Skocz do zawartości

PHEV


sherif

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 7.11.2021 o 18:53, mrBEAN napisał:

To aktualnie dotyczy wszystkich nowoczesnych wozów i ich kosztów napraw.

W EV bonusem jest ewentualne uszkodzenie baterii i tu można spodziewać się całki jak najbardziej prędzej niż później.

Tylko nie licząc specyficznych kolizji, to jeśli dojdzie do takich deformacji, że uszkodzi baterię, to auto i tak już ma całkę.

 

 

Pod Poznaniem jest firma naprawiająca Tesle. Stoi tu zazwyczaj kilkanaście rozbitków i je naprawiają. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Mike_wwl napisał:

Prius był pierwszy. 

Tej pokraki chyba nikt nie kupuje :phi:, ale fakt jest plug-in i ma grzałkę :).

 

Z ciekawości zgłębiłem trochę temat i nie jest to tak, że Ci mają inni nie mają. Z tego co czytałem to Mitsu miały grzałki ale nie wszystkie. Nie wiem jak z innymi. Często wiązało się to z dodatkowym wyposażeniem jako zdalnym ogrzewaniem pojazdu - wtedy na 100% w PHEV było to elektrycznie.

Kia/Hyundai chyba w to nie poszły .. pytanie czemu, czy tylko z oszczędności. Wyczytałem, że mają system zmodyfikowanego ogrzewania: Exhaust Heat Recovery System (EHRS), który odzyskuje ciepło ze spalin. Działa to szybciej i efektywniej niż zwykła wodna nagrzewnica. Pytanie dlaczego tak zrobili, bo trochę wątpliwa staje się oszczędność w końcu grzałka nie jest jakoś droga :). Możliwe, że zależało tutaj na max wydłużeniu zasięgu auta, oczywiście wtedy też zużywa noPb, ale AFAIK są to ok 0.5l /h. To by tłumaczyło, że silnik odpala na niskich obrotach.

Aha jest jeszcze inne rozwiązanie, niektóre auta potrafią grzać elektrycznie, ale do pewnych parametrów jak min temp zewn, czy % baterii, potem też mimo grzałki odpalają silnik elektryczny. To ma niby też zapobiegać problemów z zimnym startem podczas mrozów jednostki spalinowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, sherif napisał:

Tylko, że on nie doładowuje aku trakcyjnego silnikiem spalinowym. Alternator jest tylko do takich celów jak w zwykłym aucie. Jeżeli byłaby grzałka elektryczna to zasilana byłaby z baterii trakcyjnej i silnik nie byłby do ogrzewania potrzebny.

Przyznam szczerze że nie wiedziałem że tylko z gniazdka, myślałem że to rozwinięcie dotychczasowych hybryd :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tej pokraki chyba nikt nie kupuje :phi:, ale fakt jest plug-in i ma grzałkę .
 
Z ciekawości zgłębiłem trochę temat i nie jest to tak, że Ci mają inni nie mają. Z tego co czytałem to Mitsu miały grzałki ale nie wszystkie. Nie wiem jak z innymi. Często wiązało się to z dodatkowym wyposażeniem jako zdalnym ogrzewaniem pojazdu - wtedy na 100% w PHEV było to elektrycznie.
Kia/Hyundai chyba w to nie poszły .. pytanie czemu, czy tylko z oszczędności. Wyczytałem, że mają system zmodyfikowanego ogrzewania: Exhaust Heat Recovery System (EHRS), który odzyskuje ciepło ze spalin. Działa to szybciej i efektywniej niż zwykła wodna nagrzewnica. Pytanie dlaczego tak zrobili, bo trochę wątpliwa staje się oszczędność w końcu grzałka nie jest jakoś droga . Możliwe, że zależało tutaj na max wydłużeniu zasięgu auta, oczywiście wtedy też zużywa noPb, ale AFAIK są to ok 0.5l /h. To by tłumaczyło, że silnik odpala na niskich obrotach.
Aha jest jeszcze inne rozwiązanie, niektóre auta potrafią grzać elektrycznie, ale do pewnych parametrów jak min temp zewn, czy % baterii, potem też mimo grzałki odpalają silnik elektryczny. To ma niby też zapobiegać problemów z zimnym startem podczas mrozów jednostki spalinowej.
Misiek w bieda wersji bez wifi nie miał grzania el.

Tylko jaki jest sens kupna takiej wersji? Grzanie/chłodzenie z aplikacji to jedna z najfajniejszych opcji w phev.

Na szczęście nawet volvo dieslu to mam ! Korzystam codziennie bo garaz jest miejscem na trzymanie ciekawszych aut niż dupowozu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, ppmarian napisał:

Misiek w bieda wersji bez wifi nie miał grzania el.

Tylko jaki jest sens kupna takiej wersji? Grzanie/chłodzenie z aplikacji to jedna z najfajniejszych opcji w phev.

Na szczęście nawet volvo dieslu to mam ! Korzystam codziennie bo garaz jest miejscem na trzymanie ciekawszych aut niż dupowozu.

No właśnie, czyli jest różnie z tym grzaniem elektrycznym i nie jest to takie oczywiste, że każdy PHEV to ma.

Szczerze to mam grzanie / chłodzenie z aplikacji i użyłem ... dwa razy przez dwa lata :). Na codzień garaż załatwia klimę i ogrzewanie.

Volvo jest chyba ewenementem tutaj, bo chyba nikt inny nie oferuje obecnie odpalania zdalnego z aplikacji.

 

Godzinę temu, Artur_W_wa napisał:

Przyznam szczerze że nie wiedziałem że tylko z gniazdka, myślałem że to rozwinięcie dotychczasowych hybryd :oki:

Pisałem o Niro, tam tak jest to zrobione, doładować w drodze można jedynie rekuperacją. Inne auta mogą mieć inaczej, w jakimś teście BMW chyba widziałem nawet tryb ładowania baterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sherif napisał:

No właśnie, czyli jest różnie z tym grzaniem elektrycznym i nie jest to takie oczywiste, że każdy PHEV to ma.

Szczerze to mam grzanie / chłodzenie z aplikacji i użyłem ... dwa razy przez dwa lata :). Na codzień garaż załatwia klimę i ogrzewanie.

Volvo jest chyba ewenementem tutaj, bo chyba nikt inny nie oferuje obecnie odpalania zdalnego z aplikacji.

 

Pisałem o Niro, tam tak jest to zrobione, doładować w drodze można jedynie rekuperacją. Inne auta mogą mieć inaczej, w jakimś teście BMW chyba widziałem nawet tryb ładowania baterii.

Ford ma na 5 minut 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.11.2021 o 18:06, kaczorek79 napisał:

Ciekawe, jak to grzeje bez elektrycznej nagrzewnicy pracując tylko na wolnych obrotach. Współczesne silniki spalinowe bez obciążenia nagrzewają się wieki.

Sam zastanawiam się czy Vitara 1.4t z mild hybrid nie ma dodatkowej grzałki . Startuję autem z garażu ok 16-17st. Po 30s po zamknięciu bramy jak i garażu ruszam nie za szybko a po 500m wieje już całkiem ciepłym powietrzem z nawiewów . Ogrzewania doopy nawet nie trzeba załączać 😉. Jak dłużej stoi na zimniejszym wynik podobny . Wskazówka ogrzewania silnika dalej na minimum ale po 2-3km już 90st. przy czym z nawiewów już pełna gorączka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mmaciejosss napisał:

Sam zastanawiam się czy Vitara 1.4t z mild hybrid nie ma dodatkowej grzałki . Startuję autem z garażu ok 16-17st. Po 30s po zamknięciu bramy jak i garażu ruszam nie za szybko a po 500m wieje już całkiem ciepłym powietrzem z nawiewów . Ogrzewania doopy nawet nie trzeba załączać 😉. Jak dłużej stoi na zimniejszym wynik podobny . Wskazówka ogrzewania silnika dalej na minimum ale po 2-3km już 90st. przy czym z nawiewów już pełna gorączka

Raczej normalne. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zastanawiam się czy Vitara 1.4t z mild hybrid nie ma dodatkowej grzałki . Startuję autem z garażu ok 16-17st. Po 30s po zamknięciu bramy jak i garażu ruszam nie za szybko a po 500m wieje już całkiem ciepłym powietrzem z nawiewów . Ogrzewania doopy nawet nie trzeba załączać . Jak dłużej stoi na zimniejszym wynik podobny . Wskazówka ogrzewania silnika dalej na minimum ale po 2-3km już 90st. przy czym z nawiewów już pełna gorączka
W subaru benzynie też tak było a tam na 100% nie było el. grzałki.

Japończykiem benzyny tak mają - extremalnie szybko łapią temp.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, mmaciejosss said:

Sam zastanawiam się czy Vitara 1.4t z mild hybrid nie ma dodatkowej grzałki . Startuję autem z garażu ok 16-17st. Po 30s po zamknięciu bramy jak i garażu ruszam nie za szybko a po 500m wieje już całkiem ciepłym powietrzem z nawiewów . Ogrzewania doopy nawet nie trzeba załączać 😉. Jak dłużej stoi na zimniejszym wynik podobny . Wskazówka ogrzewania silnika dalej na minimum ale po 2-3km już 90st. przy czym z nawiewów już pełna gorączka

 

Skoro w garazu masz 16-17 stopni to nic dziwnego ;)

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, ppmarian said:

W subaru benzynie też tak było a tam na 100% nie było el. grzałki.

Japończykiem benzyny tak mają - extremalnie szybko łapią temp.

 

Starsze silniki tak mialy, bo tam sie paliwo lalo do cylindra litrami po rozruchu ;]

Te nowsze z bezposrednim wtryskiem juz tak szybko sie beda nagrzewac.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, ppmarian said:

Głównie to bylo/jest zaletą bardzo małej pojemności układu chłodzenia.

 

Byc moze tez, ale przeciez na samym poczatku i tak grzejesz tylko plyn w bloku i malym obiegu...

Cieplo to efekt uboczny spalania, zeby bylo go duzo to musi byc mieszanka na bogato.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Starsze silniki tak mialy, bo tam sie paliwo lalo do cylindra litrami po rozruchu ;]

Te nowsze z bezposrednim wtryskiem juz tak szybko sie beda nagrzewac.

Otóż to. Teraz, jak na dworze mamy rano 3-4 st, to 1.4 tsi jadąc spokojnie nagrzewa się nawet po 6-7 km do temperatury roboczej. Na wolnych obrotach, to chyba musiałby stać ze 2 godziny, a i tak nie dobije do 97 (taka jest temp robocza), bo po pełnym nagrzaniu i pozostawieniu na wolnych obrotach temperatura spada w okolice 80. Mito mojej żony ze starym, fiatowskim 1.4 16V nagrzewa się dużo szybciej, nawet stojąc na jałowych. 

Takie hybrydy bez grzałek muszą to rozwiązywać inaczej, właśnie np podgrzaniem wody w płaszczach na kolektorach wydechowych itp.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zastanawiam się czy Vitara 1.4t z mild hybrid nie ma dodatkowej grzałki . Startuję autem z garażu ok 16-17st. Po 30s po zamknięciu bramy jak i garażu ruszam nie za szybko a po 500m wieje już całkiem ciepłym powietrzem z nawiewów . Ogrzewania doopy nawet nie trzeba załączać . Jak dłużej stoi na zimniejszym wynik podobny . Wskazówka ogrzewania silnika dalej na minimum ale po 2-3km już 90st. przy czym z nawiewów już pełna gorączka
Moje suzuki 1,4 bez mild też szybko zaczyna dmuchać ciepłym powietrzem, mimo, że silnik jeszcze nie nagrzany. Przy temp. zewnętrznej ok. 0 po kilkuset metrach spokojnej jazdy.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, janusz napisał:

Moje suzuki 1,4 bez mild też szybko zaczyna dmuchać ciepłym powietrzem, mimo, że silnik jeszcze nie nagrzany. Przy temp. zewnętrznej ok. 0 po kilkuset metrach spokojnej jazdy.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Niesamowita ta japońska technologia , taki szmelcwagen z TSI kilka km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, janusz napisał:

Moje suzuki 1,4 bez mild też szybko zaczyna dmuchać ciepłym powietrzem, mimo, że silnik jeszcze nie nagrzany. Przy temp. zewnętrznej ok. 0 po kilkuset metrach spokojnej jazdy.

 

To samo. Zaczyna dosyć szybko dmuchać ciepłym, chociaż sam silnik rozgrzewa się jak to w turbobenzynach z bezpośrednim wtryskiem, dosyć długo. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mmaciejosss napisał:

Sam zastanawiam się czy Vitara 1.4t z mild hybrid nie ma dodatkowej grzałki . Startuję autem z garażu ok 16-17st. Po 30s po zamknięciu bramy jak i garażu ruszam nie za szybko a po 500m wieje już całkiem ciepłym powietrzem z nawiewów . Ogrzewania doopy nawet nie trzeba załączać 😉. Jak dłużej stoi na zimniejszym wynik podobny . Wskazówka ogrzewania silnika dalej na minimum ale po 2-3km już 90st. przy czym z nawiewów już pełna gorączka

Przy jak dużym mrozie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, chojny napisał:

 

 

Pod Poznaniem jest firma naprawiająca Tesle. Stoi tu zazwyczaj kilkanaście rozbitków i je naprawiają. 

Całka finansowa, a całka techniczna to inne historie ;) 

Ogólnie elektryki to normalne auta. Kumate warsztaty się tego nie boją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kaczorek79 napisał:

Otóż to. Teraz, jak na dworze mamy rano 3-4 st, to 1.4 tsi jadąc spokojnie nagrzewa się nawet po 6-7 km do temperatury roboczej

 

Mówisz o temperaturze cieczy mam nadzieję. Nagrzanie oleju do 90+ w takiej temperaturze to kilkanaście kilometrów w każdym znanym mi w miarę wpsolczensym aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ppmarian napisał:

W subaru benzynie też tak było a tam na 100% nie było el. grzałki.

Japończykiem benzyny tak mają - extremalnie szybko łapią temp.

LR 5,0 V8, to dopiero szybko łapie. Na początku myślałem ze strzałka stoi cały czas po środku. Dopiero 3 dnia zauwazylem ze przy odpalaniu jest COLD ;) a po 2-3 min już robocza ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, akisel napisał:

LR 5,0 V8, to dopiero szybko łapie. Na początku myślałem ze strzałka stoi cały czas po środku. Dopiero 3 dnia zauwazylem ze przy odpalaniu jest COLD ;) a po 2-3 min już robocza ;)

Pojemność też robi swoje. W moim amerykańskim V8 też szybko łapie temperaturę. Tylko on pewnie na postoju nie pali 0.5l /h ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, sherif napisał:

Kiedyś mi pisałeś, że auta tego nie mają bo zabrania to prawo EU, jak widać chińczycy i amerykanie mają to gdzieś :phi:

 

Jaguar twierdzi, że w EU nie działa z powodu regulacji prawnych. A u Forda widocznie nie czytali tych regulacji, bo ogólnie mają EU i jej prawo gdzieś.

:hehe:

 

 

W ogóle zdalne serwisy Forda i Jaga się uzupełniają. Ford robi źle wszystko to co Jag robi dobrze a Jag robi źle to co Ford robi dobrze.

:bzik:

 

 

Edytowane przez Dark_Knight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, format napisał:

 

Mówisz o temperaturze cieczy mam nadzieję. Nagrzanie oleju do 90+ w takiej temperaturze to kilkanaście kilometrów w każdym znanym mi w miarę wpsolczensym aucie.

 

pewnie tak,

mój 1.5 TSI przy aktualnych temperaturach :

po ok 1,5km - płyn 80C-90C

po ok 6km - olej 50C

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, format napisał:

 

Mówisz o temperaturze cieczy mam nadzieję. Nagrzanie oleju do 90+ w takiej temperaturze to kilkanaście kilometrów w każdym znanym mi w miarę wpsolczensym aucie.

Oczywiście, w kontekście ogrzewania wnętrza auta rozmawiamy o temp płynu chłodzącego, który wypełnia nagrzewnicę.

Na temp oleju, to czekam czasami i 25 minut jadąc konkretnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Pado napisał:

 

pewnie tak,

mój 1.5 TSI przy aktualnych temperaturach :

po ok 1,5km - płyn 80C-90C

po ok 6km - olej 50C

 

 

 

Dziś sprawdziłem, na dworze 5 st, jadę od razu po odpaleniu, spokojnie, jeden krótki postój na światłach, po 2 km wjazd na ekspresówkę, dalej spokojnie do 110 km/h, bo duży ruch. 95 st płynu silnik uzyskał po 7 km i 10 minutach jazdy. Olej miał wtedy 45 st. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.