Skocz do zawartości

Wyciągarka do Jimny


Marko33

Rekomendowane odpowiedzi

Co i jak żeby jak najmniej ingerować w zderzak, puki co fabryczny?

 

Jest szansa zrobić samemu czy np bez spawania się nie obędzie?

Kasy tak do 2k max - jak mniej to chętnie

Da radę?

 

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Marko33 napisał:

 

Co i jak żeby jak najmniej ingerować w zderzak, puki co fabryczny?

 

Jest szansa zrobić samemu czy np bez spawania się nie obędzie?

Kasy tak do 2k max - jak mniej to chętnie emoji23.png

Da radę?

 

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

W 2k imo się nie zmieścisz z sensownym setupem. Sama najtańsza płyta do wyciągarki nowa to 5 stówek i ta konstrukcja wygląda dosyć rachitycznie, takie mocne kosztują w okolicach 10 stówek. Wyciągarka 4,5T/10000lbs najtańsza chińska z liną syntetyczną 1,7-2k. Montaż sam ogarniesz jak masz dwie ręce w tym jedną prawą i podstawowe narzędzia w warsztacie. Płyta jest montowana na śruby więc bez spawania się obejdzie.

 

14 godzin temu, mati1.6dohc napisał:

pamiętaj o głównym wyłączniku prądu do wyciągarki (tzw. hebel) W KABINIE a nie pod maską!

+1. Kabina to jedyne sensowne miejsce na hebel. Do powyższych kosztów dolicz jeszcze klemy na akumulator z dodatkowymi szpilkami M8, ze 2 metry przewodu 35mm2 plus oczka i ich zakucie (to ogarnie porządny elektryk z prasą za czteropak) i jakieś dławiki na ścianę grodziową, żeby z tymi przewodami ładnie przejść i wrócić. Dobrze też skrzynkę z przekaźnikiem przenieść pod maskę gdzieś blisko akumulatora i wysoko oraz gniazdo pilota przewodowego z tej skrzynki zdublować w kabinie.

 

Razem to wszystko wyjdzie pewnie w okolicach 3-3.5k

 

W tej cenie równie dobrze ogarniesz blokadę tylnego mostu, która nie raz może uratować ci tyłek. Warto to rozważyć jako alternatywę.

 

Kiedy w końcu się z nami wybierzesz upalać w terenie? Taki wspólny wyjazd da ci dużo pojęcia czego najbardziej w twoim samochodzie brakuje przy pokonywaniu przeszkód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zejk napisał:

Kiedy w końcu się z nami wybierzesz upalać w terenie? Taki wspólny wyjazd da ci dużo pojęcia czego najbardziej w twoim samochodzie brakuje przy pokonywaniu przeszkód.

 

Zbieram siły na wspólny wyjazd 😁

Wybrałem się za to w zeszłą sobotę (dość spontanicznie) do Kuklówki - tak się rozejrzeć, wcześniej nigdy tam nie byłem

No i na tej części piaszczystej spotkałem bliźniacze Jimny 🙂

Pogadaliśmy chwilę i ekipa z drugiego Jimny (ojciec z synem 12 lat) postanowili oprowadzić mnie po terenie - część leśno/błotnisto/zjazdwo-podjazdowa

 

Dżizas - Jimny (i ich i mój) łamał prawa fizyki 😆

 

Tyle że pod koniec (miałem wrażenie że się rozkręcają z każdą pokonaną przeszkodą w wyborze trudności kolejnych) - oni wkleili w potężne błoto (ja przejechałem) - u mnie MT'ki oni na AT tyle że nieco większe - i tu wyciągneli się wyciągarką a zaraz dalej ja zawisłem na brzuchu w głębokich koleinach (u mnie 2 cale liftu, u nich 4 cale) - wyciągnęli mnie na pasie kawałek do przodu.

 

Gdybym wybrał się sam - byłby kłopot ale z drugiej strony tam kręciło się tyle sprzętów że ktoś na pewno by mnie te 2 metry pociągnął.

 

A co sądzisz o wyciągarkach przenośnych ? Nie ma szansy to ruszyć tak lekkiego pojazdu jak Jimny - nie koniecznie ta z linku, chodzi mi o ideę

https://www.wyciagarka.pl/wyciagarka-przenosna-dragon-winch-dwp-5000.html?gclid=CjwKCAiAp8iMBhAqEiwAJb94zyfoKJePZ9dHbzINhoi2T1Db-zHDFI_dOQEE5839QJxqizSCnCVo9RoC_UMQAvD_BwE

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Marko33 napisał:

A co sądzisz o wyciągarkach przenośnych ? Nie ma szansy to ruszyć tak lekkiego pojazdu jak Jimny - nie koniecznie ta z linku, chodzi mi o ideę

Idea targania 25kg w błocie nie jest powabna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zejk napisał:

Idea targania 25kg w błocie nie jest powabna.

Ale kosztuje tysiaka i podpinasz bez modyfikacji auta

 

Idea jest taka że wyciągasz to z bagażnika, podpinasz do haha (przód lub tył), wyciągasz linę i podpinasz do drzewa

 

Tak sobie myślę że lepiej byłoby to podpiąć do drzewa a hak od liny do auta tyle że konieczny byłby długi przewód ale to by się ogarnęło (łatwiej utrzymać wyciągarkę w czystości)

Muszę obejrzeć jakieś testy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marko33 napisał:

Ale kosztuje tysiaka i podpinasz bez modyfikacji auta

 

Idea jest taka że wyciągasz to z bagażnika, podpinasz do haha (przód lub tył), wyciągasz linę i podpinasz do drzewa

 

Tak sobie myślę że lepiej byłoby to podpiąć do drzewa a hak od liny do auta tyle że konieczny byłby długi przewód ale to by się ogarnęło (łatwiej utrzymać wyciągarkę w czystości)

Muszę obejrzeć jakieś testy

To twoje pieniądze więc rób jak uważasz. Ja bym tego nie kupował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, zejk napisał:

To twoje pieniądze więc rób jak uważasz. Ja bym tego nie kupował.

 

Widziałem test tego właśnie modelu na kanale Terenwizji (w odcinku o sposobach wyciągania się z błota gdzie testowali też jakieś ręczne wyciągarki i patenty rodem z australijskiego buszu)

Nawet chwalili ale ciągnęli Samuraja i to w delikatnym błocie

 

Moje główne obawy są takie że nie jest to powszechnie stosowane. Tylko może być tak że to produkt trochę dla nikogo bo dla weekendowych jeźdźców może być trochę za drogie (teraz promocja na kupdragona.pl z 990 na 890) a dla profesjonalnych za słabe.

Dziwne że nie ma używek - w sensie że ktoś kupił i okazało się za słabe/nieporęczne i chce się pozbyć - na OLX jes jedna oferta i to na nowe

 

Widziałem na różnych filmach z imprez że wystawiają się producenci wyciągarek w tym Dragon.

Jakby mieli takie coś i udowodnili że wyciągnie to wklejone auto to bym kupił.

Zaleta jest taka że moża równie dobrze do tyłu ciągnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marko33 napisał:

 

Widziałem test tego właśnie modelu na kanale Terenwizji (w odcinku o sposobach wyciągania się z błota gdzie testowali też jakieś ręczne wyciągarki i patenty rodem z australijskiego buszu)

Nawet chwalili ale ciągnęli Samuraja i to w delikatnym błocie

 

Moje główne obawy są takie że nie jest to powszechnie stosowane. Tylko może być tak że to produkt trochę dla nikogo bo dla weekendowych jeźdźców może być trochę za drogie (teraz promocja na kupdragona.pl z 990 na 890) a dla profesjonalnych za słabe.

Dziwne że nie ma używek - w sensie że ktoś kupił i okazało się za słabe/nieporęczne i chce się pozbyć - na OLX jes jedna oferta i to na nowe

 

Widziałem na różnych filmach z imprez że wystawiają się producenci wyciągarek w tym Dragon.

Jakby mieli takie coś i udowodnili że wyciągnie to wklejone auto to bym kupił.

Zaleta jest taka że moża równie dobrze do tyłu ciągnąć

Poniżej masz foto z wklejki, lekkiej wklejki. Teraz wyobraź sobie, jak targasz to ustrojstwo w wodzie po kolana z bagażnika, podłączasz pod maską i próbujesz się wyciągać. Może nawet będziesz musiał to robić na dwa razy, bo zblocze jest w takiej sytuacji przy tak słabej wyciągarce IMO obowiązkowe. 

FB_IMG_1636982498343.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące później...
 
 
Tu sobie popatrz, może coś ciekawego dla siebie wyciągniesz.
Długo dojrzewałem do decyzji i wyciągarka w końcu trafiła do Jimny

Xtr 8000, lina syntetyczna 28m, 10mm
Zamknąłem się w totalu z robotą w 3400zł

I teraz najlepsze: mam w okolicy takie błoto, w które nie odważyłem się wjechać przed zamontowaniem wyciągarki, będąc przekonanym, że nie ma żadnych szans na przejechanie. Zamontowałem wyciągarkę, władowałem się w to błoto a Jimny przejechał na luzaku

03cee02d5c1ba74895d190fea76fe034.jpg

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

rozważ przełożenie tablicy rejestracyjnej, zanim ją pożegnasz .

wyciągarka dobra rzecz. Pamiętaj o pasach do drzew (i nie tylko, cienkie mogą być). I komplecie szekli. Jak sobie wyliczysz, ile potrzebujesz, to weź dwie więcej ;]

Stara lina od wyciągarki lub inna przedłużka do liny także może się przydać.

6722757A-50A4-4BE7-948C-D10A8C0C83C1.heic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mati1.6dohc napisał:

rozważ przełożenie tablicy rejestracyjnej, zanim ją pożegnasz .

wyciągarka dobra rzecz. Pamiętaj o pasach do drzew (i nie tylko, cienkie mogą być). I komplecie szekli. Jak sobie wyliczysz, ile potrzebujesz, to weź dwie więcej ;]

Stara lina od wyciągarki lub inna przedłużka do liny także może się przydać.

6722757A-50A4-4BE7-948C-D10A8C0C83C1.heic 1 MB · 0 pobrań

Szukałem długo dobrego miejsca na tablicę, przeglądałem zdjęcia, pytał na grupie użytkowników i ostatecznie padło na to miejsce

Tablica nie jest przykręcona na wkręty a na śruby i nakrętki samohamowne z dużymi podkładkami więc musiałaby wyrwać się razem ze zderzakiem.

Dodatkowo jest pod kątem i już testowałem jak ślizga się po błocie, wodzie itd

 

Ze szpeju dodatkowego to razem z wyciągarką kupiłem pas do drzewa 2m, szeklę do łączenia, mam też linę holowniczą gdyby liny w wyciągarce (28m) było za mało.

Największe obawy budzi jednak sytuacja kiedy nie ma za co się złapać a jeżdżę sam (w sensie na jedno auto)

Wbrew pozorom takich miejsc jest naprawdę sporo (np. wszelkie żwirownie)

Wiem że są kotwice czy metody na zakopywanie zapasu ale to nie takie proste jak złapanie się za drzewo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Marko33 napisał:

 

 

Ze szpeju dodatkowego to razem z wyciągarką kupiłem pas do drzewa 2m, szeklę do łączenia, mam też linę holowniczą gdyby liny w wyciągarce (28m) było za mało.

Największe obawy budzi jednak sytuacja kiedy nie ma za co się złapać a jeżdżę sam (w sensie na jedno auto)

Wbrew pozorom takich miejsc jest naprawdę sporo (np. wszelkie żwirownie)

Wiem że są kotwice czy metody na zakopywanie zapasu ale to nie takie proste jak złapanie się za drzewo

 

na fejsbuku wklejka4x4 ;] , działa. Jest też wklejka mazowieckie.

 

polecam torbę wodoszczelną/worek z kompletnym suchym ubraniem. Od majtek  przez skarpetki, buty po czapkę ciepłą. Nie raz uratowała nam wyjazd. Najczęściej ubieram w to "topielców".

małe zblocze - nawet taki krążek na syntetycznej szekli (działa, testowałem)

kabel ładowarki telefonu -taki na stałe w aucie.

Generalnie nie wyjmuję niczego z patrola. Zawsze mam komplet, nie zapomnę czegoś akurat potrzebnego.

Rozpałka i zapalniczka.

szpadelek/saperka.

zamiast siekiery piła typu lisi ogon - czyni cuda !

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, mati1.6dohc napisał:

 

na fejsbuku wklejka4x4 ;] , działa. Jest też wklejka mazowieckie.

 

polecam torbę wodoszczelną/worek z kompletnym suchym ubraniem. Od majtek  przez skarpetki, buty po czapkę ciepłą. Nie raz uratowała nam wyjazd. Najczęściej ubieram w to "topielców".

małe zblocze - nawet taki krążek na syntetycznej szekli (działa, testowałem)

kabel ładowarki telefonu -taki na stałe w aucie.

Generalnie nie wyjmuję niczego z patrola. Zawsze mam komplet, nie zapomnę czegoś akurat potrzebnego.

Rozpałka i zapalniczka.

szpadelek/saperka.

zamiast siekiery piła typu lisi ogon - czyni cuda !

A, to czekaj, pytałeś o akcesoria związane z wyciągarką 😀

Oprócz tego wożę na stałe:

Krzesło wędkarskie duże z uchwytem na napój 🙂

Krzesełko wędkarskie małe

Piłę składaną

Saperkę pełnowymiarową

Pompkę nożną

Maczetę

Rękawice robocze

Kalosze

Opaskę na rękę z kompasem i krzesiwem 🤣

Ładowarkę z kablem

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.