Skocz do zawartości

3 miesiące z kia sportage


BOGUS

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, stalan napisał:

Technika techniką ale nikt nie bierze pod uwagę "czynnika ludzkiego" ;]. Odkąd pamiętam (a będzie to już jakieś...40 lat jazdy samochodami ) zawsze z zazdrością  słuchałem opowieści jak to samochody znajomych czy rodziny mało palą, moje zawsze  paliły  więcej:hmm:

 

ja widzę po ludziach, że nawet jak ktoś nie ściemnia, to często podaje że samochód mu pali tyle ile przeczyta z komputera. A czy go resetował godzinę wcześniej, czy wcale, czy to chwilowe, czy średnie, to nieważne. Naprawdę mało komu się chce bawić w rozumienie tego. Dlatego jedyny sens ma pórwnywanie spalania wyliczonego z dystrybutora, a najlpiej zapisywanego w dłuższym okresie. A zapisywać to się chce najwyżej takim jak ja ;]. Ale przynajmniej potem wiem o czym mówię.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, stalan napisał:

Technika techniką ale nikt nie bierze pod uwagę "czynnika ludzkiego" ;]. Odkąd pamiętam (a będzie to już jakieś...40 lat jazdy samochodami ) zawsze z zazdrością  słuchałem opowieści jak to samochody znajomych czy rodziny mało palą, moje zawsze  paliły  więcej:hmm: .

Nie przejmuj się. Moje też zawsze były zepsute ;]

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, maro_t napisał:

A zapisywać to się chce najwyżej takim jak ja ;]. Ale przynajmniej potem wiem o czym mówię.

Mam jeden z liczników nie skasowany od początku (ponad 100kkm).

Pokazuje mi średnią 8,8l/100km i nie interesuje mnie czy z dystrybutora będzie 0,5l mniej czy więcej.

Mimo to też twierdzę, że wiem o czym mówię, a do osiągnięcia kropelkowych spalań z internetów zawsze dużo mi brakuje, bym się chyba pochlastał gdybym musiał jeździć tak by im dorównać.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Rado_ napisał:

Myślę, ze taki wynik tez bym osiągnął😉…..Clio 1.0 

Coś widzę że podobnie jak ja, miałeś w życiu do czynienia z samochodami które z niezrozumiałych przyczyn, zupełnie niezależnych od ciebie, spalały więcej niż bliźniacze egzemplarze ;].

Edytowane przez stalan
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również zawsze ale to zawsze miałem bardziej paliwozerne auta niż inni. Dlatego postanowiłem się podzielić wynikiem z wakacyjnego cruzingu bo nadal jestem zdziwiony wynikiem.
Arona 1.0tsi w takich warunkach pewnie wyszłaby 4.5 . Bo w podobnych warunkach ale na A135km/h a na S130km/h spalila średnio 6,6.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, maro_t napisał:

 

ja widzę po lud

ziach, że nawet jak ktoś nie ściemnia, to często podaje że samochód mu pali tyle ile przeczyta z komputera. A czy go resetował godzinę wcześniej, czy wcale, czy to chwilowe, czy średnie, to nieważne. Naprawdę mało komu się chce bawić w rozumienie tego. Dlatego jedyny sens ma pórwnywanie spalania wyliczonego z dystrybutora, a najlpiej zapisywanego w dłuższym okresie. A zapisywać to się chce najwyżej takim jak ja ;]. Ale przynajmniej potem wiem o czym mówię.

http://members.chello.pl/r.wicik/Tucson.xlsx

http://members.chello.pl/r.wicik/GM_C.xls

http://members.chello.pl/r.wicik/GM_L.xls

http://members.chello.pl/r.wicik/TY_Y.xls

http://members.chello.pl/r.wicik/RN_C.xls

http://members.chello.pl/r.wicik/GM_G.xls

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, maro_t napisał:

 

ja widzę po ludziach, że nawet jak ktoś nie ściemnia, to często podaje że samochód mu pali tyle ile przeczyta z komputera. A czy go resetował godzinę wcześniej, czy wcale, czy to chwilowe, czy średnie, to nieważne. Naprawdę mało komu się chce bawić w rozumienie tego. Dlatego jedyny sens ma pórwnywanie spalania wyliczonego z dystrybutora, a najlpiej zapisywanego w dłuższym okresie. A zapisywać to się chce najwyżej takim jak ja ;]. Ale przynajmniej potem wiem o czym mówię.

Ja na początku sprawdziłem parę razy wyniki tankowania z komputerem i przestałem sobie zawracać głowę (wskazania komputera o dziwo były przeważnie lekko wyższe, ale w granicach błędu). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, PawelWaw said:

Czy tylko ja nie wiem ile pali moje auto ???

raz czy dwa razy liczyłem  ;]wychodziły mi różnice  do 6l/100 

 

to poo co mam sprawdzać ;]

 

mniej wiecej co 300km musze nalac do zbiornika lpg  i tyle  :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, stalan napisał:

Coś widzę że podobnie jak ja, miałeś w życiu do czynienia z samochodami które z niezrozumiałych przyczyn, zupełnie niezależnych od ciebie, spalały więcej niż bliźniacze egzemplarze ;].

Z ostatnich 3 tankowań mam 5,2 - 5,3 l/100 km. Miasto to może 30 %, bez korków. Ale jadac w taka trase jak Ty z tymi prędkościami, pewnie by wyszło podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rado_ napisał:

ostatnich 3 tankowań mam 5,2 - 5,3 l/100 km. Miasto to może 30 %, bez korków

Dwa lata temu jeździłem kilka dni zastępczym Capturem z tym samym 1,0 co w Clio ,i faktycznie byłem w szoku jak to mało potrafi spalić w warunkach miejskich. Zapewne nie było tam 5 z przodu, ale w porównaniu moją wówczas posiadaną Meganą 1,2 Tce w kombi ,to i tak była przepaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, BOGUS napisał:

Ja również zawsze ale to zawsze miałem bardziej paliwozerne auta niż inni. Dlatego postanowiłem się podzielić wynikiem z wakacyjnego cruzingu bo nadal jestem zdziwiony wynikiem.
Arona 1.0tsi w takich warunkach pewnie wyszłaby 4.5 . Bo w podobnych warunkach ale na A135km/h a na S130km/h spalila średnio 6,6.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
 

szału nie ma . Vitara 1,4T MH 129km przy 130km/h spali też poniżej 7l, a wyższa jest i mocniejsza 

 

zobacz to :

 

dużo razy to wrzucałem ( 5 osób , klima , pełen bagażnik , średnia 121km/h , 370km , Chorwacja , aby taką średnią mieć to cały czas 140-160 , momentami 180 i wynik 6,2l przy 1,0 TSI 95km , owszem Arona wyższa  ) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, stalan napisał:

Dwa lata temu jeździłem kilka dni zastępczym Capturem z tym samym 1,0 co w Clio ,i faktycznie byłem w szoku jak to mało potrafi spalić w warunkach miejskich. Zapewne nie było tam 5 z przodu, ale w porównaniu moją wówczas posiadaną Meganą 1,2 Tce w kombi ,to i tak była przepaść.

 

Te 3 cylindrowe 1.0 spalają naprawdę mało paliwa. U mnie średnia w 1.0 t-gdi z ostatniego tankowania to 4,9l.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szału nie ma . Vitara 1,4T MH 129km przy 130km/h spali też poniżej 7l, a wyższa jest i mocniejsza 
 
zobacz to :
 
dużo razy to wrzucałem ( 5 osób , klima , pełen bagażnik , średnia 121km/h , 370km , Chorwacja , aby taką średnią mieć to cały czas 140-160 , momentami 180 i wynik 6,2l przy 1,0 TSI 95km , owszem Arona wyższa  ) 
 
 
Wiesz już tyle razy przypominasz ten wynik z 370 km A że...
Zrób taką średnią z całej Chorwacji...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, BOGUS napisał:

Wiesz już tyle razy przypominasz ten wynik z 370 km A że...
Zrób taką średnią z całej Chorwacji...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
 

cała Chorwacja  ( a właściwie Czarnogóra ) trasa 3-miasto -Czarnogóra i powrót  - 4.900km łącznie , spalanie z całej trasy 6,3lśrednia , więc uważam za całkiem świetny  wynik jak na obciążenie auta 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cała Chorwacja  ( a właściwie Czarnogóra ) trasa 3-miasto -Czarnogóra i powrót  - 4.900km łącznie , spalanie z całej trasy 6,3lśrednia , więc uważam za całkiem świetny  wynik jak na obciążenie auta 
Jaka średnia prędkość? Bo w 121 nie uwierzę...
Mieszasz trochę systemy walutowe, ale fajnie że jesteś zadowolony.
Ja już jestem stary pierdziel i 121 średnio z trasy jest dla mnie nieosiagalna... chyba że od bramek do bramek w wybranej przezemnie porze...
Pozdrawiam

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BOGUS napisał:

Jaka średnia prędkość? Bo w 121 nie uwierzę...
Mieszasz trochę systemy walutowe, ale fajnie że jesteś zadowolony.
Ja już jestem stary pierdziel i 121 średnio z trasy jest dla mnie nieosiagalna... chyba że od bramek do bramek w wybranej przezemnie porze...
Pozdrawiam

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
 

czytaj / patrz ze zrozumieniem , ta średnia 121km/h to z filmiku jaki wrzuciłem . z całej trasy już nie pamiętam ( zdecydowanie mniej )  bo po samej Czarnogórze to tylko lokalne drogi bez autostrad więc i prędkości niewielkie , ale klima non stop i 5 osób na pokładzie cały czas . Powrót przez Bośnię ( Medugorie - Makarska -3 City  ) drogami ..... uliczkami o jednym pasie z mijankami tak przez i przez 200km . Najwięcej auto spaliło w PL ( ponad 7L , ale kierowca był inny  ) 

 

Swoją drogą wracałem kiedyś z Francji ( Frejus- 3-miasto ) blisko 2kkm i średnia mi wyszła 101km/h ( czas jazdy z przerwami to 25h -jeden kierowca  ) - auto Skoda Fabia 1 1,2-64km załadowana też sporo 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Nie tylko Twoja ;] PS. Jak tam sie Mazda sprawuje, zadowolony jestes z wyboru?

Na razie tak, choć dostrzegam mankamenty. Palić mogłaby jednak mniej 😎 dopiero 5k zrobiłem 🙃

 

Ps. Oleju nie pali ;]

Edytowane przez bartekm
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.06.2022 o 11:21, Pado napisał:

 

tak, buda. Już pisałem o 1.5 TSI- mój przy ok 140 pali ok 7l, a octavia z tym samym silnikiem spaliła nam 5,3... coś za coś. 


Czy ja wiem czy buda? W Leonie ten sam silnik i przy 140km/h również mam ~7l/100km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minutes ago, adamm_mk1 said:


Czy ja wiem czy buda? W Leonie ten sam silnik i przy 140km/h również mam ~7l/100km

 

Zeby przy 140km/h bylo 5,3l to albo musi byc z gorki, albo z dobrym wiatrem w plecy ;)

Chyba, ze to 140km/h to bylo przez chwile, a tak to blizej 120km/h.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Zeby przy 140km/h bylo 5,3l to albo musi byc z gorki, albo z dobrym wiatrem w plecy
Chyba, ze to 140km/h to bylo przez chwile, a tak to blizej 120km/h.
Mi to przypomina opowieści byłego śwagra;
trasa Rz- Gdynia
Śwagier:" dwie paki nie schodzilo...
Ja: eee to ja tak 130 no, przy wyprzedzaniu 160.., no i zeszło 7.40...
Ś: kurła! Jak? 8ipół godziny dymalem...
No i on paskiem w 2.0tedei woził się więc tyle że nie produkował ropy... Bo mi fiaciir ponad 6 żłopał, ale wiadomo fiat to nawet w katalogu zepsuty

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.07.2022 o 20:06, Maciej__ napisał:

 

Jakie masz srednie spalanie z tych 5kkm?

 

7.3, ale to z dwiema trasami. W mieście to tak 9-10, na sce przy 120km/h 7l/100km, szybciej na dłuższą metę nie próbowałem, bo się boje wyników ;l na takiej bardzo spokojnej trasie przez wsie trochę poniżej 6. 

Edytowane przez bartekm
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, bartekm said:

7.3, ale to z dwiema trasami. W mieście to tak 9-10, na sce przy 120km/h 7l/100km, szybciej na dłuższą metę nie próbowałem, bo się boje wyników ;l na takiej bardzo spokojnej trasie przez wsie trochę poniżej 6. 

 

To raczej chyba wszystko w normie, szczegolnie ze masz AT, ktore pewnie troche doklada ;] 

U mnie przy 140 jest jakies 9-9.5l, po miescie to nawet nie wiem bo praktycznie nie jezdze.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6/8/2022 at 9:56 AM, bizz said:

 

To jeszcze napisz ile Ci spaliła, bo ja dostałem zastępczego CHR 1.8 hybryda, na autostradzie ustawiłem 146 km/h na tempomacie, 140 wg. GPS i po 200 km miałem średnie z kompa 10.6. O hałasie nie wspomnę. Nie wiem dla kogo i po co jest to auto.

Myślałem że dla kobiet do miasta, ale widoczność do tyłu nie istnieje. Dzieci marudzą bo nic nie widzą przez tylne szyby. Auto dramat.

Generalnie w pierun dużo. 😮 S-Max w podobnych warunkach, warząc 1947kg na pusto, a jednak obciążony rodziną spalał do 7.5l. 😮 

On 6/8/2022 at 9:41 AM, BOGUS said:

Hej, napisałem że obecnie powtarzalne 7.5
8.5 było na początku, później 8.
Arona po pierwszym tankowaniu też wychodziła 7,5 , później powtarzalne 6.5-6, 0

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
 

Mam kolejny nowy samochód i mam wrażenie, że przez pierwsze nieduży przebieg, elektronika nieco inaczej steruje samochodem i palą więcej. Dodatkowo pewno się też człowiek zaczyna lepiej "dogadywać" z nowym samochodem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, KYRTAP napisał:

 

Ale jaki donosiciel? 🤔 Z jednej strony dziwimy się że jest mało nowych użytkowników forum. Ale co ma ich zachęcić jeśli szukajac informacji o Sportage dostają takie szambo? 

Nie przesadzajmy. Ot kilka plew wśród mnogości ziarna. Trzeba było zgłaszać do moderacji,

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KYRTAP napisał:

 

Ale jaki donosiciel? 🤔 Z jednej strony dziwimy się że jest mało nowych użytkowników forum. Ale co ma ich zachęcić jeśli szukajac informacji o Sportage dostają takie szambo? 

Nie wiem, czy w ten sposób zachęcisz młodych, ale wiem że stosując "zamordyzm" zniechęcisz starych. Mamy takie doświadczenia na innych kącikach tego forum. Później trudno przywrócić "ruch" jak ktoś "gorliwie pilnuje zasad". Oczywiście nie powinno się pozwalać na nadmierną samowolkę (bo to nie HP), ale uważam, że moderatorzy dobrze sobie radzą. 

Sorry za OT. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.06.2022 o 10:15, bizz napisał:

 

Ja znam jedną, moja sąsiadka, jest mega zadowolona. Ale jej jedynym wymaganiem jest bagażnik na dwa psy, a mąż każe kupować tylko Toyoty, więc mają RAV4 i CHR. Przebiegi poniżej 10 tys rocznie, więc byłaby zadowolona ze wszystkiego z dużym bagażnikiem.

 

Toyoty są tworzone dla ludzi z takimi właśnie oczekiwaniami odnośnie samochodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

To raczej chyba wszystko w normie, szczegolnie ze masz AT, ktore pewnie troche doklada ;] 

U mnie przy 140 jest jakies 9-9.5l, po miescie to nawet nie wiem bo praktycznie nie jezdze.

Bym wiedział, to bym kupił trójkę z manualem ;l teraz się zawiesiło wskazanie na 6.4l/100km. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj miałem możliwość pojeżdżenia trochę takim Sportage. Pełna hybryda 230KM, FWD. Sam nie wiem, z jednej strony pozytywnie mnie zaskoczyło wnętrze i sterowanie z tych tabletów. Mimo że same ekrany to wszystko jest bardzo wyraźne, nawet w mocnym słońcu, rozdzielczość dobra, a niektóre rzeczy jak podgrzewanie czy wentylowanie foteli, zmiana trybów jazdy, są szybko dostępne z przycisków. Obsługa skrzyni biegów pokrętłem zamiast lewarkiem bardzo mi się podoba. Myślę że szybko można się przyzwyczaić do wszystkiego, poustawiać co trzeba i będzie ok. Chociaż tak na szybko jak wsiadłem to nie umiałem zresetować spalania ;]. Pokazywał średnie 7.7 litra, ale nie wiem z jakiego dystansu, możliwe że od nowości, czyli całe 500km. Jak go oddawałem to pokazywał 7.4 ;]. Sam napęd ma imho dwa oblicza. Jazda płynna i spokojna po mieście i po okolicznych wioskach - rewelacja. Nie czuć momentu załączania i wyłączania silnika spalinowego, czuć za to moment obrotowy z elektryka. Dziś był upał, klima szumiała mocno i przy takiej spokojnej jeździe nawet nie słyszałem spalinowca. Jakby nie wyświetlacz to bym nie wiedział czy jest załączony. Trochę inaczej jest jak chcemy pojechać bardziej dynamicznie. To znaczy np. jedziemy równo 60km/h i mocne przyspieszanie. Jeżeli jechał na samym elektryku, to przyspieszanie jest dwuetapowe. Najpierw od razu czuć moment z elektryka, potem sekunda-dwie przerwy przez które silnik spalinowy musi wystartować, zapiąć bieg i czuć kop od spalinowca. Jest to jak dla mnie irytujące. Swoje chyba też dokłada skrzynia, która nie jest tak szybka, bo to klasyczny automat. No ale jak już wykona całą tę procedurę to ciągnie całkiem dobrze, chociaż jakbym miał zgadywać to bym nie powiedział że ma 230KM. Zapewne te konie hybrydowo-automatyczne trzeba trochę inaczej liczyć. Moja Astra jest jednak wyraźnie żwawsza, zwłaszcza już przy prędkościach autostradowych i przyspieszaniu w zakresie 100-140. Ale oczywiście jest zupełnie wystarczająco do normalnej, a nawet całkiem dynamicznej jazdy.

Nie jestem wielkim zwolenniekiem SUVów i ten samochód trochę to potwierdza. Siedzi się wysoko, jak na stołkach. OK, rozumiem że to może się podobać, ja chyba jednak wolę mieć tyłek bliżej asfaltu. No i prowadzenie. Czuć że zawias jest sztywny. Na progach zwalniających czy na torowisku tramwajowym jest twardo (koła były 18") i mało komfortowo, za to jak szybciej pojedziemy zakręt, zjazd z autostrady czy rondo to zdecydowanie czuć ten wysoki środek ciężkości, jak ten samochód walczy, próbuje się nie przechylać za bardzo, ale nie do końca mu to wychodzi. Nie mam z czym za bardzo porównywać, więc porównuję ze swoją Astrą, która mimo mocnego silnika nie ma utwardzonego zawieszenia (jedyny dodatek to drążek Watta z tyłu), ale prowadzi się dużo pewniej w szybszych zakrętach. Fizyki sie nie oszuka. Ogólnie sam nie wiem, w sumie mógłbym jeździć takim Sportage, bo naprawdę jest przyjemnie, całkiem dynamicznie, z obserwowania przepływu energii pewnie bym uczynił sport - tak żeby wyczuć kiedy spalinowiec się włącza i jeździć tak żeby wyciskać jak najwięcej z samego elektryka ;]. Ale musiałbym mieć w tym napęd 4x4. Wtedy imho ten samochód zacznie oferować coś ciekawszego i będzie kompletny.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj miałem możliwość pojeżdżenia trochę takim Sportage. Pełna hybryda 230KM, FWD. Sam nie wiem, z jednej strony pozytywnie mnie zaskoczyło wnętrze i sterowanie z tych tabletów. Mimo że same ekrany to wszystko jest bardzo wyraźne, nawet w mocnym słońcu, rozdzielczość dobra, a niektóre rzeczy jak podgrzewanie czy wentylowanie foteli, zmiana trybów jazdy, są szybko dostępne z przycisków. Obsługa skrzyni biegów pokrętłem zamiast lewarkiem bardzo mi się podoba. Myślę że szybko można się przyzwyczaić do wszystkiego, poustawiać co trzeba i będzie ok. Chociaż tak na szybko jak wsiadłem to nie umiałem zresetować spalania ;]. Pokazywał średnie 7.7 litra, ale nie wiem z jakiego dystansu, możliwe że od nowości, czyli całe 500km. Jak go oddawałem to pokazywał 7.4 ;]. Sam napęd ma imho dwa oblicza. Jazda płynna i spokojna po mieście i po okolicznych wioskach - rewelacja. Nie czuć momentu załączania i wyłączania silnika spalinowego, czuć za to moment obrotowy z elektryka. Dziś był upał, klima szumiała mocno i przy takiej spokojnej jeździe nawet nie słyszałem spalinowca. Jakby nie wyświetlacz to bym nie wiedział czy jest załączony. Trochę inaczej jest jak chcemy pojechać bardziej dynamicznie. To znaczy np. jedziemy równo 60km/h i mocne przyspieszanie. Jeżeli jechał na samym elektryku, to przyspieszanie jest dwuetapowe. Najpierw od razu czuć moment z elektryka, potem sekunda-dwie przerwy przez które silnik spalinowy musi wystartować, zapiąć bieg i czuć kop od spalinowca. Jest to jak dla mnie irytujące. Swoje chyba też dokłada skrzynia, która nie jest tak szybka, bo to klasyczny automat. No ale jak już wykona całą tę procedurę to ciągnie całkiem dobrze, chociaż jakbym miał zgadywać to bym nie powiedział że ma 230KM. Zapewne te konie hybrydowo-automatyczne trzeba trochę inaczej liczyć. Moja Astra jest jednak wyraźnie żwawsza, zwłaszcza już przy prędkościach autostradowych i przyspieszaniu w zakresie 100-140. Ale oczywiście jest zupełnie wystarczająco do normalnej, a nawet całkiem dynamicznej jazdy.
Nie jestem wielkim zwolenniekiem SUVów i ten samochód trochę to potwierdza. Siedzi się wysoko, jak na stołkach. OK, rozumiem że to może się podobać, ja chyba jednak wolę mieć tyłek bliżej asfaltu. No i prowadzenie. Czuć że zawias jest sztywny. Na progach zwalniających czy na torowisku tramwajowym jest twardo (koła były 18") i mało komfortowo, za to jak szybciej pojedziemy zakręt, zjazd z autostrady czy rondo to zdecydowanie czuć ten wysoki środek ciężkości, jak ten samochód walczy, próbuje się nie przechylać za bardzo, ale nie do końca mu to wychodzi. Nie mam z czym za bardzo porównywać, więc porównuję ze swoją Astrą, która mimo mocnego silnika nie ma utwardzonego zawieszenia (jedyny dodatek to drążek Watta z tyłu), ale prowadzi się dużo pewniej w szybszych zakrętach. Fizyki sie nie oszuka. Ogólnie sam nie wiem, w sumie mógłbym jeździć takim Sportage, bo naprawdę jest przyjemnie, całkiem dynamicznie, z obserwowania przepływu energii pewnie bym uczynił sport - tak żeby wyczuć kiedy spalinowiec się włącza i jeździć tak żeby wyciskać jak najwięcej z samego elektryka ;]. Ale musiałbym mieć w tym napęd 4x4. Wtedy imho ten samochód zacznie oferować coś ciekawszego i będzie kompletny.
Jeździłem taką wersją. W sumie nie zauważyłem tego dwustopniowego napędu ale pewnie dlatego że inaczej jeździłem; najpierw bardzo płynnie i delikatnie a później w sposób zdecydowany i bardziej 0-1, więc pewnie dlatego nie zauważyłem.
Co do zawieszenia, nie ma co porównywać do plaskacza ani do suwow klasy premium. To dość ciężkie i wysokie auto i to czuć ale nie jest źle.
A co do szumu klimatyzacji to tam są 3 tryby automatu i na najbardziej szybkim jest głośno. Ja ustawiam na pośrednio.
Pozdrawiam

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, BOGUS napisał:

Jeździłem taką wersją. W sumie nie zauważyłem tego dwustopniowego napędu ale pewnie dlatego że inaczej jeździłem; najpierw bardzo płynnie i delikatnie a później w sposób zdecydowany i bardziej 0-1, więc pewnie dlatego nie zauważyłem.
Co do zawieszenia, nie ma co porównywać do plaskacza ani do suwow klasy premium. To dość ciężkie i wysokie auto i to czuć ale nie jest źle.
A co do szumu klimatyzacji to tam są 3 tryby automatu i na najbardziej szybkim jest głośno. Ja ustawiam na pośrednio.
Pozdrawiam

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
 

 

tak, zauważyłem te tryby klimy. Jeździłem chyba na środkowym albo najmocniejszym. Wczoraj w Krakowie było ponad 30 stopni, wsiadłem do tego samochodu koło 13.00 i pierwsze co się przekonałem, to że skórzana tapicerka musi mieć wentylację ;]. Przerost formy nad treścią imho. Wolę zwykłe szmaciane fotele, które się tak nie nagrzewają. Ogólnie motoryzacja w ostatnich latach wyprodukowała mnóstwo zbędnych bajerów. Np. elektryczna klapa bagażnika. Jakbym miał za każdym razem czekać aż to się otworzy to by mnie szlag trafił. Albo jak jadę z psem do lasu, jak zajeżdżamy i pies już wie gdzie jest to piszczy żeby ją jak najszybciej wypuścić. Jakby miała czekać aż ta klapa się otworzy to by ją zaraz pogryzła ze złości ;]. Za to kamery w lusterkach wyświetlające obraz na zegarach po włączeniu kierunkowskazu to imho jeden z najfajnieszych i przydatnych gadżetów jakie widziałem.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.