Porsche Macan - samochód dla kobiety?

[prawoimotoryzacja]

Jestem po dobie spędzonej za kierownicą Porsche Macan 2.0 T 265 KM.

 

Do tej pory uważałem ten samochód za fajne, małe wozidełko, którego cena jest z kosmosu.

 

Dopóki nie zerknąłem w dane techniczne, w życiu bym nie powiedział, że ten samochód jest większy wymiarowo niż Nissan Qashqai.

 

W rzeczywistości Macan jest wielkości obecnego BMW X3, a od Q5 jest dłuższy o 4 cm.

 

To, że ten samochód nie jest aż taki mały, widać dopiero w momencie, kiedy zaparkujemy na miejscu postojowym w garażu lub też podczas wjazdu do garażu przy domu.

 

Macan jest samochodem kontrastów. Nowoczesność przeplata się ze starymi rozwiązaniami. System multimedialny jest świetny i nowoczesny. Gorzej z tym przy zegarach, gdzie grafika oraz brak spolszczenia daje o sobie znać.

 

Na minus również ilość miejsca na nogi dla pasażerów tylnej kanapy oraz wyciszenie powyższej 150 km/h - tutaj jak na premium jest bardzo przeciętnie.

 

Jak się jeździ takim Macanem? Po prostu rewelacyjnie! Samochód posiada dwa oblicza - cichy, komfortowy oraz relaksujący podczas spokojnej jazdy, a podczas jazdy w trybie sport daje kierującemu mnóstwo frajdy z jazdy.

 

2.0 o mocy 265 KM w zupełności wystarcza - 6,2 s do setki, a powyższej tej prędkości również jedzie jak nalezy.

 

Połączenie skrzynia biegów silnik jest na zupełnie innym poziomie niż w analogicznym duecie w innych samochodach grupy VAG. Szybkość reakcji na gaz bije Audi na głowę.

 

Spalanie, jest całkiem ok. Silnik nie posiada ani miękkiej hybrydy, ani innych wspomagaczy - ciekawe dlaczego?

 

90-100 km/h - 6,5 l/100 km,

140 km/h - 11 l/100 km

jazda po mieście (Pszczyna) 10,5-12 l/100 km.

 

Średnia z 300 km wyniosła równe 10l/100 km, więc nie ma dramatu.

 

Co ciekawe samochód nie jest taką popierdółką w czasie jazdy jak inne suviki. W tym samochodzie trzeba uczestniczyć w jeździe. Kierownica stawia spory opór do którego trzeba się przyzwyczaić, na co od razu zwracają uwagę kobiety, że ciężko chodzi kierownica.

 

Jest to zdecydowanie męski samochód podczas jazdy, z krwi i kości.

 

Co ciekawe, auto jest na tyle pancerne, że można go katować i katować. Nie ma limitów launch control, które można robić jeden za drugim...

 

Największym zaskoczeniem okazał się bagażnik. Po Macana pojechałem Leonem, gdyż musiałem przewieźć trochę rzeczy na Śląsk i po ich przeładowaniu do Macana okazało się, że w bagażniku więcej wolnej przestrzeni zostało w Porsche niż w Leonie kombi.

[Maciej__]

1 minute ago, prawoimotoryzacja said:

Spalanie, jest całkiem ok. Silnik nie posiada ani miękkiej hybrydy, ani innych wspomagaczy - ciekawe dlaczego?

 

Porsche pewnie nie musi sie specjalnie przejmowac limitami emisji CO2

Maja chyba spory udzial hybryd w sprzedazy Panamery czy Cayenne + elektryczne Taycan.

Poza tym ten 2.0 TSI chyba nigdzie nie wystepuje w grupie VAG z hybryda, wiec moze takowa wersja nie istnieje.

[prawoimotoryzacja]

Teraz, Maciej__ napisał:

 

Poza tym ten 2.0 TSI chyba nigdzie nie wystepuje w grupie VAG z hybryda, wiec moze takowa wersja nie istnieje.

 

Od dawna jest jako miękka hybryda w Audi

 

[PawelWaw]

a ile taki kosztuje ?

[prawoimotoryzacja]

Teraz, PawelWaw napisał:

a ile taki kosztuje ?

Startuje od 275 tys zł, a kończy się tam gdzie budżet 

[marcindzieg]

Ja bym polecał przeczytać tym, co uważają że Skoda to to samo tylko taniej

[Furvus_Eques]

49 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Jestem po dobie spędzonej za kierownicą Porsche Macan 2.0 T 265 KM.

 

Do tej pory uważałem ten samochód za fajne, małe wozidełko, którego cena jest z kosmosu.

 

Dopóki nie zerknąłem w dane techniczne, w życiu bym nie powiedział, że ten samochód jest większy wymiarowo niż Nissan Qashqai.

 

W rzeczywistości Macan jest wielkości obecnego BMW X3, a od Q5 jest dłuższy o 4 cm.

 

To, że ten samochód nie jest aż taki mały, widać dopiero w momencie, kiedy zaparkujemy na miejscu postojowym w garażu lub też podczas wjazdu do garażu przy domu.

 

Macan jest samochodem kontrastów. Nowoczesność przeplata się ze starymi rozwiązaniami. System multimedialny jest świetny i nowoczesny. Gorzej z tym przy zegarach, gdzie grafika oraz brak spolszczenia daje o sobie znać.

 

Na minus również ilość miejsca na nogi dla pasażerów tylnej kanapy oraz wyciszenie powyższej 150 km/h - tutaj jak na premium jest bardzo przeciętnie.

 

Jak się jeździ takim Macanem? Po prostu rewelacyjnie! Samochód posiada dwa oblicza - cichy, komfortowy oraz relaksujący podczas spokojnej jazdy, a podczas jazdy w trybie sport daje kierującemu mnóstwo frajdy z jazdy.

 

2.0 o mocy 265 KM w zupełności wystarcza - 6,2 s do setki, a powyższej tej prędkości również jedzie jak nalezy.

 

Połączenie skrzynia biegów silnik jest na zupełnie innym poziomie niż w analogicznym duecie w innych samochodach grupy VAG. Szybkość reakcji na gaz bije Audi na głowę.

 

Spalanie, jest całkiem ok. Silnik nie posiada ani miękkiej hybrydy, ani innych wspomagaczy - ciekawe dlaczego?

 

90-100 km/h - 6,5 l/100 km,

140 km/h - 11 l/100 km

jazda po mieście (Pszczyna) 10,5-12 l/100 km.

 

Średnia z 300 km wyniosła równe 10l/100 km, więc nie ma dramatu.

 

Co ciekawe samochód nie jest taką popierdółką w czasie jazdy jak inne suviki. W tym samochodzie trzeba uczestniczyć w jeździe. Kierownica stawia spory opór do którego trzeba się przyzwyczaić, na co od razu zwracają uwagę kobiety, że ciężko chodzi kierownica.

 

Jest to zdecydowanie męski samochód podczas jazdy, z krwi i kości.

 

Co ciekawe, auto jest na tyle pancerne, że można go katować i katować. Nie ma limitów launch control, które można robić jeden za drugim...

 

Największym zaskoczeniem okazał się bagażnik. Po Macana pojechałem Leonem, gdyż musiałem przewieźć trochę rzeczy na Śląsk i po ich przeładowaniu do Macana okazało się, że w bagażniku więcej wolnej przestrzeni zostało w Porsche niż w Leonie kombi.

 

 

Fajnie. Dali Ci na zwykłą jazdę próbną czy do testów? Mi powiedzieli, że nie wypożyczają aut na dłuższą jazdę próbną i mogę sobie co najwyżej ze sprzedawcą pojeździć* więc się obraziłem.

 

 

 

* Żeby oddać sprawiedliwość powiedzieli, że mogę z nim jeździć ile chcę więc rozważam czy by gościa nie zabrać z moją rodziną na weekend nad morze.

 

 

 

 

 

Edited April 29 by Furvus_Eques

[Zbynek]

Mamy rozumieć że decyzja już jest podjęta, czy będziesz jeszcze testował A7?

Taptaraptap

[prawoimotoryzacja]

17 minut temu, Furvus_Eques napisał:

 

Fajnie. Dali Ci na zwykłą jazdę próbną czy do testów? Mi powiedzieli, że nie wypożyczają aut na dłuższą jazdę próbną i mogę sobie co najwyżej ze sprzedawcą pojeździć* więc się obraziłem.

 

* Żeby oddać sprawiedliwość powiedzieli, że mogę z nim jeździć ile chcę więc rozważam czy by gościa nie zabrać z moją rodziną na weekend nad morze.

 

Domyślam się, że nie przeczytałeś całego wpisu, także nie będę odpowiadać uszczypliwie

 

Trzeba uważać tylko na jedno, iż mają olbrzymi udział własny w szkodzie wynoszący 30%, nie mniej niż 10.000 lub 30.000 zł - z tego co pamiętam, także daje to do myślenia podczas jazdy...

 

Obawiam się, że możesz się nie zapakować do Macana z całą rodziną na wyjazd, gdyż z tyłu jest pewien deficyt miejsca na nogi, jeżeli z tyłu mają siedzieć wyższe osoby

 

[Furvus_Eques]

Teraz, prawoimotoryzacja napisał:

Domyślam się, że nie przeczytałeś całego wpisu, także nie będę odpowiadać uszczypliwie

 

Przeczytałem i dowiedziałem się, że miałeś je na dobę. Nie będąc uszczypliwym sprecyzuję zatem moje pytanie: czy dostałeś auto na dobę dlatego, że zajmujesz się testowaniem aut i wrzucaniem filmów na Youtuba czy poszedłeś jako anonimowy, potencjalny klient i ot tak Ci dali?

 

 

Teraz, prawoimotoryzacja napisał:

Trzeba uważać tylko na jedno, iż mają olbrzymi udział własny w szkodzie wynoszący 30%, nie mniej niż 10.000 lub 30.000 zł - z tego co pamiętam, także daje to do myślenia podczas jazdy...

 

Bandyctwo. 

 

 

Teraz, prawoimotoryzacja napisał:

Obawiam się, że możesz się nie zapakować do Macana z całą rodziną na wyjazd, gdyż z tyłu jest pewien deficyt miejsca na nogi, jeżeli z tyłu mają siedzieć wyższe osoby

 

 

To niech se ten sprzedawca trzyma nogi pod brodą, co mnie to obchodzi.

 

[kenickie]

49 minut temu, marcindzieg napisał:

Ja bym polecał przeczytać tym, co uważają że Skoda to to samo tylko taniej

 

Ja tak nie uważam. Ale i tak wolałbym Stelvio.

 

[prawoimotoryzacja]

2 minuty temu, kenickie napisał:

 

Ja tak nie uważam. Ale i tak wolałbym Stelvio.

 

 

Stelvio spoko, ale nie za pieniądze, które obecnie za to auto wołają. 

 

14 minut temu, Furvus_Eques napisał:

 

Przeczytałem i dowiedziałem się, że miałeś je na dobę. Nie będąc uszczypliwym sprecyzuję zatem moje pytanie: czy dostałeś auto na dobę dlatego, że zajmujesz się testowaniem aut i wrzucaniem filmów na Youtuba czy poszedłeś jako anonimowy, potencjalny klient i ot tak Ci dali?

 

To niech se ten sprzedawca trzyma nogi pod brodą, co mnie to obchodzi.

 

 

Potencjalny, ale nie anonimowy, klient

 

[Furvus_Eques]

3 minuty temu, prawoimotoryzacja napisał:

Potencjalny, ale nie anonimowy, klient

 

I jeszcze segregacja klientów! Obrażam się jeszcze bardziej.

[prawoimotoryzacja]

2 minuty temu, Furvus_Eques napisał:

 

I jeszcze segregacja klientów! Obrażam się jeszcze bardziej.

Widocznie słabo zagadałeś!

 

[Furvus_Eques]

38 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Widocznie słabo zagadałeś!

 

 

Zapewne. Jak to pooglądałem z bliska to mnie trochę rozczarowało więc raczej byłem klientem z tych marudzących zamiast zdecydowanych.

 

[marcindzieg]

56 minut temu, kenickie napisał:

 

Ja tak nie uważam. Ale i tak wolałbym Stelvio.

 

Fajne

[prawoimotoryzacja]

20 minut temu, marcindzieg napisał:

Fajne

Piękne jest!

[hefi]

Jak dla mnie ten Macan wygląda staro, tak jakby miał już z 10+ lat od premiery

[prawoimotoryzacja]

9 minut temu, hefi napisał:

Jak dla mnie ten Macan wygląda staro, tak jakby miał już z 10+ lat od premiery

Bo tyle prawie ma

[wujek]

Fajny woz mój dentysta ma takiego zielonego. Osiągi nie powalają ale nie można mieć wszystkiego.

[prawoimotoryzacja]

18 minut temu, wujek napisał:

Fajny woz mój dentysta ma takiego zielonego. Osiągi nie powalają ale nie można mieć wszystkiego.

Jak na taką masę i wielkość i moc, osiągi są świetne.

 

Samochód jeździ genialnie.

 

Czego chcieć więcej niż 6,2 s do setki?

 

[wujek]

7 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Jak na taką masę i wielkość i moc, osiągi są świetne.

 

Samochód jeździ genialnie.

 

Czego chcieć więcej niż 6,2 s do setki?

 

Osiągi fajne dla Skody nie dla Porshe. Ten sam silnik potrafi mieć 310 KM w autach budżetowych a tu i w Audi uparcie go kastruja. 
 

do 100 jako tako leci ale 100-200 to smuteczek powyżej 20s  

Edited April 29 by wujek

[camel00]

19 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Czego chcieć więcej niż 6,2 s do setki?

 

Mniej więcej tyle mam w 20 letnim Audi TT roadster, którym z założenia jest damskim samochodem do bulwarowego toczenia w kierunku najbliższego salonu kosmetycznego  

Niby porównywanie z suv'em nie ma sensu, jednak grupa docelowa jest ta sama a różnica segmentu, klas cenowych i dwie dekady powinny zdziałać więcej niż wyrównanie osiągów.

To jest jakiś podstawowy silnik w tym nadwoziu?

 

3 godziny temu, prawoimotoryzacja napisał:

90-100 km/h - 6,5 l/100 km,

Średnia z 300 km wyniosła równe 10l/100 km, więc nie ma dramatu.

 

Tutaj trzeba przyznać, że jest - może nie super - ale całkiem nieźle jak na parametry.

[prawoimotoryzacja]

59 minut temu, wujek napisał:

Osiągi fajne dla Skody nie dla Porshe. Ten sam silnik potrafi mieć 310 KM w autach budżetowych a tu i w Audi uparcie go kastruja. 

do 100 jako tako leci ale 100-200 to smuteczek powyżej 20s  

 

Ciekawe ilu użytkowników Skody na tym forum ma Skodę z osiągami 6,2 s do km/h? 

Przecież w Audi masz wersję 310 KM, więc skąd znowu zarzut, że coś uparcie kastrują?

Dostosowują moc do pozostałych wersji w gamie danego modelu.

 

Nie wiem ile razy w życiu robiłem sprint 100-200? Jeże chcesz mieć auto do ścigania się to bierze się S3, RS4, M2/3/4, A AMG, itg.

 

Chociaż, jeżeli chcesz prawdziwe Porsche to masz 911. Nic tylko brać

 

Macana S możesz kupić za ok. 400 tys. zł, a jak nadal za słaby, to nic tylko brać GTS, bo ten ma już właściwe osiągi dla marki Porsche i da się zmieścić w 500 tys. zł

 

Ps. Mnie osobiście w trasie wystarczają osiągi Leona 1.4 TSI 125, który całkiem ładnie jedzie w przedziale prędkości 140-190 km/h, a do tego śmiesznie mało pali.

 

 

33 minuty temu, camel00 napisał:

 

Niby porównywanie z suv'em nie ma sensu, jednak grupa docelowa jest ta sama a różnica segmentu, klas cenowych i dwie dekady powinny zdziałać więcej niż wyrównanie osiągów.

To jest jakiś podstawowy silnik w tym nadwoziu?

 

Tutaj trzeba przyznać, że jest - może nie super - ale całkiem nieźle jak na parametry.

Tak, podstawowy silnik w Macanie.

 

Przy 140 km/h 11 l/100 km to już trochę jednak jest, ale z drugiej strony Formentor 1.5 150 TSI w automacie spalił 10,5 l/100 km na tym samym odcinku.

[wujek]

11 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

 

Ciekawe ilu użytkowników Skody na tym forum ma Skodę z osiągami 6,2 s do km/h? 

Przecież w Audi masz wersję 310 KM, więc skąd znowu zarzut, że coś uparcie kastrują?

Dostosowują moc do pozostałych wersji w gamie danego modelu.

 

Nie wiem ile razy w życiu robiłem sprint 100-200? Jeże chcesz mieć auto do ścigania się to bierze się S3, RS4, M2/3/4, A AMG, itg.

 

Chociaż, jeżeli chcesz prawdziwe Porsche to masz 911. Nic tylko brać

 

Macana S możesz kupić za ok. 400 tys. zł, a jak nadal za słaby, to nic tylko brać GTS, bo ten ma już właściwe osiągi dla marki Porsche i da się zmieścić w 500 tys. zł

 

Ps. Mnie osobiście w trasie wystarczają osiągi Leona 1.4 TSI 125, który całkiem ładnie jedzie w przedziale prędkości 140-190 km/h, a do tego śmiesznie mało pali.

 

 

Tak, podstawowy silnik w Macanie.

 

Przy 140 km/h 11 l/100 km to już trochę jednak jest, ale z drugiej strony Formentor 1.5 150 TSI w automacie spalił 10,5 l/100 km na tym samym odcinku.

A jednak trochę szkoda, ze osiągi kiepskie. Spalanie bardzo przyzwoite  

[prawoimotoryzacja]

8 minut temu, wujek napisał:

A jednak trochę szkoda, ze osiągi kiepskie. Spalanie bardzo przyzwoite  

 

Dla jednego kiepskie, a dla innego mocy aż nadto. Wszystko kwestia subiektywna.

 

BTW, Tak piszesz o kiepskich osiągach, a swoim Leonem z mocą ok.300 KM nie wiem czy dasz radę temu słabemu Macanowi, bo z tego co pamiętam masz ośkę?

Edited April 29 by prawoimotoryzacja

[hefi]

 
Dla jednego kiepskie, a dla innego mocy aż nadto. Wszystko kwestia subiektywna.
 
BTW, Tak piszesz o kiepskich osiągach, a swoim Leonem z mocą ok.300 KM nie masz szans do min. do 100 km/h, bo z tego co pamiętam masz ośkę?

Troluje hehe
Ja mam 6.3 w 2t aucie, osiągi są wystarczające
Bez wątpienia większość boy racerow można ośmieszyć.
Poza tym już widzę jak leci takim kompaktem stała 200 po autostradzie

[Furvus_Eques]

1 minutę temu, prawoimotoryzacja napisał:

 

Dla jednego kiepskie, a dla innego mocy aż nadto. Wszystko kwestia subiektywna.

 

 

Chłopcy zapominają, że to jest NAJSŁABSZY silnik w Porsche i uparcie porównują go do najmocniejszych silników w innych markach.

 

 

[wujek]

Teraz, prawoimotoryzacja napisał:

 

Dla jednego kiepskie, a dla innego mocy aż nadto. Wszystko kwestia subiektywna.

 

BTW, Tak piszesz o kiepskich osiągach, a swoim Leonem z mocą ok.300 KM nie masz szans do min. do 100 km/h, bo z tego co pamiętam masz ośkę?

Tak oska z założenia nie ma co startować do setki choć czas podobny. Wystarczy gorsza nawierzchnia i po zabawie. Z rolki to co innego. 

[wujek]

Teraz, Furvus_Eques napisał:

 

Chłopcy zapominają, że to jest NAJSŁABSZY silnik w Porsche i uparcie porównują go do najmocniejszych silników w innych markach.

 

 

Tak to nie Jaguar w dieselu.

[prawoimotoryzacja]

Teraz, hefi napisał:

Troluje hehe
Ja mam 6.3 w 2t aucie, osiągi są wystarczające
Bez wątpienia większość boy racerow można ośmieszyć.

 

Przecież to inny świat motoryzacji, niż 2.0T...

 

Teraz, Furvus_Eques napisał:

 

Chłopcy zapominają, że to jest NAJSŁABSZY silnik w Porsche i uparcie porównują go do najmocniejszych silników w innych markach.

 

Ale Panie, wszystkie Skody mają po 300 KM

 

 

 

Teraz, wujek napisał:

Tak oska z założenia nie ma co startować do setki choć czas podobny. Wystarczy gorsza nawierzchnia i po zabawie. Z rolki to co innego. 

 

Nawet jak jest sucho, to i tak ciągle jest szukanie trakcji i skacząca deska rozdzielcza. 

 

Z rolki brak strat przez ośkę oraz masa własna robi robotę. W Porsche skrzynia wiele zmienia wobec SEATa.

[hefi]

 
2,0T

2 tony

[wujek]

Teraz, prawoimotoryzacja napisał:

 

Przecież to inny świat motoryzacji, niż 2.0T...

 

 

Ale Panie, wszystkie Skody mają po 300 KM

 

 

 

 

Nawet jak jest sucho, to i tak ciągle jest szukanie trakcji i skacząca deska rozdzielcza. 

 

Z rolki brak strat przez ośkę oraz masa własna robi robotę. W Porsche skrzynia wiele zmienia wobec SEATa.

To jest inna liga nie ma wogole co porównywać porshe z seatem. Nawet najsłabszy Macan będzie jezdzil lepiej od najmocniejszego Seata. Ja z rolki łykam większość ale mam większego garetta i trochę gratów na 380KM. No ale my tu o serii. 
 

po prostu uważam, ze skoro maja to mogli wsadzić coś z większa mocą. I tak lepiej bo kiedys 245KM było. 

[Furvus_Eques]

7 minut temu, wujek napisał:

Tak to nie Jaguar w dieselu.

 

Albo Fabia z czipem.

 

[prawoimotoryzacja]

Teraz, wujek napisał:

To jest inna liga nie ma wogole co porównywać porshe z seatem. Nawet najsłabszy Macan będzie jezdzil lepiej od najmocniejszego Seata. Ja z rolki łykam większość ale mam większego garetta i trochę gratów na 380KM. No ale my tu o serii. 
 

po prostu uważam, ze skoro maja to mogli wsadzić coś z większa mocą. I tak lepiej bo kiedys 245KM było. 

 

Tzn. wiesz, ja bardzo cenię SEATy za sposób jaki się prowadzą w swojej klasie i cenie. Z Leona pod tym względem jestem mega zadowolony i szczerze mówiąc oprócz lepszego wyciszenia odgłosu od kół i przy dużych prędkościach to niewiele można mu zarzucić.

[wujek]

3 minuty temu, prawoimotoryzacja napisał:

 

Tzn. wiesz, ja bardzo cenię SEATy za sposób jaki się prowadzą w swojej klasie i cenie. Z Leona pod tym względem jestem mega zadowolony i szczerze mówiąc oprócz lepszego wyciszenia odgłosu od kół i przy dużych prędkościach to niewiele można mu zarzucić.

Ale jednak to nie jest premium. Jeździłem bardzo dużo Panamera tak wiem inna klasa ale jest zupełnie inaczej niż w budżetowych.

[prawoimotoryzacja]

2 minuty temu, wujek napisał:

Ale jednak to nie jest premium. Jeździłem bardzo dużo Panamera tak wiem inna klasa ale jest zupełnie inaczej niż w budżetowych.

Ja też jestem już skrzywiony przez fakt, że objeździłem w ramach prawo i motoryzacja ok. 100 samochodów, w tym sporo naprawdę z wysokiej półki i to wszystko stało się już takie normalne, że niby super auta nie robią tego wow.

 

Pamiętam, jak na początku dostałem na weekend MINI lub Audi - jarałem się cały weekend i mogłem jeździć i jeździć. A teraz mało który samochód sprawia frajdę.

 

Wielką frajdę z jazdy dają mi BMW i seria 4 GC lub X3 co ciekawe daje nie mniej frajdy niż to Porsche.

[PawelWaw]

5 godzin temu, prawoimotoryzacja napisał:

Jak na taką masę i wielkość i moc, osiągi są świetne.

 

Samochód jeździ genialnie.

 

Czego chcieć więcej niż 6,2 s do setki?

 

 

no z elektryami sie nie posciga....

[prawoimotoryzacja]

9 godzin temu, PawelWaw napisał:

 

no z elektryami sie nie posciga....

Ale może uda się wygrać z hulajnogami i rowerami elektrycznymi?

[PawelWaw]

48 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Ale może uda się wygrać z hulajnogami i rowerami elektrycznymi?

 

Chyba z wyczerpanymi...

[prawoimotoryzacja]

2 minuty temu, PawelWaw napisał:

 

Chyba z wyczerpanymi...

Dokładnie takie miałem na myśli!

[Filipfm]

21 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Porsche pewnie nie musi sie specjalnie przejmowac limitami emisji CO2

Maja chyba spory udzial hybryd w sprzedazy Panamery czy Cayenne + elektryczne Taycan.

Poza tym ten 2.0 TSI chyba nigdzie nie wystepuje w grupie VAG z hybryda, wiec moze takowa wersja nie istnieje.

 

W premiumie łatwiel wliczyc kary za emisje w cene niz w budzetowych. 

Mysle, ze nawet z hybryda nie mieszcza sie w limitach, skoro nawet Prius je nieznacznie przekracza  

[Furvus_Eques]

I co, zdecydowałeś się na coś? Bo chyba trzeba będzie rozpisać konkurs, czy pierwszy Ty kupisz Porsche/Audi/BMW/łotewer czy inny kolega Alfę czy Pixel kamperka.

 

 

[sdss]

5 godzin temu, Furvus_Eques napisał:

I co, zdecydowałeś się na coś? Bo chyba trzeba będzie rozpisać konkurs, czy pierwszy Ty kupisz Porsche/Audi/BMW/łotewer czy inny kolega Alfę czy Pixel kamperka.

 

 

Podobno kobiety są nie zdecydowane

[hefi]

Podobno kobiety są nie zdecydowane

Jakbyś miał wydać pół wypłaty na lizing też byś 3 razy obejrzał każda złotówkę

[prawoimotoryzacja]

7 godzin temu, Furvus_Eques napisał:

I co, zdecydowałeś się na coś? Bo chyba trzeba będzie rozpisać konkurs, czy pierwszy Ty kupisz Porsche/Audi/BMW/łotewer czy inny kolega Alfę czy Pixel kamperka.

 

 

Może dam im szansę wygrać, bo w sumie mam dwa dobre auta na gwarancji?

 

 

1 godzinę temu, sdss napisał:

Podobno kobiety są nie zdecydowane

 

Ważne, żeby być zdecydowanym i skutecznym w podejmowaniu codziennie dziesiątek decyzji za innych

 

 

Godzinę temu, hefi napisał:

Jakbyś miał wydać pół wypłaty na lizing też byś 3 razy obejrzał każda złotówkę

 

Coś w tym jest, w szczególności, jak się doliczy koszty utrzymania i na końcu postawi sobie człowiek pytanie, czy to faktycznie jest warte takich pieniędzy, skoro za cenę auta można kupić mieszkanie na wynajem w dużym mieście w nowym budownictwie?

[bnow]

W dniu 29.04.2022 o 15:15, prawoimotoryzacja napisał:

Jestem po dobie spędzonej za kierownicą Porsche Macan 2.0 T 265 KM.

 

 

Rozważałem Macana na etapie poszukiwania Stelvio.

Macan we wszystkim bije na głowę Stelvio, poza 2 sprawami:

 

- nigdy nie kupię Porsche z 2l silnikiem

- miejsca z tyłu w Macan jest tyle co w Cinquecento

 

I dlatego nie kupiłem Macana.

[prawoimotoryzacja]

25 minut temu, bnow napisał:

 

Rozważałem Macana na etapie poszukiwania Stelvio.

Macan we wszystkim bije na głowę Stelvio, poza 2 sprawami:

- nigdy nie kupię Porsche z 2l silnikiem

- miejsca z tyłu w Macan jest tyle co w Cinquecento

I dlatego nie kupiłem Macana.

Nie ulega żadnej wątpliwości, iż 2.9 BT byłoby lepszym wyborem, ale cena robi się już bardzo wysoka, jak za taki samochód, w moim odczuciu. Za ponad 400 tys. zł jest już spory wybór w innych samochodach.

 

Owszem, z tyłu nie ma zbyt dużo miejsca, lecz mówienie, że jest w nim tyle miejsca co Cinqucento, to daleko idąca herazja, gdyż jest go niewiele mniej niż w X3 i całej reszcie klasy - różnica jest na poziomie kilku cm w przestrzeni na kolana pomiędzy siedzeniami przy osobach o wzroście ok 188 cm 

 

Czyli kupiłeś Stelvio? Z jakim silnikiem? Mega mi się podoba wizualnie Stelvio!

 

 

[bnow]

3 minuty temu, prawoimotoryzacja napisał:

Nie ulega żadnej wątpliwości, iż 2.9 BT byłoby lepszym wyborem, ale cena robi się już bardzo wysoka, jak za taki samochód, w moim odczuciu. Za ponad 400 tys. zł jest już spory wybór w innych samochodach.

 

Owszem, z tyłu nie ma zbyt dużo miejsca, lecz mówienie, że jest w nim tyle miejsca co Cinqucento, to daleko idąca herazja, gdyż jest go niewiele mniej niż w X3 i całej reszcie klasy - różnica jest na poziomie kilku cm w przestrzeni na kolana pomiędzy siedzeniami przy osobach o wzroście ok 188 cm 

 

Czyli kupiłeś Stelvio? Z jakim silnikiem? Mega mi się podoba wizualnie Stelvio!

 

 

 

 

Odczuwalna przestrzeń z tyłu była mniejsza niż w Leonie poprzedniej generacji... 

Kupiłem 2.0 280, ale już sprzedałem. Auto ok. Szybko się sprzedaje

Po prostu Macan to nie jest auto rodzinne. 

Ponadto, uważam, że kupowanie auto tego segmentu z motorem z Passata, to naprawdę zgniły kompromis.. 

[prawoimotoryzacja]

6 minut temu, bnow napisał:

Odczuwalna przestrzeń z tyłu była mniejsza niż w Leonie poprzedniej generacji... 

Kupiłem 2.0 280, ale już sprzedałem. Auto ok. Szybko się sprzedaje

Po prostu Macan to nie jest auto rodzinne. 

Ponadto, uważam, że kupowanie auto tego segmentu z motorem z Passata, to naprawdę zgniły kompromis.. 

 

"Odczuwalna" to jedno, a rzeczywista to drugie. Owszem, nie jest wybornie komfortowo pod względem zapasu miejsca na nogi, lecz bez problemu mieściły się za mną osoby dorosłe.

 

Co było nie tak ze Stelvio?

 

Każdy ma swój pkt. widzenia.

 

Czy zatem kupowanie Arteona, czyli Passata w przebraniu, za znaczną dopłatą jest zgniłym kompromisem, czy nie?