Skocz do zawartości

Passat- mondeo - octavia - insignia.


Blues_Brother

Rekomendowane odpowiedzi

28 minut temu, Blues_Brother napisał:

Tak, wiem ale te ograniczenia....chyba muszę zwiększyć kwotę. Tylko do ilu? 35.000 czy bliżej 40.000?

Będzie bardziej boleśnie dla portfela ale i bardziej komfortowo.

nic ci to nie da, mało jest rodzynów 10 letnich diesl z małym przebiegiem ;] 

Za 5 latki płaci się teraz po 60-70 a też mają nastukane po 170 tys km

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, ZUBERTO napisał:

Ja właśnie dostałem na zastępczaka Aurisa i Ci powiem, że nie bardzo widzę dalsze schodzenie w dół do klasy B.

Chodzi mi o miejsce wewnątrz, a na co dzień jeżdżę Insignią A, która jak to wszyscy piszą rozmiarami wewnątrz respektu nie budzi.

Ja wiem, że to miejsce zależy od wielu czynników, umiejscowienia i ukształtowania deski, boczków, foteli i innych plastików, ale to auto jest po prostu małe dla dużego kierowcy. Powiedziałbym jest w sam raz dla typowego Japończyka czy Koreańczyka, a ja pod Amerykanina podchodzę. :phi:

Trzeba siedzieć na ziemi i się przeciskać wsiadając i wysiadając. Choć może ten Auris, to i odpowiednik aktualnych aut klasy B?

Za to w małym Soulu żony czuję się jak panisko. ;]

 

 

Co prawda do rozmiarów Amerykanina to mi daleko na szerokość, ale na długość to 189 cm wzrostu czyni mnie kierowcą powyżej średniej za kółkiem. W Golfie 7 czuje, że mam bardzo dużo miejsca, a na co dzień poruszam się C3 w nowej budzie i również nie narzekam na przestrzeń. To tutaj w Astrze J było mi ciaśniej nawet w porównaniu do C3. 

 

Do autora wątku, a może coś takiego (przykład, nie patrz na przebieg i moc silnika tej konkretnej oferty). Ale w górnym limicie budżetu jest 5-letnie auto. : https://www.master1.pl/oferta/gotowka/67126/ford/tourneo-courier-1-5-tdci-trend?kalkulacja=------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, spad napisał:

 

Co prawda do rozmiarów Amerykanina to mi daleko na szerokość, ale na długość to 189 cm wzrostu czyni mnie kierowcą powyżej średniej za kółkiem. W Golfie 7 czuje, że mam bardzo dużo miejsca, a na co dzień poruszam się C3 w nowej budzie i również nie narzekam na przestrzeń. To tutaj w Astrze J było mi ciaśniej nawet w porównaniu do C3. 

 

Do autora wątku, a może coś takiego (przykład, nie patrz na przebieg i moc silnika tej konkretnej oferty). Ale w górnym limicie budżetu jest 5-letnie auto. : https://www.master1.pl/oferta/gotowka/67126/ford/tourneo-courier-1-5-tdci-trend?kalkulacja=------

Dzięki.

Z racji wyjazdów w delegację mam awersję do takiego typu aut gdzie przesuwane drzwi zawsze szumią, a zimą zawsze jest szczelina gdzie zimnem napiernicza.

Komfort żaden. 

Za to idealnie pasuje mi o3. Testowane też na delegacjach. Zastanawiam się nad superbem, ale to chyba ma wady i zalety passata. Passat b7 od 36 000 można kupić. Nawet na zdjęciach ładnie wyglądający. Ceny Zaczynają się od niecałych 29000.

Tylko te ceny..... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.01.2022 o 11:24, Blues_Brother napisał:

Panowie,

ale jedno moje pytanie, czy ktoś z Was jeździ autem o przebiegu ponad 200.000?

Na nowe mnie nie stać, tzn. Nie chcę się zadłużać, leasing i wynajem mnie nie interesują. Zostaje używane. Tylko dochodzę do wniosku, że albo mam się cisnąć klasie B albo wybrać komunikację miejską.

Pomocy, bo nic nie kupię A wstawać o 5 żeby do pracy dojechać już nie mam zdrowia. Miesiąc wystarczy.

 

Da się, ja kupiłem 5 lat temu Avensis gdy miała7 lat 130 tys przebiegu. Plan był dojechać do 200 tys i sprzedać, ale okazało się po 2 latach że trzeba przez rok zrobić około 50 tys km więc doszedł gaz. Dziś ma 260 tys km i cały czas myślę nad zmianą, ale ciężko znaleźć argument, samochód nie chce się psuć a koszty jazdy 8,5-9,5 gazu wybijają z głowy różne pomysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Blues_Brother napisał:

 Zastanawiam się nad superbem, ale to chyba ma wady i zalety passata. Passat b7 od 36 000 można kupić. Nawet na zdjęciach ładnie wyglądający. Ceny Zaczynają się od niecałych 29000.

Tylko te ceny..... 

Te ceny nie biorą się z nikąd. Jak porównasz w/w auta z tymi, które wymieniłeś w tytule, to na przestrzeni kilku lat eksploatacji okaże się, że wcale nie przepłaciłeś, wliczając też utratę wartości. Passat/Superb mają tanie części eksploatacyjne, dostępne w każdym kiosku na już, są do bólu poprawnie zrobione, wygodne i palą mniej od 2.0 cdti i 2.0 tdci. Oczywiście trzeba mieć szczęście, jak to przy kupnie używanego diesla i nie trafić na minę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Blues_Brother said:

Dzięki.

Z racji wyjazdów w delegację mam awersję do takiego typu aut gdzie przesuwane drzwi zawsze szumią, a zimą zawsze jest szczelina gdzie zimnem napiernicza.

Komfort żaden. 

Za to idealnie pasuje mi o3. Testowane też na delegacjach. Zastanawiam się nad superbem, ale to chyba ma wady i zalety passata. Passat b7 od 36 000 można kupić. Nawet na zdjęciach ładnie wyglądający. Ceny Zaczynają się od niecałych 29000.

Tylko te ceny..... 

Serio? Mam przesuwne drzwi i nic od nich nie szumi. 😮

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się, ja kupiłem 5 lat temu Avensis gdy miała7 lat 130 tys przebiegu. Plan był dojechać do 200 tys i sprzedać, ale okazało się po 2 latach że trzeba przez rok zrobić około 50 tys km więc doszedł gaz. Dziś ma 260 tys km i cały czas myślę nad zmianą, ale ciężko znaleźć argument, samochód nie chce się psuć a koszty jazdy 8,5-9,5 gazu wybijają z głowy różne pomysły.
Ale autor wątku nie rozważa zakupu 7-latka w klasie D bo to nie ten budżet. On startuje od tego co ty miałeś po pięciu latach użytkowania. To duża różnica.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.01.2022 o 17:52, prawoimotoryzacja napisał:

Czyli wychodzi na to, że Ople nadal mają olbrzymią utratę wartości.. przebieg ponad 200 tys. km, także też mało osób będzie chętnych na zakup

Diesle mają taką utratę.

Brat niedawno kupił astrę j w benzynie 2014r i dał 37 tys, ale za to 1 wł, salon pl i przebieg 80tys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, blue_ napisał:

Diesle mają taką utratę.

Brat niedawno kupił astrę j w benzynie 2014r i dał 37 tys, ale za to 1 wł, salon pl i przebieg 80tys

 

Też kupiłem auto po 1 właścicielu, serwis ASO do końca, potem odkryłem urwane zaczepy w klapce filtra kabinowego, a ostatnio krzywo wkręconą prowadnice w jarzmie zacisku. Trzeba było kupić używane jarzmo, nowe prowadnice. Na chama ktoś wkręcał, to nic że gwint krzywo złapał, po co się bawić, żeby prosto wycelować.

 

Także serwisowane w ASO auto nie robi na mnie wrażenia ;]

 

Edytowane przez analyzer64
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Blues_Brother napisał:

Auto ma być wielofunkcyjne, dojechać do pracy, 25km w jedną stronę. Pojechać 20 razy w roku na wycieczkę po 500-700 km w jedną stronę. Pojechać na wakacje/ferie - bez ograniczeń, najdalej byłej 1504km w jedną stronę. Lubię jeździć i zwiedzać po drodze.

 

Dokładnie do takich samych zastosowań  ma kolega z pracy, z tą różnicą, że dziennie robi 80 km i benzyna. Avensis z 2000 roku, przebieg 800tys. Z zewnątrz fatalna, progów nie ma, mechanicznie prawie igła. Jeździ i niczym się nie martwi ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.01.2022 o 12:05, bielaPL napisał:

 

no ale widzisz jakie ceny są ;] za głupią lagunę po 37 klocków wołają ;] 

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-laguna-2-0-dci-150ps-bose-edition-tomtom-od-lukascar-ID6EhTsV.html?

 

 

Te laguny wbrew opiniom, wcale głupie nie są. Zwłaszcza ten 2.0 150KM. 

Ta z linka od drogiego handlarza. Na forum laguny można taką kupić taniej z ostatniego wypustu 2015r. I ja na miejscu autora w to bym poszedł, ale żona nie lubi francuzów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, analyzer64 said:

Także serwisowane w ASO auto nie robi na mnie wrażenia ;]

Powiem Ci, na mnie też nie. Ale mam takie doświadczenia (różne marki i modele), że serwisowane w ASO jeździło latami bez większych przeszkód, a takie co zaraz po gwarancji było serwisowane poza ASO wymagało większych nakładów.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, AstraC napisał:

Powiem Ci, na mnie też nie. Ale mam takie doświadczenia (różne marki i modele), że serwisowane w ASO jeździło latami bez większych przeszkód, a takie co zaraz po gwarancji było serwisowane poza ASO wymagało większych nakładów.

szczególnie przy DG i dużym mieście różnica się zaciera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, blue_ napisał:

Te laguny wbrew opiniom, wcale głupie nie są.

 

Głupie nie są, mam ponad 2 lata i jestem zadowolony, z rzeczy które rzeczywiście się zepsuły/albo były zepsute:

 

- klapka filtra - 80zł

- czujnik STOP - 49zł

- jarzmo z prowadnicami - 70zł

- żarówki H7 - około 50zł

 

Nie liczę wymiany części eksploatacyjnych takich jak oleje, płyny, filtry, czy wycieraczki :ok: 

 

Przebieg nieco ponad 123kkm, 2013 rok. Mam z tym niepolecanym silnikiem z Nissana, ale tutaj nie mam uwag co do tego silnika jak na tę chwilę, nic się nie dzieje, oleju nie bierze. Francuski purysta pewnie poleci 2.0T, ale jest co jest. 

Edytowane przez analyzer64
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, analyzer64 napisał:

Także serwisowane w ASO auto nie robi na mnie wrażenia ;]

Są różne historię, osobiście jeżdżę do ASO bo muszę, Renault uwielbiam, póki co, nic nie rozwalili, olej zmieniają i śruby normalnym momentem dokręcają czego o Toyocie u nas nie mogłem powiedzieć, trzeba było skakać po kluczu żeby puściły, zapewne praktykanci ściągali i zakładali koła bo ktoś z odrobiną inteligencji nie dowala na umór śrub. W lokalnym Fordzie sprzedawali mi auto z rozładowanym aku, na serwisie zapominali 2 razy założyć osłonę silnika i takie podobne :skromny:

Ale jak wpiszesz przy sprzedaży serwisowany w ASO nagle masz więcej chętnych ;]

2 godziny temu, blue_ napisał:

 

Dokładnie do takich samych zastosowań  ma kolega z pracy, z tą różnicą, że dziennie robi 80 km i benzyna. Avensis z 2000 roku, przebieg 800tys. Z zewnątrz fatalna, progów nie ma, mechanicznie prawie igła. Jeździ i niczym się nie martwi ;]

Uwielbiam auta co mają prawi bańke km i są praktycznie igłą. I po co komu nowe rotfl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzil bym jednak nie wybierac w parze auto i bódrzet. Okresl raczej auto bez bódrzetu albo bódrzet bez auta. Te auta beda zajechane jak kon po westernie niestety w tym bódrzecie.
Co ty gadasz? Moja Isia poszła za coś koło 22kzl ( 2010 r. 160KM ON kombi coś koło 180kkm I wlasciciel salon PL, ASO) niecały rok temu... mozna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, komor said:

Są różne historię, osobiście jeżdżę do ASO bo muszę, Renault uwielbiam, póki co, nic nie rozwalili, olej zmieniają i śruby normalnym momentem dokręcają czego o Toyocie u nas nie mogłem powiedzieć, trzeba było skakać po kluczu żeby puściły, zapewne praktykanci ściągali i zakładali koła bo ktoś z odrobiną inteligencji nie dowala na umór śrub. W lokalnym Fordzie sprzedawali mi auto z rozładowanym aku, na serwisie zapominali 2 razy założyć osłonę silnika i takie podobne :skromny:

Ale jak wpiszesz przy sprzedaży serwisowany w ASO nagle masz więcej chętnych ;]

Lecz statystycznie mam wrażenie, że tzw. niezależne warsztaty partaczą częściej. :oslabiony:

ASO ma ogromną przewagę, ma instrukcje serwisowe tak przygotowane, że jeśli się nie chce to się nic nie zepsuje. :ok: 
Z drugiej strony, nie ma takiego przywiązania do klienta, i sam fakt jeżdżenia do ASO i nie spotykania tego samego mechanika potrafi być frustrujący, do tego doradcy serwisowi bez pojęcia o mechanice i ceny z sufitu i mamy co mamy. :( 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Fili_P napisał:

Co ty gadasz? Moja Isia poszła za coś koło 22kzl ( 2010 r. 160KM ON kombi coś koło 180kkm I wlasciciel salon PL, ASO) niecały rok temu... mozna

teraz by pewnie poleciała za taką samą kasę a może i większą.. ;] 

ja ze sprzedaży fiata bravo z 2008, pół roku temu tez jestem zadowolony bo poszedł za 14k...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, AstraC napisał:

i ceny z sufitu i mamy co mamy. :( 

a to już różnie, prywatnie tak, a jak nagle wyskakujesz że chcesz FV to cena zaczyna nie odbiegać za bardzo od ASO

swego czasu Profesor Chris nagrał materiał jak prawidłowo wymieniać klocki... to polała się masa komentarzy mechaników, że jakby tak robili to nic by nie zarobili bo za długo to zajmuje ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.01.2022 o 06:55, Blues_Brother napisał:

Muszę trochę o tym poczytać.

 

 

Z zakupu "rozsądnego" celowałbym w "silnik" a nie "model": 1.6 hdi, 2.0 hdi/tdci, 1.6 tdi - 2.0 mjet/cdti skreslam tylko z powodu dość niskiej kultury pracy.

 

Zerknij na P3008/5008 - dobrze wykończone i wyposażone samochody, z prostą mechaniką i b.dobrze wyciszone. Wada to mała możliwość samodzielnej personalizacji ficzerów elektronicznych i czasem wariujące radio/navi. Mialem P3008 z 2.0 hdi 150km i to była bajka zarówno po mieście (6/100) jak i w trasie (cisza, komfort, dynamika). A że wygląd dyskusyjny...W środku siedzisz :idea:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, el_guapo napisał:

 

 

Z zakupu "rozsądnego" celowałbym w "silnik" a nie "model": 1.6 hdi, 2.0 hdi/tdci, 1.6 tdi - 2.0 mjet/cdti skreslam tylko z powodu dość niskiej kultury pracy.

 

Zerknij na P3008/5008 - dobrze wykończone i wyposażone samochody, z prostą mechaniką i b.dobrze wyciszone. Wada to mała możliwość samodzielnej personalizacji ficzerów elektronicznych i czasem wariujące radio/navi. Mialem P3008 z 2.0 hdi 150km i to była bajka zarówno po mieście (6/100) jak i w trasie (cisza, komfort, dynamika). A że wygląd dyskusyjny...W środku siedzisz :idea:

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.