Skocz do zawartości

Eksploatacja elektryka jest prawie darmowa


iwik

Rekomendowane odpowiedzi

Elektryki są drogie w zakupie, ale potem eksploatacja kosztuje grosze... 

No chyba, że nie:

https://www.auto-swiat.pl/ev/wiadomosci/tego-nie-spodziewasz-podczas-serwisu-elektryka-musial-wymienic-plyn-za-prawie-2-tys/s8lmlbn

Widać że producenci i ASO już kreatywnie szukają sposobów na "tanią eksploatację". 

  • Lubię to 2
  • Haha 3
  • maszt 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, iwik napisał:

Elektryki są drogie w zakupie, ale potem eksploatacja kosztuje grosze... 

No chyba, że nie:

https://www.auto-swiat.pl/ev/wiadomosci/tego-nie-spodziewasz-podczas-serwisu-elektryka-musial-wymienic-plyn-za-prawie-2-tys/s8lmlbn

Widać że producenci i ASO już kreatywnie szukają sposobów na "tanią eksploatację". 

 

lepiej wymieniac plyn raz za 2k niz alternator co tydzien w znanej marce...

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, PawelWaw napisał:

 

lepiej wymieniac plyn raz za 2k niz alternator co tydzien w znanej marce...

Z punktu widzenia serwisu to raczej chyba lepiej wymienić płyn za 2k przy prawie zerowym nakładzie pracy, niż narobić się za te same 2k wymieniając rozrzad czy sprzęgło w spalinówce :hehe:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, iwik napisał:

Elektryki są drogie w zakupie, ale potem eksploatacja kosztuje grosze... 

No chyba, że nie:

https://www.auto-swiat.pl/ev/wiadomosci/tego-nie-spodziewasz-podczas-serwisu-elektryka-musial-wymienic-plyn-za-prawie-2-tys/s8lmlbn

Widać że producenci i ASO już kreatywnie szukają sposobów na "tanią eksploatację". 

Widzę, że rzuciłeś rękawicę @Raku

Kibicuję, ale będzie ciężko 😁


Swoją drogą jakieś większe przelewy chyba poszły do autoszmaty, bo płodność mają konkretną 😎

  • Lubię to 1
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, iwik napisał:

Elektryki są drogie w zakupie, ale potem eksploatacja kosztuje grosze... 

No chyba, że nie:

https://www.auto-swiat.pl/ev/wiadomosci/tego-nie-spodziewasz-podczas-serwisu-elektryka-musial-wymienic-plyn-za-prawie-2-tys/s8lmlbn

Widać że producenci i ASO już kreatywnie szukają sposobów na "tanią eksploatację". 

To akurat koreańce dają w palnik z przepłaconą wymianą płynów. Jakiś czas temu ktoś tu już pisał, że kroją go na obowiązkowej wymianie płynu hamulcowego co dwa lata w niemałych pieniądzach.

Z punktu widzenia warsztatu taki elektryk na serwisie to w zasadzie dostaje tylko filtr kabinowy. Fajnie z punktu widzenia kierowcy ale bardzo niefajnie, jak producent wymyśla cuda jak powyżej i próbuje tworzyć koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, PawelWaw napisał:

 

lepiej wymieniac plyn raz za 2k niz alternator co tydzien w znanej marce...

Albo rozrząd co wymianę oleju w znanej francuskiej marce...

Edytowane przez Woockush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Woockush napisał:

Albo rozrząd co wymianę oleju we francuskiej znanej marce...

 

nawet zakładając bezawaryjny silnik benzynowy, to biorąc pod uwagę okresową wymianę oleju, świec, przewodów (jeśli są), rozrządu, filtra powietrza itd to przez te 60 tys. km wyda się więcej niż na ten płyn chłodzący do elektryka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, maro_t napisał:

 

nawet zakładając bezawaryjny silnik benzynowy, to biorąc pod uwagę okresową wymianę oleju, świec, przewodów (jeśli są), rozrządu, filtra powietrza itd to przez te 60 tys. km wyda się więcej niż na ten płyn chłodzący do elektryka.

Nie wiem o jakim bezawaryjnym silniku benzynowym piszesz, ale zazwyczaj do tego przebiegu wymienia się 2 lub 3 razy olej i raz filtr powietrza. finito

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Woockush napisał:

Nie wiem o jakim bezawaryjnym silniku benzynowym piszesz, ale zazwyczaj do tego przebiegu wymienia się 2 lub 3 razy olej i raz filtr powietrza. finito

 

zależy. Ja wymieniam olej częściej. Do tego świece - we Fiacie miałe interwał 30 tys. km, w Oplu jest 60 tys. (wymieniłem po 50 tys.). Filtr powietrza wymieniam co rok. Bez sensu kupować samochód z mocnym silnikiem (zresztą z jakimkolwiek silnikiem) a potem dusić go zapchanym filtrem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Igorek napisał:

Z punktu widzenia warsztatu taki elektryk na serwisie to w zasadzie dostaje tylko filtr kabinowy. Fajnie z punktu widzenia kierowcy ale bardzo niefajnie, jak producent wymyśla cuda jak powyżej i próbuje tworzyć koszty.

Robiłem przegląd po 2latach. Wymiana filtru kabinowego, diagnostyka, sprawdzenie płynów, czyszczenie hamulców tył, mycie. Całość niecałe 2h. Przegląd miałem za free, ale normalnie coś niecałe 300zł kosztował. Pewnie za rok, dwa dojdzie wymiana płynu hamulcowego, jak w zwykłym aucie. Wątpię, żeby do 500zł dobić ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, maro_t napisał:

 

zależy. Ja wymieniam olej częściej. Do tego świece - we Fiacie miałe interwał 30 tys. km, w Oplu jest 60 tys. (wymieniłem po 50 tys.). Filtr powietrza wymieniam co rok. Bez sensu kupować samochód z mocnym silnikiem (zresztą z jakimkolwiek silnikiem) a potem dusić go zapchanym filtrem.

Ale właściciel elektrycznej Kia również może mieć fantazję wymieniać płyn chłodniczy częściej i co wtedy?

Irydowe i platynowe świece w nowoczesnych autach wytrzymują minimum 60tys km, a interwał 100tys km też nie jest czymś niespotykanym.

Płyn chłodniczy ma interwał 5 lat lub jakiś duży przebieg.*

Filtr powietrza to zazwyczaj 40 lub 60 tys km. W nowych autach potrafia być podobnej wielkości jak w traktorze.

 

* - nie dotyczy Golfów z woreczkiem z silikatami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, maro_t napisał:

 

zależy. Ja wymieniam olej częściej. Do tego świece - we Fiacie miałe interwał 30 tys. km, w Oplu jest 60 tys. (wymieniłem po 50 tys.). Filtr powietrza wymieniam co rok. Bez sensu kupować samochód z mocnym silnikiem (zresztą z jakimkolwiek silnikiem) a potem dusić go zapchanym filtrem.

Ja filtry wymieniam w garażu. Ceny w ASO są absurdalne.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, sherif napisał:

Robiłem przegląd po 2latach. Wymiana filtru kabinowego, diagnostyka, sprawdzenie płynów, czyszczenie hamulców tył, mycie. Całość niecałe 2h. Przegląd miałem za free, ale normalnie coś niecałe 300zł kosztował. Pewnie za rok, dwa dojdzie wymiana płynu hamulcowego, jak w zwykłym aucie. Wątpię, żeby do 500zł dobić ;).

Dlatego ich już nie sprzedają bo za tanie. A taka Skoda jest idealna do miasta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wujek napisał:

Dlatego ich już nie sprzedają bo za tanie. A taka Skoda jest idealna do miasta

Tanie (w eskploatacji i zakupie) auta do miasta to zło ;)

Koniecznie musi być SUV za min 200k i trzeba go "sprzedać" w subskrypcji za 2.5k miesięcznie, żeby ukryć absurdalną cenę.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maro_t napisał:

 

nawet zakładając bezawaryjny silnik benzynowy, to biorąc pod uwagę okresową wymianę oleju, świec, przewodów (jeśli są), rozrządu, filtra powietrza itd to przez te 60 tys. km wyda się więcej niż na ten płyn chłodzący do elektryka.

 

Przez 60 kkm 3x olej, świec się nie wymienia (co 90 kkm), przewodów brak, rozrząd na łańcuchu (niewymienny, podobno w okolicach 300 kkm niektórym zaczyna hałasować), filtr powietrza raz (koszt 40 zł). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maro_t napisał:

nawet zakładając bezawaryjny silnik benzynowy, to biorąc pod uwagę okresową wymianę oleju, świec, przewodów (jeśli są), rozrządu, filtra powietrza itd to przez te 60 tys. km wyda się więcej niż na ten płyn chłodzący do elektryka.

Daj im chwilę, dopiero się rozkręcają z tym generowaniem kosztów w elektrykach. :hehe:

W następnej generacji znajdą coś więcej niż "kosmiczny" płyn chłodzący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, iwik napisał:

Tanie (w eskploatacji i zakupie) auta do miasta to zło ;)

Koniecznie musi być SUV za min 200k i trzeba go "sprzedać" w subskrypcji za 2.5k miesięcznie, żeby ukryć absurdalną cenę.

I to właśnie głupota wielkie ciężkie SUVy do miasta. Klasa A wymiera bo za mała marza.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wujek napisał:

I to właśnie głupota wielkie ciężkie SUVy do miasta. Klasa A wymiera bo za mała marza.

 

I elektryki jeszcze pogarszają sytuację. Gdzie są elektryki klasy A/B, z zasięgiem powiedzmy 100 km, ale ładnie zrobione w środku i którymi da się komfortowo jeździć po mieście? 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wujek napisał:

I to właśnie głupota wielkie ciężkie SUVy do miasta. Klasa A wymiera bo za mała marza.

 

Cena jaką płacimy za nowoczesność i modę.

W takim aucie klasy A jest prawie tyle samo systemów i bajerów co w kompakcie czy klasie D.

Trochę mniej blachy czy plastiku, mniejsze koła i różnica w cenie jest niewielka.

 

Ciekawe ile kosztowałaby taka Dacia Spring w wersji spalinowej,  np 0.9 SCe ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wladmar napisał:

 

I elektryki jeszcze pogarszają sytuację. Gdzie są elektryki klasy A/B, z zasięgiem powiedzmy 100 km, ale ładnie zrobione w środku i którymi da się komfortowo jeździć po mieście? 

 

Chyba tylko 500e zostało na placu boju.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, wladmar napisał:

 

I elektryki jeszcze pogarszają sytuację. Gdzie są elektryki klasy A/B, z zasięgiem powiedzmy 100 km, ale ładnie zrobione w środku i którymi da się komfortowo jeździć po mieście? 

Skoda i VW miały. Jest 500ka ale z absurdalna cena i to by było na tyle. Dacia Spring jeżdżę bardzo dużo w carsharing ale to nie jest fajne auto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Majkiel napisał:

Chyba tylko 500e zostało na placu boju.

 

Tom Hardy Bait GIF

 

Zaraz się dowiesz że do komfortowego podróżowania po mieście potrzebny jest wentylowany fotel ze skóry krokodyla z masażem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, kravitz napisał:

 

Dokładnie. A olej wylewam na węgiel ;]

Po prostu od dobrobytu się poprzestawiało w głowach. Jak ktoś jest totalnym beztalenciem to musi płacić 250zl za filtr który kupuje za 30 i sam wymieniam.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, wujek napisał:

Po prostu od dobrobytu się poprzestawiało w głowach. Jak ktoś jest totalnym beztalenciem to musi płacić 250zl za filtr który kupuje za 30 i sam wymieniam.

 

Praktycznie zawsze wożę do ASO swój filtr i olej. A tam już go wymieniają.

 

Co robisz ze starym olejem jak wymieniasz w garażu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, kravitz napisał:

 

Praktycznie zawsze wożę do ASO swój filtr i olej. A tam już go wymieniają.

 

Co robisz ze starym olejem jak wymieniasz w garażu?

Przecież pisałem o filtrach nie o oleju :phi: olej wymieniam w FSO na Jagiellońskiej nie jeżdżę z tym do ASO. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kravitz napisał:

Co robisz ze starym olejem jak wymieniasz w garażu?

Nie wiem jak było do tej pory, ale mogę Ci powiedzieć co się z większością przepracowanych olejów będzie działo tej zimy :hehe:

  • Lubię to 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, iwik napisał:

Z punktu widzenia serwisu to raczej chyba lepiej wymienić płyn za 2k przy prawie zerowym nakładzie pracy, niż narobić się za te same 2k wymieniając rozrzad czy sprzęgło w spalinówce :hehe:

No i plus dla użytkownika, że przy takiej wymianie płynu nie można zbyt wiele zepsuć, więc może być spokojny, że to dobrze wydane pieniadze 😁

Inaczej musiałby wydać więcej i nie ma pewności czy czegoś nie schrzanią!

Edytowane przez OPAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Woockush napisał:


 

 


PSZOKi przyjmują zużyty olej oraz opakowania po nim bez mrugnięcia okiem

 

Jak oddawałem jakiś gruz w tym roku na naszym Pszoku, to coś mi migło w, że od tego roku nie przyjmują olejów samochodowych... W wykazie nie są wymienione oleje - ani że przyjmują, ani że nie przyjmują. Dotychczas nie było problemu - zlewałem z baniek do beczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pito napisał:

Jak oddawałem jakiś gruz w tym roku na naszym Pszoku, to coś mi migło w, że od tego roku nie przyjmują olejów samochodowych... W wykazie nie są wymienione oleje - ani że przyjmują, ani że nie przyjmują. Dotychczas nie było problemu - zlewałem z baniek do beczki.

Bardzo współczuje, ostatni raz oddawałem miesiąc temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Pito napisał:

Jak oddawałem jakiś gruz w tym roku na naszym Pszoku, to coś mi migło w, że od tego roku nie przyjmują olejów samochodowych... W wykazie nie są wymienione oleje - ani że przyjmują, ani że nie przyjmują. Dotychczas nie było problemu - zlewałem z baniek do beczki.

Jak nie przyjmą to wyrzuca do zmieszanych i po kłopocie :phi: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, sherif napisał:

Robiłem przegląd po 2latach. Wymiana filtru kabinowego, diagnostyka, sprawdzenie płynów, czyszczenie hamulców tył, mycie. Całość niecałe 2h. Przegląd miałem za free, ale normalnie coś niecałe 300zł kosztował. Pewnie za rok, dwa dojdzie wymiana płynu hamulcowego, jak w zwykłym aucie. Wątpię, żeby do 500zł dobić ;).

Kabinowy tez jest w tym przegladzie za friko? U mnie 2 lata jakos w listopadzie pykna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.07.2022 o 20:54, PawelWaw napisał:

 

lepiej wymieniac plyn raz za 2k niz alternator co tydzien w znanej marce...

Nie wiem czy piszemy o tej samej marce ale za naprawę alternatora w sienie zapłaciłem ok 80 zł - ze 20 lat temu- nie podejmę się przełożenia tego na dzisiejsze 2 tysiące.... choć chyba była to cena litrowego absoluta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy 10 lat temu we flocie 10-15 Fiatów i kojarze jeden przypadek padnietego alternatora, w sumie to było pewnie 2 mln km w tych autach zanim nie poszły do drugich rąk. Za to kojarze potem dwie skody z uszkodzonymi łańcuchami rozrządu jeszcze na gwarancji....

Oleju nie wymieniam sam bo to brudna robota i potrzebny kanał, ale u Pania Henia kosztuje poniżej stówki + olej i filtr, nikt nie zmusza do wymiany w ASO. Zuzyty olej przyjmą na każdym PZOKu, chyba nawet maja taki obowiązek od osoby prywatnej.

Edytowane przez Truecolor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.07.2022 o 20:54, PawelWaw napisał:

 

lepiej wymieniac plyn raz za 2k niz alternator co tydzien w znanej marce...

Ja p..le Skoncze juz z tym. Mialem 2 fiaty przez 15 lat i nie wymienilem ani jednego

czy w kazdym poscie musi byc taka kretynska nic nie wnoszaca uwaga? Uwazasz to za smieszne? to jest po prostu nudne Nikt ci fiatow nie kaze kupowac. Kupuj sobie vw i ciesz sie bezusterkowascią (rzekomą 😀😀😀😀😀😄😄😄😄😉😄😉😉🤣🤣🤣🤣)

Edytowane przez norbert123
  • Lubię to 1
  • bakłażan 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.07.2022 o 10:52, wujek napisał:

I to właśnie głupota wielkie ciężkie SUVy do miasta. Klasa A wymiera bo za mała marza.

 

rynek nie lubi pustki, ktoś w końcu coś wrzuci w niszę i będzie odcinał kupony 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, wladmar napisał:

 

I myślę, że będą to Chińczycy. 

 

patrząc na rynek motocyklowy fajnie zrobili np z Benelli, kupili markę, zaczęli wpierw tanie a w miarę fajne motocykle puszczać małej pojemności i powoli odbudowywać markę i sprzedaż, teraz doszli już do 800ccm ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy ten niedobry AS (pewnie producenci spalinowek im płacą...) pisze, tym razem o Nissanie leaf. Można się zdziwić jesli komuś się wydaje, że ma 8 letnią gwarancję na baterię. Otóż przedłużona gwarancja obejmuje tylko "naturalne zużycie", a nie usterki baterii. Czyli jak 'naturalnie' straci pojemność poniżej 70% to być może naprawią, ale jak straci ją w wyniku awarii jakiegoś modułu, to sorry :hehe:. 'Awarie' są objęte tylko 3 letnią gwarancją na całe auto.

Inni producenci podobno nie mają takich dziwnych warunków i gwarancja na baterię to prawdziwa gwarancja (oczywiście pod warunkiem serwisów w ASO itd) 

Edytowane przez iwik
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, iwik napisał:

Nowy ten niedobry AS (pewnie producenci spalinowek im płacą...) pisze, tym razem o Nissanie leaf. Można się zdziwić jesli komuś się wydaje, że ma 8 letnią gwarancję na baterię. Otóż przedłużona gwarancja obejmuje tylko "naturalne zużycie", a nie usterki baterii. Czyli jak 'naturalnie' straci pojemność poniżej 70% to być może naprawią, ale jak straci ją w wyniku awarii jakiegoś modułu, to sorry :hehe:. 'Awarie' są objęte tylko 3 letnią gwarancją na całe auto.

Inni producenci podobno nie mają takich dziwnych warunków i gwarancja na baterię to prawdziwa gwarancja (oczywiście pod warunkiem serwisów w ASO itd) 

Nissan leaf jest wogole ciekawy. Ma masywne słupki A idealne auto do miasta żeby pieszych z pasów zdejmować. Jak nim jadę to nie mogę uwierzyć ze taki bubel zrobili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, format napisał:

 

Że co? :totalszok:

No w Toyocie na przykład, żeby mieć zachowaną gwarancję na baterię musisz robić jej testy raz do roku / 15 tysięcy Km - a ten tylko w ASO zrobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Lynda napisał:

No w Toyocie na przykład, żeby mieć zachowaną gwarancję na baterię musisz robić jej testy raz do roku / 15 tysięcy Km - a ten tylko w ASO zrobisz.

 

No spoko, jednocześnie ja nie mam w ogóle przeglądów, żadnych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, iwik napisał:

W citigo nie masz przeglądów gwarancyjnych? 

 

W Citigo mam, oczywiście darmowe. Ale to VAG, niszowa marka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Tesla nie ma zadnych przegladow?

 

Byłoby to niezwykle interesujące. Ja oczywiście wierzę, że nowoczesna technika Elona nie przewiduje serwisu klimatyzacji, wymian elementów zawieszenia, opon, filtrów przeciwpyłkowych ani piór wycieraczek. Ale coś jednak wewnątrz mnie reaguje na to skrytym: hahaha.

;l

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.