michalkl1 Posted October 26, 2019 Share Posted October 26, 2019 No właśnie bo szukam jakiegoś nie dużego elektrycznego pojazdu. Xiaomi fajne ale przyjechałem się na jakimś podobnym wynalazku i to nie chciało się prawie rozpędzać. Po chwili pikalo prawdopodobnie z powodu za dużego obciążenia. Rower o tyle lepszy, że bardziej stabilny myślałem nad jakimś małym składanym ale z realnym zasięgiem bez wspomagania aby te 25-30km dało się przejechać. Oczywiście mam świadomość , że ze wspomaganiem zasięg rośnie i to dużo ale muszę mieć jakiś wyznacznik zasięgu. Dlatego jak ktoś z was używa jakieś elektryczne niedrogie hulajnogi czy też rowery to może aby raz sprawdził jak jest z zasięgiem na samych akumulatorach. Oczywiście pomijam kwestię wspomagania pod wysoka górę gdzie widać , że sprzęt nie daje rady albo wspomagania przy ruszaniu gdzie też jest najwięcej strat. Poleci ktoś coś ? Wyznacznik to jak największy zasięg na samym akumulatorze i nośność 120kg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cinek Posted October 26, 2019 Share Posted October 26, 2019 E-rower powinien działać tylko jako silnik pomocniczy i to do prędkości 25km/h. Tyle prawo, ale jak w praktyce z wykonaniem nie wiem. A czemu nie taki mały silnik jak u mnie, spalinowy? Prędkość większa, pedałować nie trzeba wcale. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
format Posted October 26, 2019 Share Posted October 26, 2019 Mercane Widewheel Dual. Używam i polecam, wcześniej pomykałem właśnie na m365.tapatalked Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akir Posted October 27, 2019 Share Posted October 27, 2019 Jemu to trzeba zwykły rower jak taka masa . Nic cię z takich rozwiązań nie uciagnie, przekraczasz dopuszczalne masę. Najczęściej urządzenia posiadają masę do 100kg, jeśli wybierzesz rower zwracaj uwagę na szorychy aby je dociagac. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalkl1 Posted July 28, 2020 Author Share Posted July 28, 2020 Dobra Panowie sam nie wiem czy w ogóle taki pojazd jak hulajnoga elektryczna ma sens?. Czy w ogóle ma to sens ? Ale żeby nie było wstępnie upatrzyłem sobie pewną hulajnogę o taką za 1600zl: https://www.mediaexpert.pl/sport-i-rekreacja/hulajnogi-elektryczne/hulajnoga-elektryczna-prime3-ees61 Teraz tak największa zaleta vs konkurencja w zbliżonej cenie to: Akumulator 10Ah vs 7Ah u konkurencji ( mniej więcej 7Ah) Wady: -Najpewniej kolejny klon pieron wie czego . - Dostępność części tj mechanizm składania, opony, dętki, ładowarka, może jakieś klocki hamulcowe czy coś ? Jeśli macie jakieś pojęcie to polecajcie albo wybijcie mi ten pomysł z głowy. Czy coś lepszego dostanę w tej cenie ? Największa oczywiście pożądana cechą to zasięg bo trwałość pewnie będzie podobna. Widzialem jakieś tanie rowery elektryczne typu składak może to jest dobra myśl ? No i zasięg może wzrosnąć bo przecież można pedałować i wjechać na lekko szutrowe drogi i jeszcze jako tako jechać po małych dziurach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RABIN Posted July 28, 2020 Share Posted July 28, 2020 ile masz wagi ? młody dostał hulajkę xajomi i przy moim 105 kg ona nie bardzo chce ze mną jechać hahahah optimum to 70kg wtedy ładnie jedzie i długo trzyma bateria hulajnogi na ktorych jezdzilem praktycznie nie mają amortyzacji dopiero modele z gornej połki na zawieszeniu amortyzują zdecydowanie poszukał bym roweru z aku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akir Posted July 28, 2020 Share Posted July 28, 2020 ile masz wagi ? młody dostał hulajkę xajomi i przy moim 105 kg ona nie bardzo chce ze mną jechać hahahah optimum to 70kg wtedy ładnie jedzie i długo trzyma bateria hulajnogi na ktorych jezdzilem praktycznie nie mają amortyzacji dopiero modele z gornej połki na zawieszeniu amortyzują zdecydowanie poszukał bym roweru z aku. Jak się ją odblokuje jeździ lepiej z cięższym pasażerem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalkl1 Posted July 28, 2020 Author Share Posted July 28, 2020 9 godzin temu, RABIN napisał: ile masz wagi ? młody dostał hulajkę xajomi i przy moim 105 kg ona nie bardzo chce ze mną jechać hahahah optimum to 70kg wtedy ładnie jedzie i długo trzyma bateria hulajnogi na ktorych jezdzilem praktycznie nie mają amortyzacji dopiero modele z gornej połki na zawieszeniu amortyzują zdecydowanie poszukał bym roweru z aku. 120kg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akir Posted July 28, 2020 Share Posted July 28, 2020 120kgTo nie ma sensu, nawet rower to nie prosta sprawa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wlad Posted July 29, 2020 Share Posted July 29, 2020 Dnia 28.07.2020 o 16:49, akir napisał: Dnia 28.07.2020 o 16:25, michalkl1 napisał: 120kg To nie ma sensu, nawet rower to nie prosta sprawa Kolega z pracy [127kg zywej wagi] kupil Skawalker 10s.Ma 150kg obciazenia i z nim na pokladzie w trybie max sunie pod 60km/h. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalkl1 Posted July 30, 2020 Author Share Posted July 30, 2020 Więc tak to co sobie upatrzyłem to już mam czyli ta hulajnoga "Prime 3" . Narazie pierwszy kontakt ok. Póki co tylko ją naładowałem i złożyłem. Przednie koło napompowałem przy pomocy kompresora z auta. A co z tylnym? bo ten wentyl nie jest centralnie na środku otworu i nie idzie za nic nacelować tą dołączana przedłużką ( wężykiem). Wczoraj poleglem bo nie chce zniszczyć niczego i tak zamiast sobie zrobić jazdę testową to myślę co dalej. Ile tak naprawdę trzeba tam pompować bo w internecie podają wartości od 3( przy około 70kg użytkownika) do nawet 4.5bar( przy 120kg użytkownika). Mam już 2 teorie. Jedna jest taka, że przy normalnym ciśnieniu zalecanym przez fabrykę będzie może i komfortowo ale znowu dętki mocno pracują i się ścierają= dziura ). Rośnie też prawdopodobieństwo trafienia w dziurę i dobicia oponu do samej felgi i można łatwo złapać kapcia. Przy wysokim ciśnieniu komfort mniejszy ale za to rośnie zapewne zasięg i nie ma ryzyka, że dobijemy opone do felgi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akisel Posted August 21, 2020 Share Posted August 21, 2020 Dnia 30.07.2020 o 09:54, michalkl1 napisał: Ile tak naprawdę trzeba tam pompować bo w internecie podają wartości od 3( przy około 70kg użytkownika) do nawet 4.5bar( przy 120kg użytkownika). będzie może i komfortowo ale znowu dętki mocno pracują i się ścierają= dziura ). Rośnie też prawdopodobieństwo trafienia w dziurę i dobicia oponu do samej felgi i można łatwo złapać kapcia. Przy wysokim ciśnieniu komfort mniejszy ale za to rośnie zapewne zasięg i nie ma ryzyka, że dobijemy opone do felgi. miałem Mija przez kilka sezonow wszedzie radzili pompowac minimum 4, zeby minimalizowac ryzyko przetarcia detki w srodku tak robilem sprzedalem z oryginalna opona i detka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.