Nowy taryfikator z uwzględnieniem nowelizacji z września 2022 roku!

[prawoimotoryzacja]

Myśleliście, że te drogie mandaty, to już jest ich górna wysokość? Otóż nie! Nastąpiła także nowelizacja kodeksu wykroczeń, która wejdzie w życie 17 września 2022 roku, a z nią...

 

Wklejam przygotowane przeze mnie opracowanie zmian.

 

TARYFIAKTOR OBOWIĄZUJĄCY OD DNIA 1 STYCZNIA 2022 ROKU Z UWZGLĘDNIENIEM ZMIAN WCHODZĄCYCH W ŻYCIE W DNIU 17 WRZEŚNAI 2022 ROKU!

W Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 30 grudnia 2021 roku ukazało się rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 2021 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń, i tak za przekroczenie prędkości mandat od tej pory wyniesie za przekroczenie:

do 10 km/h                        - 50 zł

o 11–15 km/h                   - 100 zł

o 16–20 km/h                   - 200 zł

o 21–25 km/h                   - 300 zł

o 26–30 km/h                   - 400 zł

o 31–40 km/h                   - 800 / 1600 zł

o 41–50 km/h                   - 1000 / 2000 zł

o 51–60 km/h                   - 1500 / 3000 zł

o 61–70 km/h                   - 2000 / 4000 zł

o 71 km/h i więcej          - 2500 / 5000 zł

W dniu 17 września 2022 roku wejdzie w życie nowelizacja kodeksu wykroczeń, która zakłada, iż kierującemu pojazdem mechanicznym wymierza się (obligatoryjnie!) karę grzywny w wysokości nie niższej niż dwukrotność dolnej granicy ustawowego zagrożenia, w sytuacji kiedy kierujący popełnia, w ciągu dwóch lat od ostatniego prawomocnego ukarania, to samo wykroczenie za które został wcześniej ukarany.

Taką sankcją karną będą objęte następujące wykroczenia:

1.      art. 86 § 1a i 2

§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.

§ 1a. Jeżeli następstwem wykroczenia, o którym mowa w § 1, jest spowodowanie naruszenia czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia innej osoby, sprawca

podlega karze grzywny w wysokości nie niższej niż 1500 złotych.

§ 2. Kto dopuszcza się wykroczenia określonego w § 1, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,

podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie niższej niż 2500 złotych.

 

2.      art. 86b § 1

§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, prowadząc pojazd mechaniczny:

1) wbrew obowiązkowi nie ustępuje pierwszeństwa pieszemu,

2) nie zatrzymuje pojazdu w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej,

3) wyprzedza pojazd na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany, lub bezpośrednio przed tym przejściem,

4) omija pojazd, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu,

5) narusza zakaz jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych,

podlega karze grzywny nie niższej niż 1500 złotych.

 

3.      art. 87 § 1

§ 1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,

podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.

 

4.      art. 92 § 2

§ 2. Kto w celu uniknięcia kontroli nie stosuje się do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego, nakazującego zatrzymanie pojazdu,

podlega karze aresztu albo grzywny.

 

5.      art. 92a § 2

§ 2. Kto, prowadząc pojazd mechaniczny, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, przekraczając je o ponad 30 km/h,

podlega karze grzywny nie niższej niż 800 złotych.

 

6.      art. 92b

Kto, prowadząc pojazd mechaniczny, nie stosuje się do zakazu wyprzedzania określonego ustawą lub znakiem drogowym,

podlega karze grzywny nie niższej niż 1000 złotych.

 

7.      art. 94 § 1

§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia,

podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych.

 

8.      art. 97a

Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także kierujący pojazdem, który narusza zakaz:

1) objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór na przejeździe kolejowym, wjeżdżania na przejazd, jeśli opuszczanie zapór lub półzapór zostało rozpoczęte lub podnoszenie ich nie zostało zakończone, oraz wejścia lub wjazdu na przejazd kolejowy za sygnalizator lub za inne urządzenie nadające sygnały, przy sygnale czerwonym, czerwonym migającym lub dwóch na przemian migających sygnałach czerwonych,

2) wjeżdżania na przejazd kolejowy, jeśli po jego drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy,

podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie niższej niż 2000 złotych.

[Truecolor]

Mandaty były za małe i za mało bolały, to chyba wie każdy kto jeździ po polskich drogach. Może ktoś się będzie śmiał ale jeżdze codziennie tą samą drogą dwupasmową gdzie na odcinku leśnym jest fragment gdie jest ograniczenie do 70ciu i przez lata prawie nikt się do tego nie stosował. Codziennie mijało mnie dziesiątki aut ktore spokojnie jeżdziły tam powyzej 100-110 km/h. Od początku tygodnia widzę zmianę, trudno znaleźć osobę która jedzie powyżej 80tki. Ludzie się jednak boją wyższych kar.

Ja oprocz tego boję się wyraźnego skoku korupcji u niebieskich... ale może się mylę.

Edytowane 5 Stycznia 2022 przez Truecolor

[Koonrad]

54 minuty temu, Truecolor napisał:

Mandaty były za małe i za mało bolały, to chyba wie każdy kto jeździ po polskich drogach.

Były niskie to fakt, zwłaszcza za grube wykroczenia

 

54 minuty temu, Truecolor napisał:

 

Może ktoś się będzie śmiał ale jeżdze codziennie tą samą drogą dwupasmową gdzie na odcinku leśnym jest fragment gdie jest ograniczenie do 70ciu i przez lata prawie nikt się do tego nie stosował. Codziennie mijało mnie dziesiątki aut ktore spokojnie jeżdziły tam powyzej 100-110 km/h. Od początku tygodnia widzę zmianę, trudno znaleźć osobę która jedzie powyżej 80tki. Ludzie się jednak boją wyższych kar.

Ja oprocz tego boję się wyraźnego skoku korupcji u niebieskich... ale może się mylę.

 

A teraz powiedz dlaczego na odcinku leśnym dwupasmowej drogi jest 70 ?

I czy było to dużo wypadków ?

 

Chyba na wjeździe do Wawy DK2 też jest taki fragment, od Wesołej, mija się zabudowania i wjeżdża w lasek 

Ale tam 70 jest przy przejściu i jak zaczynają się zabudowania

 

Zobaczymy na jak długo starczy zaparcia, bo u nas jest jeszcze inny problem - policja która wyrabia limity a nie dba o bezpieczeństwo

Edytowane 5 Stycznia 2022 przez Koonrad

[lucash]

1 godzinę temu, Truecolor napisał:

Mandaty były za małe i za mało bolały, to chyba wie każdy kto jeździ po polskich drogach. Może ktoś się będzie śmiał ale jeżdze codziennie tą samą drogą dwupasmową gdzie na odcinku leśnym jest fragment gdie jest ograniczenie do 70ciu i przez lata prawie nikt się do tego nie stosował. Codziennie mijało mnie dziesiątki aut ktore spokojnie jeżdziły tam powyzej 100-110 km/h. Od początku tygodnia widzę zmianę, trudno znaleźć osobę która jedzie powyżej 80tki. Ludzie się jednak boją wyższych kar.

Ja oprocz tego boję się wyraźnego skoku korupcji u niebieskich... ale może się mylę.

Trzeba kupić kamerkę na obronę. A z tym przypadkiem do 70 to się cieszyć tylko. Mało jest miejsc że nic się nie dzieje, prace zawieszone na weekend a ograniczenie do 30? Nie wspomnę już o szkołach i ograniczeniu do 40 w okresie gdy szkoła jest zamknięta. Ja też  jeżdżę w miarę spokojnie i korupcji się nie boję bo nie daję powodów do jej nadużywania. 

[ZUBERTO]

2 godziny temu, Koonrad napisał:

A teraz powiedz dlaczego na odcinku leśnym dwupasmowej drogi jest 70 ?

I czy było to dużo wypadków ?

Może zwierzęta z lasu wyłaziły?

[komor]

12 godzin temu, prawoimotoryzacja napisał:

6.      art. 92b

Kto, prowadząc pojazd mechaniczny, nie stosuje się do zakazu wyprzedzania określonego ustawą lub znakiem drogowym,

podlega karze grzywny nie niższej niż 1000 złotych.

 

Wszystko jasne, ale w taryfikatorze nie umiałem doszukać się przekroczenia linii ciągłej. Ile teraz to wynosi? Bo wyprzedzanie na zakazie to 1000 zł, ale bywają miejsca bez zakazu a z linią podwójną, pojedynczą ciągłą.

[Koonrad]

2 godziny temu, ZUBERTO napisał:

Może zwierzęta z lasu wyłaziły?

 

To się siatkę stawia i robi przepust dla zwierząt, 

Ale znak łatwiej postawić 

[ZUBERTO]

35 minut temu, Koonrad napisał:

 

To się siatkę stawia i robi przepust dla zwierząt, 

Ale znak łatwiej postawić 

... i taniej.

Te siatki też nie zawsze Łosia zatrzymają.

[Pito]

6 godzin temu, komor napisał:

 

Wszystko jasne, ale w taryfikatorze nie umiałem doszukać się przekroczenia linii ciągłej. Ile teraz to wynosi? Bo wyprzedzanie na zakazie to 1000 zł, ale bywają miejsca bez zakazu a z linią podwójną, pojedynczą ciągłą.

Znaki drogowe są pionowe i poziome, więc linia ciągła chyba się łapie pod to pod to 

[futrzak]

15 godzin temu, Truecolor napisał:

Mandaty były za małe i za mało bolały, to chyba wie każdy kto jeździ po polskich drogach. Może ktoś się będzie śmiał ale jeżdze codziennie tą samą drogą dwupasmową gdzie na odcinku leśnym jest fragment gdie jest ograniczenie do 70ciu i przez lata prawie nikt się do tego nie stosował. Codziennie mijało mnie dziesiątki aut ktore spokojnie jeżdziły tam powyzej 100-110 km/h. Od początku tygodnia widzę zmianę, trudno znaleźć osobę która jedzie powyżej 80tki. Ludzie się jednak boją wyższych kar.

 

Najwyższa pora, by to w końcu ukrócić - czy to się uda na dłuższą metę? Jak nie będzie nadzoru to wiele się nie zmieni. 

 

15 godzin temu, Truecolor napisał:

Ja oprocz tego boję się wyraźnego skoku korupcji u niebieskich... ale może się mylę.

 

A ja nie. Mam w każdym rejestrator, jeżeli coś nawywijam to poproszę o mandat i tyle. Wiem, że ludzie są nieuczciwi, więc część kontroli też tak może być. Czas pokaże. 

[torelek]

16 godzin temu, Truecolor napisał:

Mandaty były za małe i za mało bolały, to chyba wie każdy kto jeździ po polskich drogach. Może ktoś się będzie śmiał ale jeżdze codziennie tą samą drogą dwupasmową gdzie na odcinku leśnym jest fragment gdie jest ograniczenie do 70ciu i przez lata prawie nikt się do tego nie stosował. Codziennie mijało mnie dziesiątki aut ktore spokojnie jeżdziły tam powyzej 100-110 km/h. Od początku tygodnia widzę zmianę, trudno znaleźć osobę która jedzie powyżej 80tki. Ludzie się jednak boją wyższych kar.

Ja oprocz tego boję się wyraźnego skoku korupcji u niebieskich... ale może się mylę.

 

Tak rozumiem, że na tym odcinku, na którym niemal wszyscy znacznie przekraczali prędkość regularnie zdarzały się wypadki i trup padał gęsto?

[OPAL]

Może dzięki temu ktoś ocali życie. I nagle wszystkim spalanie spadnie.

Same plusy nowego cennika.

[Byba]

[Maciej__]

4 minutes ago, Byba said:

 

 

@Byba, to nie HP wiec daruj sobie moze te durne memy.

[rafciojuve]

W dniu 4.01.2022 o 23:11, prawoimotoryzacja napisał:

Myśleliście, że te drogie mandaty, to już jest ich górna wysokość? Otóż nie! Nastąpiła także nowelizacja kodeksu wykroczeń, która wejdzie w życie 17 września 2022 roku, a z nią...

 

Wklejam przygotowane przeze mnie opracowanie zmian.

 

TARYFIAKTOR OBOWIĄZUJĄCY OD DNIA 1 STYCZNIA 2022 ROKU Z UWZGLĘDNIENIEM ZMIAN WCHODZĄCYCH W ŻYCIE W DNIU 17 WRZEŚNAI 2022 ROKU!

W Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 30 grudnia 2021 roku ukazało się rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 2021 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń, i tak za przekroczenie prędkości mandat od tej pory wyniesie za przekroczenie:

do 10 km/h                        - 50 zł

o 11–15 km/h                   - 100 zł

o 16–20 km/h                   - 200 zł

o 21–25 km/h                   - 300 zł

o 26–30 km/h                   - 400 zł

o 31–40 km/h                   - 800 / 1600 zł

o 41–50 km/h                   - 1000 / 2000 zł

o 51–60 km/h                   - 1500 / 3000 zł

o 61–70 km/h                   - 2000 / 4000 zł

o 71 km/h i więcej          - 2500 / 5000 zł

W dniu 17 września 2022 roku wejdzie w życie nowelizacja kodeksu wykroczeń, która zakłada, iż kierującemu pojazdem mechanicznym wymierza się (obligatoryjnie!) karę grzywny w wysokości nie niższej niż dwukrotność dolnej granicy ustawowego zagrożenia, w sytuacji kiedy kierujący popełnia, w ciągu dwóch lat od ostatniego prawomocnego ukarania, to samo wykroczenie za które został wcześniej ukarany.

Taką sankcją karną będą objęte następujące wykroczenia:

1.      art. 86 § 1a i 2

§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.

§ 1a. Jeżeli następstwem wykroczenia, o którym mowa w § 1, jest spowodowanie naruszenia czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia innej osoby, sprawca

podlega karze grzywny w wysokości nie niższej niż 1500 złotych.

§ 2. Kto dopuszcza się wykroczenia określonego w § 1, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,

podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie niższej niż 2500 złotych.

 

2.      art. 86b § 1

§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, prowadząc pojazd mechaniczny:

1) wbrew obowiązkowi nie ustępuje pierwszeństwa pieszemu,

2) nie zatrzymuje pojazdu w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej,

3) wyprzedza pojazd na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany, lub bezpośrednio przed tym przejściem,

4) omija pojazd, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu,

5) narusza zakaz jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych,

podlega karze grzywny nie niższej niż 1500 złotych.

 

3.      art. 87 § 1

§ 1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,

podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.

 

4.      art. 92 § 2

§ 2. Kto w celu uniknięcia kontroli nie stosuje się do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego, nakazującego zatrzymanie pojazdu,

podlega karze aresztu albo grzywny.

 

5.      art. 92a § 2

§ 2. Kto, prowadząc pojazd mechaniczny, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, przekraczając je o ponad 30 km/h,

podlega karze grzywny nie niższej niż 800 złotych.

 

6.      art. 92b

Kto, prowadząc pojazd mechaniczny, nie stosuje się do zakazu wyprzedzania określonego ustawą lub znakiem drogowym,

podlega karze grzywny nie niższej niż 1000 złotych.

 

7.      art. 94 § 1

§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia,

podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych.

 

8.      art. 97a

Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także kierujący pojazdem, który narusza zakaz:

1) objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór na przejeździe kolejowym, wjeżdżania na przejazd, jeśli opuszczanie zapór lub półzapór zostało rozpoczęte lub podnoszenie ich nie zostało zakończone, oraz wejścia lub wjazdu na przejazd kolejowy za sygnalizator lub za inne urządzenie nadające sygnały, przy sygnale czerwonym, czerwonym migającym lub dwóch na przemian migających sygnałach czerwonych,

2) wjeżdżania na przejazd kolejowy, jeśli po jego drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy,

podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie niższej niż 2000 złotych.

Dramat, teraz biorąc pod uwagę zarobki jest chyba drożej niż w Niemczech.

[kaczorek79]

50 minut temu, rafciojuve napisał:

Dramat, teraz biorąc pod uwagę zarobki jest chyba drożej niż w Niemczech.

W 2019r dostałem w Austrii mandat 30 E za +6 km/h od limitu i to był mój ostatni mandat do chwili obecnej, a zrobiłem od tamtej pory 58 kkm. Wcześniej w kraju zarobiłem w 2014r. Mnie tam nowy taryfikator nie przeszkadza, póki co widać większy spokój na drogach.

[futrzak]

3 godziny temu, rafciojuve napisał:

Dramat, teraz biorąc pod uwagę zarobki jest chyba drożej niż w Niemczech.

 

Bez urazy, ale to bredzenie o dramacie świadczy tylko i wyłącznie o podejściu do bezpieczeństwa autorów takich wypowiedzi. Mandaty w sumie nie są wysokie jak się komuś błąd trafi, ale jak pajac chce wywijać to niech łapie z górnej półki + recydywa - będzie spokojniej i bezpieczniej. Gdzie indziej działa.

[rafciojuve]

 
Bez urazy, ale to bredzenie o dramacie świadczy tylko i wyłącznie o podejściu do bezpieczeństwa autorów takich wypowiedzi. Mandaty w sumie nie są wysokie jak się komuś błąd trafi, ale jak pajac chce wywijać to niech łapie z górnej półki + recydywa - będzie spokojniej i bezpieczniej. Gdzie indziej działa.

Nie obrażam się. Ja nie czuję się zagrożony na drodze. Z mojego punktu widzenia podniesienie kar za moje potencjalne wybryki (które się zdarzają) nie jest w moim interesie i wymaga zmiany stylu jazdy co naturalnie wywołuje moje niezadowolenie.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

[rafciojuve]

W 2019r dostałem w Austrii mandat 30 E za +6 km/h od limitu i to był mój ostatni mandat do chwili obecnej, a zrobiłem od tamtej pory 58 kkm. Wcześniej w kraju zarobiłem w 2014r. Mnie tam nowy taryfikator nie przeszkadza, póki co widać większy spokój na drogach.

Ja również nieczęsto doswiadczam kontroli, ale z moich obserwacji jeździ się gorzej, ludzie jeżdżą poniżej limitu (na wszelki wypadek?).

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

[komor]

Godzinę temu, rafciojuve napisał:

Ja również nieczęsto doswiadczam kontroli, ale z moich obserwacji jeździ się gorzej, ludzie jeżdżą poniżej limitu (na wszelki wypadek?).
 

 

Może nie że gorzej, po prostu często jeździ się wolniej. Teraz ewidentnie kierowcy zaczęli jeździć ok. 50 km/h, często ok. 40 km/h co powoduje chęć wyprzedzenia. Choć przy ostatniej trasie ostatnie 15 km jechaliśmy za jakimś szeryfem ok. 60 km/h gdyż nie było jak go wyprzedzić, peleton aut liczył tak na oko z 50 szt Jakie ludzie wtedy cuda wyprawiają żeby znaleźć się bliżej tego szeryfa i go wyprzedzić

[futrzak]

1 godzinę temu, rafciojuve napisał:

Nie obrażam się. Ja nie czuję się zagrożony na drodze. Z mojego punktu widzenia podniesienie kar za moje potencjalne wybryki (które się zdarzają) nie jest w moim interesie i wymaga zmiany stylu jazdy co naturalnie wywołuje moje niezadowolenie.

 

To jest właśnie piękne podsumowanie tego co napisałem - Ty nie czujesz się zagrożony, z Twojego punktu widzenia itd. Ja tymczasem piszę o milionach użytkowników dróg i statystykach, które pokazują, że jest niebezpiecznie, a stosowny nadzór na ruchem drogowym oraz szybka i skuteczna egzekucja kar za wykroczenia pozwalają na zdecydowane poprawienie bezpieczeństwa wszystkich oraz spokój, kulturę i płynność jazdy na drogach. Wszyscy się musza dostosować - jak komuś nie pasuje to płaci stosownie do swojego podejścia. Głupi błąd nie jest kosztowny, o ile w ogóle człowiek zostanie za coś takiego ukarany, ponieważ tak naprawdę żeby tak się stało to ten "błąd " trzeba systematycznie powtarzać. Trochę kilometrów z żoną robimy - ja dostałem ostatni mandat 1994 w Polsce (w Europie nigdy),  pierwszy zarobiła w zeszłym roku - nadziała się na FR przez nieuwagę z magiczną prędkością 62km/h. Nie jeździmy jakoś specjalnie wolno, ale np.  zabudowany jest dla mnie święty. 

[OPAL]

5 godzin temu, komor napisał:

 

Może nie że gorzej, po prostu często jeździ się wolniej. Teraz ewidentnie kierowcy zaczęli jeździć ok. 50 km/h, często ok. 40 km/h co powoduje chęć wyprzedzenia. Choć przy ostatniej trasie ostatnie 15 km jechaliśmy za jakimś szeryfem ok. 60 km/h gdyż nie było jak go wyprzedzić, peleton aut liczył tak na oko z 50 szt Jakie ludzie wtedy cuda wyprawiają żeby znaleźć się bliżej tego szeryfa i go wyprzedzić

Wiadomo, styl jazdy zależy od samopoczucia danego dnia lub nawet w danej chwili i mi też zdarza się jechać ekspresówką (obwodnica Wawy) jednego dnia 90 km/h a innego 120, ale jadąc 90 spostrzeżenie mam jedno... Po zjeździe z obwodnicy ten szybciej jadący stoi w korku 2-3 auta przede mną.

W mieście średnia prędkość nie zmienia się prawie wcale.

[4thelement]

6 godzin temu, rafciojuve napisał:

Nie obrażam się. Ja nie czuję się zagrożony na drodze. Z mojego punktu widzenia podniesienie kar za moje potencjalne wybryki (które się zdarzają) nie jest w moim interesie i wymaga zmiany stylu jazdy co naturalnie wywołuje moje niezadowolenie.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
 

Zdajesz sobie może sprawę z tego że nie jesteś jedynym użytkownikiem dróg publicznych? 

Wiesz ze za Twoje wybryki może konsekwencje ponieść zupełnie ktoś inny? 

[komor]

9 minut temu, OPAL napisał:

Wiadomo, styl jazdy zależy od samopoczucia danego dnia lub nawet w danej chwili i mi też zdarza się jechać ekspresówką (obwodnica Wawy) jednego dnia 90 km/h a innego 120, ale jadąc 90 spostrzeżenie mam jedno... Po zjeździe z obwodnicy ten szybciej jadący stoi w korku 2-3 auta przede mną.

W mieście średnia prędkość nie zmienia się prawie wcale.

Jechałem A1 Do Trojmiasta w długi weekend. Cały czas 130 km/h, wyprzedzały mnie kolumny kolesiów w X7, X5, Q8 i w innych wynalazkach, które koniec końców na bramkach wyjeżdżały za mną. Ja bylem zrelaksowany, oni raczej po tej pogoni zestresowani

[futrzak]

Godzinę temu, OPAL napisał:

Wiadomo, styl jazdy zależy od samopoczucia danego dnia lub nawet w danej chwili i mi też zdarza się jechać ekspresówką (obwodnica Wawy) jednego dnia 90 km/h a innego 120, ale jadąc 90 spostrzeżenie mam jedno... Po zjeździe z obwodnicy ten szybciej jadący stoi w korku 2-3 auta przede mną.

W mieście średnia prędkość nie zmienia się prawie wcale.

 

Oznaczone prędkości maksymalne to nie są minimalne wymagane, a wiele osób tak uważa i zaczynają się teksty o zamulaniu  Co do miasta - normalna sprawa, to tak samo jak te skoczki pasowe. Dają po garach, skaczą, zajeżdżają, a na światłach są podobnie jak my. Tutaj dużo większe znaczenie ma pojechanie trasą, która da krótszy czas ogólny przejazdu i w związku z powyższym od lat używam w PL NE. To nic, że ja te trasy znam, ale nie znam aktualnej sytuacji. Nawigacja ją zna 

 

[hefi]

Jechałem A1 Do Trojmiasta w długi weekend. Cały czas 130 km/h, wyprzedzały mnie kolumny kolesiów w X7, X5, Q8 i w innych wynalazkach, które koniec końców na bramkach wyjeżdżały za mną. Ja bylem zrelaksowany, oni raczej po tej pogoni zestresowani

Wątpię, że wyprzedzaly cię kolumny x7 i q8. Musisz bardziej popracować nad rozpoznawaniem modeli i trochę nad zazdrością

[prawoimotoryzacja]

1 godzinę temu, komor napisał:

Ja bylem zrelaksowany, oni raczej po tej pogoni zestresowani

Skąd taki wniosek, że ktoś w tak drogim i dobrym samochodzie miałby być zestresowany?

 

Jezeli ktoś jest przyzwyczajony do większej prędkości przelotowej , to nie odczuwa większego stresu z uwagi na przyzwyczajenie

[komor]

32 minuty temu, hefi napisał:

Wątpię, że wyprzedzaly cię kolumny x7 i q8. Musisz bardziej popracować nad rozpoznawaniem modeli i trochę nad zazdrością

Widać nie jechałeś nad morze w długi weekend

 

19 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Skąd taki wniosek, że ktoś w tak drogim i dobrym samochodzie miałby być zestresowany?

 

Jezeli ktoś jest przyzwyczajony do większej prędkości przelotowej , to nie odczuwa większego stresu z uwagi na przyzwyczajenie

Przy tak dużym ruchu jaki panował w kierunku 3miasta latanie lewy-prawy-lewy-prawy, hamowanie, przyspieszanie, hamowanie itd. może zrelaksować tylko masochiste. No chyba że ktoś celowo robi sobie czasówkę. "Większe prędkości przelotowe" są dobre jak "przelatujesz" a nie siedzisz 50% na zderzaku

[dyniek000]

2 godziny temu, komor napisał:

Jechałem A1 Do Trojmiasta w długi weekend. Cały czas 130 km/h, wyprzedzały mnie kolumny kolesiów w X7, X5, Q8 i w innych wynalazkach, które koniec końców na bramkach wyjeżdżały za mną. Ja bylem zrelaksowany, oni raczej po tej pogoni zestresowani

Trasa Lodz -Toruń w niecałe 50 minut i nie x7,x5czy q8 da się ,da i wcale mi nie wmówisz ze dogonisz na bramkach 

Wa-wa - Lodz 45 minut 

tak ze z ta ostrożnością i relaksem to bym był ostrożny bo zazwyczaj wysiadam zrelaksowany

Edytowane 12 Stycznia 2022 przez dyniek000

[rafciojuve]

3 godziny temu, komor napisał:

Jechałem A1 Do Trojmiasta w długi weekend. Cały czas 130 km/h, wyprzedzały mnie kolumny kolesiów w X7, X5, Q8 i w innych wynalazkach, które koniec końców na bramkach wyjeżdżały za mną. Ja bylem zrelaksowany, oni raczej po tej pogoni zestresowani

Ach te opowieści, to jak ta historia o żółwiu i zającu. Ale powiedzmy, że doświadczyłeś.

[rafciojuve]

3 godziny temu, 4thelement napisał:

Zdajesz sobie może sprawę z tego że nie jesteś jedynym użytkownikiem dróg publicznych? 

Wiesz ze za Twoje wybryki może konsekwencje ponieść zupełnie ktoś inny? 

Ryzyko na drodze jest zawsze. Tą samą drogą w zależności od warunków pogodowych , pory dnia itd. można bezpiecznie jechać z różnymi prędkościami.

[rafciojuve]

7 godzin temu, futrzak napisał:

 

To jest właśnie piękne podsumowanie tego co napisałem - Ty nie czujesz się zagrożony, z Twojego punktu widzenia itd. Ja tymczasem piszę o milionach użytkowników dróg i statystykach, które pokazują, że jest niebezpiecznie, a stosowny nadzór na ruchem drogowym oraz szybka i skuteczna egzekucja kar za wykroczenia pozwalają na zdecydowane poprawienie bezpieczeństwa wszystkich oraz spokój, kulturę i płynność jazdy na drogach. Wszyscy się musza dostosować - jak komuś nie pasuje to płaci stosownie do swojego podejścia. Głupi błąd nie jest kosztowny, o ile w ogóle człowiek zostanie za coś takiego ukarany, ponieważ tak naprawdę żeby tak się stało to ten "błąd " trzeba systematycznie powtarzać. Trochę kilometrów z żoną robimy - ja dostałem ostatni mandat 1994 w Polsce (w Europie nigdy),  pierwszy zarobiła w zeszłym roku - nadziała się na FR przez nieuwagę z magiczną prędkością 62km/h. Nie jeździmy jakoś specjalnie wolno, ale np.  zabudowany jest dla mnie święty. 

W sumie zgoda.

Osobiście jednak uważam, że "co nagle to po diable", a zaniedbanie waloryzacji mandatów przez lata teraz próbuje się naprawić jednym skokiem na kasę. Jestem temu przeciwny. Kierowcy zwalniali by stopniowo i byliby spokojniejsi, nawet Ci "bezpieczni i szybcy".

 

Natomiast przypuszczam, że statystycznie "bezpieczeństwo" się poprawi. Mogę sobie tylko ponarzekać.

[futrzak]

59 minut temu, rafciojuve napisał:

W sumie zgoda.

Osobiście jednak uważam, że "co nagle to po diable", a zaniedbanie waloryzacji mandatów przez lata teraz próbuje się naprawić jednym skokiem na kasę. Jestem temu przeciwny. Kierowcy zwalniali by stopniowo i byliby spokojniejsi, nawet Ci "bezpieczni i szybcy".

 

Jaki jeden skok na kasę?

2021

Maksymalnie 50 złotych za przekroczenie prędkości o mniej niż 10 km/h.

Od 50 do 100 złotych i 2 punkty karne za przekroczenie prędkości od 11 do 20 km/h.

Od 100 do 200 złotych i 4 punkty karne za przekroczenie prędkości od 21 do 30 km/h.

Od 200 do 300 złotych i 6 punktów karnych za przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h.

Od 300 do 400 złotych i 8 punktów karnych za przekroczenie prędkości od 41 do 50 km/h.

Od 400 do 500 złotych i 10 punktów karnych za przekroczenie prędkości powyżej 51 km/h.

2022

Przekroczenie dopuszczalnej prędkości:

do 10 km/h      50zł

o 11–15 km/h   100zł

o 16–20 km/h  200zł

o 21–25 km/h  300zł

o 26–30 km/h 400zł

o 31–40 km/h  800 / 1600zł

o 41–50 km/h  1000 / 2000zł

o 51–60 km/h  1500 / 3000zł

o 61–70 km/h  2000 / 4000zł

o 71 km/h i więcej 2500 / 5000zł

 

Jak widać za niewielkie przekroczenia wzrosty są niewielkie, solidny wzrost jest pow. 30km/h. W górę poszły zdrowo wykroczenia wobec niechronionych użytkowników ruchu, wyprzedzanie w miejscach niebezpiecznych/zabronionych itd. Tutaj jak widać, gdyby moja  znowu się zagapiła przy FR to by dostała dokładnie taki sam mandat jak w zeszłym roku.  

 

To nie jest żaden skok na kasę - tak jak pisałem, to droga do normalności, bezpieczeństwa i kultury. Jeszcze tylko nadzór by się przydał. 

W ramach "skoków na kasę" - poszukaj sobie kwot szacowanych zakładanych w budżetach gmin/miast (odpowiednikach) we Francji czy Niemczech to dopiero byś to nazwał skokiem na kasę   

 

59 minut temu, rafciojuve napisał:

Natomiast przypuszczam, że statystycznie "bezpieczeństwo" się poprawi. Mogę sobie tylko ponarzekać.

 

Bezpieczeństwa ma wzrosnąć realnie, a co za tym idzie statystyka to pokaże. 

[rwIcIk]

5 minut temu, futrzak napisał:

 

Jaki jeden skok na kasę?

 

Nie ma skoku, bo liczba ujawnionych przekroczeń spadłą

 

[futrzak]

2 minuty temu, rwIcIk napisał:

Nie ma skoku, bo liczba ujawnionych przekroczeń spadłą

 

Na to pytanie będę być może w stanie odpowiedzieć w połowie 2023 

[siwyyy77]

A ile za zieloną strzałkę, bo nie wiem czy warto "się toczyć"? 

[futrzak]

27 minut temu, siwyyy77 napisał:

A ile za zieloną strzałkę, bo nie wiem czy warto "się toczyć"? 

 

Ja się zatrzymuję i nie mam dylematów 

 

BTW - tutaj warto zwrócić uwagę, że nie wszędzie jest tak samo. Na Litwie jest chyba podobnie jak w Polsce, ale w Czechach się nie trzeba zatrzymywać (podobnie jest chyba w Irlandii). To są pewne szczegóły i nie sądzę by ktoś z przyjezdnych miał z tego tytułu problemy 

[wujek]

4 godziny temu, komor napisał:

Widać nie jechałeś nad morze w długi weekend

 

Przy tak dużym ruchu jaki panował w kierunku 3miasta latanie lewy-prawy-lewy-prawy, hamowanie, przyspieszanie, hamowanie itd. może zrelaksować tylko masochiste. No chyba że ktoś celowo robi sobie czasówkę. "Większe prędkości przelotowe" są dobre jak "przelatujesz" a nie siedzisz 50% na zderzaku

Z duża prędkością to można lecieć jak jest pusto a nie przy dużym ruchu. Za dużo się nie zaoszczędzi. Stres, spalanie a i ryzyko skuchy duże.

[prawoimotoryzacja]

4 godziny temu, komor napisał:

Widać nie jechałeś nad morze w długi weekend

 

Przy tak dużym ruchu jaki panował w kierunku 3miasta latanie lewy-prawy-lewy-prawy, hamowanie, przyspieszanie, hamowanie itd. może zrelaksować tylko masochiste. No chyba że ktoś celowo robi sobie czasówkę. "Większe prędkości przelotowe" są dobre jak "przelatujesz" a nie siedzisz 50% na zderzaku

 

Pamiętaj też o tym, że sprawny automat oraz dobrze działający aktywny tempomat wraz z lane assit robią robotę w trasie

 

[futrzak]

17 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Pamiętaj też o tym, że sprawny automat oraz dobrze działający aktywny tempomat wraz z lane assit robią robotę w trasie

 

W szczególności w sytuacji, o której pisał @komor 

[prawoimotoryzacja]

9 minut temu, futrzak napisał:

 

W szczególności w sytuacji, o której pisał @komor 

Nie wiem jak kolega @komor, ale ja regularnie pokonuję trasę Kraków- Spot i nie mam takich problemów, pomimo tego, iż raczej jest to szybka jazda... 

[komor]

11 godzin temu, prawoimotoryzacja napisał:

 

Pamiętaj też o tym, że sprawny automat oraz dobrze działający aktywny tempomat wraz z lane assit robią robotę w trasie

 

Wszystkie te systemy są dobre, jak jedzie się normalnie czego o Polsce nie da się powiedzieć. Jest szansa że te "złe" kwoty w taryfikatorze utemperują poniektórych za jakiś czas.

[Maciej__]

17 hours ago, komor said:

Widać nie jechałeś nad morze w długi weekend

 

Przy tak dużym ruchu jaki panował w kierunku 3miasta latanie lewy-prawy-lewy-prawy, hamowanie, przyspieszanie, hamowanie itd. może zrelaksować tylko masochiste. No chyba że ktoś celowo robi sobie czasówkę. "Większe prędkości przelotowe" są dobre jak "przelatujesz" a nie siedzisz 50% na zderzaku

 

Gdybys najpierw jechal A2 od Wawy do Strykowa to bys stwierdzil, ze na A1 bylo pusto i spokojnie

Jechalem 6 stycznia  A1 od Strykowa do Wloclawka bylo naprawde spokojnie w porownaniu z tym co wczesniej na A2 

Ale fakt, ze bylem zaskoczony ile ludzi ciagnelo nad morze, duzo wiecej niz jak jechalem tydzien wczesniej do Gdanska na sylwestra.

 

[Truecolor]

W dniu 5.01.2022 o 08:25, Koonrad napisał:

 

 

 

A teraz powiedz dlaczego na odcinku leśnym dwupasmowej drogi jest 70 ?

I czy było to dużo wypadków ?

 

 

Tak to czarny punkt, kiedys był oznaczony, potem wycofano sie z tych tabliczek bo spowszechnialy. W tym miejscu jest żle wyprofilowana droga, często ludzie wpadają w poślizg. Zwierzęta (dziki) zresztą tez tam powodują wypadki. Nawet moj kumplet skasował tam przód w rocznym aucie (dzik).

W PL jest wiele dróg gdzie są bezsensowne ograniczenia ale akurat to miejsce zasłużyło na to.

[rafciojuve]

W dniu 12.01.2022 o 19:17, futrzak napisał:

 

Jaki jeden skok na kasę?

2021

Maksymalnie 50 złotych za przekroczenie prędkości o mniej niż 10 km/h.

Od 50 do 100 złotych i 2 punkty karne za przekroczenie prędkości od 11 do 20 km/h.

Od 100 do 200 złotych i 4 punkty karne za przekroczenie prędkości od 21 do 30 km/h.

Od 200 do 300 złotych i 6 punktów karnych za przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h.

Od 300 do 400 złotych i 8 punktów karnych za przekroczenie prędkości od 41 do 50 km/h.

Od 400 do 500 złotych i 10 punktów karnych za przekroczenie prędkości powyżej 51 km/h.

2022

Przekroczenie dopuszczalnej prędkości:

do 10 km/h      50zł

o 11–15 km/h   100zł

o 16–20 km/h  200zł

o 21–25 km/h  300zł

o 26–30 km/h 400zł

o 31–40 km/h  800 / 1600zł

o 41–50 km/h  1000 / 2000zł

o 51–60 km/h  1500 / 3000zł

o 61–70 km/h  2000 / 4000zł

o 71 km/h i więcej 2500 / 5000zł

 

Jak widać za niewielkie przekroczenia wzrosty są niewielkie, solidny wzrost jest pow. 30km/h. W górę poszły zdrowo wykroczenia wobec niechronionych użytkowników ruchu, wyprzedzanie w miejscach niebezpiecznych/zabronionych itd. Tutaj jak widać, gdyby moja  znowu się zagapiła przy FR to by dostała dokładnie taki sam mandat jak w zeszłym roku.  

 

To nie jest żaden skok na kasę - tak jak pisałem, to droga do normalności, bezpieczeństwa i kultury. Jeszcze tylko nadzór by się przydał. 

W ramach "skoków na kasę" - poszukaj sobie kwot szacowanych zakładanych w budżetach gmin/miast (odpowiednikach) we Francji czy Niemczech to dopiero byś to nazwał skokiem na kasę   

 

 

Bezpieczeństwa ma wzrosnąć realnie, a co za tym idzie statystyka to pokaże. 

Jednak dobrze, że mi mniej życia zostało niż więcej.

 

W tym kształcie uważam, że jest zbyt duża zmiana w taryfikatorze. Nie uwzględnia np. różnic w przekroczeniach zabudowany/niezabudowany, 1500 za nieustąpienie pieszemu to jakieś żarty...

[Maciej__]

3 minutes ago, rafciojuve said:

1500 za nieustąpienie pieszemu to jakieś żarty...

 

To nie sa zarty, ale powinno byc nakladane w uzasadnionych przypadkach.

Bo jak ktos omija z boku auto stojace przed pasami, to troche co innego niz jak nie przepuscisz pieszego, ktore jest kilka metrow od przejscia.

Natomiast w ostatnim czasie jednak mocno sie poprawilo, jesli chodzi o kwestie pasow

 

 

[rafciojuve]

Teraz, Maciej__ napisał:

 

To nie sa zarty, ale powinno byc nakladane w uzasadnionych przypadkach.

Bo jak ktos omija z boku auto stojace przed pasami, to troche co innego niz jak nie przepuscisz pieszego, ktore jest kilka metrow od przejscia.

Natomiast w ostatnim czasie jednak mocno sie poprawilo, jesli chodzi o kwestie pasow

 

 

Akurat w sytuacjach gdy auto obok zatrzymało się przed pasami czy zwalnia aby to zrobić to jestem czujny i również się dostosowuję, jest to dla mnie naturalne.

 

Natomiast pieszy zbliżający się do pasów i ja czekający na niego aż dojdzie, w sytuacji gdy ja jestem sygnalistą dla innych aut "będziemy przepuszczać pieszego" to na razie dla mnie abstrakcja co do zasady.

[futrzak]

18 minut temu, rafciojuve napisał:

Jednak dobrze, że mi mniej życia zostało niż więcej.

 

W tym kształcie uważam, że jest zbyt duża zmiana w taryfikatorze. Nie uwzględnia np. różnic w przekroczeniach zabudowany/niezabudowany,

 

To już zupełnie inna kwestia czy przypadkiem nie powinno być różnic. Do 30km/h jest ulgowo.  

 

18 minut temu, rafciojuve napisał:

1500 za nieustąpienie pieszemu to jakieś żarty...

 

To nie są żadne żarty, może ludzie w końcu się nauczą, że pasy są święte i tam są piesi, których należy chronić, a nie z nich przepędzać...

[futrzak]

19 minut temu, Maciej__ napisał:

To nie sa zarty, ale powinno byc nakladane w uzasadnionych przypadkach.

 

A ja myślę, że w znakomitej większości przypadków. 

 

19 minut temu, Maciej__ napisał:

Bo jak ktos omija z boku auto stojace przed pasami, to troche co innego niz jak nie przepuscisz pieszego, ktore jest kilka metrow od przejscia.  

 

Za taki numer to ktoś powinien się cieszyć, że tylko 1,5kPLN, ale myślę, że w uzasadnionych przypadkach na tym się nie skończy...

 

19 minut temu, Maciej__ napisał:

Natomiast w ostatnim czasie jednak mocno sie poprawilo, jesli chodzi o kwestie pasow

 

Trochę się poprawiło, ale Polska jest bardzo nierówna pod tym względem. 

[mmaciejosss]

22 godziny temu, prawoimotoryzacja napisał:

 

Pamiętaj też o tym, że sprawny automat oraz dobrze działający aktywny tempomat wraz z lane assit robią robotę w trasie

 

z tym Line Asist aż tak nie testowałem ale po 10s auto karze położyć łapki na kierownicy , nie wiem co było by dalej czy samo zahamuje ale kierownica do tego czasu bardzo fajnie sama skręca ( choć myszkuje w Suzuki lewo-prawo delikatnie )  a aktywny tempomat bajka , nawet przy manualu ( od 40km/h działa )