Szkoda nr2

[swienty]

W kwietniu kierowca uszkodził kabel prowadzacy do rampy załadowczej.

Jak do tego doszło? Rozłożył swoją klapę, dopasował do odpowiedniej wysokości i wjechał w miejsce specjalnie do tego wyznaczone. Pech był taki, że ktoś źle zamocował kabel, przy wjeżdżaniu niestety go zahaczył.

Na miejsce zostala wezwana policja, kierowca złożył wyjaśnienia na komendzie, i była cisza. Dziś przyszedł wyrok, wina kierowcy.

 

I teraz 2 sprawy.

1. Miejsce w które wjechał, jest specjalnie do tego przeznaczone.

2. Naprawa kabla pewnie 500zł, a mi polecą zniżki na kilka aut

 

Co tu zrobić?

Osobiscie uważam że to właśnie właściciel/konserwator magazynu naraził inne osoby na niebezpieczeństwo - kabla w tym miejscu nie powinno w ogóle być. Nie powinno być żadnej możliwości, aby go uszkodzić.

Samochód ma dość długa klapę, ale UDT dopuścił do używania więc wszystko jest ok.

 

Poniżej 2 zdjęcia, pechowej rampy oraz, oraz tej która znajduje się obok - wyraźnie widać różnicę w podłączeniu.

Zdjęcie nr 3 pokazuje otwór przeznaczony specjalnie do windy załadowczej. 

 

Da się coś tu ugrać? Mamy 7 dni na złożenie sprzeciwu. Jutro wrzucę skan pisma tylko usunę dane osobowe.

 

 

 

Edytowane 16 Września 2022 przez swienty

[swienty]

@prawoimotoryzacja

[fosfor]

Ktoś zgłosił szkodę do TU?

[kiziuk]

Policję wezwali? Do urwanego kabla? 

Jeśli się znają na urywaniu kabli tak, jak na niektórych zdarzeniach, to nic dziwnego, że taki wniosek wysnuli. Idąc tym tokiem rozumowania, nie powinieneś w ogóle samochodów użytkować. 

[kmwtw]

IMO za 500 zł. to szkoda nerwów i czasu na szarpanie się.

[swienty]

32 minuty temu, fosfor napisał:

Ktoś zgłosił szkodę do TU?

 

Jeszcze nie, dopiero przyszedł wyrok nakazowy, mamy 7 dni na odwołanie.

[swienty]

27 minut temu, kiziuk napisał:

Policję wezwali? Do urwanego kabla? 

Jeśli się znają na urywaniu kabli tak, jak na niektórych zdarzeniach, to nic dziwnego, że taki wniosek wysnuli. Idąc tym tokiem rozumowania, nie powinieneś w ogóle samochodów użytkować. 

 

Tak, na miejscu była policja.

[swienty]

20 minut temu, kmwtw napisał:

IMO za 500 zł. to szkoda nerwów i czasu na szarpanie się.

 

Te smieszne 500zł pójdzie z mojej polisy i polecą mi zniżki na 7 samochodów.

[fosfor]

1 minutę temu, swienty napisał:

 

Jeszcze nie, dopiero przyszedł wyrok nakazowy, mamy 7 dni na odwołanie.

Nie powinieneś tracić zniżek, jeśli szkoda nie idzie przez TU.

Chociaż ostatnio miał wejść ten przepis o powiązaniu składek z mandatami, to chyba nie powinno mieć w tym momencie wpływu.

[swienty]

Teraz, fosfor napisał:

Nie powinieneś tracić zniżek, jeśli szkoda nie idzie przez TU.

Chociaż ostatnio miał wejść ten przepis o powiązaniu składek z mandatami, to chyba nie powinno mieć w tym momencie wpływu.

 

Ale dlaczego nie miałaby iść? Jest szkoda, jest wyrok, trzeba naprawić szkodę. 

[fosfor]

6 minut temu, swienty napisał:

 

Ale dlaczego nie miałaby iść? Jest szkoda, jest wyrok, trzeba naprawić szkodę. 

Musisz naprawić szkodę, ale nie musisz przez TU. Daj poszkodowanemu kasę, weź oświadzcenie, że nie ma więcej roszczeń i po temacie. Nie ma obowiązku zgłaszania szkodu do TU.

[mie2nio]

Zorientuj się, czy przy Twoim taborze nie możesz przy odnowieniu przejść na taryfę flotową. Zakłady ubezpieczeń przy wycenie składek flot bardziej patrzą na sumę odszkodowań niż samą liczbę szkód (odwrotnie niż dla klientów indywidualnych).

[swienty]

7 minut temu, mie2nio napisał:

Zorientuj się, czy przy Twoim taborze nie możesz przy odnowieniu przejść na taryfę flotową. Zakłady ubezpieczeń przy wycenie składek flot bardziej patrzą na sumę odszkodowań niż samą liczbę szkód (odwrotnie niż dla klientów indywidualnych).

 

 @AkuQ

[Łukasz___F]

11 godzin temu, swienty napisał:

Jak do tego doszło? Rozłożył swoją klapę, dopasował do odpowiedniej wysokości i wjechał w miejsce specjalnie do tego wyznaczone. Pech był taki, że ktoś źle zamocował kabel, przy wjeżdżaniu niestety go zahaczył.

Ja tu nie widzę żadnej winy kierowcy

[wladmar]

30 minut temu, Łukasz___F napisał:

Ja tu nie widzę żadnej winy kierowcy

 

Tak, to zdecydowanie wina kabla. 

[AkuQ]

3 godziny temu, mie2nio napisał:

Zorientuj się, czy przy Twoim taborze nie możesz przy odnowieniu przejść na taryfę flotową. Zakłady ubezpieczeń przy wycenie składek flot bardziej patrzą na sumę odszkodowań niż samą liczbę szkód (odwrotnie niż dla klientów indywidualnych).

To nie takie proste, by że szkodami we flocie wyszła dobra stawka, tzn lepsza niż taryfa

co do samej szkody-wyrok nakazowy? Czyli firma podała sprawę do sądu, po Twojej odmowie @swienty?

[swienty]

33 minuty temu, AkuQ napisał:

To nie takie proste, by że szkodami we flocie wyszła dobra stawka, tzn lepsza niż taryfa

co do samej szkody-wyrok nakazowy? Czyli firma podała sprawę do sądu, po Twojej odmowie @swienty?

 

Kierowca nie przyjął mandatu, nie przyznaje się do winy, poszło do sądu, przyszedł zaocznie wyrok nakazowy.

[rwIcIk]

42 minuty temu, swienty napisał:

 

Kierowca nie przyjął mandatu, nie przyznaje się do winy, poszło do sądu, przyszedł zaocznie wyrok nakazowy.

Niech ich oskarży o narażenie życia poprzez możliwe porażenie prądem.

[grogi]

1 hour ago, rwIcIk said:

Niech ich oskarży o narażenie życia poprzez możliwe porażenie prądem.

 

Tu się nie ma co chichać i śmichać. To bardzo dobra rada jest.  

[kiziuk]

4 hours ago, swienty said:

 

Kierowca nie przyjął mandatu, nie przyznaje się do winy, poszło do sądu, przyszedł zaocznie wyrok nakazowy.

 

Wyrok nakazowy jest po to, żeby nikt nie musiał się szarpać, więc jeśli policja stwierdza coś, to sąd to przyklepuje bez zbytniego wchodzenia w szczegóły. 

[Maxit]

23 godziny temu, swienty napisał:

Da się coś tu ugrać? Mamy 7 dni na złożenie sprzeciwu.

 

Oczywiście tak, bo wyrok nakazowy jest wydawany JEDYNIE w oparciu o twierdzenia powoda. Nikt nie analizuje merytorycznie sytuacji.

 

Dopiero po Twoim sprzeciwie (który może brzmieć "sprzeciwiam się" i musi być złożony w terminie) ktokolwiek będzie analizował sprawę w sposób merytoryczny.

 

Oczywiście lepiej w sprzeciwie podnieść swoje racje. Zwrócić uwagę na potencjalne zagrożenie i zażądać zatwierdzonego projektu instalacji elektrycznej (złożyć wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność prawidłowości wykonania podjazdu/rampy) też należy.

[TWENTIS]

Sprzeciw sie
Sad to ogarnie w jakies 3 lata
Do tego czasu spokojnie zbankrutujesz
Zabijesz konornika i uciekniesz na pokładzie statku do Argentyny
Tam nie ma ekstradycji do PL


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Łukasz___F]

11 godzin temu, AkuQ napisał:

To nie takie proste, by że szkodami we flocie wyszła dobra stawka, tzn lepsza niż taryfa

Ile średnio wychodzi u ciebie OC za ciągnik siodłowy?

[Tre-Bor]

Naprawdę dziwię się chłopie, że prowadząc taką działalność nie masz wykupionej polisy ochrony prawnej?

Polecam aktualnie Generali Agro lub Interrisk, bo niestety DAS wycofał się z Pl (a działał świetnie).

Ps na priv mogę ci podesłać kontakt do dobrego agenta.

Edytowane 18 Września 2022 przez Tre-Bor

[Bartolomeo]

Miejsce na zwisający kabel... nie wierzę że ktoś to odebrał...

[Marcin79]

W dniu 17.09.2022 o 08:30, swienty napisał:

 

Jeszcze nie, dopiero przyszedł wyrok nakazowy, mamy 7 dni na odwołanie.

Olej . Zaplac 500 albo 250  szkoda nerwow

[Marcin79]

W dniu 17.09.2022 o 08:34, swienty napisał:

 

Ale dlaczego nie miałaby iść? Jest szkoda, jest wyrok, trzeba naprawić szkodę. 

Przeciez w wlasnej kasy możesz zapłacić 

[swienty]

12 minut temu, Marcin79 napisał:

Przeciez w wlasnej kasy możesz zapłacić 

 

Z wyrokiem pójdą do ubezpieczyciela i tyle załatwię. Już to przerabiałem, lekkie wgniecenie na panelu bramy, rozmawiałem z kierownikiem magazynu, NIE BO NIE, ma być naprawa z polisy lub wzywają policję, dadzą im numer polisy i co zrobisz? Brama na gwarancji, naprawa 1200zł więc wiadomo jakie to wielkie szkody były.  

[swienty]

26 minut temu, Bartolomej napisał:

Miejsce na zwisający kabel... nie wierzę że ktoś to odebrał...

 

Ten kabel raczej nie wisiał aż tak, po prostu zerwał go windą i wygląda jak wygląda. Tylko że klapą nie powinien tego w żaden sposób uszkodzić. To tak jakby ktoś przyszedł do mnie że przez wjazd ciężarówki pokrzywiłem kostkę brukową  na terenie parku logistycznego  

 

Mógłbyś podesłać fotki jak to wygląda u Ciebie pod rampami?

Edytowane 18 Września 2022 przez swienty

[Marcin79]

14 minut temu, swienty napisał:

 

Z wyrokiem pójdą do ubezpieczyciela i tyle załatwię. Już to przerabiałem, lekkie wgniecenie na panelu bramy, rozmawiałem z kierownikiem magazynu, NIE BO NIE, ma być naprawa z polisy lub wzywają policję, dadzą im numer polisy i co zrobisz? Brama na gwarancji, naprawa 1200zł więc wiadomo jakie to wielkie szkody były.  

Zapytaj kto tam rządzi , powiedz ze zapłacisz z własnej kieszeni a jak nie  " wiesz pan ludzie listy piszą do  różnych instytucji "

 

Dostałeś teraz wyrok z automatu . Jak sie odwolasz to bedzie rozprawa , zostanie powołanym biegły ktory pewnie powie ze kabla.tam byc nie powinno ... i raczej oni bekną bo  jak platforma przecielaby  izolacje to mogłoby dojść do porażenia ....  wiec niby sprawa śmieszna ale nie do końca 

 

 

  

Edytowane 18 Września 2022 przez Marcin79

[swienty]

O tutaj legancko widać jak to powinno być zamontowane, przewód wychodzi ze ściany powyżej dolnej części ramy  

 

 

 

[ZUBERTO]

2 godziny temu, Bartolomej napisał:

Miejsce na zwisający kabel... nie wierzę że ktoś to odebrał...

W momencie gdy ktoś odbierał pewnie było OK.

Potem opadł lub ktoś coś naprawiał i odbioru tego nie było.

[Bartolomeo]

22 godziny temu, swienty napisał:

 

Ten kabel raczej nie wisiał aż tak, po prostu zerwał go windą i wygląda jak wygląda. Tylko że klapą nie powinien tego w żaden sposób uszkodzić. To tak jakby ktoś przyszedł do mnie że przez wjazd ciężarówki pokrzywiłem kostkę brukową  na terenie parku logistycznego  

 

Mógłbyś podesłać fotki jak to wygląda u Ciebie pod rampami?

Kabel jest puszczony w rurce.

 

Edytowane 19 Września 2022 przez Bartolomej

[K3]

Mogło być tak, że kabel był mocowany od dołu konstrukcji, i rampa szła na tyle wysoko, że było tylko 1-2cm odstępu. I w efekcie zahaczyła o kabel...

[swienty]

2 godziny temu, K3 napisał:

Mogło być tak, że kabel był mocowany od dołu konstrukcji, i rampa szła na tyle wysoko, że było tylko 1-2cm odstępu. I w efekcie zahaczyła o kabel...

 

Pytanie czy powinien tam w ogóle być. Na drugim zdjęciu widać wyraźnie rampę obok i tam nie da się zahaczyć tak kabla.

[Bartolomeo]

10 godzin temu, swienty napisał:

 

Pytanie czy powinien tam w ogóle być. Na drugim zdjęciu widać wyraźnie rampę obok i tam nie da się zahaczyć tak kabla.

U mnie też nie ma szans go trafić. 

[komor]

W dniu 16.09.2022 o 21:57, swienty napisał:

Da się coś tu ugrać? Mamy 7 dni na złożenie sprzeciwu. Jutro wrzucę skan pisma tylko usunę dane osobowe.

Ewidentnie jest źle przygotowana instalacja elektryczna.

Odwołuj się, wskaż również powód Twojego odwołania, naciskanie na nieprawidłowość instalacji elektrycznej może być dobrym kierunkiem.

No i powodzenia

[swienty]

Panowie i panie, dziś ogłoszono wyrok

 

Kierowca uniewinniony, pomogłem mu  napisać solidne odwołanie ze zdjęciami, załączyłem kilka zdjęć ramp z poprawnie zamocowanym przewodem i się udało  

 

Koszt naprawy 307.50zł  

[kiziuk]

7 minut temu, swienty napisał(a):

Kierowca uniewinniony, pomogłem mu  napisać solidne odwołanie ze zdjęciami, załączyłem kilka zdjęć ramp z poprawnie zamocowanym przewodem i się udało  

 

I żeby uniknąć podobnych wyroków nakazowych, właściciel kabla na spółkę z policją powinni dostać po pozwiku za niedopełnienie obowiązków. 

Nic tak nie wpływa na poprawę logicznego rozumowania, jak poniesienie konsekwencji własnej indolencji. 

[swienty]

6 minut temu, kiziuk napisał(a):

 

I żeby uniknąć podobnych wyroków nakazowych, właściciel kabla na spółkę z policją powinni dostać po pozwiku za niedopełnienie obowiązków. 

Nic tak nie wpływa na poprawę logicznego rozumowania, jak poniesienie konsekwencji własnej indolencji. 

 

Nic mi do tego, nie jestem stroną w tej sprawie