Skocz do zawartości

Skrzynia automatyczna a koło dojazdowe w innym rozmiarze niż pozostałe koła


franki

Rekomendowane odpowiedzi

Taka sytuacja. Auto z klasycznym automatem na letnich 18 i zimowych 17. Dojazdówka 17. Czy dla skrzyni lub mechanizmu różnicowego nie będzie problemu jak trzeba będzie jechać na 18 i dojazdowej 17? Czy np przy uszkodzeniu przedniego koła trzeba będzie przełożyć 18 z tyłu do przodu a z tyłu założyć dojazdówkę?

A może po prostu szukam dziury w całym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 hours ago, franki said:

Taka sytuacja. Auto z klasycznym automatem na letnich 18 i zimowych 17. Dojazdówka 17. Czy dla skrzyni lub mechanizmu różnicowego nie będzie problemu jak trzeba będzie jechać na 18 i dojazdowej 17? Czy np przy uszkodzeniu przedniego koła trzeba będzie przełożyć 18 z tyłu do przodu a z tyłu założyć dojazdówkę?

A może po prostu szukam dziury w całym?

Ja teściowej w FWD z automatem przekładałem tylną dobrą na przód, a dojazdową na tył. Mechanizm różnicowy czy to automat czy manual cierpi, kwestia jeszcze jak długo musisz tak jeździć, przy 2-3km do wulkanizacji to bym się nie martwił, ale jak z braku czasu masz zrobić 100 to bym zamienił, dodatkowe 5 minut.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, franki napisał:

A może po prostu szukam dziury w całym?

Raczej tak, bo koła powinny mieć ten sam obwód/średnicę bez względu na rozmiar felgi. Znaczy opony oprócz średnicy mają też inną szerokość i profil -dzięki temu ostateczny obwód koła może się różnic gdzieś o 2 % .Tak jest w przypadku stosowania homologowanego/fabrycznie dopuszczalnego ogumienia, jak sam sobie dobrałeś według wiedzy z sufitu to może być gorzej ale czy automat czy manual to` będzie cierpiał podobnie...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, franki napisał:

Taka sytuacja. Auto z klasycznym automatem na letnich 18 i zimowych 17. Dojazdówka 17. Czy dla skrzyni lub mechanizmu różnicowego nie będzie problemu jak trzeba będzie jechać na 18 i dojazdowej 17? Czy np przy uszkodzeniu przedniego koła trzeba będzie przełożyć 18 z tyłu do przodu a z tyłu założyć dojazdówkę?

A może po prostu szukam dziury w całym?

Nie, nie szukasz - można zmielić mechanizm róźnicowy. Opony powinny być o tym samym obwodzie na kołach napędowych. Jak to FWD to zakładasz na tył i po problemie. Najlepiej dobrać sobie dojazdówkę tak aby był zbliżony obwód/średnice. Oczywiście drobna tolerancja może być.

W Fordzie udało się mi dobrać dojazdówkę od Mazdy o różnicy 0.8% ;), ale i tak pewnie zakładałbym na  koła nie napędzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, franki napisał:

Taka sytuacja. Auto z klasycznym automatem na letnich 18 i zimowych 17. 

Skrzynia automatyczna nie ma nic do rzeczy. Średnica felgi również nie ma żadnego znaczenia. Musisz znać średnicę całego koła i dopiero możesz myśleć. 

Ja niewielka różnica i albo krótki kawałek do przejechania to olewasz, jak masz zamiar tak jechać 500 km po autostradzie i różnica jest widoczna gołym okiem to lepiej przełożyć na oś nienapędzaną. 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Mike_wwl napisał:

Skrzynia automatyczna nie ma nic do rzeczy. Średnica felgi również nie ma żadnego znaczenia. Musisz znać średnicę całego koła i dopiero możesz myśleć. 

Ja niewielka różnica i albo krótki kawałek do przejechania to olewasz, jak masz zamiar tak jechać 500 km po autostradzie i różnica jest widoczna gołym okiem to lepiej przełożyć na oś nienapędzaną. 

Zgadza się.

Sprawdzić średnicę, bp 17 może mieć oponę o innym profilu i średnica wyjdzie porównywalna do 18.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, AstraC napisał:

tylnią

 

Litości... :chory:

 

10 godzin temu, franki napisał:

Taka sytuacja. Auto z klasycznym automatem na letnich 18 i zimowych 17. Dojazdówka 17. Czy dla skrzyni lub mechanizmu różnicowego nie będzie problemu jak trzeba będzie jechać na 18 i dojazdowej 17? Czy np przy uszkodzeniu przedniego koła trzeba będzie przełożyć 18 z tyłu do przodu a z tyłu założyć dojazdówkę?

 

1. Ważna jest średnica całego koła a nie rozmiar felgi.

2. To sprawa mechanizmu różnicowego, a nie skrzyni. Zastanów się co się dzieje, jak zakręcasz, a potem sam sobie odpowiedz na pytanie, czy coś się stanie...  (oczywiście zakładamy, że na dojazdówce nie jeździsz 3 lata).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównaj średnice kół, nie samych felg - im większa różnica, tym więcej będzie miał do roboty mechanizm różnicowy, którego zadaniem jest niwelowanie prędkości obrotowych napędzanych kół. Jeśli różnica będzie spora, warto przełożyć na oś napędzaną takie koło, które ma identyczną średnicę.

 

Ale jeśli nie planujesz dużo jechać z zapasówką (typu kilkaset kilometrów) a tylko dojechać do domu bądź do gumiarza - nie masz się czym przejmować. Tylko pamiętaj, mechanizm różnicowy będzie się grzał nieco bardziej, niż przy identycznych kołach, więc warto jechać bez szaleństw.

Ale na pewno nie "zmielisz dyfra", jak to tu ktoś napisał. 🙂

 

O jednej rzeczy tutaj nie wspomniano, a IMO należałoby. Jeżeli różnica średnic kół będzie większa niż kilka procent, możesz mieć efekt wariującego ABSu. Chodzi mi o to, że przy każdym hamowaniu ABS będzie wykrywał różnicę prędkości obrotowej kół, którą zinterpretuje jako poślizg. Może zatem chcieć interweniować, nawet na suchej nawierzchni, co może znacznie wydłużyć drogę hamowania. Warto zrobić kilka ostrożnych prób, żeby się nie zdziwić, gdy będziesz hamował ze 100km/h. Być może warto wtedy wyłączyć ABS.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Bartłomiej napisał:

Jeżeli różnica średnic kół będzie większa niż kilka procent, możesz mieć efekt wariującego ABSu. Chodzi mi o to, że przy każdym hamowaniu ABS będzie wykrywał różnicę prędkości obrotowej kół, którą zinterpretuje jako poślizg. Może zatem chcieć interweniować, nawet na suchej nawierzchni, co może znacznie wydłużyć drogę hamowania. Warto zrobić kilka ostrożnych prób, żeby się nie zdziwić, gdy będziesz hamował ze 100km/h. Być może warto wtedy wyłączyć ABS.......

 

Najprawdopodobniej od razu wywali błąd i się wyłączy. Ja tak miałem na dojazdówce, po 100 metrach błąd ABS i wyłączył ABS, ESP i coś tam jeszcze. Po wymianie koła wszystko się samo zresetowało. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, franki napisał:

Taka sytuacja. Auto z klasycznym automatem na letnich 18 i zimowych 17. Dojazdówka 17. Czy dla skrzyni lub mechanizmu różnicowego nie będzie problemu jak trzeba będzie jechać na 18 i dojazdowej 17? Czy np przy uszkodzeniu przedniego koła trzeba będzie przełożyć 18 z tyłu do przodu a z tyłu założyć dojazdówkę?

A może po prostu szukam dziury w całym?


Zastanawiam się właśnie nad tym problemem w autach z napędem 4x4 i dojazdówka w bagażniku.

 

Albo inny scenariusz.

Wpadamy w dziurę, jedna opona rozwalona.

Laweta dowozi nas do gumiarza, ale ten nie ma takiego modelu jak nasz, zreszta te nasze tez są już tak w połowie swojego zycia

Kupujemy zatem 4 nowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kravitz napisał:

Laweta dowozi nas do gumiarza, ale ten nie ma takiego modelu jak nasz, zreszta te nasze tez są już tak w połowie swojego zycia

Kupujemy zatem 4 nowe?

w 2wd znajomy kupił 2 nowe ;]  przy jednej uszkodzonej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, bielaPL napisał:

w 2wd znajomy kupił 2 nowe ;]  przy jednej uszkodzonej


No ja tak miałem niedawno, bo gumiarz nie miał takiej opony jak moja.

 

Ale tutaj przy 4x4 nie kupisz chyba 2 sztuki tylko zaraz cztery, bo jednak pomiędzy producentami jest różnica w rozmiarach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, kravitz said:


No ja tak miałem niedawno, bo gumiarz nie miał takiej opony jak moja.

 

Ale tutaj przy 4x4 nie kupisz chyba 2 sztuki tylko zaraz cztery, bo jednak pomiędzy producentami jest różnica w rozmiarach.

 

 

Doraznie mozesz kupic co tam bedzie na stanie, a pozniej poszukac uzywki w stanie zblizonym do pozostalych 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, kravitz napisał:


No ja tak miałem niedawno, bo gumiarz nie miał takiej opony jak moja.

 

Ale tutaj przy 4x4 nie kupisz chyba 2 sztuki tylko zaraz cztery, bo jednak pomiędzy producentami jest różnica w rozmiarach.

 

Wątpię, by jakieś marne mm (czyli bardziej zużyta opona lub opony innego producenta ale o tych samych rozmiarach) sprawiały problemy-zarówno z ABS  jak i z napędami:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, volf6 napisał:

Wątpię, by jakieś marne mm (czyli bardziej zużyta opona lub opony innego producenta ale o tych samych rozmiarach) sprawiały problemy-zarówno z ABS  jak i z napędami:)

 

możesz wątpić a jednak napędy 4x4 czasem padają dość szybko i jakieś przyczyny muszą być,

po 100 czy może nawet 1000km nic się nie stanie, ale jak zrobisz tak 20-50tyś km to nie wiadomo

w instrukcji aut 4x4 wyraźnie jest napisane że mają być takie same 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Koonrad napisał:

 

możesz wątpić a jednak napędy 4x4 czasem padają dość szybko i jakieś przyczyny muszą być,

po 100 czy może nawet 1000km nic się nie stanie, ale jak zrobisz tak 20-50tyś km to nie wiadomo

w instrukcji aut 4x4 wyraźnie jest napisane że mają być takie same 

 

Dokładnie tak. Raz pojechałem do serwisu na innym rozmiarowo komplecie tył /przód (miałem zerwaną jedną oponę, więc założyłem koła zimowe). Szef serwisu (znajomy) skrzyczał mnie, że konsekwencja jest bolesna bo uwalenia napędu w Subaru sporo kosztuje. Pokazał mi nawet po przeglądzie kolor oleju w dyfrze. To gorsze niź mocne upalanie. Oczywiście piszę tutaj o stałym napędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sherif napisał:

Dokładnie tak. Raz pojechałem do serwisu na innym rozmiarowo komplecie tył /przód (miałem zerwaną jedną oponę, więc założyłem koła zimowe). Szef serwisu (znajomy) skrzyczał mnie, że konsekwencja jest bolesna bo uwalenia napędu w Subaru sporo kosztuje. Pokazał mi nawet po przeglądzie kolor oleju w dyfrze. To gorsze niź mocne upalanie. Oczywiście piszę tutaj o stałym napędzie.

4 napędówka musi mieć równe koła :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.12.2021 o 13:16, franki napisał:

Taka sytuacja. Auto z klasycznym automatem na letnich 18 i zimowych 17. Dojazdówka 17. Czy dla skrzyni lub mechanizmu różnicowego nie będzie problemu jak trzeba będzie jechać na 18 i dojazdowej 17? Czy np przy uszkodzeniu przedniego koła trzeba będzie przełożyć 18 z tyłu do przodu a z tyłu założyć dojazdówkę?

A może po prostu szukam dziury w całym?

 

O ile się nie mylę, to zawsze zalecano zakładanie dojazdówki na tył w aucie FWD. Więc jak uszkodzi się przednia opona, to przekładamy koło z tylnej osi na przód, a dojazdówkę zakładamy na tył. Do tego jeszcze dojazdówka z reguły ma ograniczenie prędkości do 80km/h więc czym prędzej szukamy najbliższego wulkanizatora.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.