Jedno auto do końca życia

[iwik]

Ładę nivę. Za kilkadziesiąt lat na pewno jeszcze będą ją produkowali

[andy7]

W dniu 3.02.2022 o 13:41, bielaPL napisał:

Jak byście mieli wybrać jedno auto, którego już będziecie używać do końca życia (przez te następne kilkadziesiąt lat) to jakie auto byście wybrali? Uwaga budżet to 70tys (zakup i ewentualne naprawy na start jeśli to używka). Nie wrzucam na HP bo chcę poczytać wasze motoryzacyjne typy z uzasadnieniem i nic innego  .

 

Sorry, ale za 70 tysi, to mozesz sobie od tego auta co najwyzej 4 felgi kupic ( oryginalne )

 

 

.

[amazaque]

15 godzin temu, kenickie napisał:

 

Rozumiem nostalgię, tę tęsknotę za czasami młodości. Ale fascynacji Peloponezem chyba nigdy nie pojmę. Przecież to auto było przestarzałe chwilę po rozpoczęciu produkcji, a klepali je jeszcze dwucyfrową liczbę lat.

 

Pomijając jakość wykonania (też nie do końca) tak bardzo nie odstawał od "zachodniej" konkurencji. Jak się cofnę wyobraźnią o 40 lat to tak samo wsiadam dzisiaj do Cee'da i jadę, tyle że ten dupką nie kręci na zakrętach i jakaś pomarańczowa kontrolka miga . 

[sowik85]

Budżetu 70k zł by nie starczyło...

Ale wczoraj oglądałem na YT kanał Povagovani i ich materiał o Lexusie IS F.

Chcę go  chociaż to auta już ~13to letnie.

[jqr]

Ja bym wrócił do e60 535i

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[el_diablo]

W dniu 3.02.2022 o 13:41, bielaPL napisał:

Jak byście mieli wybrać jedno auto, którego już będziecie używać do końca życia (przez te następne kilkadziesiąt lat) to jakie auto byście wybrali? Uwaga budżet to 70tys (zakup i ewentualne naprawy na start jeśli to używka). Nie wrzucam na HP bo chcę poczytać wasze motoryzacyjne typy z uzasadnieniem i nic innego  .

Coś co przejeździ następne 40 lat w trybie codziennym, nie zgnije i da się go na bieżąco naprawiać? To chyba tylko jakiś Ursus z czasów PRL...

[bnow]

W dniu 3.02.2022 o 13:41, bielaPL napisał:

Jak byście mieli wybrać jedno auto, którego już będziecie używać do końca życia (przez te następne kilkadziesiąt lat) to jakie auto byście wybrali? Uwaga budżet to 70tys (zakup i ewentualne naprawy na start jeśli to używka). Nie wrzucam na HP bo chcę poczytać wasze motoryzacyjne typy z uzasadnieniem i nic innego  .

 

Jakiegoś dobrze utrzymanego Lexa LS

[awruK]

W dniu 3.02.2022 o 13:41, bielaPL napisał:

Jak byście mieli wybrać jedno auto, którego już będziecie używać do końca życia (przez te następne kilkadziesiąt lat) to jakie auto byście wybrali? Uwaga budżet to 70tys (zakup i ewentualne naprawy na start jeśli to używka). Nie wrzucam na HP bo chcę poczytać wasze motoryzacyjne typy z uzasadnieniem i nic innego  .

Za 70 tys auto na kilkadziesiąt lat? Chyba wolał bym tą kasę na carsharing wydać.

[bartekm]

W dniu 3.02.2022 o 13:41, bielaPL napisał:

Jak byście mieli wybrać jedno auto, którego już będziecie używać do końca życia (przez te następne kilkadziesiąt lat) to jakie auto byście wybrali? Uwaga budżet to 70tys (zakup i ewentualne naprawy na start jeśli to używka). Nie wrzucam na HP bo chcę poczytać wasze motoryzacyjne typy z uzasadnieniem i nic innego  .

Na pewno nie Renault/Nissan, bo tak krótko bym nie chciał żyć

[1Marek1]

Już mam takie. 2 litrowa benzynowa Laguna, wolnossaca. Silnik to produkcja Nissana , na łancuchu. Auto mimo 10 lat nie koroduje. Wymiarowo jest w sam raz- nie za małe i nie za duże. Sylwetka bardzo OK.

[Cinek]

W dniu 3.02.2022 o 13:41, bielaPL napisał:

Jak byście mieli wybrać jedno auto, którego już będziecie używać do końca życia (przez te następne kilkadziesiąt lat) to jakie auto byście wybrali? Uwaga budżet to 70tys (zakup i ewentualne naprawy na start jeśli to używka). Nie wrzucam na HP bo chcę poczytać wasze motoryzacyjne typy z uzasadnieniem i nic innego  .

Passat. Są lepsze samochody ale z tych które miałem passat był zdecydowanie najlepszy.

[Rudobrody]

W dniu 3.02.2022 o 19:11, Marcinas napisał:

zaszaleję  citroen c5.

Przemyślałbym jeszcze XP albo Partnera/Berlingo z nieśmiertelnym 2.0 HDI. Zrobiłem takim autem prawie 500 kkm bez awarii silnika...

Przemyślana konstrukcja, wielki bagażnik konfigurowany przez przesuwane i wyjmowane pojedyncze fotele. :)

[Marcinas]

2 godziny temu, Rudobrody napisał:

Przemyślałbym jeszcze XP albo Partnera/Berlingo z nieśmiertelnym 2.0 HDI. Zrobiłem takim autem prawie 500 kkm bez awarii silnika...

Przemyślana konstrukcja, wielki bagażnik konfigurowany przez przesuwane i wyjmowane pojedyncze fotele.

Ja poluje na c8 ale w pl to ciężki temat. Na wiosnę wybieram się na poszukiwania do Szwajcarii. 

[bielaPL]

Ja poluje na c8 ale w pl to ciężki temat. Na wiosnę wybieram się na poszukiwania do Szwajcarii. 

https://www.olx.pl/d/oferta/fiat-ulysse-ullysse-jtd-super-stan-1-wl-maly-przebieg-oryg-bezwyp-salon-pl-CID5-IDKIKUc.html

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

[Marcinas]

Godzinę temu, bielaPL napisał:

https://www.olx.pl/d/oferta/fiat-ulysse-ullysse-jtd-super-stan-1-wl-maly-przebieg-oryg-bezwyp-salon-pl-CID5-IDKIKUc.html

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka
 

Fajne auto ale 20 kpln za 20 letniego Fiata! Wolę pojechać na złom szwajcarski

[Maxit]

Przy tych założeniach Mercedes W211

[HanYs]

W dniu 3.02.2022 o 06:41, bielaPL napisał:

Jak byście mieli wybrać jedno auto, którego już będziecie używać do końca życia (przez te następne kilkadziesiąt lat) to jakie auto byście wybrali? Uwaga budżet to 70tys (zakup i ewentualne naprawy na start jeśli to używka). Nie wrzucam na HP bo chcę poczytać wasze motoryzacyjne typy z uzasadnieniem i nic innego  .

Przepraszam za OT ale to kompletny bezsens. 

Po kilku latach tracisz potencjalną ochronę nowych systemów które mogą uratować Twoje życie w razie wypadku.

Postęp technologiczny nie stoi w miejscu.

 

[maras77]

W dniu 3.02.2022 o 13:41, bielaPL napisał:

Jak byście mieli wybrać jedno auto, którego już będziecie używać do końca życia (przez te następne kilkadziesiąt lat) to jakie auto byście wybrali? Uwaga budżet to 70tys (zakup i ewentualne naprawy na start jeśli to używka). Nie wrzucam na HP bo chcę poczytać wasze motoryzacyjne typy z uzasadnieniem i nic innego  .

Nowe, czy używane?

Bo jak nowe to wybór mały...

[PawelWaw]

Obecne, citroen C4 grand Picasso...

Jak się wstydzić auta przed innymi to tylko z tym 

 

Btw taka anegdota. Puszczamy dziecko do prywatnej szkoły podstawowej z czesnym 2 000 zł miesięcznie i żona do mnie, chyba trzeba zmienić auto.... 

 

Nie wiem co jej odpowiedzieć, ale myślę nad tym

 

[Maciej__]

4 hours ago, PawelWaw said:

Obecne, citroen C4 grand Picasso...

Jak się wstydzić auta przed innymi to tylko z tym 

 

Btw taka anegdota. Puszczamy dziecko do prywatnej szkoły podstawowej z czesnym 2 000 zł miesięcznie i żona do mnie, chyba trzeba zmienić auto.... 

 

Nie wiem co jej odpowiedzieć, ale myślę nad tym

 

 

Kiepski trolling, ale to nie HP

[kenickie]

6 godzin temu, PawelWaw napisał:

Puszczamy dziecko do prywatnej szkoły podstawowej z czesnym 2 000 zł miesięcznie i żona do mnie, chyba trzeba zmienić auto.... 

 

Temat dla @koNik. Zajechać pod szkołę czarnym GAZ-21.

 

[PawelWaw]

1 minutę temu, kenickie napisał:

 

Temat dla @koNik. Zajechać pod szkołę czarnym GAZ-21.

 

 

Jedna z tych "rzeczy" nie pasuje do konika 

Chyba że po dziewczynę 

[koNik]

W dniu 3.02.2022 o 13:41, bielaPL napisał:

Jak byście mieli wybrać jedno auto, którego już będziecie używać do końca życia (przez te następne kilkadziesiąt lat) to jakie auto byście wybrali? Uwaga budżet to 70tys (zakup i ewentualne naprawy na start jeśli to używka). Nie wrzucam na HP bo chcę poczytać wasze motoryzacyjne typy z uzasadnieniem i nic innego  .

 

Za 70k jedno do końca... Powinno się udać zbudować Gaz 21 z 1uz-fe z LPG

 

[kravitz]

W dniu 4.02.2022 o 15:41, kenickie napisał:

 

Rozumiem nostalgię, tę tęsknotę za czasami młodości. Ale fascynacji Peloponezem chyba nigdy nie pojmę. Przecież to auto było przestarzałe chwilę po rozpoczęciu produkcji, a klepali je jeszcze dwucyfrową liczbę lat.

 

 

Kiedyś jak ktoś pisał, że coś było przestarzałe i konkurencja była dużo nowocześniejsza, to kiwałem głową ze zrozumieniem.

Teraz jak mam już jakąś perspektywę czasowo/życiową, to jakoś potrafię sobie wyobrazić tą przestarzałość.

 

I niech jako przykład posłuży jakiś tam Daewoo Lanos (budżetowy), czy VW Golf IV (nieco droższy).

 

Czy jakbym teraz mógł kupic takie auto za 40-50k to by mi przeszkadzało, że mają 1.6 100KM i wielopunktowy wtrysk?

Nie, nie przeszkadzałoby.

I miałbym głęboko gdzieś, że obecne mają bezpośredni wtrysk, turbo i kolorowe tablety.

Lanos czy Golf IV by mnie zawiozły miło i przyjemnie na wakacje czy inne ferie.

 

A Poldolotem też jeździłem i przyznam że fajne to było jeździdło.

[kravitz]

18 godzin temu, PawelWaw napisał:

Nie wiem co jej odpowiedzieć, ale myślę nad tym

 

Mój syn chodzi do prywatnej podstawówki.

Szkoła urządza czasem jakiś tydzień niemiecki, angielski, włoski, itp.

I z tej okazji, ojciec jednego z dzieciaków podjeżdża Lambo, Porsche, Maserati, Aston, itp.

Należy do jakiegoś tam klubu gdzie wstawia się własne auto z takiej półki i można później jeździć jakoś cudzymi. Tak to zrozumiałem jak z nim gadałem.

 

A ja podjeżdżam szaroburym Golfem. Postaw się w mojej sytuacji...

[bielaPL]

W dniu 13.02.2022 o 03:01, PawelWaw napisał:

Btw taka anegdota. Puszczamy dziecko do prywatnej szkoły podstawowej z czesnym 2 000 zł miesięcznie i żona do mnie, chyba trzeba zmienić auto.... 

 

nie trzeba zmieniać, u mnie przyjeżdżają zarówno bardzo drogimi jak i takimi leciwymi kompaktami 15+ jak astra 2

[marcindzieg]

W dniu 13.02.2022 o 03:01, PawelWaw napisał:

żona do mnie, chyba trzeba zmienić auto.... 

Ale może prywatna szkoła nie ma z tym nic wspólnego

[maro_t]

10 godzin temu, kravitz napisał:

A Poldolotem też jeździłem i przyznam że fajne to było jeździdło.

 

ja poloneza zaliczyłem tyle, że tata uczył mnie nim jeździć zanim poszedłem na prawko. Miał fajny teren dostępny bo pracował w zakładzie, który miał sporo terenu, budynków, uliczek, więc prawie jak na publicznej drodze. Pamiętam tyle, że jak potem poszedłem na kurs, wsiadłem do fiata punto I, to nie mogłem się nadziwić jaki to przyjazny i wygodny samochód w porównaniu z polonezem. Kierownica chodzi lekko, kierunkowskazy wskakują lekko tak jak chcesz, siedzi się wygodnie, drzwiami nie trzeba trzaskać żeby się zamknęły, gaz i sprzęgło łatwe do wyczucia. Do dziś pamiętam że jak powiedziałem o swoich spostrzeżeniach instukrorowi to się zaśmiał i powiedział, że teraz już produkują samochody dla ludzi, a nie przeciwko ludziom. Jak zrobiłem prawko to tata już zmienił poloneza na Nexię. Też bym mógł dzisiaj jeździć Lanosem czy innym Golfem. Ale nie Polonezem

[PawelWaw]

11 minut temu, marcindzieg napisał:

Ale może prywatna szkoła nie ma z tym nic wspólnego

 

Dzieci jednak do państwowej i nowe auto 

[Rado_]

W dniu 13.02.2022 o 03:01, PawelWaw napisał:

Obecne, citroen C4 grand Picasso...

Jak się wstydzić auta przed innymi to tylko z tym 

 

Btw taka anegdota. Puszczamy dziecko do prywatnej szkoły podstawowej z czesnym 2 000 zł miesięcznie i żona do mnie, chyba trzeba zmienić auto.... 

 

Nie wiem co jej odpowiedzieć, ale myślę nad tym

 

Żona myśli,  że glupio tak bogactwem epatować, jak podjeżdża tym malarzem? Skromność to cnota, dobrze trafiłeś

[Rado_]

56 minut temu, maro_t napisał:

 

ja poloneza zaliczyłem tyle, że tata uczył mnie nim jeździć zanim poszedłem na prawko. Miał fajny teren dostępny bo pracował w zakładzie, który miał sporo terenu, budynków, uliczek, więc prawie jak na publicznej drodze. Pamiętam tyle, że jak potem poszedłem na kurs, wsiadłem do fiata punto I, to nie mogłem się nadziwić jaki to przyjazny i wygodny samochód w porównaniu z polonezem. Kierownica chodzi lekko, kierunkowskazy wskakują lekko tak jak chcesz, siedzi się wygodnie, drzwiami nie trzeba trzaskać żeby się zamknęły, gaz i sprzęgło łatwe do wyczucia. Do dziś pamiętam że jak powiedziałem o swoich spostrzeżeniach instukrorowi to się zaśmiał i powiedział, że teraz już produkują samochody dla ludzi, a nie przeciwko ludziom. Jak zrobiłem prawko to tata już zmienił poloneza na Nexię. Też bym mógł dzisiaj jeździć Lanosem czy innym Golfem. Ale nie Polonezem

Jak czytam zachwyty nad tymi wyrobami samochodopodobnymi, przeważnie osób,  ktore początki swojej przygody z motoryzacją znają z nowoczesnych aut, to jakos tak śmiać mi się chce. Jak ktoś nie miał wyboru i był kiedys skazany na te gówniane duze fiaty, polonezy i o zgrozo maluchy, to teraz może tylko z obrzydzeniem to wspominać.  Fujjj, to był syf.

[volf6]

14 godzin temu, kravitz napisał:

 

Mój syn chodzi do prywatnej podstawówki.

Szkoła urządza czasem jakiś tydzień niemiecki, angielski, włoski, itp.

I z tej okazji, ojciec jednego z dzieciaków podjeżdża Lambo, Porsche, Maserati, Aston, itp.

Należy do jakiegoś tam klubu gdzie wstawia się własne auto z takiej półki i można później jeździć jakoś cudzymi. Tak to zrozumiałem jak z nim gadałem.

 

A ja podjeżdżam szaroburym Golfem. Postaw się w mojej sytuacji...

Twoja sytuacja jest spoko, gorzej z dzieciakiem jak to już jakaś starsza klasa

Edytowane 14 Lutego 2022 przez volf6

[bielaPL]

21 minut temu, volf6 napisał:

Twoja sytuacja jest spoko, gorzej z dzieciakiem jak to już jakaś starsza klasa

e tam, wystarczy za 30-40 kupic jakis motocykl fajny i przebija te wszystkie 4 kółka jak stary Cie moto przywozi do szkoły  

[AstraC]

6 hours ago, PawelWaw said:

 

Dzieci jednak do państwowej i nowe auto 

Ja też do państwowej, ale takiej lepszej - widać to po poziomie nauki jak widzę, i jednak coś w tym jest, tam w sumie takie samochody do 3-5 lat, jak teraz zajeżdżam Vectrą to niemalże wstyd.  

[Mr_Hyde]

W dniu 3.02.2022 o 19:00, pij napisał:

Audi B5 1.8T Quattro

Ja mam podobnie z S3 8L. Mam je już 5 lat i jest w nie wrzucone tyle kasy że trzymam je żeby stało i kurzyło się w garażu. Jedyne auto które mi się nie znudziło i które za każdym razem daje frajdę z jazdy.

Ale jak bym miał wolne 70 tyś to pewnie jakiś Lancer Evo albo Impreza by stała w garażu

[pij]

6 godzin temu, Mr_Hyde napisał:

Ja mam podobnie z S3 8L. Mam je już 5 lat i jest w nie wrzucone tyle kasy że trzymam je żeby stało i kurzyło się w garażu. Jedyne auto które mi się nie znudziło i które za każdym razem daje frajdę z jazdy.

Ale jak bym miał wolne 70 tyś to pewnie jakiś Lancer Evo albo Impreza by stała w garażu

No mi w moim akurat podoba się to, że nie trzeba dużo wrzucać

Poza w moim mniemaniu eksploatacyjnymi wymianami nic nie woła.

Jakbym miał wolne 70k to może bym coś powrzucał, co by jeszcze większa frajda była z jazdy.