Skocz do zawartości

Zabezpieczenie nart w boxie dachowym


Lukass186

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

 

Dotychczas narty przewoziłem na dachu w uchwycie/klamrze ale postanowiłem kupić box (Taurus Xtreme 400) i zastanawiam się nad tym jak zabezpieczyć narty wewnątrz boxa tak żeby przy ostrym hamowaniu czy kolizji nie wyleciały przodem. Wewnątrz boxa są "uszy" przy mocowaniach do belek dachowych oraz dodatkowe w dnie skorupy. Producent dołożył prowizoryczne paski bez klamr które już wymieniłem na takie które je mają. Widzę że na rynku są podstawki pod narty pytanie czy to warte zakupu? Pod stokami większość ludzi wrzuca deski luzem i odjeżdża... Pewnie kilka osób może się wypowiedzieć na ten temat 🙂

Edytowane przez Lukass186
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o taką podstawkę jak na zdjęciu. Chyba nie jest to głupie bo można przyciągnąć dobrze pasem narty. Jeżeli będą leżeć na dnie to noski nart będą je odpychać do góry i wszystko będzie sprężynować. Tylko teoretyzuję bo jeszcze nie miałem okazji wrzucić desek. 

unnamed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 
 
Dotychczas narty przewoziłem na dachu w uchwycie/klamrze ale postanowiłem kupić box (Taurus Xtreme 400) i zastanawiam się nad tym jak zabezpieczyć narty wewnątrz boxa tak żeby przy ostrym hamowaniu czy kolizji nie wyleciały przodem. Wewnątrz boxa są "uszy" przy mocowaniach do belek dachowych oraz dodatkowe w dnie skorupy. Producent dołożył prowizoryczne paski bez klamr które już wymieniłem na takie które je mają. Widzę że na rynku są podstawki pod narty pytanie czy to warte zakupu? Pod stokami większość ludzi wrzuca deski luzem i odjeżdża... Pewnie kilka osób może się wypowiedzieć na ten temat
Jeśli w box będziesz wozić tylko narty to po co box?
A jak będziesz wozić również kask buty itp to albo mocuj wszystko albo nic.

Mam i box i uchwyt na dach ale w większości narty wożę w środku w dedykowanym pokrowcu/tunelu miedzy fotelami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Lukass186 napisał:

Cześć, 

 

Dotychczas narty przewoziłem na dachu w uchwycie/klamrze ale postanowiłem kupić box (Taurus Xtreme 400) i zastanawiam się nad tym jak zabezpieczyć narty wewnątrz boxa tak żeby przy ostrym hamowaniu czy kolizji nie wyleciały przodem. Wewnątrz boxa są "uszy" przy mocowaniach do belek dachowych oraz dodatkowe w dnie skorupy. Producent dołożył prowizoryczne paski bez klamr które już wymieniłem na takie które je mają. Widzę że na rynku są podstawki pod narty pytanie czy to warte zakupu? Pod stokami większość ludzi wrzuca deski luzem i odjeżdża... Pewnie kilka osób może się wypowiedzieć na ten temat 🙂

Dociskamy torbami z ciuchami  i butami.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, ppmarian napisał:

Jeśli w box będziesz wozić tylko narty to po co box?
A jak będziesz wozić również kask buty itp to albo mocuj wszystko albo nic.

Mam i box i uchwyt na dach ale w większości narty wożę w środku w dedykowanym pokrowcu/tunelu miedzy fotelami.

Teraz narty, w przyszłe wakacje wrzucę graty od małej córeczki. Wózek, łóżeczko etc. Jak dzieci podrosną to zobaczę może sprzedam. Na początku woziłem narty w środku potem w uchwycie na dachu i było mi znacznie wygodniej. Aktualnie mam dwójkę dzieci i nie chciałbym wozić desek między nimi. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na dłuższą trasę spiąłem gumką, na krótsze trasy wrzucam luzem z resztą sprzętu, tylko układam bardziej z przodu. Kiedyś słyszałem o patencie ze sztuczną trawą na dnie boxa, ale to bardziej pod katem zakrętów i sam nie korzystałem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam narty w workach, i te worki spinam pasami boxa, dodatkowo dokładam jakieś gumowe spinki, żeby to wszystko było stabilnie, na górę idą zazwyczaj kaski, plecaki itp. to tej pory nie miałem problemów. Przy ostrym hamowaniu nic się nie przemieszczało czy uszkodziło. Jestem świadom, że przy czołówce te narty pewnie się wyrwą z pasów i  mogą przebić box 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klade narty bokiem nie na plasko, ukladam tak zeby wzajemnie sie wiazaniami blokowaly. Nigdy nic nie latalo, nawet jak same narty wozilem. Jak jedziemy dalej to na to laduja buty, kaski ciuchy narciarskie itp. Niczym tego nigdy nie wiazalem, nie widze takiej potrzeby.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.12.2021 o 21:58, zinger napisał:

Klade narty bokiem nie na plasko, ukladam tak zeby wzajemnie sie wiazaniami blokowaly. Nigdy nic nie latalo, nawet jak same narty wozilem. Jak jedziemy dalej to na to laduja buty, kaski ciuchy narciarskie itp. Niczym tego nigdy nie wiazalem, nie widze takiej potrzeby.

To samo u mnie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.12.2021 o 19:48, Lukass186 napisał:

Pod stokami większość ludzi wrzuca deski luzem i odjeżdża.

Pod stokiem to wkładam do bagażnika (jest pusty) natomiast w boxie przywiązuję dołączonymi paskami - trochę się ruszyć moga ale nie sądzę żeby nawet przy ewaryjnym hamowaniu (zresztą takie miewałem) przeuneły się wiecej nić 5-10 cm. wokół są kaski, buty od góry kurtki i spocnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.12.2021 o 19:48, Lukass186 napisał:

Cześć, 

 

Dotychczas narty przewoziłem na dachu w uchwycie/klamrze ale postanowiłem kupić box (Taurus Xtreme 400) i zastanawiam się nad tym jak zabezpieczyć narty wewnątrz boxa tak żeby przy ostrym hamowaniu czy kolizji nie wyleciały przodem. Wewnątrz boxa są "uszy" przy mocowaniach do belek dachowych oraz dodatkowe w dnie skorupy. Producent dołożył prowizoryczne paski bez klamr które już wymieniłem na takie które je mają. Widzę że na rynku są podstawki pod narty pytanie czy to warte zakupu? Pod stokami większość ludzi wrzuca deski luzem i odjeżdża... Pewnie kilka osób może się wypowiedzieć na ten temat 🙂

 

Po pierwsze i najsampierw, to zazdroszczę Ci tego, że masz luz w boxie ;]

U mnie żona zagospodaruje każde wolne miejsce.

Nawet jakbym miał przyczepkę, to też by była po dach.

 

Narty i snowboard wrzucam luzem i tyle.

Na nie jeszcze buty przecież idą i tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.12.2021 o 21:22, Lukass186 napisał:

Teraz narty, w przyszłe wakacje wrzucę graty od małej córeczki. Wózek, łóżeczko etc. Jak dzieci podrosną to zobaczę może sprzedam. Na początku woziłem narty w środku potem w uchwycie na dachu i było mi znacznie wygodniej. Aktualnie mam dwójkę dzieci i nie chciałbym wozić desek między nimi. 

Nie ma się co stresować. W wakacje zrobiliśmy trasę w góry z wózkiem, łóżeczkiem turystycznym i inni klamotami "do pełna" w boxie, tylko Mammoth. Było kilka gwałtownych, nawet bardzo, hamowań, nic nie drgnęło w boxie. Narty zepnij pasami, obłożyć trzeba butami, kaskami, ubraniami, żeby swobodnie nie latało i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.