RRRRRRRRR opakowane w T-Roc

[zejk]

Podsumowując wątek zakupowy sprzed kilku miesięcy, gdzie z Kony 1.6T wyniknął T-Roc R, napiszę trochę o moich odczuciach z użytkowania tego samochodu. 

 

1. Zewnętrznie - das Auto. Są fotografie poniżej, każdy może sobie wyrobić zdanie. Mnie ten samochód ani pociąga ani odpycha. Nie rzuca się w oczy i to mi najbardziej w nim odpowiada, bo pasuje z niego wysiąść w marynarce i koszuli tak samo dobrze jak w bluzie i bejzbolówce. W sumie to nie wiem, co jeszcze mógłbym napisać? Aha, koła już zmienione na zimowe - samochód z salonu wyjechał na seryjnych osiemnastkach.

 

2. Wewnętrznie - das Auto. Pasuje mi pod względem ergonomii. wszystko na miejscu, wszystko pod ręką. Jedyny mały mankament to sterowanie tempomatem da się +/- 10km/h pod parą dedykowanych przycisków i +1km/h pod przyciskiem "RES". Nie wiem czemu nie można było zrobić jak wszędzie, czyli krótkie przyciśnięcie +/- 1km/h długie - zmiana o 5km/h. Fotele w wersji podstawowej czyli pod tyłkiem i na oparciu tkanina, boczki od środka z alcantary, na zewnątrz skóra że świnki skarbonki. Siedzi mi się wygodnie, najdłużej do tej pory jechałem 2,5h ciągiem i wszystko było w porządku. Za miesiąc mam wyjazd i trzaśnie 4-5kkm w tydzień więc wtedy będę mógł ocenić jak wygląda wygoda podróży po całych dniach wygniatania siedziska. Do foteli mam na razie tylko jedną uwagę: za bardzo grzeją. Mają 3 stopnie regulacji i na najsłabszym jest mi za ciepło po kilku minutach.

 

Jakość materiałów - mmme. W każdym teście jest to wypominane, te twarde i tandetne plastiki wszędzie więc ja się powtarzać nie będę. Jako dodatek wybrałem lakierowane panele na desce i drzwiach, żeby ożywić wnętrze. Z resztą w serii te miejsca są wykończone piano black, więc nie do zaakceptowania dla mnie na takich dużych powierzchniach.

 

3. Jedziemy - das Auto na sterydach. Piec daje radę, mocy jest pod dostatkiem, skrzynia zasadniczo nadąża, zawieszenie bez zarzutu. Samochód jedzie jak po sznurku. Kierownica jest tu narzędziem do wydawania bezwzględnych rozkazów a nie negocjacji przyszłych ewentualnych posunięć. Należy też napisać, że sam układ kierowniczy jest bardzo bezpośredni, a cały jego zakres to dwa obroty lock to lock.

Napisałem wyżej, że skrzynia zasadniczo daje radę więc rozwijając tę kwestię. Działa ona w 3 trybach: E - eko, D - normalny i S - sport. Pierwszy z nich jest trybem ekstra kapelusz, samochód przyspiesza jakby miał połowę mocy, a napęd w każdym możliwym momencie przechodzi w tryb żeglowania lub utrzymuje obroty silnika na poziomie 1100 rpm. Drugi jest ciut lepszy, też załącza żeglowanie, ale z obrotami silnika nie schodzi poniżej 1200 rpm, mocy pod pedałem jakby więcej, ale żeby zmusić to ustrojstwo do redukcji, trzeba mocno wcisnąć tam po prawej na dole. Inaczej samochód będzie próbował rozpędzić się z 6 biegu od prędkości 60km/h. Trzeci tryb jest tym, którego można używać normalnie - nie schodzi poniżej 2000 rpm, chętnie reaguje na gaz i błyskawicznie przełącza biegi jeden po drugim. Jedyna rzecz, jaka mi tu nie pasuje, to reakcja na szybkie wciśnięcie gazu do końca. Mamy normalną sytuację drogową, jadę za jakąś ciężarówką 70 km/h constans, pojawia się luka więc chcę szybko wyprzedzić. Wklepuję do spodu i nic się nie dzieje, przez ponad pół sekundy zupełnie nic, tak jakby sterownik analizował czy zredukować o 2 czy o 3 biegi i przeprowadzał serię tajnych głosowań w czeluściach swoich obwodów. Gdy wreszcie ogłosi to wewnętrzne "habemus papam", wtedy dostaję galante kopnięcie w plecy, mijają dwie sekundy i manewr jest zakończony, a na liczniku pojawiają się jakiś bardzo wysokie odczyty prędkości.

Zawieszenie jest sportowe, oczywiście tak sportowe jak na cywilny samochód może być. Samochód prowadzi się gokartowo, zwłaszcza w ciasnych zakrętach czuć jak każde koło na chwilę traci przyczepność by za ułamek sekundy ją odzyskać. Jako kierowca mam wrażenie, że maszyna zrobi wszystko aby tylko pozostać w zadanym torze jazdy i być jak najbardziej skuteczna w wykonywaniu poleceń. Tu nie ma miejsca na kapitulację i bezwładne wyjechanie z zakrętu. Nie ma też co liczyć na nonszalanckie zarzucenie tyłem. To jest inżynieria a nie popisy.

Całość dopełnia prawdziwy wydech - taki od kolektora aż po zderzak z prawdziwymi końcówkami i rasowym brzmieniem. To brzmienie jest też na zawołanie dzięki aktywnym klapom, które się otwierają w trybie RACE oraz indywidualnym. Tu nie miejsca na popierdywanie z głośników w kabinie, albo coś jest prawdziwe, albo wcale.

 

4. Podsumowując - w puli samochodów z których wybierałem kilka miesięcy temu były różne pojazdy: Kona, Stelvio, Countryman i T-Roc. Żeby dobrze oddać jaki mam stosunek do tej maszyny i jak postrzegam alternatywę, przeniosę się na grunt relacji damsko-męskich. T-roc R jest jak prymuska z twojej klasy. Nie jest najładniejsza, ale umie się ubrać akuratnie i adekwatnie do okazji, dobrać odpowiednią biżuterię i dodatki. Jest doskonała z matmy i fizyki, skuteczna w życiu zawodowym i opiekuńcza w stosunku do bliskich. Tak, zawsze możesz na niej polegać, zawsze. Pytanie, kiedy znudzi ci się w łóżku ten chodzący ideał? Czy nie lepiej byłoby z Julką - ona da ci emocjonujące życie, ma warunki, uroda 10/10, może trochę kuleje z algebry, ale nadrabia naturalnym wdziękiem, idzie na przebój. W łóżku petarda, tyle że czasem podczas baletów przesadzi z shotami przy barze i po powrocie do domu, zamiast ognistego seksu masz zarzyganą łazienkę do posprzątania... Ale wystarczy jeden jej uśmiech i wybaczysz wszystko. 

 

Także mam trochę niedosyt. Lejąc wodę na młyn @ryb aka @Dark_Knight, gdy widzę Stelvio na ulicy to rozterki mnie dopadają, czy Alfa nie byłaby lepszym dla mnie wyborem. Na razie, trzymając się analogii damsko-męskiej, testuję związek z rozsądku i staram się docenić wszystkie jego atuty. 

 

[amazaque]

Jadę te zdjęcia w dół i myślę "pokraka". Ale jak zobaczyłem niebieskie wstawki na końcu to "paw" . Ja wiem że wszystko jest dla ludzi .

[zejk]

1 minutę temu, amazaque napisał:

Jadę te zdjęcia w dół i myślę "pokraka". Ale jak zobaczyłem niebieskie wstawki na końcu to "paw" . Ja wiem że wszystko jest dla ludzi .

Ja miałem ten odruch "paw" na wielkie czarne błyszczące plastiki w tym miejscu. Matowe panele są dużo bardziej estetyczne - nie palcują się i nie widać rysek po przetarciu szmatką, a że są dostępne tylko w tym niebieskim kolorze... Tak wszystko jest dla ludzi. 

[amazaque]

2 minuty temu, zejk napisał:

a że są dostępne tylko w tym niebieskim kolorze... Tak wszystko jest dla ludzi. 

Powiedz że żartujesz? 

[zejk]

Teraz, amazaque napisał:

Powiedz że żartujesz? 

Tak, w wersjach średnich można je zrobić w kolorze nadwozia, w wersji R tylko piano black lub lapiz blau - flagowy kolor R-ki

[kenickie]

Ja bym jednak wolał Julkę...

 

[Pado]

Niebieskie wstawki nie pasują...

Fotele są po prostu średnie -  ja mam trasy 10h za sobą - bez problemu, choć bez szału.

 

Jak kiedyś nie przepadałem za niemiecką ergonomią ciosaną siekierą (proste kształty, wszystko pod ręką i na miejscu) tak teraz nie mam zastrzeżeń i brak udziwnień uznaje za duży plus

Edytowane 14 Listopada 2021 przez Pado

[zejk]

37 minut temu, Pado napisał:

Fotele są po prostu średnie -  ja mam trasy 10h za sobą - bez problemu, choć bez szału.

Te w R są inne niż w pozostałych wersjach. Raczej spodziewam się, że na długich trasach będzie gorzej niż na zwykłych fotelach ze względu na ich kubełkowość.

 

42 minuty temu, Pado napisał:

Jak kiedyś nie przepadałem za niemiecką ergonomią ciosaną siekierą (proste kształty, wszystko pod ręką i na miejscu) tak teraz nie mam zastrzeżeń i brak udziwnień uznaje za duży plus

Ergonomia stoi tu bardzo wysoko, tylko IMO nie musi i nawet nie powinna iść w parze z prostymi kształtami. Innym markom udaje się to lepiej niż VW. Chociażby Koreańczycy potrafią zrobić wnętrze, które jest jakieś i nie traci nic na ergonomii, a przy tym jest wykonane z lepszych materiałów. VW nie ma tego w DNA marki, to jest na wskroś das Auto. 

[Maciej__]

Ja bym jednak wolał Julkę...
 

No to kupuj i podziel się wrazeniami

[PingNoMore]

15 godzin temu, zejk napisał:

Gdy widzę Stelvio na ulicy to rozterki mnie dopadają, czy Alfa nie byłaby lepszym dla mnie wyborem. 

 

Wypluj te słowa

[prawoimotoryzacja]

Godzinę temu, zejk napisał:

 Chociażby Koreańczycy potrafią zrobić wnętrze, które jest jakieś i nie traci nic na ergonomii, a przy tym jest wykonane z lepszych materiałów. VW nie ma tego w DNA marki, to jest na wskroś das Auto. 

Który koreaniec, oprócz Stingera, ma lepsze wnętrze?

[bergerac]

Bardzo fajne autko wnętrze trochę mogliby lepiej ogarnąć, ale podejrzewam, że na żywo lepiej wygląda niż na fotkach.


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro

[s_krzychu]

30 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Który koreaniec, oprócz Stingera, ma lepsze wnętrze?

Przecież to kwestia gustu. Dla mnie prawie każde auto ma lepsze wnętrze niż VW Nie trawię - po prostu subiektywnie.

Optima ma sporo wspólnych elementów wnętrza ze Stingerem. Linia deski w Stingerze jest ładniejsza, ale zniszczona wystającym tabletem.

[Pado]

1 godzinę temu, zejk napisał:

Te w R są inne niż w pozostałych wersjach. Raczej spodziewam się, że na długich trasach będzie gorzej niż na zwykłych fotelach ze względu na ich kubełkowość.

 

Ergonomia stoi tu bardzo wysoko, tylko IMO nie musi i nawet nie powinna iść w parze z prostymi kształtami. Innym markom udaje się to lepiej niż VW. Chociażby Koreańczycy potrafią zrobić wnętrze, które jest jakieś i nie traci nic na ergonomii, a przy tym jest wykonane z lepszych materiałów. VW nie ma tego w DNA marki, to jest na wskroś das Auto. 

 

Nie wiem jak koreanczycy bo z tymi autami nie mam kompletnie styku, ale jak patrze na francuzy i chaos na desce - elementy jakby doklejane bez ładu i skladu (przede wszystkim ekrany) to wolę mega prostotę vw...

Ale to moja osobista opinia, nie wyznacznik ergonomi

 

[zejk]

31 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Który koreaniec, oprócz Stingera, ma lepsze wnętrze?

Chociażby Ceed czy Tuscon. Na prawdę nie trzeba wiele zrobić żeby przebić T-Roca w tej kategorii. Wystarczy podmienić materiały na cokolwiek mniej twardego i błyszczącego. Nie chciałem w pierwszym poście tego wątku pastwić się nad materiałami wewnątrz, ale to jest dno, zwłaszcza w porównaniu do ceny. 

[mPh]

42 minuty temu, prawoimotoryzacja napisał:

Który koreaniec, oprócz Stingera, ma lepsze wnętrze?

już dyktuję z pamięci: Sportage, Bayon, Optima, Tucson, Santa Fe, wszystkie Genesisy

zapomniałem: z zewnątrz też są ładniejsze

Edytowane 14 Listopada 2021 przez mPh

[prawoimotoryzacja]

4 minuty temu, zejk napisał:

Chociażby Ceed czy Tuscon. Na prawdę nie trzeba wiele zrobić żeby przebić T-Roca w tej kategorii. Wystarczy podmienić materiały na cokolwiek mniej twardego i błyszczącego. Nie chciałem w pierwszym poście tego wątku pastwić się nad materiałami wewnątrz, ale to jest dno, zwłaszcza w porównaniu do ceny. 

Nowy Tucon faktycznie ma ciekawe wnętrze, ale jeszcze nie testowem. To z ceeda wygląda trochę jak z poprzedniej epoki, lecz ceeda należy porównywać z Golfem, Skoda, Seatem - serio jest lepiej wykonane i ładniejsze?

[Camel]

9 minut temu, Pado napisał:

 

Nie wiem jak koreanczycy bo z tymi autami nie mam kompletnie styku, ale jak patrze na francuzy i chaos na desce - elementy jakby doklejane bez ładu i skladu (przede wszystkim ekrany) to wolę mega prostotę vw...

Ale to moja osobista opinia, nie wyznacznik ergonomi

 

Tym modelem nie jeździłem, ale poprzednia 308 - tez ma tak wysoko zegary. Tablet do sterowania. I generalnie w pierwszej chwili jakoś inaczej, ale po 1 trasie Gdańsk - W-wa stwierdziłem, że jest fajnie. Tak jakoś jak dla mnie klasę wyżej. Dla porównania taka trasa zrobiona Golfem 7 bardziej mnie zmęczyła. 
Ale wracając do VW, kiedyś byłem fanatykiem wręcz bo miałem ich w życiu chyba kilkanascie teraz jakoś mnie odrzuca tandeta może nie wykonania, ale użytych materiałów i oszczędności. Jak dolewałem płyn do spryskiwaczy w golfie 7 to jak zobaczyłem grubość przewodów na przykład do czujnika w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego to się przeraziłem

Nie ukrywam że jak poprawia paska w 23 to go kupie

[bergerac]

17 minut temu, Camel napisał:

Tym modelem nie jeździłem, ale poprzednia 308 - tez ma tak wysoko zegary. Tablet do sterowania. I generalnie w pierwszej chwili jakoś inaczej, ale po 1 trasie Gdańsk - W-wa stwierdziłem, że jest fajnie. Tak jakoś jak dla mnie klasę wyżej. Dla porównania taka trasa zrobiona Golfem 7 bardziej mnie zmęczyła. 
Ale wracając do VW, kiedyś byłem fanatykiem wręcz bo miałem ich w życiu chyba kilkanascie teraz jakoś mnie odrzuca tandeta może nie wykonania, ale użytych materiałów i oszczędności. Jak dolewałem płyn do spryskiwaczy w golfie 7 to jak zobaczyłem grubość przewodów na przykład do czujnika w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego to się przeraziłem

Nie ukrywam że jak poprawia paska w 23 to go kupie

Mi się wnętrza w PSA bardzo podobają  Fakt, że dość szokujące na start, ale dla mnie ergonomiczne i ciekawe. W końcu nie wszystko musi być nudne jak cholera  

[wujek]

To zachowanie skrzyni wynika z nowych norm EU. Załatwiłem to softem w skrzyni i wreszcie chodzi jak powinna. Żałuje ze nie ma opcji pomiędzy D a S. 

[sdss]

9 godzin temu, zejk napisał:

Chociażby Ceed czy Tuscon. Na prawdę nie trzeba wiele zrobić żeby przebić T-Roca w tej kategorii. Wystarczy podmienić materiały na cokolwiek mniej twardego i błyszczącego. Nie chciałem w pierwszym poście tego wątku pastwić się nad materiałami wewnątrz, ale to jest dno, zwłaszcza w porównaniu do ceny. 

Ważne żeby nie trzeszczało,  deska to nie poduszka co by miękka miała być. Kup matowy dressing do plastików i nie będzie się świecić. 

[Zuraw]

One może i wyglądają jak doklejane, ale doklejone sa DOKŁADNIEw miejscu, w którym chciałbyś, żeby były.

[Ryb]

W dniu 13.11.2021 o 17:30, zejk napisał:

 

Także mam trochę niedosyt. Lejąc wodę na młyn @ryb aka @Dark_Knight, gdy widzę Stelvio na ulicy to rozterki mnie dopadają, czy Alfa nie byłaby lepszym dla mnie wyborem. Na razie, trzymając się analogii damsko-męskiej, testuję związek z rozsądku i staram się docenić wszystkie jego atuty. 

 

Ja sądząc po odpowiedziach na moje posty to już sam nie wiem czy polecam Stelvio czy nie polecam. 

 

A ten Troc fajny. IMO będzie szybszy niż Stelvio 280KM bo sam ma chyba ponad 300, prawda? Za to Stelvio zapewne lepiej zarzuca tyłem w zakrętach, tutaj Haldex nie pozwoli. Ja bym pewnie wziął Stelvio ale jednocześnie doskonale rozumiem, że ktoś woli tego Troca.

 

 

[kenickie]

13 godzin temu, Maciej__ napisał:

No to kupuj i podziel się wrazeniami

 

Jeszcze muszę trochę śwince nawrzucać. Ale kiedyś na pewno się podzielę.

[zejk]

13 godzin temu, Dark_Knight napisał:

A ten Troc fajny. IMO będzie szybszy niż Stelvio 280KM bo sam ma chyba ponad 300, prawda?

 

 

Jest trochę szybszy w sprincie 4,9s vs 5,2s do pierwszej setki. Mocy równo 300KM w papierach + prawdopodobny bonus jak to w Vagach.

 

14 godzin temu, Dark_Knight napisał:

Za to Stelvio zapewne lepiej zarzuca tyłem w zakrętach, tutaj Haldex nie pozwoli.

 

Stelvio bez problemu można wprowadzić w nadsterowność i to nawet wersję 200KM w T-Rocu ta sztuka nie przejdzie.

 

14 godzin temu, Dark_Knight napisał:

Ja bym pewnie wziął Stelvio ale jednocześnie doskonale rozumiem, że ktoś woli tego Troca.

 

Gdyby nie moja partnerka, to pewnie byłoby Stelvio, ale za duże.... To główny powód moich rozterek. Trzeba zbudować dom, kobiecie kupić liścia albo pińcet-e na dojazdy do pracy i wtedy będę sobie mógł pofolgować.

 

16 godzin temu, sdss napisał:

Ważne żeby nie trzeszczało,  deska to nie poduszka co by miękka miała być. Kup matowy dressing do plastików i nie będzie się świecić. 

 

Rozumiem, tylko to są protezy, które musisz stosować w aucie za 180k. Już nawet nie chodzi o twardą deskę, bo na niej głowy nie kładę, ale twardy boczek drzwiowy przy krawędzi okna, gdzie często kładę łokieć jest nie teges.

 

W dniu 14.11.2021 o 10:24, Camel napisał:

mnie odrzuca tandeta może nie wykonania, ale użytych materiałów i oszczędności. Jak dolewałem płyn do spryskiwaczy w golfie 7 to jak zobaczyłem grubość przewodów na przykład do czujnika w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego to się przeraziłem

 

W kwestii oszczędności, to opona na dojazdówce jest chińska.

 

W dniu 14.11.2021 o 10:15, prawoimotoryzacja napisał:

Nowy Tucon faktycznie ma ciekawe wnętrze, ale jeszcze nie testowem. To z ceeda wygląda trochę jak z poprzedniej epoki, lecz ceeda należy porównywać z Golfem, Skoda, Seatem - serio jest lepiej wykonane i ładniejsze?

 

T-Roca bym właśnie rozpatrywał w tym segmencie - wymiarami to jest klasa kompakt poza wysokością, cena też porównywalna. Materiały na pewno lepsze w Ceed.

[kaczorek79]

Mnie się ten T-roc R bardzo podoba, taki cichy zapierdalacz, który klei się do asfaltu i można polną drogą pojechać.

[kravitz]

22 godziny temu, Dark_Knight napisał:

 

Ja sądząc po odpowiedziach na moje posty to już sam nie wiem czy polecam Stelvio czy nie polecam. 

 

A ten Troc fajny. IMO będzie szybszy niż Stelvio 280KM bo sam ma chyba ponad 300, prawda? Za to Stelvio zapewne lepiej zarzuca tyłem w zakrętach, tutaj Haldex nie pozwoli. Ja bym pewnie wziął Stelvio ale jednocześnie doskonale rozumiem, że ktoś woli tego Troca.

 

 

Zgaduje ze Stelvio by miało dużo drozszy serwis. Dużo częstszy serwis (nie chodzi o awarie) i dodatkowo by chlalo ze 30-40% więcej. 
A nie kazdy lubi bywać na stacji benzynowej.

 

W VW masz tanie pakiety serwisowe za dosłownie kilkaset pln, często dają gratis. Przegląd co rok lub 30kkm. Pierwszy po dwóch latach.

 

Ostatnio się dowiadywałem w salonie Alfy i w przypadku Gulii to było co 15kkm i pakiety za tysiące pln.

 

Wyszloby w praniu, ze kosztowo te samochody są nieporównywalne, chociaż mogą mieć podobną cenę i osiągi.  

[Maciej__]

1 minute ago, kravitz said:

Wyszloby w praniu, ze kosztowo te samochody są nieporównywalne, chociaż mogą mieć podobną cenę i osiągi.  

 

Przy czym Stelvio to jest auto 2 rozmiary wieksze

 

 

[kravitz]

23 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Przy czym Stelvio to jest auto 2 rozmiary wieksze

 

 

Zgodze się, chociaż jestem ciekawy jak to się przekłada na miejsce w środku czy bagażnik

 

Np się srogo zdziwiłem ze w Gulii jest mniej miejsca niż w Golfie. I na nogi i na głowę.

[Ryb]

3 godziny temu, kravitz napisał:

Zgaduje ze Stelvio by miało dużo drozszy serwis. Dużo częstszy serwis (nie chodzi o awarie) i dodatkowo by chlalo ze 30-40% więcej. 
A nie kazdy lubi bywać na stacji benzynowej.

 

W VW masz tanie pakiety serwisowe za dosłownie kilkaset pln, często dają gratis. Przegląd co rok lub 30kkm. Pierwszy po dwóch latach.

 

Ostatnio się dowiadywałem w salonie Alfy i w przypadku Gulii to było co 15kkm i pakiety za tysiące pln.

 

Wyszloby w praniu, ze kosztowo te samochody są nieporównywalne, chociaż mogą mieć podobną cenę i osiągi.  

 

Tak ale IMO prowadzą się zupełnie inaczej i dostarczają zupełnie innych wrażeń. 

Nie rozstrzygam tu które z nich dostarcza lepszych/gorszych - po prostu innych.

 

[bergerac]

10 godzin temu, kravitz napisał:

Ostatnio się dowiadywałem w salonie Alfy i w przypadku Gulii to było co 15kkm i pakiety za tysiące pln.

Zgadza się, niestety Alfą zarówno Giulia jak i Stelvio ma przeglądy co 15 kkm  

[pakuu1]

W dniu 13.11.2021 o 17:30, zejk napisał:

Kona, Stelvio, Countryman i T-Roc.

A jak wypadły w porównaniu pozostałe auta? Jeździłeś wszystkimi?

[zejk]

56 minut temu, pakuu1 napisał:

A jak wypadły w porównaniu pozostałe auta? Jeździłeś wszystkimi?

Tutaj masz moje opinie oprócz Stelvio, o którym napisano już absolutnie wszystko na tym forum, natomiast polecam sprawdzić samemu, mnie się bardzo podobało.

 

 

[Pado]

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/premiery/volkswagen-t-roc-po-liftingu-nowy-ale-jakby-ten-sam/wgqclzs?fbclid=IwAR0efpP-YQps2FvUGN8AXu_bva9KuC8lW4-EmVzoQgiMB4-EQ3UWCddPY1k#slajd-8

 

 

 

szkoda, ze tak późno dodali tak oczywiste rzeczy  (LED matrix czy elektryczne fotele ) 

generalnie jestem na tak i z tymi poprawkami i dodatkami kupiłbym ponownie (tyle, że teraz 2.0 4x4) , ciekawe o ile droższy będzie ...

Edytowane 17 Listopada 2021 przez Pado

[zejk]

1 godzinę temu, Pado napisał:

szkoda, ze tak późno dodali tak oczywiste rzeczy  (LED matrix czy elektryczne fotele ) 

generalnie jestem na tak i z tymi poprawkami i dodatkami kupiłbym ponownie (tyle, że teraz 2.0 4x4) , ciekawe o ile droższy będzie ...

Jak zwykle, trochę poprawili, trochę pogorszyli, a trochę zignorowali.

 

Fajnie, że deska jest miękka, nie fajnie, że boczki przy oknach nadal są twarde.

Fajnie, że dali lepsze światła i Travel Assist, nie fajnie, że pokrętła i fizyczne przyciski zastąpiły miziadła.

Resztę, jak światła do jazdy dziennej przez całą szerokość, dynamiczne kierunkowskazy czy przestylizowana deska, felgi i zderzaki to takie zabiegi odświeżające, które do eksploatacji niewiele wnoszą.

 

Podobno cena ma być niewiele wyższa, ale w cenniku. Ciekawe jak rabatowanie, które będzie miało duży wpływ na ceny transakcyjne? Aktualnie na bieżący model jest to z konfiguratora -9kpln, a na wiosnę było jeszcze -16kpln.

[mokrii]

Mnie się ten T-roc R bardzo podoba, taki cichy zapierdalacz, który klei się do asfaltu i można polną drogą pojechać.

To zdaje się nie jest Forester a tylko minimalnie podniesiony golf

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

[kravitz]

5 godzin temu, zejk napisał:

Tutaj masz moje opinie oprócz Stelvio, o którym napisano już absolutnie wszystko na tym forum, natomiast polecam sprawdzić samemu, mnie się bardzo podobało.

Z Alfa jest ten właśnie problem, ze jak się przejedziesz to później inne auta wygladaja słabo.

Racjonalne podejście tez jest później trudne do tematu

 

Ja się przyznam ze już praktycznie kupiłem
Ale dziękuje Bogu, ze pośród różnych filmików z testami Gulii na yt znalazłem ten Zachara z gościem który już trochę tym autem przejechał.

[kaczorek79]

3 godziny temu, mokrii napisał:

To zdaje się nie jest Forester a tylko minimalnie podniesiony golf

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka
 

A ja nie mówię o offroad, tylko zwykłych polnych, gruntowych, nieasfaltowych drogach. Mam takich w okolicy wiele, jeżdżę po nich rowerem i widzę, jak ludzie męczą swoje osobówki pokroju Golfa, aby dojechać do posesji, lub skrótami do innej wioski. Swoim bym tam nie pojechał, zwyczajnie szkoda porysować, czy połamać plastiki pod podłogą, a taki T-roc już kilka cm wyższy, z większym kołem bez problemu sobie poradzi i w deszczu mniejsze ryzyko ugrząźć, bo jednak napęd na 4 koła.

[PawelWaw]

10 godzin temu, zejk napisał:

Fajnie, że deska jest miękka, nie fajnie, że boczki przy oknach nadal są twarde.

 

to mnie zawsze rozwala

kiedys w kazdym tescie to bylo, jak glupi wsiadalem do nowych aut ktore dostawalem w firmie i pierwsze co robilem to naciskalem palcem deske

 

pozniej doroslem i kompletnie nie ma to dla mnie znaczenia... 

[mokrii]

A ja nie mówię o offroad, tylko zwykłych polnych, gruntowych, nieasfaltowych drogach. Mam takich w okolicy wiele, jeżdżę po nich rowerem i widzę, jak ludzie męczą swoje osobówki pokroju Golfa, aby dojechać do posesji, lub skrótami do innej wioski. Swoim bym tam nie pojechał, zwyczajnie szkoda porysować, czy połamać plastiki pod podłogą, a taki T-roc już kilka cm wyższy, z większym kołem bez problemu sobie poradzi i w deszczu mniejsze ryzyko ugrząźć, bo jednak napęd na 4 koła.

Niby tak jak piszesz, ale ja z perspektywy właściciela forka inaczej odbieram polna drogę :haha:

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

[Maciej__]

3 hours ago, mokrii said:

Niby tak jak piszesz, ale ja z perspektywy właściciela forka inaczej odbieram polna drogę :haha:

 

Z ciekawosci sprawdzilem i T-roc ma przeswit 16cm, a Golf VII 14cm, wiec jakas tam roznica jest

Chyba, ze R-ka jest obnizona wzgledem serii.

[zejk]

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

Z ciekawosci sprawdzilem i T-roc ma przeswit 16cm, a Golf VII 14cm, wiec jakas tam roznica jest

Chyba, ze R-ka jest obnizona wzgledem serii.

2cm niżej siedzi więc tak jak seryjny Golf VII

[sherif]

21 godzin temu, kravitz napisał:

Z Alfa jest ten właśnie problem, ze jak się przejedziesz to później inne auta wygladaja słabo.

U mnie było dokładnie na odwrót. Bardzo mnie to auto rozczarowało po testach, a było moim faworytem.

Zwykle nie jeżdżę autami przed zakupem, tym razem się przejechałem i dobrze.

Zresztą i tak tego auta nie można obecnie zamówić, nowy cennik miał być w listopadzie i nadal nie ma.

[ppmarian]

 
Z ciekawosci sprawdzilem i T-roc ma przeswit 16cm, a Golf VII 14cm, wiec jakas tam roznica jest
Chyba, ze R-ka jest obnizona wzgledem serii.

17cm z tego co pamiętał miał zwykly ostatni sedan mitsubishi Lancer

[kravitz]

22 minuty temu, ppmarian napisał:

17cm z tego co pamiętał miał zwykly ostatni sedan mitsubishi Lancer

Tak, ale Lancer był pewnym ewenementem.

I to doskonale czułem podjeżdżając pod krawężniki pod blokiem.

[wladmar]

7 minut temu, kravitz napisał:

Tak, ale Lancer był pewnym ewenementem.

I to doskonale czułem podjeżdżając pod krawężniki pod blokiem.

 

Tak, przyzwyczaił mnie do tego, że na krawężniki się po prostu wjeżdża i tyle. W BMW miałem prześwit 14 cm i cały czas gdzieś o coś skrobałem, teraz mając w obecnym aucie 18 cm znowu można komfortowo parkować gdzie się chce. Prześwit jednak daje bardzo dużo podczas jazdy miejskiej. 

[Maciej__]

20 minutes ago, wladmar said:

 

Tak, przyzwyczaił mnie do tego, że na krawężniki się po prostu wjeżdża i tyle. W BMW miałem prześwit 14 cm i cały czas gdzieś o coś skrobałem, teraz mając w obecnym aucie 18 cm znowu można komfortowo parkować gdzie się chce. Prześwit jednak daje bardzo dużo podczas jazdy miejskiej. 

 

Dokladnie, ja mam teraz 21cm przeswitu + opony 225/65 wiec zero stresu

 

[ppmarian]

 
Tak, przyzwyczaił mnie do tego, że na krawężniki się po prostu wjeżdża i tyle. W BMW miałem prześwit 14 cm i cały czas gdzieś o coś skrobałem, teraz mając w obecnym aucie 18 cm znowu można komfortowo parkować gdzie się chce. Prześwit jednak daje bardzo dużo podczas jazdy miejskiej. 

XC40 ma 21cm

[sherif]

3 godziny temu, wladmar napisał:

 

Tak, przyzwyczaił mnie do tego, że na krawężniki się po prostu wjeżdża i tyle. W BMW miałem prześwit 14 cm i cały czas gdzieś o coś skrobałem, teraz mając w obecnym aucie 18 cm znowu można komfortowo parkować gdzie się chce. Prześwit jednak daje bardzo dużo podczas jazdy miejskiej. 

Nigdy tego nie rozumiałem po co ludzie obniżają te auta. Jak miałem Punto 2, dopytywałem czy nie można mu wyższe sprężyny założyć ... to wszyscy się dziwili jak to ? Obniża się auto a nie podwyższa . Nawet na krajówce potrafiłem zahaczyć o koleiny. Dlatego SUVy czy podwyższone auta typu Allroad to świetna sprawa.

Obecnie mój ma niby 14cm, ale przy długości 5m bardzo łatwo zaczepić podwoziem.

[kaczorek79]

10 godzin temu, zejk napisał:

2cm niżej siedzi więc tak jak seryjny Golf VII

Tylko tu trzeba porównywać z Golfem R, bo mamy do czynienia z taką odmianą i dalej wychodzi, że T-roc jest wyżej zawieszony o 2 cm. Dodatkowo ma większy profil opon od G7R. Mechanicznie i w osiągach jest niemal identycznie, piszę niemal, bo T-roc jest chyba tylko o 50 kg cięższy, a jednak Golfem R z asfaltu lepiej nie zjeżdżać, tam potrafi na seryjnym zawiasie zahaczać o niektóre progi zwalniające. BTW fajny wózek, zazdraszczam