Skocz do zawartości

TONALE - nowy model Alfa Romeo od 5 lat dzień przed oficjalną premierą


sailor_p

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Rado_ napisał:

Lepiej nie, ale ja odnoszę się do całokształtu ulepionego z gownolitu. Fakt, to trzeba przyznać, że Fiat rzadko miał problemy z silnikami, ale denerwujaca była cała reszta. Wszystko kwestia ceny i nerwów na co się godzisz no i jeszcze szczęścia. 

Szczęścia głównie i momentu bo to samo auto w moich rękach przez

3 lata nie robiło problemów (dbam do tego o samochody) a jak brat kupił ode mnie to się przez jakiś czas mniej do mnie odzywał 😂 

  • Haha 1
  • bakłażan 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, maro_t napisał:

 

ja Ci mogę porównać zupełnie nie-premium samochód, czyli Kia Rio do Fiata Bravo. Kia ma 8 lat i 112 tys. km przebiegu. Dziś żona zgłosiła mi pierwszą powazniejszą awarię - nie działa spryskiwacz tylnej szyby. Jest zintegrowany ze światłem stop'u. Obudowa światła normalnie popękała i płyn psika do środka lampy. Myślę że od upału i słońca.

Tak jak piszę to pierwsza awaria w tym aucie. Fiat do tego przebiegu miał już naprawianą skrzynię biegów, półoś, sprężny, dwa razy wymieniane łożyska amortyzatorów, raz same amortyzatory, lusterko zewnętrzne (bo przestało grzać), przynajmniej dwa razy rezystor wentylatora, daszek przeciwsłoneczny (bo się złamał przy uchylaniu), naprawiane światło cofania (wywalało bezpiecznik), spawaną plecionkę wydechu i pewnie jeszcze kilka dronych rzeczy, o których już nie pamiętam.


Eksploatacja ;]
Zauwaz ze zadna awaria nie spowodowała powrotu na lawecie, wiec w sumie Ok.

No chyba ze półoś wypadła, to już nie pojechałeś ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, kravitz napisał:


Eksploatacja ;]
Zauwaz ze zadna awaria nie spowodowała powrotu na lawecie, wiec w sumie Ok.

No chyba ze półoś wypadła, to już nie pojechałeś ;]

 

masz rację. Ten samochód nigdy nie był na lawecie i mimo tych awarii zawsze jednak dojechałem do celu. ;] Ogólnie ja raczej staram się reagować na wszelkie niedomagania zanim samochód stanie. Półoś ztcp była naprawiana jak objawami były drgania przy przyspieszaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, maro_t napisał:

 

ja Ci mogę porównać zupełnie nie-premium samochód, czyli Kia Rio do Fiata Bravo. Kia ma 8 lat i 112 tys. km przebiegu. Dziś żona zgłosiła mi pierwszą powazniejszą awarię - nie działa spryskiwacz tylnej szyby. Jest zintegrowany ze światłem stop'u. Obudowa światła normalnie popękała i płyn psika do środka lampy. Myślę że od upału i słońca.

Tak jak piszę to pierwsza awaria w tym aucie. Fiat do tego przebiegu miał już naprawianą skrzynię biegów, półoś, sprężny, dwa razy wymieniane łożyska amortyzatorów, raz same amortyzatory, lusterko zewnętrzne (bo przestało grzać), przynajmniej dwa razy rezystor wentylatora, daszek przeciwsłoneczny (bo się złamał przy uchylaniu), naprawiane światło cofania (wywalało bezpiecznik), spawaną plecionkę wydechu i pewnie jeszcze kilka dronych rzeczy, o których już nie pamiętam.

 

Moja dobra znajoma miała podobne przeboje z salonowym Peugeotem 206. Dziś na słowo Peugeot dostaje nerwa. Także pecha można mieć przy okazji każdej marki, nawet Mesia za milion. złotych. Oczywiście prawdopodobieństwo dużo mniejsze 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, bochumil napisał:

Przecież to jest kwestia gustu...

 

Oczywiście. Były też osoby, którym się podoba(ła) multipla

 

11 godzin temu, bochumil napisał:

Sam bym Krówkę pewnie kupił, gdyby nie to, że benzyny miały nieciekawe, a znów diesla sprzęgnięto z awaryjną skrzynią M32 - skrzynią produkowaną w Niemczech, sprawiającą najwięcej problemów w Oplu, bo zalewano je niedostateczną ilością oleju przekładniowego, co wadę konstrukcyjną potęgowało. 

 

Strasznie bronisz tej italiańskiej technologii. Teraz każdy samochód to taki bigos motoryzacyjny. Komponenty i podzespoły są robione przez setki kooperantów. No ale jak coś się sypie w Fiacie to wina Denso, Boscha czy GM. Odpuść. Kupując auto, kupujesz całość i ufasz temu, że konstruktor sygnujący dzieło swoim znaczkiem ogarnął podwykonawców. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maro_t napisał:

 

masz rację. Ten samochód nigdy nie był na lawecie i mimo tych awarii zawsze jednak dojechałem do celu.

moj nawet z padnieta turbosprezarka jezdzil i nie potrzebowal lawety :)

 

16 godzin temu, bochumil napisał:

 

Padające/odklejające się klapki nawiewów? Jako moderator na forum Fiata, jako użytkownik forum i grup fb Stilo - modelu, którego użytkowałem przez 7 lat napiszę tylko tyle, że o niczym takim nie słyszałem.

ja czytam tylko kacik bravo i widzialem, ze kilku osobom sie popsuly.

Wadliwe elementy podobno byly te same w stilo i w bravo, wiec zalozylem, ze we wczesniejszym modelu tez padaly, byc moze nieslusznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Rado_ napisał:

 

No jest...słabo 😆

 

ja wiem czy słabo. To po prostu taki normalny współczesny crossover, raczej bez specjalnego nastawienia sportowego. Gulia i Stelvio są zrobione raczej dla kogoś, kto bardziej doceni prowadzenie, dynamikę, silnik, zawieszenie, czy dla tak zwanego "miłośnika marki". To Tonale to ładny gadżet, pasujący zarówno dla kobiety, jak i faceta. Nie zdzwiłbym się jak się okaże że się sprzedaje lepiej niż Gulia i Stelvio razem wzięte.

Acha. Daszek zegarów tak samo mi się rusza i trzeszczy w Oplu jak tu na filmie. Napchałem tam w szpary gumy i pomogło ;]

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, wladmar napisał:

 

No w tej cenie... 130 KM, takie sobie wnętrze, szału nie ma. Za 150-170 kzł można jednak mieć ciekawsze crossovery. 

Tylko niemieckie niestety. Francuzi tez silnikowo szalu nie ma bo to ta sama grupa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, wujek said:

Mazda to w USA z turbo... u nas jak ktos sie turbo przejedzie to juz Mazdy nie kupi 

 

Zdziwlbys sie, na forum CXa sporo osob sie przesiadlo na Mazda z roznych turbodiesli.

Jak ktos szuka swietego spokoju to nie jest zla opcja, szczegolnie z automatem.

Dokladnie tak samo bylo z moim tesciem, jak kupowal ta co ja jezdze. Zamienil Insignie z dieslem na Mazde.

Edytowane przez Maciej__
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Zdziwlbys sie, na forum CXa sporo osob sie przesiadlo na Mazda z roznych turbodiesli.

Jak ktos szuka swietego spokoju to nie jest zla opcja, szczegolnie z automatem.

Dokladnie tak samo bylo z moim tesciem, jak kupowal ta co ja jezdze. Zamienil Insignie z dieslem na Mazde.

O to dziwne nie spodziewalem sie tego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wujek napisał:

O to dziwne nie spodziewalem sie tego. 

Czemu? Auto jest ładne, przyzwoicie wyposażone, jeździ nienajgorzej, za dużo nie pali i się nie psuje. Kopanie w fotel i walka o każdy metr na drodze nie jest priorytetem dla każdego :)

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.07.2022 o 20:05, bochumil napisał:

Żadne z moich aut włoskich nie miało zaszczytu odjechać do serwisu na lawecie. Pewnie dlatego kupiłem Alfę żeby tego doświadczyć i przesiąść się do Audi A3 z silnikiem TFSI. Tylko napiszcie mi, z którego rocznika, bo nie chcę wracać Niemcem na lawecie emoji6.png
 

 

2022.

:skromny:

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.07.2022 o 18:20, bochumil napisał:

 

Padające/odklejające się klapki nawiewów? Jako moderator na forum Fiata, jako użytkownik forum i grup fb Stilo - modelu, którego użytkowałem przez 7 lat napiszę tylko tyle, że o niczym takim nie słyszałem.

No co za historia 😄

A tu proszę, wątek o tym problemie na pierwszej stronie kącika stilo na AK :)

 

Co to za forum, na którym nikt nie miał takiego problemu?

No chyba, że wyraziłem się na tyle nieprecyzyjnie, że nie połączyłes tych dwóch spraw ze sobą? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, komandos80 napisał:

No co za historia 😄

A tu proszę, wątek o tym problemie na pierwszej stronie kącika stilo na AK :)

 

Co to za forum, na którym nikt nie miał takiego problemu?

No chyba, że wyraziłem się na tyle nieprecyzyjnie, że nie połączyłes tych dwóch spraw ze sobą? :P

 

"Odklejanie się klapek nawiewu", a problemy z silniczkami klimatronika? No proszę Cię... Wyraziłeś się mało precyzyjnie, na zasadzie coś tam słyszałem ale nie wiem co. Czyli sam tematu nie przerabiałeś 😉 Ten sam problem był w sporo droższym VAGu z tamtych roczników, więc temat nie dotyczył wyłącznie znienawidzonego Fiata. Można go zresztą potraktować jako eksploatację. Bo wszystko co pracuje na zasadzie tarcia w aucie ulega zużyciu, dlatego wymieniasz klocki, opony, wycieraczki, sprzęgło itp. itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, bochumil napisał:

 

"Odklejanie się klapek nawiewu", a problemy z silniczkami klimatronika? No proszę Cię... Wyraziłeś się mało precyzyjnie, na zasadzie coś tam słyszałem ale nie wiem co. Czyli sam tematu nie przerabiałeś 😉 Ten sam problem był w sporo droższym VAGu z tamtych roczników, więc temat nie dotyczył wyłącznie znienawidzonego Fiata. Można go zresztą potraktować jako eksploatację. Bo wszystko co pracuje na zasadzie tarcia w aucie ulega zużyciu, dlatego wymieniasz klocki, opony, wycieraczki, sprzęgło itp. itd. 

Nie jest to dla mnie ekslpolatacja w zadnym aucie ale prawdą jest ze sa to typowe problemy aut z okreslonych rocznikow i nie  dotyczą tylko fiatow ale wiadomo..wg AK tylko

https://www.google.com/search?q=silowniki klimateonik probkem vag&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b-m

Edytowane przez norbert123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, bochumil napisał:

 

"Odklejanie się klapek nawiewu", a problemy z silniczkami klimatronika? No proszę Cię... Wyraziłeś się mało precyzyjnie, na zasadzie coś tam słyszałem ale nie wiem co. Czyli sam tematu nie przerabiałeś

Faktycznie, miałem tyle szczescia, że o tym problemie czytałem jedynie na forum, a nie doświadczyłem go osobiście. W każdym razie , tego co zrozumialem to problemem nie był sam silniczek, tylko to, że odklejał się od klapki, która sterowała przepływem powietrza. Nieważne, niech będzie, że to moja wina. Nie dało się skojarzyć, że to akurat o te problemy mi chodziło, mimo najszczerszych chęci :)

 

30 minut temu, bochumil napisał:

Ten sam problem był w sporo droższym VAGu z tamtych roczników, więc temat nie dotyczył wyłącznie znienawidzonego Fiata.

Czy w VAGu ten problem też występował w co najmniej dwóch generacjach samochodu?

Bo przypomnę, że dyskusja zaczęła się od tego, że fiat nie poprawia wadliwych elementów, tylko to samo wkłada do stilo, a później do bravo.

 

30 minut temu, bochumil napisał:

Można go zresztą potraktować jako eksploatację. Bo wszystko co pracuje na zasadzie tarcia w aucie ulega zużyciu, dlatego wymieniasz klocki, opony, wycieraczki, sprzęgło itp. itd. 

;l

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, komandos80 napisał:

Czy w VAGu ten problem też występował w co najmniej dwóch generacjach samochodu?

Bo przypomnę, że dyskusja zaczęła się od tego, że fiat nie poprawia wadliwych elementów, tylko to samo wkłada do stilo, a później do bravo.

 

;l

 

 

Nie wiem, nie miałem VAGa 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.07.2022 o 10:27, bochumil napisał:

Bravo nie miało wersji kombi, ale Włosi odrobili lekcję z popularności Audi A3 Sportback i w tym samym czasie wypuścili Fiata Cromę. Gama silników diesla raczej identyczna jak w Bravo. Benzyny nieco mocniejsze i chyba słusznie, biorąc pod uwagę przeznaczenie auta.




d0e5d7d860ce5d5347c8be3dada3e1ac.jpg

Croma wyszła w 2005, Bravo w 2007, i jedyne co mają wspólnego, to cztery rzeczy:

1.9 multijet

M32

reflektory i lampy przeciwmgielne przednie

Te ostatnie dwie przejęła z Bravo przy okazji liftingu. Croma jest zbudowana na bazie Vectry c, i saba 93, a Bravo było bardziej kontynuacją mechaniczną Stilo ze zdecydowanie ładniejszym nadwoziem i środkiem.

Linea to z kolei grande punto, z większym rozstawem osi i bagażnikiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Artur_W_wa napisał:

Croma wyszła w 2005, Bravo w 2007, i jedyne co mają wspólnego, to cztery rzeczy:

1.9 multijet

M32

reflektory i lampy przeciwmgielne przednie

Te ostatnie dwie przejęła z Bravo przy okazji liftingu. Croma jest zbudowana na bazie Vectry c, i saba 93, a Bravo było bardziej kontynuacją mechaniczną Stilo ze zdecydowanie ładniejszym nadwoziem i środkiem.

Linea to z kolei grande punto, z większym rozstawem osi i bagażnikiem. 

 

Nie wspomniałeś, że Linea jest dłuższa od Grande Punto, a nawet dłuższa od Bravo o 20 cm, dlatego w prasie motoryzacyjnej model ten bardzo często porównywany jest właśnie do Bravo.

 

https://www.auto-motor-i-sport.pl/testy/Glowa-rodziny-Fiat-Linea,749,1

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mówimy już o psujących się klimatronikach, to nie wina Fiata tylko Denso ,bo to ta firma dostarcza całe urządzenia i to nie tylko do Fiata więc awarie tego czegos dotyczy wszystkich marek ,w których były montowane. Fiat niema tu nic do rzeczy.

 

Co do alternatorów ,to się zgadzam bo Bosch/Denso robi do wielu aut a paradoksalnie z winy Fiata tylko w ich autach się psują zbyt często.

Edytowane przez damianX
  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bochumil napisał:

 

Nie wspomniałeś, że Linea jest dłuższa od Grande Punto, a nawet dłuższa od Bravo o 20 cm, dlatego w prasie motoryzacyjnej model ten bardzo często porównywany jest właśnie do Bravo.

 

https://www.auto-motor-i-sport.pl/testy/Glowa-rodziny-Fiat-Linea,749,1

 

 

Ale czytałeś ten artykuł :facepalm: bo napisano w nim 

"..... Linea, spokrewniona technicznie z Grande Punto poprzez płytę podłogową (znacznie wydłużoną) i inne podzespoły, komfortem podróżowania dorównuje Fiatowi Bravo....." 

I tyle ma ona z Bravo wspólnego co znaczek na masce 

  • Lubię to 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, damianX napisał:

Jeżeli mówimy już o psujących się klimatronikach, to nie wina Fiata tylko Denso ,bo to ta firma dostarcza całe urządzenia i to nie tylko do Fiata więc awarie tego czegos dotyczy wszystkich marek ,w których były montowane. Fiat niema tu nic do rzeczy.

 

Co do alternatorów ,to się zgadzam bo Bosch/Denso robi do wielu aut a paradoksalnie z winy Fiata tylko w ich autach się psują zbyt często.

Coś w tym jest. U mnie tez nigdy nic Fiata nie padło. Rozrusznik który powodował, że auto wariowało był wadliwy i był to Hitachi. Aku jak padło to było MM. ECU jak padło to też AFAIR było MM. Radio było Blaupunkta. Nie patrzyłem tylko na bak jak ciekł czyj to produkt był :hmm:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, sherif napisał:

Coś w tym jest. U mnie tez nigdy nic Fiata nie padło. Rozrusznik który powodował, że auto wariowało był wadliwy i był to Hitachi. Aku jak padło to było MM. ECU jak padło to też AFAIR było MM. Radio było Blaupunkta. Nie patrzyłem tylko na bak jak ciekł czyj to produkt był :hmm:

 

A co w Fiacie jest zrobione przez Fiata? Tak bez dostawców i podwykonawców? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, sherif napisał:

Coś w tym jest. U mnie tez nigdy nic Fiata nie padło. Rozrusznik który powodował, że auto wariowało był wadliwy i był to Hitachi. Aku jak padło to było MM. ECU jak padło to też AFAIR było MM. Radio było Blaupunkta. Nie patrzyłem tylko na bak jak ciekł czyj to produkt był :hmm:

 

Wyglada na to, że wszystkie firmy robią Fiatowi na złość, dostarczając same wadliwe komponenty. 

:hehe:

 

 

 

  • Lubię to 1
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, damianX napisał:

chyba tez nie do końca ,bo to np. w 500 na klapie bagażnika samo się bio degraduje.🤣

 

Kiedyś w Lancii Delcie (ten ostatni model) usiadłem w salonie, dotknąłem i logo odpadło. 

:hehe:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Furvus_Eques napisał:

 

Kiedyś w Lancii Delcie (ten ostatni model) usiadłem w salonie, dotknąłem i logo odpadło. 

:hehe:

 

 

To jest mistrzostwo, gdy nawet logo nie potrafią porządnie zrobić hehe

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wladmar napisał:

 

A co w Fiacie jest zrobione przez Fiata? Tak bez dostawców i podwykonawców? 

 

Silniki, czyli całkiem udane T-JETy, pancerne JTD. To zdaje się AR jako pierwsza wypuściła diesla na common railu. 

 

3 godziny temu, Furvus_Eques napisał:

 

Kiedyś w Lancii Delcie (ten ostatni model) usiadłem w salonie, dotknąłem i logo odpadło. 

:hehe:

 

 

 

Nie odpadło tylko popsułeś 🤣 Może masz pecha jak Jaś Fasola 😉 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Furvus_Eques napisał:

 

Kiedyś w Lancii Delcie (ten ostatni model) usiadłem w salonie, dotknąłem i logo odpadło. 

:hehe:

 

 

 

Jak przyjechalem do salonu fiata kupic bravo 2 to pregladalem auta w salonie, i oderwalem logo z tylu, znaczy odpadlo :lol:

fiata kupilem ale logo to byl jego najmniejszy problem...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny wątek ;] Niby dorośli ludzie a się nakręcają jak dzieci. Poczytałem jałowe dyskusje czym jest premium, wpadły jak zwykle przyrównania do Fiata i jego alternatora. Co ciekawe, pojawiły się też porównania mocy na papierze, normalnie jak mali chłopcy porównujący swoje "historyjki" z gum Turbo. Tak się składa, że pracuję w miejscu, gdzie mam bardzo duże doświadczenia z jakością samochodów używanych. Od Dacii Sandero, Kia Rio czy Toyoty Aygo po Porsche Macan, Forda Mustanga, Toyotę GT86. Rzygam "jakością" mercedesa, wymęczony jestem upierdliwością VAGa, nie urzeka mnie przenudna choć doskonała Toyota ze swoimi Corollami. Jak na dłoni widać, kto z dyskutantów ma jakiekolwiek pojęcie o czym mówi, a kto nawet nie miał okazji jeździć ale ostro się kreuje na znawcę. Piszcie dalej, jest fun :ok:;]

  • Lubię to 2
  • Skonfundowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czytałeś ten artykuł :facepalm: bo napisano w nim 
"..... Linea, spokrewniona technicznie z Grande Punto poprzez płytę podłogową (znacznie wydłużoną) i inne podzespoły, komfortem podróżowania dorównuje Fiatowi Bravo....." 
I tyle ma ona z Bravo wspólnego co znaczek na masce 

 
Oczywiście, że czytałem. Mało tego, miałem okazję Lineę zobaczyć na żywo kilka dni temu. Nigdy bym jej bezpośrednio do GP nie porównał. No chyba, że środek. Deska żywcem wyjęta z GP. Zatem LINEA to taka trochę hybryda w wersji sedan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, bochumil said:


 
Oczywiście, że czytałem. Mało tego, miałem okazję Lineę zobaczyć na żywo kilka dni temu. Nigdy bym jej bezpośrednio do GP nie porównał. No chyba, że środek. Deska żywcem wyjęta z GP. Zatem LINEA to taka trochę hybryda w wersji sedan.
 

 

Przeciez to nawet z profilu wyglada jak Grande Punto z dolepionym bagaznikiem + ma praktycznie identyczna szerokosc.

Mozna zaklina rzeczywistosc, ale to auto na bazie klasy B.

Podobnie bylo z Pugiem 301 czy C-Elysee, miejsca z tylu w opor ale nikt tego nie klasyfikowal jako kompakt.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Przeciez to nawet z profilu wyglada jak Grande Punto z dolepionym bagaznikiem + ma praktycznie identyczna szerokosc.

 

Pozory. Przecież Linea ma masywniejszy przód, większe lampy. Tłumaczę że to jest taka hybryda pomiędzy GP, Bravo i Cromą. 

 

 

Fiat-Linea-2012-Fiat-Punto-2012.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, bochumil napisał:

 

Pozory. Przecież Linea ma masywniejszy przód, większe lampy. Tłumaczę że to jest taka hybryda pomiędzy GP, Bravo i Cromą. 

 

 

Fiat-Linea-2012-Fiat-Punto-2012.jpg

 

Fiat jest w ogóle specjalistą od takich "hybryd". Tytułowa Tonale ma być hybrydą między klasą premium a motoryzacyjną taniochą. Wnętrza sa hybrydą miedzy dobrymi materiałami (tylko tam gdzie to widac na pierwszy rzut oka oczywiście) a odpadającymi elementami wskutek włoskiej jakości montażu. Inne modele są hybrydą między bezawaryjnością a czymś, co w USA pięknie nazywa się "lemon". Nabywcy są hybrydą między użytkownikami a mechanikami, bo sami naprawiają to, z czym nie radzi sobie ASO. Tylko czy poza fanami marki ktoś w te ich bzdury wierzy?

;l

 

 

BTW Opel też na niektóre rynki robił Corsę sedan ale nikt nikomu nie wmawiał, że to taka hybryda między Corsą, Astrą i Vectrą (na tej ostatniej jest przecież zbudowana Croma).

;l

 

 

Edytowane przez Furvus_Eques
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, bochumil napisał:

 

Pozory. Przecież Linea ma masywniejszy przód, większe lampy. Tłumaczę że to jest taka hybryda pomiędzy GP, Bravo i Cromą. 

 

 

Fiat-Linea-2012-Fiat-Punto-2012.jpg

A teraz z innej perspektywy bo zdjęcie powyżej to kiepski fotomontaż .

BB1D3DA2-826D-4827-8EBB-E8376BD9A1F9.jpeg

  • Lubię to 3
  • Skonfundowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Rado_ napisał:

W Bravo 2 wymienili mi po roku🤣

 

a ja sobie sam przykleiłem logo na klapie jak odpadło. Miałem to szczęście że odpadło przy zamykaniu bagażnika a nie podczas jazdy. ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Furvus_Eques napisał:

 

Fiat jest w ogóle specjalistą od takich "hybryd". Tytułowa Tonale ma być hybrydą między klasą premium a motoryzacyjną taniochą. Wnętrza sa hybrydą miedzy dobrymi materiałami (tylko tam gdzie to widac na pierwszy rzut oka oczywiście) a odpadającymi elementami wskutek włoskiej jakości montażu. Inne modele są hybrydą między bezawaryjnością a czymś, co w USA pięknie nazywa się "lemon". Nabywcy są hybrydą między użytkownikami a mechanikami, bo sami naprawiają to, z czym nie radzi sobie ASO. Tylko czy poza fanami marki ktoś w te ich bzdury wierzy?

 

 

 

Też jesteś taką hybrydą kpiarza i kogoś kto chce aby traktowano go poważnie 😉 Wejdź sobie na kanała Fix & Drive - niegdyś posiadacza Opla, którego zresztą naprawiał sam, a dziś jeżdżacego salonową Mazdą, w której ASO przez długi czas nie potrafiło zdiagnozować hałasu z układu zawieszenia. 

ASO Mercedesa nie potrafiło wyjaśnić przyczyn pożaru w nowym Mercedesie na A2, w którym to zginęła młoda dziewczyna. To samo ASO nie potrafiło wyjaśnić usterki w Mercedesie za 1 mln złotych.

Czy BMW już wreszcie ustaliło ile egzemplarzy kilku modeli tej marki podlega wymianie EGR w dieslach, w których przez błąd konstrukcyjny dochodziło do pożarów? Bo z tego co wiem, mieli z tym kompletny bałagan, a na nowe EGRy czekało się w ASO miesiącami... Użytkownicy na pewno cali szczęśliwi 🤪

Pewnie takich przypadków można by mnożyć w wielu markach, ale przecież mamy odpadające logo Fiat i pękające alternatory i na tym się gawiedź skupiła 🤪

 

Edytowane przez bochumil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.