Skocz do zawartości

[odchwaszczanie trawnika] szarada matematyczna


FrugOs

Rekomendowane odpowiedzi

Chcę odchwaścić trawnik 300 m2.

Używam do tego opryskiwacza akumulatorowego, plecakowego o pojemności 15 litrów. 

Jedno napełnienie (15 litrów) starcza mi na ~1/3 trawnika, czyli ~100 m2. 

Pisząc "starcza" mam na myśli jednostajne, równe, dość dokładne opryskanie tej powierzchni. Ani za szybko, ani za wolno, używając najwolniejszego strumienia.

 

I teraz zaczyna się szarada ;]

Za cholerę nie umiem dobrać proporcji, ponieważ jeśli poważnie traktować instrukcję to jest tak:

1. chwasty jednoroczne jednoliścienne i dwuliścienne np. gwiazdnica pospolita, komosa biała, wiechlina. 

Maksymalna/ zalecana dawka środka dla jednorazowego zastosowania: 30 ml środka w 1 l wody/30 m2.

2. chwasty jednoliścienne i dwuliścienne wieloletnie, głęboko korzeniące się np. perz właściwy, mniszek pospolity.

Maksymalna /zalecana dawka środka dla jednorazowego zastosowania: 45 ml środka w 1 l wody/30 m2.

2. RENOWACJA (ODNOWIENIE) TRAWNIKÓW

Maksymalna /zalecana dawka środka dla jednorazowego zastosowania: 60 ml środka w 1 l wody/30 m2.

 

Gdybym szedł zgodnie z instrukcją to w przypadku nr 2 powinienem wlać (15*45ml)=675 ml ale miałbym to na 450m2! A mój opryskiwacz zużyje to na 100m2!

 

Czyli licząc wstecz - na moje 300 m2, powinienem zużyć 10 litrów wody i 450 ml środka, a mój opryskiwacz wypluje to na mniej niż 1/3 powierzchni...

 

Pytanie do bardziej doświadczonych - jak "luźno" można traktować te proporcje? 

Czy jak przegnę pałę to faktycznie zniszczę trawnik?

 

Wszelkie rady i doświadczenia mile widziane, ale niechętny jestem do pozbycia się tego opryskiwacza ;]

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie dużo lejesz tej wody, wychodzi 1500 litrów na hektar a ogólnie stosuje się jakieś 200-300 litrów/ha.

Musisz się ruszać 5 razy szybciej i wszystko będzie ok:phi:

A tak na serio to jak użyjesz proporcji na m2 to będzie roztwór zbyt rozcieńczony i słabo zadziała a jak użyjesz na litr to grubo przekroczysz dawkę maksymalną na jednostkę powierzchni. Jak faktycznie nie da się nic zrobić z tym opryskiwaczem/techniką oprysku to zastosuj dawkę na m2 ale zwiększoną, może 2 razy-powinno być ok choć nic uciąć sobie nie dam;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, volf6 napisał:

Strasznie dużo lejesz tej wody,

 

To nie ja, to opryskiwacz :phi:

 

30 minut temu, volf6 napisał:

Musisz się ruszać 5 razy szybciej i wszystko będzie ok:phi:

 

Wiedziałem, że jest haczyk ;]

 

31 minut temu, volf6 napisał:

zastosuj dawkę na m2 ale zwiększoną, może 2 razy

 

Kurde, i tak będzie za mało... :bzik:  🌱

 

Problem jest w tym, że "1 l wody/30 m2", a u mnie "wchodzi" 15L/100m2, czyli 5L na 30m2 :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, HerrMajki napisał:

Ale stosując oprysk na jednoliscienne odchwaścisz trawnik stosunkowo skutecznie...również z trawy 🤪

 

Oczywiście masz rację. Wziąłem pierwszy lepszy opis. Problemem jest "mechanizm".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, dobrze, że to wszystko napisałem, bo mi dopiero teraz przyszło do głowy, że może po prostu trzeba wziąć inny środek, np. taki: 75 ml środka w 10 l wody na 100 m2 - tu już blisko mojego 15 l na 100 m2 :)  z tym, że ten jakiś słaby jest, bo "Chwasty wrażliwe: jaskier rozłogowy, koniczyna biała, mniszek lekarski, stokrotka polna Chwasty srednioodporne: babka zwyczajna".

 

Może ktoś zna mocny środek z dobrymi dla mnie proporcjami i może polecić? :phi:

 

PS. w instrukcji do tego "15l/100" jest napisane "Preparatu Mlecz należy używać za pomocą opryskiwaczy ręcznych". A co to za różnica? :bzik:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, FrugOs napisał:

Kurde, i tak będzie za mało... :bzik:  🌱

 

Problem jest w tym, że "1 l wody/30 m2", a u mnie "wchodzi" 15L/100m2, czyli 5L na 30m2 :bzik:

To taki kompromis, lejesz więcej wody na m2 to roztwór musi być mniej stężony:ok:

Edytowane przez volf6
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, FrugOs napisał:

Może ktoś zna mocny środek z dobrymi dla mnie proporcjami i może polecić?

Chwastox. :)

 

Litr na 200 litrów wody i opryskiwacz podpięty do traktora. Taki sposób stosujemy na boisku. W przypadku gdy opryskujesz trawnik i chcesz się pozbyć "chwastów" czyli roślin dwuliściennych pryskasz je punktowo a nie całą powierzchnie. Chwastox i inne tego typu środki działają dolistnie. Należy przyjąć, że trawie nie szkodzą ale  nie ma sensu jej niepotrzebnie pryskać. :)

Zastosować mniejsze opakowanie tego środka.

:)

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, rwIcIk napisał:

ja leję 50 ml chwastoxu na 5 l wody :ok:

Opryskuję tylko widoczne chwasty

taki zbiorni starcza mi na 1000 m2

 

 

 

22 godziny temu, Rudobrody napisał:

Chwastox. :)

 

Litr na 200 litrów wody

 

Ok, pojałem, że Chwastox daje radę.

Ale czy dam radę zrobić odpowiednią proporcję w moich warunkach (15 litrów na 100m2)? :bzik:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, FrugOs napisał:

 

 

 

Ok, pojałem, że Chwastox daje radę.

Ale czy dam radę zrobić odpowiednią proporcję w moich warunkach (15 litrów na 100m2)? :bzik:

 

Aż 15 litrów na 100 M2?😮 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.09.2022 o 12:57, Rudobrody napisał:

Chwastox i inne tego typu środki działają dolistnie. Należy przyjąć, że trawie nie szkodzą ale  nie ma sensu jej niepotrzebnie pryskać. :)

Fałsz. Jeżeli dasz za duże stężenie lub za duży oprysk (i wcale nie musi to być bardzo drastyczne przekroczenie normy), to chwastox zabije wszystko.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.09.2022 o 14:46, rwIcIk napisał:

Nie no, ten opryskiwacz to jakieś monstrum. 

Kup zwykły ręczny 5 litrów. Na allegro 50zl.

 

Dokładnie. Nawet mniejszy wystarczy. Ja mam opryskiwacz 1,5l i ok 500m trawy. Wystarczy żeby przejść się po trawniku i psiknąć w chwasty. Z tym że nie leję na wszystko tylko na same chwaściska. 10 minut roboty. Po jakimś czasie wylezą nowe chwasty, no to trzeba je ponownie potraktować Chwastox'em.

 

Bądź co bądź, jest to dość silna chemia i nie ma sensu lać tego na wszystko.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Majkiel napisał:

 

Dokładnie. Nawet mniejszy wystarczy. Ja mam opryskiwacz 1,5l i ok 500m trawy. Wystarczy żeby przejść się po trawniku i psiknąć w chwasty. Z tym że nie leję na wszystko tylko na same chwaściska. 10 minut roboty. Po jakimś czasie wylezą nowe chwasty, no to trzeba je ponownie potraktować Chwastox'em.

 

 

 

Ja opryskiwałem fernando (poleciła znajoma ze sklepu ogrodniczego), chwaliła też karate.

Z tą podaną powierzchnią 300m2 coś mi nie pasuje - za dużo wody:hmm: Na taki areał wystarczyć powinno 6 l oprysku, przy dawce (z tego Fernando: 1-2 l/ha wystarczy 30-60 ml na te 6 l. wody i po temacie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rwIcIk 

@Majkiel

 

Pytanie do tych, którzy mają ręczne opryskiwacze (takie na pompkę) - jaką mniej więcej powierzchnię jesteście w stanie spryskać swoim opryskiwaczem?

Interesuje mnie stosunek m2 do litrów np. 3 litry roztworu starczają na 150 m2.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, FrugOs napisał:

@rwIcIk 

@Majkiel

 

Pytanie do tych, którzy mają ręczne opryskiwacze (takie na pompkę) - jaką mniej więcej powierzchnię jesteście w stanie spryskać swoim opryskiwaczem?

Interesuje mnie stosunek m2 do litrów np. 3 litry roztworu starczają na 150 m2.

 

 

Tak nigdy nie próbowałem.

Ja pryskam miejsca, gzie są chwasty. Więc u mnie 5 litrów roztworu starcza na grubo ponad 500 m2 trawnika.

5 litrów starcza też na wszystkie nasadzenia, gdy pryskam przeciw szkodnikom, a więc bukszpany, krzewy owocowe, iglaki, kwiaty, a mamy tego sporo.

Na działce 2000 m2 opryskiwacz 5l u mnie jest w sam raz.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, FrugOs napisał:

@rwIcIk 

@Majkiel

 

Pytanie do tych, którzy mają ręczne opryskiwacze (takie na pompkę) - jaką mniej więcej powierzchnię jesteście w stanie spryskać swoim opryskiwaczem?

Interesuje mnie stosunek m2 do litrów np. 3 litry roztworu starczają na 150 m2.

 

Tak jak @rwIcIk używam opryskiwacza tylko tam, gdzie trzeba. 

Jak mi się rozrosła na trawniku koniczyna i były większe połacie, to musiałem uzupełniać roztwór, więc gdybym chciał naraz równomiernie spryskać cały trawnik, to myślę że opryskiwacz 1,5 litra wystarczyłby ma 100-150 m2.

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie mam ok. 400 m2 trawnika i pryskam go opryskiwaczem akumulatorowym 7,5 l. Jeden zbiornik wystarcza na cały trawnik czy to na chwasty czy odżywki np. żelazo. Jeżeli chodzi o chwasty to pryskam cały trawnik środkiem starane 333, którego na opryskiwacz daję 20-25 ml - niszczy wszystkie chwasty na moim trawniku. Przy okazji mogę z czystym sumieniem polecić opryskiwacz DEDRA DED7097, jak dla mnie bardzo dobry i wygodny.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.09.2022 o 09:42, FrugOs napisał:

Pytanie do tych, którzy mają ręczne opryskiwacze (takie na pompkę) - jaką mniej więcej powierzchnię jesteście w stanie spryskać swoim opryskiwaczem?

 

Szczerze to nie pamiętam ale mam odczucie, że wiosną opryskałem cały trawnik i potem jeszcze raz przynajmniej obszedłem jak nie całość to część. A więc opryskiwacz ręczny pięciolitrowy (nie pamiętam jaka tam jest założona dysza - z małym czy dużym otworem co ma wpływ na szybkość opróżniania) i trawnik o powierzchni 200 m2.

Jak będzie miał nowy opryskiwacz to nalej czystej wody i spryskaj nim trawnik. Będzie wówczas wiedział na ile starczy zbiornik i jakie przyjąć tempo.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, GoldFinger napisał:

Jak będzie miał nowy opryskiwacz to nalej czystej wody i spryskaj nim trawnik. Będzie wówczas wiedział na ile starczy zbiornik i jakie przyjąć tempo.

 

Mam nowy i właśnie na taki sam pomysł wpadłem :piwko:

 

Doradźcie jeszcze proszę czy faktycznie trawnik musi być suchy jak pieprz? 

Aktualnie leje, ma przestać rano i jeżeli faktycznie nie będzie padać od rana to można działać koło 17 czy jednak ileś tam dni dość regularnych opadów dyskwalifikuje jutrzejszy dzień? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.