Skocz do zawartości

Jak wrzucić kostkę do Geberit


bergerac

Rekomendowane odpowiedzi


Mam taką spłuczkę. Znalazłem w necie jakieś patenty, ale wygląda to inaczej. Trzeba wszystko rozkręcać ?
 
6debf9c144a558e0af38328d90f690cd.jpg
 
 
Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
Ogólnie jest tak, ze spłuczki są przygotowane na wrzucanie kostek, mają takie dodatkowe miejsce na ich wrzucenie.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz odkręcić ramkę przycisku i usunąć tą białą płytkę (to jest zaślepka techniczna z instrukcją montażu i regulacji przycisku - zbędna) i ponownie przykręcić ramkę.

Będziesz miał bezproblemowy dostęp do zaworu i mechanizmu napełniającego oraz łatwe wrzucanie kostek.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Makary napisał:

Musisz odkręcić ramkę przycisku i usunąć tą białą płytkę (to jest zaślepka techniczna z instrukcją montażu i regulacji przycisku - zbędna) i ponownie przykręcić ramkę.

Będziesz miał bezproblemowy dostęp do zaworu i mechanizmu napełniającego oraz łatwe wrzucanie kostek.

tak właśnie myślałem, bardzo dziękuję :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Makary napisał:

to jest zaślepka techniczna z instrukcją montażu i regulacji przycisku - zbędna

Nie taka zbędna, bo na niej się skrapla woda ze spłuczki. Zlikwidujesz - woda może się skraplać na wewnętrznej stronie przycisku. Ale nie musi.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maras77 napisał:

Nie taka zbędna, bo na niej się skrapla woda ze spłuczki. Zlikwidujesz - woda może się skraplać na wewnętrznej stronie przycisku. Ale nie musi.

15 lat i nie zauważyłem tego efektu. Koski wrzucam regularnie... ale zwrócę uwagę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.12.2021 o 15:02, Makary napisał:

Musisz odkręcić ramkę przycisku i usunąć tą białą płytkę (to jest zaślepka techniczna z instrukcją montażu i regulacji przycisku - zbędna) i ponownie przykręcić ramkę.

Będziesz miał bezproblemowy dostęp do zaworu i mechanizmu napełniającego oraz łatwe wrzucanie kostek.

 

Absolutnie nie - pomijając kwestię wilgoci, o czym już poniżej mówiono, to ta pozornie mało znacząca płytka tłumi z 80% szumu z napełniania zbiornika.

Kiedyś nie założyłem i byłem zdziwiony skąd taki hałas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.12.2021 o 12:12, bergerac napisał:

 

Mam taką spłuczkę. Znalazłem w necie jakieś patenty, ale wygląda to inaczej. Trzeba wszystko rozkręcać ?

 

Patenty to "pojemnik na kostki geberit". Ja do swoich to kupiłem i zdemontowałem część standardowego przycisku instalując zawiasy i odchylaną klapę. Działa i sprawdza się. Nie do każdego to pasuje :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, komor napisał:

Patenty to "pojemnik na kostki geberit". Ja do swoich to kupiłem i zdemontowałem część standardowego przycisku instalując zawiasy i odchylaną klapę. Działa i sprawdza się. Nie do każdego to pasuje :ok:

O, i już mam pomysła na prezent dla mnie :oki:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 19.12.2021 o 12:12, bergerac napisał:

 

Mam taką spłuczkę. Znalazłem w necie jakieś patenty, ale wygląda to inaczej. Trzeba wszystko rozkręcać ?

 

6debf9c144a558e0af38328d90f690cd.jpg

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk Pro

 

 

No i jak, coś zdziałałeś w temacie?

Mam chyba to samo i też mi żona suszy głowę o "wrzutkę"

iByt5zD.png

Edytowane przez Andon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Andon napisał:

No i jak, coś zdziałałeś w temacie?

Mam chyba to samo i też mi żona suszy głowę o "wrzutkę"

zniechęciłem się, a przy okazji jak kombinowałem to mi kostka wpadła do kibla i tam sobie leżała dwa tygodnie ładnie barwiąc wodę. Spuszczając wodę zlatywało wszystko, a ta kosteczką sobie grzecznie leżała :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, bergerac napisał:

zniechęciłem się, a przy okazji jak kombinowałem to mi kostka wpadła do kibla i tam sobie leżała dwa tygodnie ładnie barwiąc wodę. Spuszczając wodę zlatywało wszystko, a ta kosteczką sobie grzecznie leżała :hehe:

Bo najlepsze są najprostsze rozwiązania:-D

Od jakiegoś czasu stosujemy takie żelowe "kleksy" wyciskane z dozownika na muszlę (z Lidla chyba).

Lepsze to niż takie wiszące kostki.

próbowałem wrzucać do spłuczki ale czasem się blokowała, czasem rozpuszczała w całości...odpuściłem

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do geberita można kostkarkę kupić.

 

https://allegro.pl/oferta/pojemnik-na-kostki-fresh-do-geberit-duofix-up320-8582933344

 

Estetycznie i praktycznie.

 

Mama ma zestaw podtynkowy Geberit, ale nie dobierałem się bo ramka zasilikonowana.

Edytowane przez analyzer64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, tomecki napisał:

 

też tak robimy ;] Tzn żona, ja nie umiem tego wycisnąć, raz próbowałem :hehe: ;]

 

 

 

Kupowałem je ze dwa razy ale mi nie podeszło, szybko te gwiazdki znikały.

 

Biorę te co @adam_W wkleił, głównie dla samego koloru wody ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, adam_W napisał:

 

Na muszlach bezkołnierzowych nie działają niestety. Strumień wody omija taką kostkę zawieszona z boku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tomecki napisał:

 

też tak robimy ;] Tzn żona, ja nie umiem tego wycisnąć, raz próbowałem :hehe: ;]

 

 

 

I wyszło pewnie połowa tego tłoczka? Ja też tak mam, że trochę zbyt brutalnie to robię ;]

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, wujek napisał:

Ja mam wrażenie ze to jest sama chemia może się mylę :phi: czyszczę kibel regularnie i po kłopocie.  kiedysxtaka kostkę do stelaża koło wrzuciłem i mi zablokowała mechanizm. Od tej pory nie ruszam.

 

Dlatego te mechanizmy Geberita są fajne, bo wrzucasz kostkę do koszyczka który znajduje się w wodzie, a kostka nie lata po całym zbiorniku, blokując odpływ.

Oczywiście że to sama chemia, sporo chloru i podobnych środków czyszczących. Ale chyba po to są aby dezynfekować i ładnie pachnieć.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kostka wrzucona do wnętrza zbiornika nie będzie sobie latać. Bez przesady.

Jak każda opadnie na dno i tam będzie się powoli rozpuszczać, a i tak nie do końca bo w ostatniej fazie rozpuszczania zwykle zamienia się w breję.

Ta umieszczana w koszyczku to inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.