Skocz do zawartości

1.2 DIG-T - bierze olej


Novy81

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Piszę po sąsiedzku, gdyż ja nie posiadam auta z tym silnikiem. Kolega z pracy ma Nissana QQ2.

 

Jako że kupił auto jako nowe nie skupił się na sprawdzaniu poziomu oleju aż do ostatniej soboty, kiedy odkrył że bagnet praktycznie suchy. Mówi że dolał ok 1,5 l. Od wymiany oleju przejechał ok 14 kkm, stan licznika ponad 50 kkm. Po telefonie do serwisu okazało się że faktycznie jest problem i Nissan każe zmienić oprogramowanie silnika. Argumentują to tym że podczas ssania zawory ssące nie otwierają się od razu, powstaje podciśnienie które zasysa olej. 

 

Nikt nie pisał o akcji serwisowej więc podejrzewam że chcą zmienić soft po cichu tym, którzy nie zgłosili problemu. Nie wiadomo czy zmiana softu rozwiąże problem a przecież do końca gwarancji niektórym zostało już niewiele.

 

W Renault jest ten sam silnik chyba ? 

 

Sprawdzajcie oliwę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Piszę po sąsiedzku, gdyż ja nie posiadam auta z tym silnikiem. Kolega z pracy ma Nissana QQ2.

Jako że kupił auto jako nowe nie skupił się na sprawdzaniu poziomu oleju aż do ostatniej soboty, kiedy odkrył że bagnet praktycznie suchy. Mówi że dolał ok 1,5 l. Od wymiany oleju przejechał ok 14 kkm, stan licznika ponad 50 kkm. Po telefonie do serwisu okazało się że faktycznie jest problem i Nissan każe zmienić oprogramowanie silnika. Argumentują to tym że podczas ssania zawory ssące nie otwierają się od razu, powstaje podciśnienie które zasysa olej.

Nikt nie pisał o akcji serwisowej więc podejrzewam że chcą zmienić soft po cichu tym, którzy nie zgłosili problemu. Nie wiadomo czy zmiana softu rozwiąże problem a przecież do końca gwarancji niektórym zostało już niewiele.

W Renault jest ten sam silnik chyba ?

Sprawdzajcie oliwę.

Polecam lekturę forum.nissanklub.pl jest tam sporo na ten temat. Ogólnie zmiana softu niektórym przynosi poprawę, innym nie. Najzabawniejsze jest, że Nissan do spółki z Renault to szmaciarze i w ciągu roku wygenerowali z siebie 4-5 softów, co dowodzi, że w ogóle nie panują nad tematem. Żeby było zabawniej to po części z tych ulepszeń programistycznych użytkownicy donoszą, że charakterystyka silnika zmienia się na dużo gorszą - wiadomo dupohamownia, te sprawy.

Żeby nie było to Renault ma podobny problem z tce, ale co się dziwić w końcu to oni są autorem tego cudu techniki :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam lekturę forum.nissanklub.pl jest tam sporo na ten temat. Ogólnie zmiana softu niektórym przynosi poprawę, innym nie. Najzabawniejsze jest, że Nissan do spółki z Renault to szmaciarze i w ciągu roku wygenerowali z siebie 4-5 softów, co dowodzi, że w ogóle nie panują nad tematem. Żeby było zabawniej to po części z tych ulepszeń programistycznych użytkownicy donoszą, że charakterystyka silnika zmienia się na dużo gorszą - wiadomo dupohamownia, te sprawy.

Żeby nie było to Renault ma podobny problem z tce, ale co się dziwić w końcu to oni są autorem tego cudu techniki :hehe:

Kolega już po zmianie softu, serwis dolał jeszcze prawie litr oleju. Ma ileś tam km zrobić i sprawdzić poziom, jeśli zużycie duże zgłosić się do serwisu.

 

Ogólnie czuję że będzie wielki klops z tymi silnikami, kolega chce przedłużyć gwarancje ( koszt 1900-2400 ) na kolejne 2 lata. Myślę że w tym przypadku warto.

 

Ważne żeby użytkownicy byli świadomi bo nie dość że silnik nie posiada czujnika niskiego poziomu oleju i ludzie jeżdżą z połową oleju jaka powinna być w silniku to jeszcze serwis zmieni soft na przeglądzie, naleje nowego oleju a gwarancja się skończy... co potem?  

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega już po zmianie softu, serwis dolał jeszcze prawie litr oleju. Ma ileś tam km zrobić i sprawdzić poziom, jeśli zużycie duże zgłosić się do serwisu.

Ogólnie czuję że będzie wielki klops z tymi silnikami, kolega chce przedłużyć gwarancje ( koszt 1900-2400 ) na kolejne 2 lata. Myślę że w tym przypadku warto.

Ważne żeby użytkownicy byli świadomi bo nie dość że silnik nie posiada czujnika niskiego poziomu oleju i ludzie jeżdżą z połową oleju jaka powinna być w silniku to jeszcze serwis zmieni soft na przeglądzie, naleje nowego oleju a gwarancja się skończy... co potem?

Z którego roku ma to auto? Ja mam z 2015 euro 6, na razie przy 13tkm zużycia jakiegoś dużego nie zaobserwowałem, ale ja ogólnie przyzwyczajony jestem do zużycia oleju, bo miałem Fiata 1.4 16v :hehe:.

Właśnie się szykuję do zmiany oleju, bo perzegląd dopiero po 20tkm :no:

Edytowane przez bartekm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Podobnie jak kolega wyżej, odsyłam na forum Nissana, gdzie jest nieco napisane na ten temat.

Dodam, że sytuacja wygląda dość dziwnie, bo większość egzemplarzy QQ z tym silnikiem nie ma apetytu na olej (w tym mój, który po 2 latach i kilkudziesięciu tysiącach km nie potrzebuje żadnych dolewek). Jednocześnie zdarzają się takie, które żłopią ten olej w nadmiarze.

Nissan rzeczywiście próbuje ograniczyć to zjawisko wypuszczając kolejne wersje softu do silnika. Jednak z różnym skutkiem i w praktyce wygląda to tak, że w tych silnikach, które żarły olej udaje się nieco ograniczyć ten apetyt, ale do tej pory żaden z tych cudownych softów problemu nie wyeliminował całkowicie.

Potwierdzam również to, że obecnie dostępna jest już któraś z kolei aktualizacja softu dla tego silnika. Rzeczywiście było tak, że te pierwsze potrafiły zmienić mocno charakterystykę pracy silnika. Niestety na gorszą, bo moment obrotowy szedł mocno w górę i radość z jazdy z silnikiem turbodoładowanym, gdzie przy 2000 tys.obr./min. dysponowało się maksymalnym momentem, przestawała istnieć, bo trzeba było kręcić silnik wysoko, by w ogóle jechał.

Ostatnia dostępna wersja oprogramowania jest już ponoć bardziej dopracowana i nie wprowadza tak drastycznych zmian charakterystyki pracy silnika. Jednak nie wiem czy nie zastrzegę sobie na drugim przeglądzie, który czeka mnie w grudniu, żeby nic mi nie zmieniali, bo jak wspomniałem wyżej, na fabrycznym sofcie mój silnik śmiga fajnie już od 2 lat i oleju nie łyka wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o czym tu dyskutować? Niczego się nie wypieram ani w moim wieku nie muszę niczego nikomu udowadniać. Trzeba, to QQ pochwalę, ale równie często zganię za wady, o czym możesz przekonać się śledząc moje wpisy na forum Nissana. Czasem tylko dziwię się, a raczej cieszę, że sporo z tych wad nie dotyczy mojego egzemplarza QQ. Może choć raz miałem szczęście i nie trafiłem na taki składany w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o czym tu dyskutować? Niczego się nie wypieram ani w moim wieku nie muszę niczego nikomu udowadniać. Trzeba, to QQ pochwalę, ale równie często zganię za wady, o czym możesz przekonać się śledząc moje wpisy na forum Nissana. Czasem tylko dziwię się, a raczej cieszę, że sporo z tych wad nie dotyczy mojego egzemplarza QQ. Może choć raz miałem szczęście i nie trafiłem na taki składany w poniedziałek.

Osatnio tam ze mna dyskutowałeś na temat spalania dig-t, wiesz 7.5 w mieście itd. ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co w tym dziwnego? Dzisiaj nawet wrzuciłem tam fotkę na potwierdzenie moich słów (poszukaj).

Trochę wiary w ludzi niewierny. ;]

Po drugie zaznaczyłem, że moja metropolia, to nie Warszawa więc mieszczę się średnio w 7,5 l/100 km (w Warszawie powiedzmy pół litra więcej musiałbym spalić  ;)).

Jak dla mnie ten silnik przy umiejętnym obchodzeniu się z gazem jest oszczędny i na trasie spokojnie schodzę ze spalaniem w okolice 6,5 l/100 km (można i mniej jeśli się nie spieszy). Jednocześnie przy nieumiejętnym można go z łatwością zmusić do wyżłopania 10 i więcej literków i takim przykładem może być szybka jazda po autostradzie, gdzie ten mały silnik w pewnym momencie zaczyna się męczyć. Granicą sensownego spalania w takich warunkach jest dla tego silnika prędkość ok.130 km/h. Wtedy mój egzemplarz spali z osiem, góra dziewięć l/100 km. Powyżej tej prędkości zaczyna zbliżać się do dychy. No taki to niestety urok małych silniczków z turbo. Na drogach lokalnych przy przepisowej jeździe wypije nawet poniżej 6 l/100 km, jednak na autostradzie potrafi pociągnąć sporo. 

Teraz wierzysz? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak kolega wyżej, odsyłam na forum Nissana, gdzie jest nieco napisane na ten temat.

Dodam, że sytuacja wygląda dość dziwnie, bo większość egzemplarzy QQ z tym silnikiem nie ma apetytu na olej (w tym mój, który po 2 latach i kilkudziesięciu tysiącach km nie potrzebuje żadnych dolewek). Jednocześnie zdarzają się takie, które żłopią ten olej w nadmiarze.

 

Kolega zrobił ponad 600 km po dolewce oleju i zmianie softu, na razie nie widzi ubytków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Na razie w moim przypadku po zmianie softu trwało około 3 miesięcy,a później zaczął sobie podbierać na nowo....najpierw 100ml i tak było od zmiany softu,a później nawet do 400 ml ,w zależności jak traktowany.Generalnie nie lubi tras i dużych prędkości,w tedy lubi wypić oleumu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Przebieg 20 tkm, nie zauważyłem zbytniego apetytu na olej. Większość przebiegu w warunkach miejskich, Warszawa i okolice. Od wymiany oleju przejechałem 10 tkm, nic nie musiałem dolewać. Średnio kontroluję stan oleju co dwa tygodnie (taki nawyk), wcześniej miałem różne modele Fiata i wszystkie z silnikami benzynowymi wymagały dolewek.  Nie wiem czy w serwisie zmieniano soft bo na przeglądzie nic nie zgłaszałem, jeśli dokonano takiej operacji to serwis samodzielnie podjął taką decyzję.    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nissany zawsze żarły olej, taka cecha produktu. co do rzeczonego 1,2 to faktycznie sa sztuki co nigdy, nigdzie, skad jaki olej....... a sa tacy co paaaaaanie literek oleju poprosze w bagaznik co przeglad biorą, wiec albo technika jazdy albo zły dzień mieli we fabryce :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Lookazz napisał:

Nissany zawsze żarły olej, taka cecha produktu. co do rzeczonego 1,2 to faktycznie sa sztuki co nigdy, nigdzie, skad jaki olej....... a sa tacy co paaaaaanie literek oleju poprosze w bagaznik co przeglad biorą, wiec albo technika jazdy albo zły dzień mieli we fabryce :oki:

 

2.0 noPB w Primerze P11 nawet przy przbiego 350kkm bral symboliczne ilosci :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.03.2017 o 00:10, Lookazz napisał:

Nissany zawsze żarły olej, taka cecha produktu. co do rzeczonego 1,2 to faktycznie sa sztuki co nigdy, nigdzie, skad jaki olej....... a sa tacy co paaaaaanie literek oleju poprosze w bagaznik co przeglad biorą, wiec albo technika jazdy albo zły dzień mieli we fabryce :oki:

Ale co ma Nissan jak to silnik francuski ;-) ja właśnie dobiłem do 20tkm i od wymiany szacuję spalanie oleju na 0.1-0.2l/5000km. Zobaczę co będzie dalej, aktualnie trwa chyba wymiana softu w Pulsarach, ale ja dopiero za 5tkm wybieram się na wymianę oleju :bzik:

 

Na razie zużycie oleju daleko ma do Fiata 1.4 16v, więc luzik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 8.03.2017 o 11:56, Maciej__ napisał:

 

2.0 noPB w Primerze P11 nawet przy przbiego 350kkm bral symboliczne ilosci :ok:

 

bo to było prawdziwe auto ! tez mialem chwilę P11 2,0 miło wspominam choc ruda gryzła ją strasznie :jem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Note 1.4 również nie brał oleju,można było zapomnieć o kontroli na bagnecie.W tej chwili w Qq J11 1.2 mam 3 tys przejechane od III go przeglądu i na bagnecie zostało około 5mm do najniższego wskazania.Reasumując zużycie wyjdzie na poziomie 250ml na1000km

Edytowane przez Jacko29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.04.2017 o 12:26, Jacko29 napisał:

Note 1.4 również nie brał oleju,można było zapomnieć o kontroli na bagnecie.W tej chwili w Qq J11 1.2 mam 3 tys przejechane od III go przeglądu i na bagnecie zostało około 5mm do najniższego wskazania.Reasumując zużycie wyjdzie na poziomie 250ml na1000km

 

zalezy od stylu jazdy, jak ktos deptał nie ma bata zeby note nie wziął cos oleju

 

btw. co ile przeglady robisz w QQ ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.04.2017 o 11:44, Jacko29 napisał:

Co rok,przebieg w zależności 15-18tys

Nowe info na temat zuzycia oleju...od przeglądu przejechałem 2400km,na miarce mam 3-4mm poniżej minimum,jazda tylko w mieście

Czyli jednak więcej niż 0.25l/1000km. Zaraz pryjdzie Collins i napisze, że jemu nie pali oleju ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.04.2017 o 06:47, bartekm napisał:

Czyli jednak więcej niż 0.25l/1000km. Zaraz pryjdzie Collins i napisze, że jemu nie pali oleju ;]

 

 

predzej czy pozniej kazdemu uturbionemu silnikowi sie zdarza chlipać olej ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 2 miesiące później...
  • 2 tygodnie później...
Dnia 21.09.2017 o 22:19, bartekm napisał:

Z Japonii ciągnęli :]

 

zaden qq nie ma w sobie nic z japonii  :hehe:

 

poprostu nie mieli na stanie, ani w polskim magazynie ,ani w tym centralnym w holandii, z produkcji w uk musieli wyrwac... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Dnia 21.09.2017 o 19:08, SlawekS napisał:

Od 4 lipca wymieniali? ;]

No niestety,a silniczek faktycznie jest z Japan,mam potwierdzenie z ASO,a poza tym od wewnętrznej strony silnika(pod kolektorem wydechowym) na każdym silniku 1.2   jest napis RENAULT,na poprzednim był ,na tym nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...
Dnia 26.10.2017 o 19:37, Jacko29 napisał:

No niestety,a silniczek faktycznie jest z Japan,mam potwierdzenie z ASO,a poza tym od wewnętrznej strony silnika(pod kolektorem wydechowym) na każdym silniku 1.2   jest napis RENAULT,na poprzednim był ,na tym nie ma.

Odgrzebuję temat

 

Jak spalanie oleju na nowym silniku?  Kolega zapomniał sprawdzać oleju przez ok 3 miesiące ( żony autko ) a gdy już to zrobił okazało się że bagnet suchy. Po dolaniu 2 litrów oleju stan na bagnecie ciutkę powyżej minimum....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...
  • 2 lata później...
  • 2 lata później...

Cześć, odświeżam kotleta zakupiłem QQ J11 1.2 i mam problem z braniem oleju zrobiłem około 1300 km i widzę że na bagnecie ubyło moze ze 300 ml myślałem że w a ASO uporali się z tym ale auto ma już 9 lat i nadal problem jest. Są jakieś akcje serwisowe po za gwarancją? W sensie aktualizacja sterownika w ASO czy już nic się nie da zrobić i szukać przyczyny u swojego mechanika? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
W dniu 4.01.2024 o 08:24, Roberto1234 napisał(a):

Cześć, odświeżam kotleta zakupiłem QQ J11 1.2 i mam problem z braniem oleju zrobiłem około 1300 km i widzę że na bagnecie ubyło moze ze 300 ml myślałem że w a ASO uporali się z tym ale auto ma już 9 lat i nadal problem jest. Są jakieś akcje serwisowe po za gwarancją? W sensie aktualizacja sterownika w ASO czy już nic się nie da zrobić i szukać przyczyny u swojego mechanika? 

A to nie jest ten słynny 1.2 TCe od renault?  Jeśli tak to nic mu nie pomoże ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 17.12.2021 o 10:05, kuzi1971 napisał(a):

Witam Panowie. Zastanawiam się nad zakupem 1.2 z rocznika 2018 (po lifcie). Czy problem z olejem może dotyczyć również tych silników z tak późnego okresu produkcji? Może ma ktoś jakies informacje. Z góry dziekuje

Ponoc porawili,ja bym szukał 1,3 140KM 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.