Skocz do zawartości

Jak użytkować DSG


jakubek

Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, lucash napisał(a):

Pojeździj w korku, np. dziś pod marketem jakimś większym gdzie postoisz z godzinę żeby zaparkować to zmienisz zdanie ;) 

 

Jak bym mial stac godzine pod marketem to bym zawrocil i pojechal do domu, niezaleznie od skrzyni ;]

 

  • Lubię to 5
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, grogi napisał(a):

Polarny to woli małe koła, klimatyzację manualna i manualną skrzynię biegów. Czekam aż zacznie tęsknić za manetka ssania.

 

Ale dzieki temu Superbem mu sie parkuje rownie latwo jak Fiatem 500 ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Polarny napisał(a):

Ja wolę manuala - po prostu lubię nim jeździć, decydować o obrotach, czuć charakterystykę silnika.

Jak na forum miłośników motoryzacji to trochę dziwne, że każdy się na automat rzuca.

 

Ale co 'miłość do motoryzacji' ma do bezsensownego machania wajchą w tą i  powrotem 100500190 razy w ciągu dnia? No tak, ta wspaniała charakterystyka w TSI 1.8 czy innym TDi ...... 🤣

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, rwIcIk napisał(a):

No to tylko pozazdrościć kondycji.

Mnie PESEL zmusił do zakupu AT 💪

Bez autoholda jazda automatem w korku wcale nie jest mniej męcząca.

 

20 godzin temu, grogi napisał(a):

Polarny to woli małe koła, klimatyzację manualna i manualną skrzynię biegów. Czekam aż zacznie tęsknić za manetka ssania.

Nie małe koła, lecz małe felgi.

Klimatyzację manualną wolę, bo lepiej działa. Dotychczas nie spotkałem żadnej automatycznej, która by działała tak, jak chcę.

Podobnie zresztą z automatyczną skrzynią - albo trzyma obroty bezsensownie nisko, przez co przełącza przy muśnięciu gazu, albo (na S) bezsensownie wysoko.

Manualna skrzynia wymaga przynajmniej wyczucia auta i silnika, co daje po prostu przyjemność - automat to zabiera. Z manualem można wybierać płynnie charakterystykę jazdy. Jest trudniej, ale właśnie o to chodzi.

Widać, że średnia wieku jest tu już mocno zaawansowana ... Proponuję przesiąść się na pojazdy w pełni autonomiczne - to dopiero jest fun z jazdy.

 

19 godzin temu, Elephant napisał(a):

Ale co 'miłość do motoryzacji' ma do bezsensownego machania wajchą w tą i  powrotem 100500190 razy w ciągu dnia? No tak, ta wspaniała charakterystyka w TSI 1.8 czy innym TDi ...... 🤣

 

15 godzin temu, tomecki napisał(a):

Tak na AK pisało się gdzieś w 2005 roku ;]

Wyżej jest uzasadnienie.

Niektórzy lubią wielkie felgi, by mieć większe spalanie, słabsze osiągi i żeby bardziej wytrzęsło - tu już zastrzeżeń właściwie nie ma, a "miłość do motoryzacji" jest niekwestionowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Polarny napisał(a):

Bez autoholda jazda automatem w korku wcale nie jest mniej męcząca.

 

Nie można mieć wszystkiego. Wtedy chciałem AT. O innych ułatwieniach jeszcze nie myślałem.

Trzymam po prostu nogę na pedale hamulca.

No i jest pełzanie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, rwIcIk napisał(a):

Trzymam po prostu nogę na pedale hamulca.

A ja w manualu nie muszę.

Teraz sam sobie odpowiedz, co jest łatwiejsze - raz na minutę wrzucenie biegu, ruszenie, luz i ręczny; czy duszenie hamulca przez prawie minutę, przerwa 10 sekund i znowu to samo.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Polarny napisał(a):

A ja w manualu nie muszę.

Teraz sam sobie odpowiedz, co jest łatwiejsze - raz na minutę wrzucenie biegu, ruszenie, luz i ręczny; czy duszenie hamulca przez prawie minutę, przerwa 10 sekund i znowu to samo.

Oczywiście to drugie 💪 

Jeżdżę głównie w mieście 👍

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Polarny napisał(a):

Niektórzy lubią wielkie felgi, by mieć większe spalanie, słabsze osiągi i żeby bardziej wytrzęsło - tu już zastrzeżeń właściwie nie ma, a "miłość do motoryzacji" jest niekwestionowana.

 

Dlatego kupuje właśnie to co dla mnie jest najlepsze i najwygodniejsze a nie aby sąsiad zazdrościł.

Zamawiając Passata w dość wysokiej wersji sprzedawca przez pół godziny mi tłumaczył że to wstyd na dzielnicy będzie jak wyjade na 17-tkach i wszyscy biorą 18".

A ja właśnie poprosiłem 17", bo wygodniejsze, bo tańsze opony. Bo dla mnie lepsze. I tyle.

Z tego samego powodu wziąłem DSG i nie ma co zaklinać rzeczywiści - manual nie ma żadnej przewagi przy normalnym, codziennym użytkowaniu. Jedyna zaleta manuala to ok. 10 tys zł które zostają w kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Elephant napisał(a):

Z tego samego powodu wziąłem DSG i nie ma co zaklinać rzeczywiści - manual nie ma żadnej przewagi przy normalnym, codziennym użytkowaniu. Jedyna zaleta manuala to ok. 10 tys zł które zostają w kieszeni.

Ma przewagę w przyjemności decydowania o przełożeniu. Nie musisz tego rozumieć, ale - jak pisałem wyżej - pewne przybliżenie daje np. jazda samochodem autonomicznym albo z szoferem. W sumie same zalety, czyż nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Polarny napisał(a):

Ma przewagę w przyjemności decydowania o przełożeniu. Nie musisz tego rozumieć, ale - jak pisałem wyżej - pewne przybliżenie daje np. jazda samochodem autonomicznym albo z szoferem. W sumie same zalety, czyż nie?

Ty no ale dużo automatów oferuje możliwość samodzielnego zadawania biegów. To kto Ci w takim kaze jechac na 1100 obr?

A ruszą sam i zmienia te biegi.

Edytowane przez Chalek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Chalek napisał(a):

Ty no ale dużo automatów oferuje możliwość samodzielnego zadawania biegów. To kto Ci w takim karze jechac na 1100 obr?

A ruszą sam i zmienia te biegi.

Czasem bawię się w ręczne klikanie 💪

Czasem wrzucę tryb sport, wtedy nie zamula na niskich obrotach 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Chalek napisał(a):

Ty no ale dużo automatów oferuje możliwość samodzielnego zadawania biegów. To kto Ci w takim karze jechac na 1100 obr?

A ruszą sam i zmienia te biegi.

Na codzień zdecydowanie automat. Do zabawy zdecydowanie manual. Takie jest moje zdanie 😎

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chalek napisał(a):

Ty no ale dużo automatów oferuje możliwość samodzielnego zadawania biegów. To kto Ci w takim karze jechac na 1100 obr?

A ruszą sam i zmienia te biegi.

 

43 minuty temu, K3 napisał(a):

Przecież prawie każdy automat ma też możliwość ręcznej zmiany biegu, czy też wręcz wymuszenia trybu manualnego...

Ale skoro i tak nagminnie z trybu manualnego korzystam w automacie, to po co mi automat? Tyle tylko, że łatwiej pod górkę ruszyć, ale dla mnie to akurat żaden problem.

 

P. S. @Chalek "kazać" a "karać" mają jednak różne znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Polarny napisał(a):

Ma przewagę w przyjemności decydowania o przełożeniu. Nie musisz tego rozumieć, ale - jak pisałem wyżej - pewne przybliżenie daje np. jazda samochodem autonomicznym albo z szoferem. W sumie same zalety, czyż nie?

 

Ale taka możliwość mam. Bez odrywania ręki od kierownicy. Przez 6 lat skorzystałem może z 5 razy dla zabawy, ze 2 razy redukując i hamując silnikiem jadac w górach.

I tyle, nie ma sensu utrudniać sobie życia.

Edytowane przez Elephant
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.12.2022 o 14:20, lucash napisał(a):

Pojeździj w korku, np. dziś pod marketem jakimś większym gdzie postoisz z godzinę żeby zaparkować to zmienisz zdanie ;) 

Prawdziwy facet ma manula i nie jezdzi na zakupu 😂🤪😎

  • bakłażan 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Polarny napisał(a):

Teraz sam sobie odpowiedz, co jest łatwiejsze - raz na minutę wrzucenie biegu, ruszenie, luz i ręczny; czy duszenie hamulca przez prawie minutę, przerwa 10 sekund i znowu to samo.

W manualu najgorsze jest ciągłe wciskanie sprzęgła. Korek to najgorsze, co może spotkać za kierownicą auta z manualną skrzynią. 

Sama zmiana biegów drążkiem to żaden problem, pod warunkiem, że nie trzeba by naciskać sprzęgła. 

Kiedyś miałem takiego W168-półautomat. Łączył zalety manuala i automatu. :oki:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Polarny napisał(a):

 

Ale skoro i tak nagminnie z trybu manualnego korzystam w automacie, to po co mi automat? Tyle tylko, że łatwiej pod górkę ruszyć, ale dla mnie to akurat żaden problem.

 

P. S. @Chalek "kazać" a "karać" mają jednak różne znaczenia.

Te słowniki wbudowane 😁

Ale co to znaczy dusić stop? Przecież jak fura z automatem stoi to go lekko wciskasz i w koreczku puszczasz i auto pięknie pełza do przodu. A w manualu, sprzęgło, bieg, sprzęgło +ew. Gaz. No czucie auta niesamowite, jak ktoś lubi mieć rozbudowane łydki.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Polarny napisał(a):

Teraz sam sobie odpowiedz, co jest łatwiejsze - raz na minutę wrzucenie biegu, ruszenie, luz i ręczny; czy duszenie hamulca przez prawie minutę

Ale wiesz, że jak już się zatrzymasz, to nie musisz z całej siły wciskać pedału hamulca - w 99% przypadków wystarczy, że świecą się światła stopu - wystarczy stopa położona na hamulcu - wysiłek równy zero. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Polarny napisał(a):

A ja w manualu nie muszę.

Teraz sam sobie odpowiedz, co jest łatwiejsze - raz na minutę wrzucenie biegu, ruszenie, luz i ręczny; czy duszenie hamulca przez prawie minutę, przerwa 10 sekund i znowu to samo.

 

 

Poważnie łatwiej Ci:

- wcisnąć sprzęgło

- wrzucić bieg

- puszczać sprzęgło

- prawą nogą naciskać gaz,

jak nieco dalej trzeba podjechać to dalej:

- wcisnąć sprzęgło

- prawą nogą odpuścić gaz

- wrzucić dwójkę

- puścić sprzęgło

- prawą nogą dodać gaz

po dojechaniu do poprzedniego pojazdu:

- puścić gaz

- nogę przenieść na hamulec

- lewą nogą wcisnąc sprzęgło

- wrzuć luz

- puścić sprzęgło

- odpuścić hamulec

 

Bo w automacie nawet bez autoholda masz jedynie:

- przenieść nogę z gazu na hamulec i trzymanie hamulca

 

 

  • Lubię to 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Elephant napisał(a):

 

 

Poważnie łatwiej Ci:

- wcisnąć sprzęgło

- wrzucić bieg

- puszczać sprzęgło

- prawą nogą naciskać gaz,

jak nieco dalej trzeba podjechać to dalej:

- wcisnąć sprzęgło

- prawą nogą odpuścić gaz

- wrzucić dwójkę

- puścić sprzęgło

- prawą nogą dodać gaz

po dojechaniu do poprzedniego pojazdu:

- puścić gaz

- nogę przenieść na hamulec

- lewą nogą wcisnąc sprzęgło

- wrzuć luz

- puścić sprzęgło

- odpuścić hamulec

 

Bo w automacie nawet bez autoholda masz jedynie:

- przenieść nogę z gazu na hamulec i trzymanie hamulca

 

 

Moje samo jedzie w korku 🤪

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sdss napisał(a):

Moje samo jedzie w korku 🤪

 

No ok, ale wziąłem ten 'najgorszy' automat, bez żadnych asystentów i AH.

Przypadki gdzie jest AH i jakaś automatyka to już w ogóle bajka. No ale rozumiem - nie ma wtedy kontroli i nie czuje charakterystyki silnika 😉

U mnie sam podjeżdża i się zatrzymuje, więc moja jedyna 'praca' przy jeździe w korku to delikatnie musnąć gaz lub z kierownicy wznowić ruch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ghost2255 napisał(a):

pod warunkiem, że nie trzeba by naciskać sprzęgła. 

 

Godzinę temu, Chalek napisał(a):

A w manualu, sprzęgło, bieg, sprzęgło +ew. Gaz.

 

25 minut temu, Mike_wwl napisał(a):

wystarczy stopa położona na hamulcu - wysiłek równy zero. 

 

8 minut temu, Elephant napisał(a):

Poważnie łatwiej Ci:

- wcisnąć sprzęgło

- wrzucić bieg

- puszczać sprzęgło

- prawą nogą naciskać gaz,

Dużo zależy od sytuacji - bo jeżeli się raczej stoi, niż jedzie, to łatwiej naciskać na chwilę sprzęgło niż długo hamulec. Nawet jeżeli ten hamulec trzeba wciskać lekko.

Poza tym ja rozumiem, że napisanie "sprzęgło + bieg + gaz" brzmi bardziej skomplikowanie niż "hamulec", ale te 3 czynności wykonuje się praktycznie jak jedną.

Poza tym kolega @Elephant trochę manipuluje w swojej rozpisce, bo kwestia gazu w przypadku manuala jest taka sama jak w przypadku automatu.

 

Tak czy owak - ja w korku i tak wrzucam luz i zaciągam ręczny. W automacie. Wolę to niż trzymanie hamulca.

Więc w manualu jedynie dochodzi mi sprzęgło, czyli jedynie lewa noga ma co robić - w dodatku przy ruszaniu i tak wychodzi na to samo, bo muszę hamulec nacisnąć zamiast sprzęgła, żeby z N przełączyć na D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Polarny napisał(a):

Poza tym kolega trochę manipuluje w swojej rozpisce, bo kwestia gazu w przypadku manuala jest taka sama jak w przypadku automatu.

 

Nic nie manipuluje - napisałem wyraźnie że trzeba przenieść nogę z hamulca na gaz i to jest jedyna operacja jaką wykonujesz.

 

 

 

11 minut temu, Polarny napisał(a):

 

Tak czy owak - ja w korku i tak wrzucam luz i zaciągam ręczny. W automacie. Wolę to niż trzymanie hamulca.

Więc w manualu jedynie dochodzi mi sprzęgło, czyli jedynie lewa noga ma co robić - w dodatku przy ruszaniu i tak wychodzi na to samo, bo muszę hamulec nacisnąć zamiast sprzęgła, żeby z N przełączyć na D.

 

8]

No to już chyba jakieś kuriozum, jeżeli tak będziemy sobie szukać problemów i w korku przełączać w automacie N/D to faktycznie 🤣

Chyba nie znam nikogo, kto by takie cyrki wyprawiał.

 

Klimę też włączasz/wyłączasz, regulujesz nawiew czy ma być na szybę, czy na nogi, przymykasz dane nawiewy, jak za gorąco to uchylasz okno? Bo u mnie też chyba mało typowo - jak ją włączyłem 6 lat temu, to sporadycznie zmienię tylko temperaturę i tyle. Wszystko idzie w automacie.

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Elephant napisał(a):

 

No ok, ale wziąłem ten 'najgorszy' automat, bez żadnych asystentów i AH.

Przypadki gdzie jest AH i jakaś automatyka to już w ogóle bajka. No ale rozumiem - nie ma wtedy kontroli i nie czuje charakterystyki silnika 😉

U mnie sam podjeżdża i się zatrzymuje, więc moja jedyna 'praca' przy jeździe w korku to delikatnie musnąć gaz lub z kierownicy wznowić ruch.

Dramat te automaty obroty 1100 nic nie czuć 🤪, skrzynia uczy się właściciela , jak se człowiek wychowa tak jedzie.

Do czucia to się kupuje Yarisa GR, duża limuzyna ma by wygodna, komfortowa i jak najmniej angażować kierowcę.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Polarny napisał(a):

 

 

 

Dużo zależy od sytuacji - bo jeżeli się raczej stoi, niż jedzie, to łatwiej naciskać na chwilę sprzęgło niż długo hamulec. Nawet jeżeli ten hamulec trzeba wciskać lekko.

Poza tym ja rozumiem, że napisanie "sprzęgło + bieg + gaz" brzmi bardziej skomplikowanie niż "hamulec", ale te 3 czynności wykonuje się praktycznie jak jedną.

Poza tym kolega @Elephant trochę manipuluje w swojej rozpisce, bo kwestia gazu w przypadku manuala jest taka sama jak w przypadku automatu.

 

Tak czy owak - ja w korku i tak wrzucam luz i zaciągam ręczny. W automacie. Wolę to niż trzymanie hamulca.

Więc w manualu jedynie dochodzi mi sprzęgło, czyli jedynie lewa noga ma co robić - w dodatku przy ruszaniu i tak wychodzi na to samo, bo muszę hamulec nacisnąć zamiast sprzęgła, żeby z N przełączyć na D.

A to w automacie nie można recznego zaciągnąć?

Powiem więcej. Zaciągniesz to nie pelznie, zwolnisz to sam ruszy. I nie trzymasz nogi na hamulcu.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Polarny napisał(a):

Poza tym ja rozumiem, że napisanie "sprzęgło + bieg + gaz" brzmi bardziej skomplikowanie niż "hamulec", ale te 3 czynności wykonuje się praktycznie jak jedną.

Chyba zaginasz czasoprzestrzeń. 

Aby ruszyć i zatrzymać auto z manualem musisz użyć dwóch nóg i prawej ręki.

Aby ruszyć automatem używasz tylko prawej nogi.

 

39 minut temu, Polarny napisał(a):

Tak czy owak - ja w korku i tak wrzucam luz i zaciągam ręczny. W automacie. Wolę to niż trzymanie hamulca.

Więc w manualu jedynie dochodzi mi sprzęgło, czyli jedynie lewa noga ma co robić - w dodatku przy ruszaniu i tak wychodzi na to samo, bo muszę hamulec nacisnąć zamiast sprzęgła, żeby z N przełączyć na D.

Zawsze znajdzie się jakiś ekscentryk, ale reszta świata trzyma na D i nie szuka sobie na siłę problemów, tylko cieszy z korzyści płynących z automatycznej skrzyni biegów.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Elephant napisał(a):

Nic nie manipuluje - napisałem wyraźnie że trzeba przenieść nogę z hamulca na gaz i to jest jedyna operacja jaką wykonujesz.

OK.

 

24 minuty temu, Elephant napisał(a):

No to już chyba jakieś kuriozum, jeżeli tak będziemy sobie szukać problemów i w korku przełączać w automacie N/D to faktycznie 🤣

Chyba nie znam nikogo, kto by takie cyrki wyprawiał.

Dla mnie cyrkiem jest trzymanie nogi na hamulcu.

 

25 minut temu, Elephant napisał(a):

Klimę też włączasz/wyłączasz, regulujesz nawiew czy ma być na szybę, czy na nogi, przymykasz dane nawiewy, jak za gorąco to uchylasz okno?

Oczywiście. Twoja klimatyzacja wie, czy chcesz by wiało bardziej na szybę, czy na nogi? A może każdemu w aucie odpowiada taki sam nawiew i nikt kratek nie reguluje?

 

23 minuty temu, Chalek napisał(a):

A to w automacie nie można recznego zaciągnąć?

W moim nie można. Tzn. technicznie można, ale przy takim traktowaniu długo nie pożyje. DQ200.

 

4 minuty temu, ghost2255 napisał(a):

Aby ruszyć i zatrzymać auto z manualem musisz użyć dwóch nóg i prawej ręki.

Aby ruszyć automatem używasz tylko prawej nogi.

I jak używasz po raz tysięczny dwóch nóg i prawej ręki, to myślisz o tym jako o osobnych czynnościach?

14 minut temu, ghost2255 napisał(a):

Zawsze znajdzie się jakiś ekscentryk, ale reszta świata trzyma na D i nie szuka sobie na siłę problemów

Właśnie to trzymanie na D (a konkretnie - na hamulcu) jest problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Polarny napisał(a):

jak używasz po raz tysięczny dwóch nóg i prawej ręki, to myślisz o tym jako o osobnych czynnościach?

 

52 minuty temu, Polarny napisał(a):

Właśnie to trzymanie na D (a konkretnie - na hamulcu) jest problemem

Machanie nogami i ręką nie jest problemem, a trzymanie nogi na hamulcu już tak?

Trochę to nielogiczne. 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, stig napisał(a):

Na codzień zdecydowanie automat. Do zabawy zdecydowanie manual. Takie jest moje zdanie 😎

 

Zgadzam się w 100%.

Dlatego mam dwa auta - jedno duże, wygodne z automatem i  drugie małe. szybkie, bez dachu i w manualu.

Jak tylko mogę to wybieram jazdę tym drugim :oki:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ghost2255 napisał(a):

Machanie nogami i ręką nie jest problemem, a trzymanie nogi na hamulcu już tak?

Trochę to nielogiczne. 

Wolę machnąć ręką i nogami raz na kilkadziesiąt sekund niż trzymać nogę na hamulcu przez minutę.

Analogicznie - łatwiej jest zrobić 2 pompki, czy deskę przez minutę?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Polarny napisał(a):

Wolę machnąć ręką i nogami raz na kilkadziesiąt sekund niż trzymać nogę na hamulcu przez minutę.

 

Czekaj, ale w manualu nie trzymasz nogi na hamulcu na światłach? Też trzymasz. No chyba że wrzucasz ręczny (albo masz automatyczny), ale to samo robisz w automacie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego punktu użytkownika służbowej Octavi II z kiblem 2.0 TDI 140 KM z dsg mam takie odczucia, że jadąc powoli w korku automat to świetna sprawa bo tylko interesuje mnie gaz i hamulec, to samo na drogach A i S. Natomiast jadąc krajówkami i przez wioski ta skrzynia strasznie zamula i często obroty utrzymuje poniżej 1,5 tyś obr/min. co skutkuje ciągłymi wibracjami i "burczeniem" silnika. Jest to dla mnie bardzo irytujące i często w takich sytuacjach przechodzę w tryb manualny i zbijam biegi aby utrzymywać wyższe obroty silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, K3 napisał(a):

 

Napisałem "prawie", bo są jeszcze archaiczne skrzynie gdzie wybór ogranicza się do jedynki lub dwójki, a cała reszta jest na "D"...

archaiczne skrzynie które mają 12dnrp mają co prawda 3 biegi ale także da sie je zablokowac ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, komandos80 napisał(a):

rozumiem, ze to takie teoretyczne rozwazania, bo przeciez auto hold to raczej standard przy automacie.

Różnie bywa. U mnie jest zwykłą dźwignia ręcznego na lince 😁

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wladmar napisał(a):

Czekaj, ale w manualu nie trzymasz nogi na hamulcu na światłach? Też trzymasz. No chyba że wrzucasz ręczny (albo masz automatyczny), ale to samo robisz w automacie. 

Oczywiście, że nie trzymam nogi na hamulcu w manualu.

Zarówno w automacie jak i w manualu luz + ręczny. Więc automat nie ma tu przewagi.

1 godzinę temu, komandos80 napisał(a):

rozumiem, ze to takie teoretyczne rozwazania, bo przeciez auto hold to raczej standard przy automacie.

Niestety, dzisiejsze standardy jakoś nie działają wstecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kartonik napisał(a):

Z mojego punktu użytkownika służbowej Octavi II z kiblem 2.0 TDI 140 KM z dsg mam takie odczucia, że jadąc powoli w korku automat to świetna sprawa bo tylko interesuje mnie gaz i hamulec, to samo na drogach A i S. Natomiast jadąc krajówkami i przez wioski ta skrzynia strasznie zamula i często obroty utrzymuje poniżej 1,5 tyś obr/min. co skutkuje ciągłymi wibracjami i "burczeniem" silnika. Jest to dla mnie bardzo irytujące i często w takich sytuacjach przechodzę w tryb manualny i zbijam biegi aby utrzymywać wyższe obroty silnika.

Przelacz na sport i po klopocie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Polarny napisał(a):

Oczywiście, że nie trzymam nogi na hamulcu w manualu.

Zarówno w automacie jak i w manualu luz + ręczny. Więc automat nie ma tu przewagi.

 

Ma, bo nie musisz niczego przełączać. Ręczny i tyle. W manualu musisz dodatkowo wciśnąć sprzęgło i zmienić na luz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.