Skocz do zawartości

ralf

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 852
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez ralf

  1. 17:10 i Ty taki zatankowany? Niedobrze Quote: Prtugalska reklama z Maluhem
  2. > Ale nie chińska z kiosku. Niestety nie masz racji
  3. > Nie znaczy to, że na rynku wtórnym jest to tyle warte. Oczywiście Czasem - po upływie czasu - może być warte nawet i więcej
  4. > A ja dorwałem taki "gadżet" związany ze 126p Wow! Nie widziałem wcześniej Gdzie takie coś dorwać?
  5. > To jest stop klatka w oryginalnym rozmiarze. Sprawdź rozdzielczość, chyba ci się zmniejszyła... > I siedź cicho bo nie będzie mi się dupy chciało ruszyć do WK Coś jak "Bądź grzeczny, bo nie dostaniesz lizaka"? Zuraw, błagam Cię... ogarnij się chłopie
  6. > Premiera w polskiej telewizji odcianka Wheeler Dealers kręconego w Warszawie z udziałem Polskich > Fiatów 126p Oglądamy! Ja bym to zdjęcie jeszcze bardziej powiększył
  7. > Quote: > Nie był tak szybki jak porsche, ani tak przestronny jak ford, ani tak niezawodny jak toyota, ale > pokochały go miliony Polaków. Jeździł nim Pawlak w Nie ma mocnych i Czterdziestolatek inżynier > Karwowski. > Powiem wprost. Polacy go pokochali, bo nie mieli innego wyjścia. > Gdyby ludzie w tamtych czasach mieli inną alternatywę to nawet by nie spojrzeli na kaszlaka. Napisz o tym książkę
  8. > 51 wyświetleń i nikt nie pomoże ? Masz Pan żółte
  9. > Swój sprzedajesz, czy ktoś "pożyczył" sobie zdjęcia? > klik > A tu jest otwierany od tyłu. klik Na obu aukcjach jest ten sam typ bagażnika... tylko na tej pierwszej ktoś nie dość, że sobie "pożyczył" zdjęcie bez niczyjej zgody, to jeszcze innego bagażnika niż sprzedaje
  10. > Powiedz mi jeszcze jedno - kojarzę też boxy do Malucha z zamkiem nie z boku a z tyłu (z resztą > jeden z takim jeździ po Gliwicach). Czy to ten sam producent, czy inny? Zgadza się, jest drugi typ z zamkiem z tyłu i otwierany "do góry" a nie na bok jak mój Właśnie ten drugi łatwiej wyrwać na allegro. Nie wiem kto to produkował, ale na pewno ktoś inny.
  11. > możliwe ze podjade Jak zawsze (że już po takie określenie sięgnę) nie byłeś
  12. > no ja takiej osobiście nigdy nie spotkałem W zeszłym roku na spocie Youngtimer Warsaw stały takie chyba 3 albo 4 obok siebie
  13. > PS. Który w lepszym stanie? Zasadniczo ten "nowy" jest lepszy pod każdym względem Tylko, że jest sporo bardziej "zżółknięty" Ale może da się z niego wyciągnąć troszkę bieli No i muszę go przymierzyć jak leży na dachu, bo jeszcze nie miałem okazji A na mojego już mam kupca
  14. Jakiś czas temu... ze dwa lata będzie... grzebałem w necie w temacie boxów dachowych do 126p (Mowa oczywiście o tych dedykowanych do Malucha) i udało mi się wygrzebać mail do gościa, który je produkował. Naskrobałem maila z kilkoma pytaniami, ale najpierw nie odpisywał a potem jakoś niezbyt był rozmowny i sobie odpuściłem Miesiąc temu temat sam wrócił Jechaliśmy z Maluchem i w korku zaczął się nam mocno przyglądać jakiś facet... ale tak dość intensywnie i głównie bagażnik obczajał W końcu zagadał, że to On go zrobił Światło się zmieniło, samochody ruszyły i zdążyłem sie tylko uśmiechnąć W domu wygrzebałem ponownie maila do "tamtego" gościa i naskrobałem pytanie czy to on w tym korku do mnie zagadał No i od słowa do słowa umówiliśmy się na spotkanie Miły facet, ciekawa historia! Z błyskiem w oku oglądał mój bagażnik z każdej strony Poniżej na zdjęciu we własnej osobie Pan Mirosław Kordyszewski, który kiedyś produkował te bagażniki a dzisiaj prowadzi dobrze znaną firmę "Inter Pack" A tutaj "kilka słów" od niego na temat boxu dachowego do 126p Bagażniki były produkowane w latach 1985-1996. Budowałem wtedy jachty a że bagażnik był w podobnej technologii, więc zrobienie bagażnika nie nastręczało trudności. W sumie wyprodukowaliśmy prawie 5000 szt. Początki były bardzo trudne bo produkt był bardzo nowatorski i budził uśmiech wśród gawiedzi. Sam Maluch też budził sensację. W szczytowym okresie zatrudnialiśmy 5 osób i pracowaliśmy na 8 formach w Podkowie Leśnej, Owczarni i Grodzisku. Bagażnik, który Pan posiada to jeden z pierwszej setki. Późniejsze modele miały barwiony (czarny) dół, co bardzo poprawiło wygląd... i zwiększyło popyt. Zawsze brakowało nam towaru bo żywica była deficytowym towarem. Sytuacja poprawiła się jak można było kupować żywicę za dewizy. Podobnie było z matą szklaną, produkowaną przez hutę w Krośnie. Nazwa "CAR PACK" była tylko nazwą handlową dla produktów z laminatu i nie miała nic wspólnego z nazwą zakładu, bo wtedy każdy zakład był "Rzemieślniczy". Po rozwiązaniu spółki otworzyłem działalność pod nazwą "INTER PACK" i firma istnieje do dzisiaj. Wspólnik zakończył produkcję i prowadzi kancelarię adwokacką. Jak w każdej bajce wszystko dobrze się skończyło. Żyjemy długo i szczęśliwie i każdy robi to co lubi. Czasem żeglujemy razem po Mazurach... a nawet gdzieś dalej. Pozdrawiam Mirosław Kordyszewski Dostałem nawet mały "prezent" w postaci archiwalnego zdjęcia oprawionego w antyramę
  15. > Link do ogłoszenia: > http://olx.pl/oferta/bagaznik-dachowy-fiat-126p-zabytek-CID5-ID51gN5.html#658b5d236a > został okraszony zdjęciem pojazdu JustRalf'a: Tia. Pisałem do OLX w tej sprawie jak się jeszcze zwali Tablica i chyba mocno w doopie mnie mają, bo nawet nie raczyli odpisać Pomijając już ten "drobny" szczegół, że to zupełnie inny typ bagażnika (były dwa)
  16. > PS. Zaraz przyjdzie JR i dopowie, że gwiazdorze
  17. > I wyszła fajna fota Zakładając, że COTYGODNIOWE spoty są przypadkowe
  18. > Nie gadaj głupot,na fejsie siedzisz a tu nie? Dokładnie w tym rzecz
  19. > No to Ci się udało,argument dość mocny Przyjmij ode mnie gratulację Dziękuję > A toż dlaczego?Proszę się poprawić Wręcz przeciwnie Ograniczam AK To coś, jak rzucanie palenia, które już przerabiałem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.