Skocz do zawartości

Samochody spalinowe… Czy ktos z Was jeszcze je kupuje?


Michal_O

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, iwik napisał:

Tesla 3 LR doskonale jak na elektryka spełnia funkcję auta rodzinnego, którą to funkcję spełni ponad 2 krotnie tańsze dowolne auto spalinowe zbliżonej klasy. 

Koszt zakupu jest nie akceptowalny dla większości nawet autokacikowiczow, już nie mówiąc o przeciętnie zarabiającym użytkowniku auta. Dopóki się to nie zmieni elektryki pozostaną ciekawostką przyrodniczą, a nie żadna alternatywą dla zwykłych aut. 

Nie mierz wszystkich swoją miarą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, HanYs napisał:

Nie mierz wszystkich swoją miarą.

No właśnie 😄

Jak nie stać ich na chleb, to niech jedzą ciastka? 😄

 

Czego poza autopilotem i przyspieszeniem nie da o połowę tańsze auto od tesli, np. Megane albo ów nieszczęsny Passat?

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, delco napisał:

Nawet w tym wątku opisywałem  podroż po Włoszech na dwa samochody V70 z 2,0 dieslem i S80 Z 2,0 benzyną - podróż w dystansie rozmowy przez CB (a najczęściej do 200m) - Ten sam segment, ten sam producent, taka sama pojemność i zbliżona moc Spalanie z nieco ponad 3000km diesel 5,3 benzyna 9,1.

Z różnic to V70 był bardziej załadowany z uwagi na bardziej odporne zawieszenie woził cięższe rzeczy ;)

 

 

Po raz, mowa o raczej starych silnikach, a po dwa, są to duże auta, gdzie różnica w spalaniu będzie większa na niekorzyść benzynika.

 

Generalnie w klasie B,C i w dużej mierze D, zakup diesla nie jest jakoś super korzystny z ekonomicznego pkt. widzenia.

 

21 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Z ciekawosci sprawdzilem i w S80, silniki 2.0 noPB to byly dosc stare konstrukcje Forda, ktore do oszczednych chyba nigdy nie nalezaly.

Mysle, ze gdybys porownal np z Superbem 1,4TSI czy 2,0TSI to roznica bylaby sporo mniejsza.

 

 

 

Dokładnie.

 

18 godzin temu, iwik napisał:

Owszem, jakbym miał wolną bańkę w kieszeni, którą chciałbym 'przepalić' na gadżet to sam bym się skusił :hehe:

 

Napisałem w to w kontekście szalonych cen elektryków pokroju ID3, ID4, itd.

 

16 godzin temu, delco napisał:

No ale co mam Ci powiedzieć ? że 9,1-5,3 wychodzi mniej niz 3? a może 2,5? Ok mogę się zgodzić że diesel był technicznie nowszy... ale oba te modele były z tymi silnikami produkowane i sprzedawane jednocześnie i to nie przez krótki czas a przez ładnych kilka lat...i w chwili zakupu wybór był IMO prosty ;)

 

Może masz coś nie tak u siebie z kompem? 😄

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, prawoimotoryzacja napisał:

 

 

Po raz, mowa o raczej starych silnikach, a po dwa, są to duże auta, gdzie różnica w spalaniu będzie większa na niekorzyść benzynika.

 

 

 

 

Może masz coś nie tak u siebie z kompem? 😄

 

Może i stare... a ma ktos nowoczesniejsze  zestawienie - np współczesnej pary segmentu E*? chetnie przeczytam... tylko nie jakiejś odjechanej pary - bo pamietam jak kilka lat temu ktos upierał sie ze porównie diesla w suzuki grand vitara i benzynowej jednostki 1,6 w suzuki liana jest miarodajne...

Mam doswiadczenie z jazdy autostradowej nowszymi egzemplarzami(oba rok produkcji 2020) - trasa Warszawa -wroclaw i z powrotem X5 i Stelvio  Stelvio 2,0 benzyna  280 KM i X5 3,0 diesel (nie mam pojecia ile KM 300?) Wyjazd razem przyjazd w odstepie 2 minut (drugiego złapało czerwone światło przy zjeździe z AOW - - spalanie (przyznaję że wg kompa )diesel 7,5 benzynowy silnik 10,8l. 

 

Nie tak z kompem? faktycznie środnie spalanie obliczaliśmy dodajac zatankowane paliwo a potem dzieląc na telefonie litry przez przejechany dystans... i nie sprawdzaliśmy czy dobrze podzieliło ;)  - ale jak  wróce do domu to moge jeszcze raz policzyc spalanie z V70 za pomoca kartki i dlugopisu:ee:

 

* a że duze - sa tacy co kupuja diesla do miejskiego auta? tulko do duzego ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, delco napisał:

 Z kolei mam wrazenie ze 2spolczesne diesle tez spalily by mniej.... v70 produkowany byl z 10 lat - nie sadze zeby rok przed koncem zminilo montowanego diesls na najnowszą konstrukcje

 

Prosty przykład:

1.8 TDCi 115 KM w focusie z 2009 roku palił średnio 6,75 ON/100 km - 180 kkm

2.0 TDCi 180 KM w mondeo z 2017 roku pali średnio 6,70 ON/100 km - 20 kkm

 

Tyle samo, tylko że mondeo znacznie cięższe, mocniejsze, opony szersze a potrafi spalać mniej lub tyle samo. Tyle, że w dieslach dużo już zrobić się nie da, w benzyniakach przez 20 lat producenci zeszli ze spalaniem np. z 10 na 7 litrów przy zachowaniu mocy lub jej zwiększeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, delco napisał:

Może i stare... a ma ktos nowoczesniejsze  zestawienie - np współczesnej pary segmentu E*? chetnie przeczytam... tylko nie jakiejś odjechanej pary - bo pamietam jak kilka lat temu ktos upierał sie ze porównie diesla w suzuki grand vitara i benzynowej jednostki 1,6 w suzuki liana jest miarodajne...

Mam doswiadczenie z jazdy autostradowej nowszymi egzemplarzami(oba rok produkcji 2020) - trasa Warszawa -wroclaw i z powrotem X5 i Stelvio  Stelvio 2,0 benzyna  280 KM i X5 3,0 diesel (nie mam pojecia ile KM 300?) Wyjazd razem przyjazd w odstepie 2 minut (drugiego złapało czerwone światło przy zjeździe z AOW - - spalanie (przyznaję że wg kompa )diesel 7,5 benzynowy silnik 10,8l. 

 

Nie tak z kompem? faktycznie środnie spalanie obliczaliśmy dodajac zatankowane paliwo a potem dzieląc na telefonie litry przez przejechany dystans... i nie sprawdzaliśmy czy dobrze podzieliło ;)  - ale jak  wróce do domu to moge jeszcze raz policzyc spalanie z V70 za pomoca kartki i dlugopisu:ee:

 

* a że duze - sa tacy co kupuja diesla do miejskiego auta? tulko do duzego ;) 

 

No ja mam, chyba całkiem nowoczesne. Jag F-Pace 2.0 diesel biturbo 240KM vs. Jag E-Pace 2.0 benzyna turbo 200KM. Średnie spalanie w dieslu to 6.8 a w benzynie 10. Owszem, benzyna więcej jeździ po mieście ale w tych samych trasach moje rekordy benzyną to ok. 8-8.5l/100km w miejscu gdzie dieslem schodzę bez problemu do 5.5-6l. Więc 2-3 litry są nadal aktualne. Aha, i auta ważą podobnie bo F-Pace mimo że większy jest aluminiowy a E-Pace stalowy co finalnie na wadze daje niemal to samo. Oba są 4x4 ale F-Pace ma silnik wzdłużnie i dołączany przód do tyłu a E-Pace poprzecznie i dołączany tył do przodu. Nie muszę dodawać, że mocniejszy o 40KM F-Pace jest dynamiczniejszy (chociaż do 100-130km/h dupohamownia czuje bardzo podobną przyjemność mimo że na papierze jest niemal sekunda różnicy, dopiero przy wyższych prędkościach czuć który ma więcej mocy).

:ok:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
No ja mam, chyba całkiem nowoczesne. Jag F-Pace 2.0 diesel biturbo 240KM vs. Jag E-Pace 2.0 benzyna turbo 200KM. Średnie spalanie w dieslu to 6.8 a w benzynie 10. Owszem, benzyna więcej jeździ po mieście ale w tych samych trasach moje rekordy benzyną to ok. 8-8.5l/100km w miejscu gdzie dieslem schodzę bez problemu do 5.5-6l. Więc 2-3 litry są nadal aktualne. Aha, i auta ważą podobnie bo F-Pace mimo że większy jest aluminiowy a E-Pace stalowy co finalnie na wadze daje niemal to samo. Oba są 4x4 ale F-Pace ma silnik wzdłużnie i dołączany przód do tyłu a E-Pace poprzecznie i dołączany tył do przodu. Nie muszę dodawać, że mocniejszy o 40KM F-Pace jest dynamiczniejszy (chociaż do 100-130km/h dupohamownia czuje bardzo podobną przyjemność mimo że na papierze jest niemal sekunda różnicy, dopiero przy wyższych prędkościach czuć który ma więcej mocy).
:ok:
 
 
 
Bardzo podobne wyniki mam w volvo b4 vs d4 (obie miękkie hybrydy)
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ppmarian napisał:
2 godziny temu, Furvus_Eques napisał:
 
No ja mam, chyba całkiem nowoczesne. Jag F-Pace 2.0 diesel biturbo 240KM vs. Jag E-Pace 2.0 benzyna turbo 200KM. Średnie spalanie w dieslu to 6.8 a w benzynie 10. Owszem, benzyna więcej jeździ po mieście ale w tych samych trasach moje rekordy benzyną to ok. 8-8.5l/100km w miejscu gdzie dieslem schodzę bez problemu do 5.5-6l. Więc 2-3 litry są nadal aktualne. Aha, i auta ważą podobnie bo F-Pace mimo że większy jest aluminiowy a E-Pace stalowy co finalnie na wadze daje niemal to samo. Oba są 4x4 ale F-Pace ma silnik wzdłużnie i dołączany przód do tyłu a E-Pace poprzecznie i dołączany tył do przodu. Nie muszę dodawać, że mocniejszy o 40KM F-Pace jest dynamiczniejszy (chociaż do 100-130km/h dupohamownia czuje bardzo podobną przyjemność mimo że na papierze jest niemal sekunda różnicy, dopiero przy wyższych prędkościach czuć który ma więcej mocy).
:ok:
 
 
 

Bardzo podobne wyniki mam w volvo b4 vs d4 (obie miękkie hybrydy)

Czyli wcale nie jest tak ze samochód porzadnego segmentu D/E pali teraz tyle samio benzyny do jego dieslowki odpowiednik - dzieki - zawsze tak twierdziłem ;) 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Furvus_Eques napisał:

 

No ja mam, chyba całkiem nowoczesne. Jag F-Pace 2.0 diesel biturbo 240KM vs. Jag E-Pace 2.0 benzyna turbo 200KM. Średnie spalanie w dieslu to 6.8 a w benzynie 10. Owszem, benzyna więcej jeździ po mieście ale w tych samych trasach moje rekordy benzyną to ok. 8-8.5l/100km w miejscu gdzie dieslem schodzę bez problemu do 5.5-6l. Więc 2-3 litry są nadal aktualne. Aha, i auta ważą podobnie bo F-Pace mimo że większy jest aluminiowy a E-Pace stalowy co finalnie na wadze daje niemal to samo. Oba są 4x4 ale F-Pace ma silnik wzdłużnie i dołączany przód do tyłu a E-Pace poprzecznie i dołączany tył do przodu. Nie muszę dodawać, że mocniejszy o 40KM F-Pace jest dynamiczniejszy (chociaż do 100-130km/h dupohamownia czuje bardzo podobną przyjemność mimo że na papierze jest niemal sekunda różnicy, dopiero przy wyższych prędkościach czuć który ma więcej mocy).

:ok:

 

 

 

U mnie wyszło 1l/100km różnicy na korzyść diesla: przebiegi to 90% trasa, jazda płynna, zazwyczaj 10-20km/h więcej niż ograniczenie z wyjątkiem autostrad (140km/h na tempomacie). Próba większa niż pojedyncze przejazdy (całkowity czas użytkowania).

Porównywane samochody:

- Peugeot 508 sedan 2016r. 2.0 HDI 180KM, skrzynia automatyczna 6 biegowa

- Arteon 2.0 TSI 190KM, DSG 7.

Arteon.png

Peugeot 508.png

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Zbynek said:

U mnie wyszło 1l/100km różnicy na korzyść diesla: przebiegi to 90% trasa, jazda płynna, zazwyczaj 10-20km/h więcej niż ograniczenie z wyjątkiem autostrad (140km/h na tempomacie). Próba większa niż pojedyncze przejazdy (całkowity czas użytkowania).

Porównywane samochody:

- Peugeot 508 sedan 2016r. 2.0 HDI 180KM, skrzynia automatyczna 6 biegowa

- Arteon 2.0 TSI 190KM, DSG 7.

Arteon.png

Peugeot 508.png

 

I na takich dystansach sie powinno porownywac spalanie, a nie jakies pojedyncze odcinki czy trasy :ok:

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Zbynek napisał:

U mnie wyszło 1l/100km różnicy na korzyść diesla: przebiegi to 90% trasa, jazda płynna, zazwyczaj 10-20km/h więcej niż ograniczenie z wyjątkiem autostrad (140km/h na tempomacie). Próba większa niż pojedyncze przejazdy (całkowity czas użytkowania).

Porównywane samochody:

- Peugeot 508 sedan 2016r. 2.0 HDI 180KM, skrzynia automatyczna 6 biegowa

- Arteon 2.0 TSI 190KM, DSG 7.

Arteon.png

Peugeot 508.png

 

Jak już pisałem, TSI są wyjatkowo oszczędne. No i w aerodynamicznym nadwoziu sedana też różnica może być mniejsza niż w ciężkich i klocowatych SUVach.

Wiele zależy od rozmiarow i masy auta - jeśli mi w Rangerze diesel pali 9l to jestem skłonny się założyć, że benzyna wciągnęłaby z 15.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Furvus_Eques napisał:

 

Jak już pisałem, TSI są wyjatkowo oszczędne. No i w aerodynamicznym nadwoziu sedana też różnica może być mniejsza niż w ciężkich i klocowatych SUVach.

 

Dlatego do jazdy w trasach kupuję niskie samochody klasy D, bo do takiego celu nadają się znakomicie, niestety to wymierający gatunek i wybór jest coraz mniejszy.

Oczywiście mógłbym kupić SUV-a, ale to że mogę to zbyt słaby argument ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.06.2022 o 11:29, iwik napisał:

Tesla 3 LR doskonale jak na elektryka spełnia funkcję auta rodzinnego, którą to funkcję spełni ponad 2 krotnie tańsze dowolne auto spalinowe zbliżonej klasy. 

 

Ja wiem że TM3 użytkowo nie różni się od Fiata Panda w LPG. W końcu i tym i tym na wakacje pojedziesz, i nawet bułki w piekarni na osiedlu kupisz. Ale jak już zechcesz poszukać wyposażonego segmentu D to trudno ci będzie coś kupić za 140kPLN (połowa ceny TM3LR). Już nawet ignorując fakt żeby ten spalinowy samochód choć podobnie się odpychał.

Byle wyposażony superb z 1.5tsi kosztuje dzisiaj dwie stówki. Oczywiście możesz porównać wyposażone auto które ma 440 koni ze 150 konną wersją zaślepka i ten eksperyment się uda, ale to jednak trochę robienie prostytutki z logiki.

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, marcindzieg said:

Dobra. Ale jeździłeś tym dieslem w korkach po mieście?

 

Nawet jesli, to przeciez nikt nie kupuje diesla, zeby nim jezdzic tylko po miescie.

Ile kilometrow mozna nakrecic w korkach, zeby sie tym w ogole przejmowac czy spali 7 czy 15?

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maciej__ napisał:

 

Nawet jesli, to przeciez nikt nie kupuje diesla, zeby nim jezdzic tylko po miescie.

Ile kilometrow mozna nakrecic w korkach, zeby sie tym w ogole przejmowac czy spali 7 czy 15?

 

 

No ale to jest takie idiotyczne porównywanie. No diesel mniej pali. Ale tylko na trasie jak przekraczasz prędkość. Albo w ciężarówkach. Więc jaki takie porównywanie ma sens skoro większość z nas trasy robi dwa razy do roku. A jak już robi to może jechać przepisowo i dojechać godzinę później.

W mieście najlepszy jest elektryk ale to nie ma żadnego znaczenia bo długą trasę robisz 3 razy dłużej niż dieslem. To, że dłuższą trasę robisz raz do roku też nie ma kompletnie znaczenia.

To są kompletnie inne technologie do innych zastosowań.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, marcindzieg said:

 

No ale to jest takie idiotyczne porównywanie. No diesel mniej pali. Ale tylko na trasie jak przekraczasz prędkość. Albo w ciężarówkach. Więc jaki takie porównywanie ma sens skoro większość z nas trasy robi dwa razy do roku. A jak już robi to może jechać przepisowo i dojechać godzinę później.

W mieście najlepszy jest elektryk ale to nie ma żadnego znaczenia bo długą trasę robisz 3 razy dłużej niż dieslem. To, że dłuższą trasę robisz raz do roku też nie ma kompletnie znaczenia.

To są kompletnie inne technologie do innych zastosowań.

 

Dlatego jak pisalem wyzej, jedyne sensowne wyniki daje porownywanie przez tego samego uzytkownika w dlugim okresie, a nie na bazie jednego wyjazdu.

PS. Ja swoim autem z 20kkm rocznie to po miescie moze robie max 10%.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, komor napisał:

 

Prosty przykład:

1.8 TDCi 115 KM w focusie z 2009 roku palił średnio 6,75 ON/100 km - 180 kkm

2.0 TDCi 180 KM w mondeo z 2017 roku pali średnio 6,70 ON/100 km - 20 kkm

 

Tyle samo, tylko że mondeo znacznie cięższe, mocniejsze, opony szersze a potrafi spalać mniej lub tyle samo. Tyle, że w dieslach dużo już zrobić się nie da, w benzyniakach przez 20 lat producenci zeszli ze spalaniem np. z 10 na 7 litrów przy zachowaniu mocy lub jej zwiększeniu.

 

 

Strasznie dużo Ci te Mondziaki paliły. Mi Passerati, naprawdę bez oszczędzania, średnio pali poniżej 5L/100km. Z oszczędzaniem mniej. 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Furvus_Eques napisał:

 

Jak już pisałem, TSI są wyjatkowo oszczędne. No i w aerodynamicznym nadwoziu sedana też różnica może być mniejsza niż w ciężkich i klocowatych SUVach.

Wiele zależy od rozmiarow i masy auta - jeśli mi w Rangerze diesel pali 9l to jestem skłonny się założyć, że benzyna wciągnęłaby z 15.

 

Nie do końca tak jest. Tzn są oszczędne jak się jeździ eko (podobnie jak w dieslu). Kolega w Karoqu ma 2.0TFSI, ale z racji sytuacji auto jeździ ostatnie kilka miesięcy tylko po mieście, spalanie ma 11.5l. Rozmiar auta nie ma tu znaczenia (miasto), ale waga i napęd już tak. Arteonem też skopciłem pod 12l, ale była to szybka jazda po autostradzie. Moje (większe) Volvo potrafi mniej spalić przy szybkiej jeździe, zapewne to zasługa 8-biegów, bo nawet przy wyższej prędkości jest cicho i są niskie obroty.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

Nawet jesli, to przeciez nikt nie kupuje diesla, zeby nim jezdzic tylko po miescie.

Ile kilometrow mozna nakrecic w korkach, zeby sie tym w ogole przejmowac czy spali 7 czy 15?

 

 

dużo ... :), w moim przypadku właśnie diesel w korkach palił mniej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, chojny said:

 

 

Dlaczego? Dobrze jest świadomie wybierać rodzaj napędu do potrzeb. To co dla jednego jest strzałem dziesiątkę, dla drugiego może być strzałem w kolano. 

 

Dlatego, ze rozni ludzie maja rozny styl jazdy i warunki co skutkuje diamteralnie roznymi wynikami.

Zeby sie przekonac ile faktycznie pali konkretne auto, to trzeba pojedzic samemu, a nie bazowac na spalaniu innych i licytowac z dokladnoscia do 1 litra.

Dosc regualrnie jezdzie do rodzicow i na tej samej trasie spalanie potrafi sie roznic o 2-2,5l , w zaleznosci od wiatru, natezenia ruchu, nastroju, etc

 

 

Edytowane przez Maciej__
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Zbynek napisał:

U mnie wyszło 1l/100km różnicy na korzyść diesla: przebiegi to 90% trasa, jazda płynna, zazwyczaj 10-20km/h więcej niż ograniczenie z wyjątkiem autostrad (140km/h na tempomacie). Próba większa niż pojedyncze przejazdy (całkowity czas użytkowania).

Porównywane samochody:

- Peugeot 508 sedan 2016r. 2.0 HDI 180KM, skrzynia automatyczna 6 biegowa

- Arteon 2.0 TSI 190KM, DSG 7.

 

 

spalanie jak na dwulitrowy silnik benzynowy w całkiem sporym aucie, rewelacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marcindzieg napisał:

 

No ale to jest takie idiotyczne porównywanie. No diesel mniej pali. Ale tylko na trasie jak przekraczasz prędkość. Albo w ciężarówkach. Więc jaki takie porównywanie ma sens skoro większość z nas trasy robi dwa razy do roku. A jak już robi to może jechać przepisowo i dojechać godzinę później.

W mieście najlepszy jest elektryk ale to nie ma żadnego znaczenia bo długą trasę robisz 3 razy dłużej niż dieslem. To, że dłuższą trasę robisz raz do roku też nie ma kompletnie znaczenia.

To są kompletnie inne technologie do innych zastosowań.

 

Przepraszam ale ja nie przekraczam prędkości.

 

A diesel pali mi mniej w każdych warunkach mimo większej mocy. Gdybym oczywiście jeździł tylko po mieście to bym się niekoniecznie upierał przy dieslu bo przebiegi też miałbym mniejsze i wynik spalania straciłby na znaczeniu.

Ja i tak kupuję to co jest optymalnym wyborem w danej marce a nie upieram się przy konkretnym rozwiązaniu. Dlatego ASX mojej żony był dieslem mimo że jeździł głównie po mieście ale ten poziom wyposażenia/osiągów na którym nam zależało dostępny był tylko z dieslem. Z kolei mój drugi Outlander nie był w najwyższej wersji wyposażenia bo ta niedostępna była z dieslem a tam diesel to była opcja must-have bo benzyna z CVT jeździła jak kupa.

Konfiguracje Jagów to z kolei wybór z placu bo nie chcieliśmy czekać. Co do silników to tylko ustaliliśmy próg minimalny (ok. 200KM lub wiecej i 4x4) ale ja w końcu kupiłem tego diesla biturbo zamiast słabszego bo pracuje kulturalniej i ma 2 rury wydechowe (serio - byłem skłonny do tego dopłacić bo z jedną auto IMO wygląda brzydko).

:skromny:

 

Tak więc zależy od przypadku i nie ma co generalizować. Kazdy ma inne potrzeby.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, sherif napisał:

Nie do końca tak jest. Tzn są oszczędne jak się jeździ eko (podobnie jak w dieslu). Kolega w Karoqu ma 2.0TFSI, ale z racji sytuacji auto jeździ ostatnie kilka miesięcy tylko po mieście, spalanie ma 11.5l. Rozmiar auta nie ma tu znaczenia (miasto), ale waga i napęd już tak. Arteonem też skopciłem pod 12l, ale była to szybka jazda po autostradzie. Moje (większe) Volvo potrafi mniej spalić przy szybkiej jeździe, zapewne to zasługa 8-biegów, bo nawet przy wyższej prędkości jest cicho i są niskie obroty.

 

A właśnie! F-Pace w dieslu ma 8 biegów a E-Pace z benzyna ma 9. Czyli na korzyść benzyny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Furvus_Eques napisał:

Tak więc zależy od przypadku i nie ma co generalizować. Kazdy ma inne potrzeby.

Z tym się w pełni zgadzam. Natomiast u mnie w korkach diesel nie chciał zejść poniżej 10. Najczęściej był bliżej 12. Ale na trasie i 6 potrafił spalić. Zresztą gaz też nie bardzo chciał dobrze działać. Mimo że wszystkim innym tutaj działał idealnie. Tak jak @Maciej__ napisał - są różni ludzie, różne warunki i różny styl jazdy. I nie ma co się licytować na litry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, marcindzieg napisał:

12 km jechałeś średnio godzinę? Pytam bo są korki i korki.

 

Na Śląsku raczej nie ma aż takich korków. Ale to nic nie zmienia z punktu widzenia naszego porównania, bo E-Pace jeździ też po Śląsku, więc w tych samych warunkach. Możemy przyjąć, że w korkach, w których mój diesel paliłby 10 ten benzynowy dalej paliłby 12-13.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, marcindzieg napisał:

Z tym się w pełni zgadzam. Natomiast u mnie w korkach diesel nie chciał zejść poniżej 10. Najczęściej był bliżej 12. Ale na trasie i 6 potrafił spalić. Zresztą gaz też nie bardzo chciał dobrze działać. Mimo że wszystkim innym tutaj działał idealnie. Tak jak @Maciej__ napisał - są różni ludzie, różne warunki i różny styl jazdy. I nie ma co się licytować na litry.

 

Znam trochę krakowskie korki i w większości wypadków nie ma porównania do Śląska - tutaj jeździ się o wiele lepiej. Być może mój samochód w Twoich warunkach spaliłby też 10l.

Ja się nie licytuję na litry - mam po prostu w miarę realne porównanie bo auta są dość podobne i mam okazję nimi obydwoma jeździć. W mojej ocenie mogą być jakieś błędy ale nadal różnica w spalaniu jest wyraźnie widoczna. Oczywiście nie wykluczam, że w przypadku innej marki/modeli/silników będzie inaczej. Sam miałem na jazdach próbnych (takich długich, na cały weekend) Tarraco 2.0 TDI and 2.0 TSI (oba 190KM) i różnice były mniejsze. Pisałem już o tym tutaj - z tej pary silników VAGa wziąłbym bez wahania TSI bo jeździł lepiej, był dużo kulturalniejszy a w trasie różnica to było ledwie jakieś 1.5 litra. Nie dlatego, że TDI palił dużo lecz dlatego, że TSI palił mało. Przy 130 na autostradzie potrafił zejść do 7.5l co moim zdaniem w takim aucie jest rewelacyjnym wynikiem.

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Furvus_Eques napisał:

 

Na Śląsku raczej nie ma aż takich korków. Ale to nic nie zmienia z punktu widzenia naszego porównania, bo E-Pace jeździ też po Śląsku, więc w tych samych warunkach. Możemy przyjąć, że w korkach, w których mój diesel paliłby 10 ten benzynowy dalej paliłby 12-13.

 

No właśnie nie do końca. Bo 140 na A to są te same warunki a to diesel będzie najlepszy. W korkach najwięcej paliwa idzie na ruszanie. Dlatego hybryda ma taką przewagę nad innymi rodzajami napędu (oczywiście wyłączając elektryki). A na autostradzie już jedzie i jak się skończy prąd to pali dużo.

Forek w mieście pali podobnie jak Kia w dieslu. A na trasie nawet nie zbliży się do jej wyniku. Tu jest właśnie 2-3 litry różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, marcindzieg napisał:

No właśnie nie do końca. Bo 140 na A to są te same warunki a to diesel będzie najlepszy. W korkach najwięcej paliwa idzie na ruszanie. Dlatego hybryda ma taką przewagę nad innymi rodzajami napędu (oczywiście wyłączając elektryki). A na autostradzie już jedzie i jak się skończy prąd to pali dużo.

Forek w mieście pali podobnie jak Kia w dieslu. A na trasie nawet nie zbliży się do jej wyniku. Tu jest właśnie 2-3 litry różnicy.

 

Ok, ja się tu nie upieram bo patrzę ze swojej perspektywy. Chociaż E-Pace jeździ głównie po mieście a F-Pace nie i stąd tak duża różnica w średniej z długiego dystansu. Inna rzecz, że ja mieszkam trochę poza miastem i rzadko się pcham do ścisłego centrum bo nie mam takie potrzeby.

Myślę, że najlepiej jest zrobić tak, jak ja zrobiłem z Tarraco czy z BMW - wziąć na weekend jedną a potem drugą wersję i samemu sprawdzić co lepiej pasuje do indywidualnych potrzeb.

:ok:

Edytowane przez Furvus_Eques
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Furvus_Eques napisał:

na weekend jedną a potem drugą wersję i samemu sprawdzić co lepiej pasuje do indywidualnych potrzeb

Wazne takze o jakim aucie mowimy...bo diela do kabrioletu chyba bym jednak nie bral....a i do np stelvio zdecydowanie wybralbym V6 a nie diesla....inna sprawa czy ten wybor bylby racjonalny😇

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, chojny napisał:

 

 

Strasznie dużo Ci te Mondziaki paliły. Mi Passerati, naprawdę bez oszczędzania, średnio pali poniżej 5L/100km. Z oszczędzaniem mniej. 

Jedne auta spalają realne ilości paliwa i nie są przesadnie oszczędne, inne produkują paliwo ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, format napisał:

Oczywiście możesz porównać wyposażone auto które ma 440 koni ze 150 konną wersją zaślepka i ten eksperyment się uda

TM3 LR jest w tym porównaniu wyłącznie dlatego, że pisaliśmy wyżej o elektryku, który zrobi w trasie 500+ km na 1 ładowaniu, a tak się nieszczęśliwie składa, że wybór takich aut jest żaden. Większość użytkowników wyobrażam sobie ze nie potrzebuje do szczęścia 4s do setki za 300k PLN i chętnie wybrałaby jakiś odpowiednik mondeo czy paska - coś co ma 9s przy tym samym zasięgu za połowę tej kwoty, nawet w wersji zaślepka bez szklanych dachów, autopilotów i telewizorów zamiast deski rozdzielczej. 

Takich aut nie ma, miejskich odpowiedników pandy w gazie zresztą też nie ma, więc na ten moment całkowite zastąpienie spalinówek to tylko drugi rozdział bajki o milionach aut elektrycznych. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, PawelWaw napisał:

 

nie da sie wyprodukowac chyba tak wolnego elektryka...

Citigo ma 12s, wiec da się. 

Dongfeng e1 vel dacia spring ma 20, ale tego nie zaliczam do kategorii samochodów, więc nie liczy się ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Furvus_Eques napisał:

Możemy przyjąć, że w korkach, w których mój diesel paliłby 10 ten benzynowy dalej paliłby 12-13.

Zaraz ktos powie że to mało miarodajne porównanie - ale w Lublinie V70 D4 pali mi w granicach 9-10 litrów a Laguna III 2,0 benzyna paliła 13-14 litrów.... Ale co ja tam wiem

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni wyjazd na wakacje.
Przejechaliśmy 4154 km.
Poszło 238,48 litrów ON.
Przed wyjazdem pełen bak.
Wczoraj dobiłem do pełnego.

Wychodzi spalanie 5.74.

Auto Volvo S80 z silnikiem 2.4 automat oczywiście ON.
Jazda przepisowa lub poniżej, 3 osoby plus pełen bagażnik.
Bez żadnych belek, bagażników i rowerów.



Wysłane z mojego xyz76543 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
  • Haha 1
  • maszt 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Raku napisał:

Ostatni wyjazd na wakacje.
Przejechaliśmy 4154 km.
Poszło 238,48 litrów ON.
Przed wyjazdem pełen bak.
Wczoraj dobiłem do pełnego.

Wychodzi spalanie 5.74.

Auto Volvo S80 z silnikiem 2.4 automat oczywiście ON.
Jazda przepisowa lub poniżej, 3 osoby plus pełen bagażnik.
Bez żadnych belek, bagażników i rowerów.



Wysłane z mojego xyz76543 przy użyciu Tapatalka
 

 

ponad 2 000 zl na rope

w elektryku bys obskoczyl za 200 zl, ladujac sie pod lidlami

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, PawelWaw napisał:

w elektryku bys obskoczyl za 200 zl, ladujac sie pod lidlami

True. Dodatkowo sama podróż już by była przygodą, a nie tylko jej cel :hehe: (taki argument 'za' też słyszałem ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Raku said:

Ostatni wyjazd na wakacje.
Przejechaliśmy 4154 km.
Poszło 238,48 litrów ON.
Przed wyjazdem pełen bak.
Wczoraj dobiłem do pełnego.

Wychodzi spalanie 5.74.

Auto Volvo S80 z silnikiem 2.4 automat oczywiście ON.
Jazda przepisowa lub poniżej, 3 osoby plus pełen bagażnik.
Bez żadnych belek, bagażników i rowerów.

 

Rok temu bylem Mazda najpierw na Slowenii a pozniej jesienia w Toskanii. Za pierwszym razem spalila 6,7l z 3kkm a z wyjazdu do Wloch 6,5l z ponad 4kkm.

Jazda +/-10 do ograniczen, wiekszosc na tempomacie, wiec jak na silnik noPB to wg mnie bardzo przyzwoicie. 

Oczywiscie jak sie czasem spiesze w PL, to zrobienie 10l nie jest zadnym problemem na autostradzie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, iwik napisał:

True. Dodatkowo sama podróż już by była przygodą, a nie tylko jej cel :hehe: (taki argument 'za' też słyszałem ;]

 

i trwała by ????

sama jazda z ładowniami 

 

Powrotną trasę czyli 1200 prawie zrobiłem w 14:40 robiąc 4 przerwy, 1 żarcie, 1 tankowanie 2 wymuszone na siku. 

 

Zastanawiam się (tutaj, bo na kąciku EV są strasznie drażliwi na niektóre tematy, bo zaczynają wtedy o Bełchatowie bełkotać) ile i czy zrobiłbym 1200 - 1400 km za jednym razem ? to znaczy w ciągu 12-16 godz., bo tyle zdaje się że na 2 kierowców jestem w stanie pociągnąć. 

Oczywiście przerwy trzeba robić, ale niektóre odcinki są takie, że po 200-300 km jestem wyrypany ze względu na ruch i stan dróg, a inne odcinki 300-500 km jedzie się bez większego zmęczenia (tempomat, mały ruch, 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Rok temu bylem Mazda najpierw na Slowenii a pozniej jesienia w Toskanii. Za pierwszym razem spalila 6,7l z 3kkm a z wyjazdu do Wloch 6,5l z ponad 4kkm.

Jazda +/-10 do ograniczen, wiekszosc na tempomacie, wiec jak na silnik noPB to wg mnie bardzo przyzwoicie. 

Oczywiscie jak sie czasem spiesze w PL, to zrobienie 10l nie jest zadnym problemem na autostradzie.

 

To samo, 

Najpierw Bled i okolice, potem Pomarańcza (Toskania), na koniec Garda. 

Sam jestem zdziwiony spalaniem, jeszcze raz posprawdzam paragony :), bo jazda głównie była na tempomacie, było trochę górzyście, i temperatura też nie była sprzyjająca. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Raku said:

 

To samo, 

Najpierw Bled i okolice, potem Pomarańcza (Toskania), na koniec Garda. 

Sam jestem zdziwiony spalaniem, jeszcze raz posprawdzam paragony :), bo jazda głównie była na tempomacie, było trochę górzyście, i temperatura też nie była sprzyjająca. 

 

Ja akurat to mialem podzielone na 2 osobne wyjazdy, ale wyniki byly bardzo powtarzalne.

Tam sie po prostu jezdzi duzo plynniej niz w PL, wiec auto pali mniej ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6/27/2022 at 10:30 PM, sherif said:

To uważaj ..

Drogę o długości 1202 km pokonano na bez konieczności podłączania wtyczki, a cała podróż zajęła 14 godzin i 30 minut. Trzeba przyznać, że to całkiem imponujący wynik, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę pojemność baterii wynoszącą mniej niż 100 kWh. Nie byłoby to możliwe bez dopracowanej aerodynamiki, która przekłada się na niskie opory powietrza.

https://autokult.pl/45215,rekordowy-dystans-na-jednym-ladowaniu-mercedes-eqxx-dojechal-z-niemiec-na-wyspy

 

Ma być też nowy Wieśwagen, odpowiednik Passata o zasiego ponad 600km

https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/8479874,volkswagen-id-aero-cena-zasieg-samochod-elektryczny.html.amp?utm_medium=referral&utm_source=upday

Ma to tyle wspólnego z produkcyjnymi samochodami co to:
https://www.auto-swiat.pl/4896-kilometrow-na-litrze-benzyny/qvj829k
Mówmy o rzeczach produkcyjnych.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.