ma czasu na jego serwis.

 

A kiedys to 3 litrowe audi to byl standart dla typowego hansa do kosciola:hehe:.

Po za tym obecne tsi i ecoboosty w wiekszosci normalnie przyjmuja podtlenek LGBT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.10.2021 o 16:41, DamianMig napisał:

Tak wiem że to abstrakcja ale pokazuje co sie dzieje w na tym świecie. Europa sie prezy i wydaje kase na "ekologie" karząc płacic full podatki jej obywatelom a USA Chiny Rosja Indie  i bliski wschód mają to w dupie.

Przesada. To silnik do specyficznych zastosowań. Pewnie nie sprzedadzą go więcej niż parę tysięcy sztuk, więc jego wpływ na ekologię będzie raczej pomijalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, torelek napisał:

 

Kiedyś to 3 litrowe audi miało moc ~200km. Teraz tyle się fabrycznie uzyskuje z dwulitrowego diesla albo 1,6 benzyny.

no dla chcacych wrazen jest 3.0 tfsi, n55b30 i inne wynalazki, nie rozumiem o co raban ze motoryzacja umiera.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.10.2021 o 16:41, DamianMig napisał:

Nie wiem jak to komentowac ale poszli po bandzie. u nas Astra ma silniki 1.2 turbo albo maks 1.6T a tam można kupic sobie w skrzyni silnik ponad 10 litrowy.

 

http://dailydriver.pl/nowosci/premiery/najwiekszy-silnik-chevroleta-na-rynku-pojemnosc-104-litra-i-ponad-1000-km/

 

Tak wiem że to abstrakcja ale pokazuje co sie dzieje w na tym świecie. Europa sie prezy i wydaje kase na "ekologie" karząc płacic full podatki jej obywatelom a USA Chiny Rosja Indie  i bliski wschód mają to w dupie.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, to trochę jakbyś się oburzał, że nie możesz kupić dachu z eternitu, bo jest lepszy i tańszy od blachodachówki, a w Chinach czy w USA mogą i tam jest fajnie...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.