Skocz do zawartości

Kosiarka traci moc


misiu

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Mam problem ze swoją kosiarką z silnikiem B&S.

Kosiarka ma już z 12 lat, i od jakiegoś czasu były problemy z zasilaniem paliwem. Objawiały się tym że ciężko było zassać paliwo żeby odpaliła, bo po wciśnięciu gumki - pompki zasysała się i nie dało rady pompować. Wyczyściłem więc cały gaźnik, założyłem nowe uszczelki i membranę. Wyczyściłem dolot, wymieniłem filtr, wyregulowałem szczelinę na elektromagnesie, założyłem nowa świecę.

Efekt jest taki, że silnik fajnie odpala, i ma moc ale do czasu. Jak się rozgrzeje to staje się słaby i ma problemy ze skoszeniem trochę wyższej trawy. A że w tym roku szarpnąłem się i sypnąlem  nawozem to trawnik rośnie jak oszalały, a kosiarka nie wyrabia :(

Na zdjęciu widok trawy na jakiej ma trudności i zwalniają obroty a nawet często gaśnie.

IMG_20220512_200025.jpg

Edytowane przez misiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, WaWeR napisał:

Tłok puchnie, moze za uboga mieszanka...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka
 

 

Gaźnik, z tego co kojarzę nie ma praktycznie żadnej możliwości regulacji składu mieszanki. Lewego powietrza też raczej nie ciągnie, bo by chodziła nierówno.

2 godziny temu, michbaran napisał:

Przytarty tłok, na zimno ma większe luzy, a po rozgrzaniu robi się bardziej pasownie i nie ma siły

Wysłane z mojego RMX3370 przy użyciu Tapatalka
 

Nie do końca rozumiem, jeśli tłok jest przytarty tzn. że są większe luzy tak jak piszesz. Więc na zimnym również kompresja była by gorsza i wtedy powinien być słaby. A poza tym skoro luz jest większy to po rozgrzaniu nadal będzie większy w porównaniu do nominałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem, jeśli tłok jest przytarty tzn. że są większe luzy tak jak piszesz. Więc na zimnym również kompresja była by gorsza i wtedy powinien być słaby. A poza tym skoro luz jest większy to po rozgrzaniu nadal będzie większy w porównaniu do nominałów.
Jak jest przytarty to ma zwiększone opory, materiał tłoka i cylindra jest zrobiony z różnych materiałów i pod wpływem temperatury inaczej się rozszerza. Miałem kosiarkę z dokładnie tym samym silnikiem i był ten sam problem, na zimno miała moc a po rozgrzaniu sporo jej traciła. Jak podjąłem decyzję o zakupie nowej to rozebrałem ten silnik i było widać że jest przytarty. I też kosiarka miała powyżej 10 lat, od znajomego pracującego w serwisie wiem że coś się dzieje z tymi tłokami po kilkunastu latach, tak jak kolega wyżej napisał, puchną i zwiększają swoje wymiary nominalne.

Wysłane z mojego RMX3370 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, michbaran napisał:

Patrząc na zdjęcie nie widać dokładnie ale zerknij na nóż, bo wydaje się nie ciąć do końca trawy

Wysłane z mojego RMX3370 przy użyciu Tapatalka
 

Nóż był ostrzony przed sezonem, a wrażenie takie może być bo część trawy zostaje ze względu na słabnięcie silnika i niemożliwość przetransportowania jej do kosza.

 

IMG_20220512_200020.jpg

Edytowane przez misiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, misiu napisał:

No nic, w takim razie zacznę się rozglądać za nowym sprzętem.

Nie bój się chińskich silników OHV, bo to naprawdę bezobsługowe konstrukcje (kopie silnika Hondy). W BS musiałem co rok lub dwa lata zaglądać do gaźnika, wymieniać membrany, a to stare paliwo i nie paliła, przerywała. W 2015 kupiłem kosiarkę z chińczykiem i zapomniałem co to są problemy z silnikiem. Oprócz wymiany oleju przez 7 lat zero innego serwisu. Tej zimy kosiarka została na działce w domku narzędziowym, a na wiosnę odpaliła od pierwszego strzału na benzynie, która była w zbiorniku.

  • Lubię to 1
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.05.2022 o 09:34, misiu napisał:

Nóż był ostrzony przed sezonem, a wrażenie takie może być bo część trawy zostaje ze względu na słabnięcie silnika i niemożliwość przetransportowania jej do kosza.

Koś częściej - masz wysoką trawę i za dużo ją skracasz na raz - to też obciąża silnik. Albo częściej albo na dwa razy tzn na wyższej, a później na niższej wysokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, shapyr napisał:

chińskich silników OHV

No właśnie tak się rozglądam i zafiksowałem się na B&S. 

Te silniki OHV to bardziej skomplikowane niż dolnozaworowe B&S, więc wydawało mi się, że w tak prostym sprzęcie jak kosiarka lepiej nie kombinować.

2 godziny temu, HerrMajki napisał:

Koś częściej - masz wysoką trawę i za dużo ją skracasz na raz - to też obciąża silnik. Albo częściej albo na dwa razy tzn na wyższej, a później na niższej wysokości.

To było koszone po 4 dniach od ostatniego koszenia, gdzie normalnie raz w tygodniu wystarczy. Natomiast to jest efekt nawozu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj, po 3 dniach od ostatniego koszenia, ponownie kosiłem aby uniknąć zbyt wysokiej trawy. Przed koszeniem uzupełniłem olej do maksimum aby poprawić trochę chłodzenie silnika. Niestety ale kosiarka ledwo była w stanie się kręcić no niezbyt wysokiej trawie, tak więc wczoraj kupiłem nowy sprzęt, Erbauera z silnikiem Hondy. Teraz czekam na testy.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.05.2022 o 06:21, michbaran napisał:

tak jak kolega wyżej napisał, puchną i zwiększają swoje wymiary nominalne.
 

 

Sposób na sprawdzenie? Wyjąć świecę, zakręcić od dołu nożem. Odpalić nagrzać i powtórzyć. Powinno dać się wyczuć różnicę :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wilu napisał:

 

zdejmij go i sprawdź czy coś się nie nawinęło na wał/adapter noża

Wszystko jest/było ok, to silnik już swoje odsłużył. Zresztą jakby coś się nawinęło to by od startu pracowała dychawicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, ppmarian napisał:
9 godzin temu, Cinek napisał:
Mam inny problem, trzyletnia kosiarka zaraz po starcie dymi jak korpus trabantów dwusuwów :]
 

Przechowujesz ja w pozycji poziomej ? Czy przechylona?

Normalnie na kołach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, misiu napisał:

Moja dymiła jak za dużo oleju wlałem.

Robi tak za każdym razem. Myślę że pierścienie poszły się paść.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Cinek napisał:

Robi tak za każdym razem. Myślę że pierścienie poszły się paść.

To rozbieraj silnik i wymieniaj ;), ale to może nie pomóc bo te cylindry to raczej aluminiowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie na kołach
A jak pchasz w miejsce gdzie odpalasz to nie podnosisz (przechylasz) nad jakąś przeszkodą? I czy dymi cały czas czy tylko chwilę po odpaleniu?

Wysłane z mojego RMX3370 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, michbaran napisał:

A jak pchasz w miejsce gdzie odpalasz to nie podnosisz (przechylasz) nad jakąś przeszkodą? I czy dymi cały czas czy tylko chwilę po odpaleniu?

Wysłane z mojego RMX3370 przy użyciu Tapatalka
 

Dymi gdy zimna. Nawet jeśli dam jej ostygnąć 15 minut to już dymi. Na moje poszły pierścienie. A dymi tak jak żaden z moich dwusuwów nie dymił 8]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.05.2022 o 07:57, misiu napisał:

To rozbieraj silnik i wymieniaj ;), ale to może nie pomóc bo te cylindry to raczej aluminiowe.

Nie słyszałem o aluminiowych cylindrach, wg mojej wiedzy w aluminium powinna wiedzieć tuleja żeliwna. No chyba że się zdziwię. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Cinek napisał:

Nie słyszałem o aluminiowych cylindrach, wg mojej wiedzy w aluminium powinna wiedzieć tuleja żeliwna. No chyba że się zdziwię. :)

To się dziw ;]

 

https://youtu.be/HtPFEBsqzFg

 

Edytowane przez misiu
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przetestowałem tę nową kosiarkę Erbauer. Silnik Hondy pięknie pracuje, słychać różnicę, która wynika chyba przede wszystkim z faktu, że to górnozaworowiec.

Automatyczne ssanie, duży zbiornik na paliwo z dużym korkiem, gdzie w poprzedniej kosiarce zawsze coś mi się wylało, bardzo ułatwia obsługę.

Sama kosiarka całkiem przyzwoita, na plus klapka w koszu pokazująca czy już jest pełny, uchwyt składany żeby łatwiej przechować, no i system mycia wężem ogrodowym. Na minus - jakieś nie wiadomo po co plastiki przy uchwytach od przepustnicy i napędu, jeden już się odczepił w trakcie koszenia. No i brak dodatkowego uchwytu w dolnej części kosza, który ułatwiłby opróżnianie (miałem coś takiego w swoim starym Murray'u)

Ogólnie sprzęt całkiem fajny, nie zająknął się przy wyższej trawie, kosi więc spełnia swoje zadanie, ale jak to się mówi "dupy nie urywa" a największą jego zaletą jest świetny silnik.

Edytowane przez misiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.