2022 - Top 25 sprzedazy .. do gory nogami...

[OZI]

1,081,429 wypchane na ulice. Mimo problemow z 'czekaniem', cip-cip, transportem etc. rynek 3% w gore (vs.2021)

Wygrani : Toyota + China.

No to lecimy ... od tylu. 50 marek na rynku aut SUV/pick up/osobowe/van walczy o moja forse. Zwyciezcy mojego portfela w 2022 - Ford & Toyota...

 

Prywatni klienci kupili sobie 580,495 sztuk -  w gore 7,7%, recesja, jaka recesja.

Business zarejestrowal: 362,623, w dol 4.2% a wiec jednak recesja!

Wypozyczalnie zakupily sobie 63,755, w gore 5.8%, czyli turystyka sie kreci, Hertz sie odbudowuje.
    
Rzadowe floty, federalne, stanowe, hrabstwa zarejstowaly 27,197 sztuk w dol 4.6%, szanujemy pieniadze podatnika! (Nah, nie).

 

Wg 'paliwa' mamy tak  -Tesla + BYD sie ciesza, ale wszyscy EV bedziemy jezdzic - to dluuugga droga. 3.2% rynku.

2040 przewiduje - w zaleznosci od ilosci wypitego Johnny Walker - 30% udzial EV w rynku, pozyjemy - zobaczymy.

 

2022 mamy:

Benzyna 551,556 szt
Diesel: 361,366
Hybrid: 81,786
EV: 33,410
PHEV: 5937
Hydrogen FCEV: 15

Top klepacza:

 

330,061 sztuk Made in Japan
245,608 sztuk Made in Thailand
159,244 sztuk made in Korea

Achtung! Znaczy niech zyje towarzysz Puchatek...

Najwiekszy wzrost i 4 miejsce  - Made in China 122,845 sztuk

Achtung jest nastepny, i spada rok na rok -  3:1 prawie - 41,931 Made in Deutschland.

Made in USA 37,947 sztuk

Z tego 1.08m aut .. 1,889 sztuk jest Made in Poland.

Segmentowo wg ilosci:

    1. Srednie SUV: 20% - RAV4, Outlander etc.
    2. 4×4 Utes: 18.1% - czyli pick up 4x4, Hilux, Ranger, RAM etc
    3. Male SUV: 13.3% - Miss-a-bitchi ASX przychodzi do glowy....
    4. Duze SUV: 12.9% - rodziny lubia Toyota Kluger (aka Toyota Highlander) czy Prado ...
    5. Male auta 8.2% - Corolla, i30 etc.

Sprzedaz wg Marki:

 

1. Toyota    231,050    sztuk 3.3% w gore do roku 2021
2. Mazda    95,718    -5.3%
3. Kia        78,330    15.3%
4. Mitsubishi    76,991    13.7%
5. Hyundai    73,345    0.6%
6. Ford        66,628    -6.7%
7. MG        49,582    27.1% (pierwsza marka Made in China)
8. Subaru    36,036    -2.6%
9. Isuzu Ute    35,323    -1.2%
10.Mercedes-Benz    31,281    -5.3%

 

11.Volkswagen    30,946    -24.1%
12.Nissan    26,491    -35.8%
13.GWM        25,042    36.2% (druga marka made in China) Wielki Mur Motors (GWM)
14.BMW        22,696    -8.8%
15.Suzuki    21,578    23.5%
16.Tesla    19,594    
17.LDV        16,269    7.1% (trzecia marka Made in China)
18.Audi        14,732    -7.9%
19.Honda    14,215    -19.1%
20.Volvo Car    10,715    18.7%

 

21.Renault    8855    24.7%
22.Lexus    7089    -23.7%
23.Jeep        6658    -14.2%
24.Skoda    6502    -29.2%
25.Ram        6149    52.8%
26.Porsche    5608    26.6%
27.Land Rover    4348    -32.7%
28.SsangYong    3943    32.4%
29.Mini        3002    -16.1%
30.Chevrolet    2614    23.4%

 

31.BYD        2113 (4ta marka Made in China, tylko EV)    
32.Peugeot    2087    -25.6%
33.Polestar    1524    
34.Fiat        1161    -42.4%
35.Cupra    1111    
36.Genesis    1039    41.6%
37.Jaguar    700    -42.7%
38.Maserati    594    6.1%
39.Alfa Romeo    571    -7.6%
40.Citroen    296    69.1%

 

41.Bentley    203    -7.3%
42.Ferrari    203    4.6%
43.Lamborghini    176    34.4%
44.Aston Martin    132    -5.7%
45.Chrysler    79    -53.5%
46.Lotus    62    -12.7%
47.McLaren    61    -30.7%
48.Rolls-Royce    60    25.0%
49.Alpine    4    -85.7%
50.Caterham    2    100.0%

Top 20 modeli

 

1.Toyota HiLux: 64,391 sztuk

 

 

 

 

2.Ford Ranger: 47,479

 

 

 

 

3.Toyota RAV4: 34,845
   

 

 

 

4. Mitsubishi Triton: 27,436, (L200 w EU)

 

 

5. Mazda CX-5: 27,062

 

 

6. Toyota Corolla: 25,284

 

 

 

7. Isuzu D-Max: 24,336

 

 

 

8. MG ZS: 22,466

 

 

9. Hyundai i30: 21,166 (aka Elantra)

 

 

10.Toyota (LC) Prado: 21,102

 

 

 

11.Mitsubishi Outlander: 19,546

 

 

 

12. Kia Sportage: 18,792

 

 

 

13.    Hyundai Tucson: 17,870

 

14.    MG 3: 16,168

 

15.    Mazda CX-30: 13,891

 

16. Toyota Land Cruiser wagon (300 series) : 13,152

 

 

17.    Mazda BT-50: 12,937 sales

 

 

18.    Toyota Kluger: 12,562 sales (zwane Highlander w EU)

 

 

 

19    Kia Cerato: 12,354

 

 

 

20.    Mazda CX-3: 11,907

 

 

 

21. Dwa lata czekania i jest twoj - czyli Toyota Land cruiser 70 series, - 11,390 sztuk

 

 

 

22. Isuzu MUX - 10,987 sztuk

 

 

23. Tesla 3 - 10,877 sztuk

 

24. Subaru Forester 10,637

 

 

25. Ford Everest 10,314

 

 

 

 

Highlights wg Ozi ...

 

Spektakularny wzrost JAKOSCI wyklepania, sprzedazy, service i gwarancji marek OEM - Made in China. Tak, bez wachania kupilbym dzis MG czy GWM/Haval patrzac jak firmy traktuje klientow. Patrzac na procentowy wzrost i sprzedaz, lud sie zgadza.

 

Spektakularny upadek VeeDud - lata traktowania klientow jak w EU, g00fniana trawalasc ostatnich lat, polaczona z iloscia kar,
i polityczna podwyzka cen (brak taniego gazu od Ivana) sprawily, ze lud sie 'generalnie' wyleczyl z 'Das Auto'. Po za pierwsza 10tka....

 

Wtopa Toyota, mam auto zamowione, i jesli dobrze pojdzi to mi wyklepia na 08-2023, czyli dokladnie 15 miesiecy od kiedy zostawilem
$500 u dealera... ciekawe jak to mozliwe, ze najwiekszy klepacz swiata, model 'wspanialego' zarzadzania jest w takim g000...
Jestem na tyle w-zly, ze patrze czy konkurencja moze dostarczyc wczesniej .... Kto wie, moze Wielki Mur....

Tesla ciekawa rzecz, duzo ludzi sprzedaje Model 3 aby przesiasc sie na .. Model Y - (10k sprzedanych sztuk vs. 8k sprzedanych sztuk).

 

Najabardzie niedocenione auto - Mitsubishi Outlander IMVHO jeden z bardziej udanych aut ostatnich lat, mimo, tego ze to Nissan. Lud sie ze mna zgadza, kupuje, ale nie w takich ilosciach jak powininien...

 

 

Honda- im wczesniej zdechna tym lepiej. Tak sie ma jak sie probuje model bezposredniej sprzedazy przez 'internet' i sztywne ceny wprowadzic. Najnizsza sprzedaz i udzial w rynku w historii..

 

 

[Chalek]

No i fajnie.

[AstraC]

@OZI a które marki są Made In Poland?

[maro_t]

Godzinę temu, AstraC napisał(a):

@OZI a które marki są Made In Poland?

 

o takie:

 

[OZI]

@OZI a które marki są Made In Poland?

1,889 sztuk czyli zakladam, ze cos z tego...

Crafter:

Volkswagen Crafter 968 sztuk
Volkswagen Crafter Bus 68

Caddy


Volkswagen Caddy / Camper 66

Volkswagen Caddy Van 565

Daje mi 1,667.



Pozostale 222 sztuki... Fiat 500






Nie widze nic innego Made in Poland.

Sent from my SM-N986B using Tapatalk

[wujek]

Jak na tak wielki rynek to sprzedaz elektrykow wyjatkowo slaba. Czyli to dziala tylko w Norwegii ale... jak wycofaja ulgi i dowala podatki bo przeciez w paliwie sa to zobaczymy jak to sie potoczy. U nas widzialem pare SUV chinskich ale to chyba elektryki poza tym nie istnieja.

[OZI]

Jak na tak wielki rynek to sprzedaz elektrykow wyjatkowo slaba. Czyli to dziala tylko w Norwegii ale... jak wycofaja ulgi i dowala podatki bo przeciez w paliwie sa to zobaczymy jak to sie potoczy. U nas widzialem pare SUV chinskich ale to chyba elektryki poza tym nie istnieja.

Ja sadze (i nie tylko), ze rynek podzieli sie... Ulgi sa... tylko to sa auta miejskie jak na lokalne warunki.

Masz mase obszaru do do poznania, wiec SUV, pick up - dalej bedzie typowym rodzinnym autem. To nie zmieni sie. Pierdoly o EV pick up, ktory ci przyczepe pociagnie przez 4,000km mozna miedzy bajki narazie wlozyc.



Paradoksalnie, najwiekszy wzrost ostatnich lat maja 'full size pick ups', czyli np RAM 1500. 'Fabryka' w Melbourne robi na 3 zmiany, (fabryka taka, ze auta przychodza z USA z kierownica po lewej, komponenty LHD sa wyciagane I zastepowane RHD).

Business dla Stelantis okazal sie tak dochodowy, na tyle, ze na RAM masz 9-12 miesiecy czekania, Ford z 2023 F150 i Toyota zaczyna robic to samo.

Toyota z Tundra - 'wyklepala' lokalnie pierwsza partie 300 aut do testow,

Tedy pojdzie jeden kierunek rynku, czyli zamiast Hilux, Ranger bedziemy kupowac z roku na rok wiecej F150 I Tundra..., pewnie Hybrid bedzie krolem z czasem.

Drugi kierunek wzrostu rynku to tak zwany Segment Camry. To nie EV.

W skrocie to co kiedys EU oferowala, Golf, Astra, etc czyli tanie taczki.
Teraz to Made in China. Nie kazdego stac na EV -Tesla czy Kia za 100% wiecej co kiedys auta oferowaly. Znow, nie wykluczysz 30% spoleczenstwa od samochodu.

Wezmy Haval... idziesz, stoi 30 na placu, papiery - wyjezdzasz.



Placisz to co kiedys za Camry liczyli. 7 lat gwarancji od zderzaka do zderzaka... I problemow nie robia.

3 ci segment imvho duzego wzrostu rynku to beda EV, ale... jako drugie/3 cie auto w rodzinie...

Ja np po mojej przygodzie z Tesla, mysle, ze jesli EV bedzie nastepny to.... BYD. Wlasnie w okolo komina...





BYD w Grudzien 2022 wypchal za drzwi 1,268 sztuk Alto 3.

Ergo, zasada 30-30-30 ... I tak wiekszosc realistycznych ludzi przewiduje...


Sent from my SM-N986B using Tapatalk

[volf6]

A w samej Australii się jeszcze coś produkuje lub montuje?

[AstraC]

3 godziny temu, maro_t napisał(a):

 

o takie:

 

Jak bardzo chcesz się czepiać, to nasze to było to:

[OZI]

A w samej Australii się jeszcze coś produkuje lub montuje?

Z osobowych/SUV?

Nie, jestesmy banda glupich idiotow, gdzie w imie globalizacji zabilismy wlasny przemysl moto, z jednego z 11 krajow na swiecie gdzie powstawal od projektowania do wyklepania.

Masz dalej klepanie ciezarowek jak Mack/Kenworth/Volvo czy autobusow, ale aut osobowych, nie.

Byla fabryka Toyota w Altona, gdzie min Camry klepali, wlasnie zostala przerobiona na masywne centrum przygotowania nowych aut na jeden stan, 270 sztuk na 24h, czyli to co robil dealer - teraz Toyota robi I wysyla ci gotowe z akcesiorami, dywanikami, zatankowane do pelna auto do delaera z twoim imieniem I kwiatkami do odbioru.

Skraca czas do.klienta srednio o 2 tygodnie (podobno).











W dalszej czesci ex fabryki, zrobili centrum logistyczne hala 50,000 m2 I wysylaja 26,000 czesci dziennie. Dodatkowo powstala fabryka wodoru...














Nie licze 'klepania' RAM/Tundra/F150 bo sam nie wiem jak ta operacje nazwac.

'Robotki reczne/bamimy sie sami soba? '

Stelantis nazywa to fabryka, I znow kase zainwestowali, ze przepustowosc na 2023 zwiekszyli do 20,000/rok sztuk ale..

Przychodzi statek z RAM. Wyklepane z fabryki, poskladane.











Przylaza do Melbourne. Wkladaja je na line znowu. Kabina w gore, 'tray w gore' i np RAM 1500 ma zmieniane 361 'komponentow' z LHD na RHD od deski zaczynajac. Tak, wiekszosc z tych 361 'komponentow' jest lokalnie produkowana przez Stelantis.

Motto na ich 'fabryce' mowi 'Dumny klepacz RAM #1 po za USA' ....



....jak dla mnie to nie 'fabryka', ergo zarlo, zarlo a my idioci zabilismy krowe I teraz mleko musimy kupowac...

Ford, zostawil inzynierie, centrum techniczne I design. Mowimy Bronco, Ranger, Everest. Klepania niet.

GM - wszystkich wych... ale teraz Chevrolet robi to samo co RAM, czyli z lewej na prawa konwersje z 464 'nowymi' czesciami...

Silverado 'klepia' I pewnie tez sobie dadza napis, 'Dumny klepacz Silverado numer 1 po za USA'

Sent from my SM-N986B using Tapatalk

[camel00]

10 godzin temu, OZI napisał(a):

1. Toyota    231,050    sztuk 3.3% w gore do roku 2021
2. Mazda    95,718    -5.3%
3. Kia        78,330    15.3%
4. Mitsubishi    76,991    13.7%
5. Hyundai    73,345    0.6%

 

8. Subaru    36,036    -2.6%
19.Honda    14,215    -19.1%
22.Lexus    7089    -23.7%

 

W sumie z tej listy, w kontekście Polskiego rynku, zaskakuje:

- trochę, ale nie bardzo - wysoka pozycja Mazdy i Mitsubishi.

- trochę bardziej - wysoka pozycja Subaru

- trochę bardzo - niska pozycja Hondy (napisałeś dlaczego)

- trochę może - niska pozycja Lexus; w sumie to Toyota.

 

Zakładam, że bliskość Azji ma spore znaczenie w pokryciu rynku markami.

 

Z innej beczki, można to pisać rok w rok, ale Koreańczycy idą jak lokomotywa. Ruszyli na dobre tak z 30 lat temu od badziewiastej, ale bezawaryjnej motoryzacji; następnie podpatrzyli konkurencję i skopiowali najlepsze rozwiązania; później obrali własny tor i skutecznie gonią pod względem niezawodności Japonię, ale w zdecydowanie odważniejszy stylistycznie sposób.

[OZI]

 
W sumie z tej listy, w kontekście Polskiego rynku, zaskakuje:
- trochę, ale nie bardzo - wysoka pozycja Mazdy i Mitsubishi.
- trochę bardziej - wysoka pozycja Subaru
- trochę bardzo - niska pozycja Hondy (napisałeś dlaczego)
- trochę może - niska pozycja Lexus; w sumie to Toyota.
 
Zakładam, że bliskość Azji ma spore znaczenie w pokryciu rynku markami.
 
Z innej beczki, można to pisać rok w rok, ale Koreańczycy idą jak lokomotywa. Ruszyli na dobre tak z 30 lat temu od badziewiastej, ale bezawaryjnej motoryzacji; następnie podpatrzyli konkurencję i skopiowali najlepsze rozwiązania; później obrali własny tor i skutecznie gonią pod względem niezawodności Japonię, ale w zdecydowanie odważniejszy stylistycznie sposób.

1. Mazda/Honda.

Honda byla kiedys cytuje 'Azjatyckim BMW'. Czyli, swietna inzynieria + twarz. (Popatrz na mnie, mam Honda = udalo mi sie w zyciu I wspieram, swoj lokalny, patriotycznie przemysl'). Honda byla swietna pod wzgledem Q, obslugi. Mowimy Euro Accord, Integra, etc. Globalizacja w tej czesci swiata, sprawila, ze fabryki Made in Japan , nagle zostaly wyslane do Thailand .

Jakosc poczatkowo padla, koszt zabil inzynierie. Roznice, co oczekuje moj lokalny rynek, a co oferuje Honda Asia, sprawil spirale smierci. Nikt nie bedzie placil, za kiepsko wykonany produkt wiecej, niz jak go w Japoni klepali. Doszlo, to, ze wszystkie modele jakie lokalny klient chce kupic, sa Made in USA I nie ma ich w wersji RHD - mowimy Honda Pilot np. 2 lata temu, Honda uwierzyla, ze jest Tesla. Podniosla ceny o 20%, wszystko przez internet I... brak negocjacji.

Kupno auto, to 'igrzyska glupiego ludu', musisz ubic troche w negocjacji, albo przynajmniej uwierzyc, ze ubiles. Psychologi nie oszukasz ... wiec zdycha.

Mazda stala sie 'nowa Honda' w ostatnich 20 latach. Jakosc - jest (zimy brak wiec nie zrdzewieja). Design, jest. Obsluga dobra - jest.

Pamietam tylko jedna wtope przez Mazda przez ostatnie 20 lat - 2.2l Diesel I jego design, gdzie sobie pil Diesel do pomieszania z olejem. Ukarani, wszystkie potem wymieniali bez problemu, nawet teraz wymienia ci 10letni 2.2l za darmo.

Byly problemy typu Volkswagen - 'spadaj ten typ tak ma'. Znow ukarani $10mil dolcow jesli dobrze pamietam, I... roznica taka, ze przeprosili I powedzieli, tak w pogoni za forsa zawalialismy, nigdy wiecej kliencie. Volkswagen twierdzi, ze 'swiat jest przeciw nam' a ty dalej nie umiesz jezdzic I dlatego Golf psujesz.

Lud to potrafi docenic. Jesli sie nie myle, sprzedaz Mazda jest 3 co do wielkosci rynkiem po Japan & USA.

Mitsubishi - mysl - , tanie, ze starsza, sprawdzona technologia, I czesciami w kazdym sklepie.

Lancer - nie da sie zabic, kazdy to wiem.

ASX - zaprojektowane ile , 15 lat temu? Panie - model 2023 ma zmienione swiatla z czerwonych ...Na przezroczyste. Super nowosc!

Lud ufa Mitsubishi... (Co Mitsubishi potwierdza dajac ci 10 letnia gwarancje... ) i boi sie, ze Nissan go zepsuje...

Czyli paradoksalnie, 'sila' Mitsu jest w starosci I starej, wyprobowanej technologiii..



2. Subaru zawsze bylo w pierwszej 10-12. Imvho maja idealny rozklad teraz. Forester - 10,000 schodzi, Outback - 10,000 schodzi, XV - 10,000 schodzi, Impeza - ciut problem.

Problem znow jest RHD vs LHD. Nasz rynek jest bardziej USA niz EU czy Asia. I tak, Outback byl czesto wybierany z 3.6l H6, ale np 'nowy Outback' Made in Japan nie dostal 2.4l Turbo. Zajelo Subaru Oz zbudowac 'business case' 2-3 lata zanim 2.4l Turbo pojawil sie w Outback z Made in Japan, a nie tylko USA. Nastapilo to w 4 kwartale 2022... czyli 3 miesiace po tym jak model osiagnal pol swojego zycia I cyklu produkcji. Czyli, sa wstanie sprzedawac 50,000 sztuk jak kiedys, tylko specyfikacja musi byc lepiej dopasowana.

4. Lexus - Toyota spierd... kupilem RC w lutym, z placu. Wybor, zero. Czyli, jesli bym nie mial wczesniej Lexus, to tak, kolor nie to co Mrs Ozi chciala, wnetrze nie to co ja chcialem. Poszedlbym do konkurencji.

NX,.masz 12-18 miesiecy czekania. RX, nawet nie wiem. Nowe auto dostajesz z ...jednym pilotem, bo cip-cip nie ma.. = premium obsluga, nie? Drugiego, ci przysla ' do 6 miesiecy'.

Place sa gole.

Problem dodatkowy: IS, ktory byl najbardziej popularnym modelem nie spelnia nowych norm zderzeniowych z drzwiami (jedna belka, zamiast 2) , a wiec jest 2 letnia dziura w sprzedazy. Lexus zapomnial, ze klient taki jak ja sobie ES nie kupi zamiast IS.

Przewiduja, ze nawet nie 2023 kiedy dostrcza wszystkie zamowione NX a moze 2025...

5. Korea, mnie zdziwilo to, ze Kia wyprzedzila Hyndai. Hyundai ma ten sam problem co Lexus. Palisade np 4,000 wypchali, podobno 2,000 luda czeka...



Ale... jesli wszyscy byli zafascynowani jak Korea poszla, to China idzie (nie wg. Mnie) 3x szybciej.



Sent from my SM-N986B using Tapatalk

[bolekis]

3 godziny temu, OZI napisał(a):

Nie kazdego stac na EV -Tesla czy Kia za 100% wiecej co kiedys auta oferowaly. Znow, nie wykluczysz 30% spoleczenstwa od samochodu.

 

A Unia Europejska na to: "Potrzymajcie nam piwo i patrzcie..."

[vlad1431]

A najlepsze jest to, że lud dalej wybiera SUVy. Przypomina mi to starą reklamę LOTu, duży może więcej.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[PawelWaw]

12 godzin temu, wujek napisał(a):

Jak na tak wielki rynek to sprzedaz elektrykow wyjatkowo slaba. Czyli to dziala tylko w Norwegii ale... jak wycofaja ulgi i dowala podatki bo przeciez w paliwie sa to zobaczymy jak to sie potoczy. U nas widzialem pare SUV chinskich ale to chyba elektryki poza tym nie istnieja.

 

Przypomnę tylko ze od 2035 w eu nie kupisz nic innego niż ev i na wodór...

[camel00]

32 minuty temu, PawelWaw napisał(a):

Przypomnę tylko ze od 2035 w eu nie kupisz nic innego niż ev i na wodór...

 

Czyli za 12-13 lat.

Dla zobrazowania, 12-13 lat temu:

- powstała Tesla jaką znamy (2010 - zakup fabryki, wejście na giełdę). Pierwszy Model S opuścił linię produkcyjną dopiero dwa lata później (2012).

- powstał Bitcoin (2009); do Polski trafił pierwszy model HTC z Androidem (2009); światło dzienne ujrzał Apple iPad (2010) oraz Kinect do Xbox (2010); a wszystko to dzięki ultra-szybkiemu połączeniu LTE (w Polsce od 2011)

 

Planowanie motoryzacyjnej przyszłości 13 lat do przodu przez zwykłego Kowalskiego, który statystycznie kupuje 10-12 letnie auto, więc ma jeszcze ćwierć wieku na zastanowienie; albo nawet rząd jakiegoś pierdzidołka, który nie wykracza wyobraźnią dalej niż do pierwszych wyborów, więc tworzenie infrastruktury dla następców nie leży w jego interesie …jest całkowicie zbędne  W międzyczasie może się jeszcze milion rzeczy zmienić a sieć ładowarek, tak czy inaczej "zbuduje się sama" (deweloperzy, stacje benzynowe, myjnie, sklepy, itd.). Wystarczy, że Biedronka, Lidl i Dino wstawią kilka ładowarek na parking i w ciągu miesiąca masz kraj dostosowany do elektryków. Nie wnikam w obciążenia sieci, bo raz, że się na tym nie znam; dwa, że na pewno nie będzie dostosowana na czas 

[OZI]

 
A Unia Europejska na to: "Potrzymajcie nam piwo i patrzcie..."

Bo rynek w imie 'ideologii' jest sztucznie zaorany.

Jakas alternatywa, jest pewnie swietny publiczny transport w EU, ale to nie zmienia tego, ze jakas czesc spoleczenstwa, ktora jest biednejsza, nie bedzie miala w ogole auta, bo koszt bedzie za duzy.

Coraz mniej koncernow wierzy w 100% przyszlosc EV, I mozna miec plan na 2025, 2030, 2035, a technologii I kosztu nie przeskoczysz, chyba, ze po prostu nakazesz I zabierzesz wszelkie alternatywy.

EU ma ile 500mil luda? Afryka, Asia, Ameryka Poludniowa, nie ma mowy, ze bedzie jezdzic EV w 2040. A tam jest 'sila' populacji.

I wystarczy jedna nieprzewidziane wydarzenie, jak np gaz od Ivana. Kto by pomyslal, ze caly slynny 'D' przemysl klepania auta, to kartonowe pudlo, opierajace sie na 'tanim' gazie.






Sent from my SM-N986B using Tapatalk

[OZI]

 
Czyli za 12-13 lat.
Dla zobrazowania, 12-13 lat temu:
- powstała Tesla jaką znamy (2010 - zakup fabryki, wejście na giełdę). Pierwszy Model S opuścił linię produkcyjną dopiero dwa lata później (2012).
- powstał Bitcoin (2009); do Polski trafił pierwszy model HTC z Androidem (2009); światło dzienne ujrzał Apple iPad (2010) oraz Kinect do Xbox (2010); a wszystko to dzięki ultra-szybkiemu połączeniu LTE (w Polsce od 2011)
 
Planowanie motoryzacyjnej przyszłości 13 lat do przodu przez zwykłego Kowalskiego, który statystycznie kupuje 10-12 letnie auto, więc ma jeszcze ćwierć wieku na zastanowienie; albo nawet rząd jakiegoś pierdzidołka, który nie wykracza wyobraźnią dalej niż do pierwszych wyborów, więc tworzenie infrastruktury dla następców nie leży w jego interesie …jest całkowicie zbędne  W międzyczasie może się jeszcze milion rzeczy zmienić a sieć ładowarek, tak czy inaczej "zbuduje się sama" (deweloperzy, stacje benzynowe, myjnie, sklepy, itd.). Wystarczy, że Biedronka, Lidl i Dino wstawią kilka ładowarek na parking i w ciągu miesiąca masz kraj dostosowany do elektryków. Nie wnikam w obciążenia sieci, bo raz, że się na tym nie znam; dwa, że na pewno nie będzie dostosowana na czas 

I dlatego, ja ani nie jestem zwolennikiem EV ani przeciwniemiem. Uwazam, ze rownie dobrze moge sobie planowac, ze w czwartek 4 stycznia 2035 zjem sobie sandwich z szynka na sniadanie…..


Moje planowanie jest tak samo realne, jak to ze tylko EV beda jezdzic.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[wujek]

5 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

 

Przypomnę tylko ze od 2035 w eu nie kupisz nic innego niż ev i na wodór...

Ta data jest bo musi być. Dowiodłeś kiedys jakiś projekt na czas? Dużo gracze się buntują to samo państwa np Włochy czym ma jeździć Mario? Nie ma małych elektryków. 

[Maciej__]

14 minut temu, wujek napisał(a):

Ta data jest bo musi być. Dowiodłeś kiedys jakiś projekt na czas? Dużo gracze się buntują to samo państwa np Włochy czym ma jeździć Mario? Nie ma małych elektryków. 

 

Male elektryki sa, tylko cennik sie zaczyna duzo wyzej. Za nowa 500ke EV mozesz kupic 2 spalinowe. Tez nie sadze, ze ta data zostanie utrzymana. Ale pewne jest, ze oferta aut i silnikow spalinowych bedzie sie kurczyc.

[AstraC]

W dniu 7.01.2023 o 07:23, Maciej__ napisał(a):

 

Male elektryki sa, tylko cennik sie zaczyna duzo wyzej. Za nowa 500ke EV mozesz kupic 2 spalinowe. Tez nie sadze, ze ta data zostanie utrzymana. Ale pewne jest, ze oferta aut i silnikow spalinowych bedzie sie kurczyc.

Utrzymają 2035, z prostego względu, niektórym organom EU nie przejdzie przez gardło przyznanie się do błędu i że źle ocenili szansę na to, a będą to pchać po trupach do celu, nie ma już odwrotu.

[maro_t]

32 minuty temu, AstraC napisał(a):

Utrzymają 2035, z prostego względu, niektórym organom EU nie przejdzie przez gardło przyznanie się do błędu i że źle ocenili szansę na to, a będą to pchać po trupach do celu, nie ma już odwrotu.

 

nie chodzi nawet o przyznanie do błędów czy politykę, chociaż to oczywiście też. Wiem, że dla przeciętnego Kowalskiego, który żyje od pierwszego do pierwszego, to może być abstrakcja, ale każda inwestycja wymaga lat planowania, przygotowań i realizacji. Czym większa tym dłużej. Byle droga jest budowana przez 10 lat licząc od pomysłu, przez projekty, decyzje środowiske, konsultacje społeczne. Każda większa firma, jeżeli chce istnieć zarabiać i rozwijać się planuje na długie lata do przodu. W motoryzacji ten 2035 rok to jest praktycznie już zaraz. Samochód który ma mieć premierę w 2028 powstaje już teraz, już teraz inżynierowie opracowują części, logistycy łańcuch dostaw, marketingowcy strategię sprzedaży i tak dalej. A i tak się pewnie opóźni. Jeżeli firma motoryzacyjna ma w 2035 mieć gamę elektryków i na tym zarabiać to dzisiaj już musi rzucić wszystkie siły żeby to się udało, w duzej części olać silniki spalinowe i całe R&D rzucić na elektryki. Albo sobie odpuścić i ucieć z Europy, tylko że reszta świata wcześniej czy później też pójdzie w tę stronę. Nawet jak w 2032 EU dojdzie do wniosku, że to nie takie proste i może trzeby by jednak poczekać, to okaże się że producenci już nie mają żadnego spalinowca, którego można by rozwinąć i sprzedawać. Trzeba by opracowanie modeli zacząć od początku, czyli może za 5 lat coś powstanie. Jeżeli ktoś sobie wyobraża, że przed 2035 Unia odsunie te terminy, a producenci rzucą na rynek normalne auta spalinowe w normalnych cenach to jest w błędzie. Trudno dziś progonozować co będzie, ale taki scenariusz na pewno nie nastąpi.

[wladmar]

Godzinę temu, maro_t napisał(a):

 

nie chodzi nawet o przyznanie do błędów czy politykę, chociaż to oczywiście też. Wiem, że dla przeciętnego Kowalskiego, który żyje od pierwszego do pierwszego, to może być abstrakcja, ale każda inwestycja wymaga lat planowania, przygotowań i realizacji. Czym większa tym dłużej. Byle droga jest budowana przez 10 lat licząc od pomysłu, przez projekty, decyzje środowiske, konsultacje społeczne. Każda większa firma, jeżeli chce istnieć zarabiać i rozwijać się planuje na długie lata do przodu. W motoryzacji ten 2035 rok to jest praktycznie już zaraz. Samochód który ma mieć premierę w 2028 powstaje już teraz, już teraz inżynierowie opracowują części, logistycy łańcuch dostaw, marketingowcy strategię sprzedaży i tak dalej. A i tak się pewnie opóźni. Jeżeli firma motoryzacyjna ma w 2035 mieć gamę elektryków i na tym zarabiać to dzisiaj już musi rzucić wszystkie siły żeby to się udało, w duzej części olać silniki spalinowe i całe R&D rzucić na elektryki. Albo sobie odpuścić i ucieć z Europy, tylko że reszta świata wcześniej czy później też pójdzie w tę stronę. Nawet jak w 2032 EU dojdzie do wniosku, że to nie takie proste i może trzeby by jednak poczekać, to okaże się że producenci już nie mają żadnego spalinowca, którego można by rozwinąć i sprzedawać. Trzeba by opracowanie modeli zacząć od początku, czyli może za 5 lat coś powstanie. Jeżeli ktoś sobie wyobraża, że przed 2035 Unia odsunie te terminy, a producenci rzucą na rynek normalne auta spalinowe w normalnych cenach to jest w błędzie. Trudno dziś progonozować co będzie, ale taki scenariusz na pewno nie nastąpi.

 

Zakładasz, że wszyscy producenci mają zamiar przejść na elektryki, a to nie jest tak. Dotyczy to tylko niektórych, wyłącznie europejskich. Reszta świata póki co nie ma takich zamiarów. Wystarczy więc wrócić do normy Euro 6 i wszyscy będą mogli sprzedawać normalne światowe wersję swoich modeli w Europie. 

[OZI]

Utrzymają 2035, z prostego względu, niektórym organom EU nie przejdzie przez gardło przyznanie się do błędu i że źle ocenili szansę na to, a będą to pchać po trupach do celu, nie ma już odwrotu.

To zalezy, czy lud sie zbuntuje.

Generalnie, ostatnie lata motoryzacji w EU sa zdeka nastawione na 'gnebienie wlascicieli'.

1. Zakaz wjazd do miasta - legalnie kupionym produktem- bo normy z dzis nie spelnia.

2. Ukarz czesc spoleczenstwa, ktora probuja funkcjonowac jakos lazac do roboty I zyc podnoszac cene srodka transportu, w imie ideologii, ktora juz dawno stracila jakis logiczny sens. Wiem, wiem, planete trzeba uratowac...

...tylko, ze centra wzrostu populacji np taka Nigeria widocznie memo z EU jeszcze nie dostaly... napewno posluchaja!

Prosze...







Kair wiec moze...






Oczywiscie, EU moze zabronic wywozu jakichkolwiej zlej technologi jak trujace auto, ale jak doswiadczenie pokazalo, China czy India szybko wypelni luke...

Nie ma Golf za $20k dla Ozi?

To MG jest....



Nie ma aut z EU w Africa?

Great Wall posklada na miejscu, i dostarczy...



I zeby bylo jasne, ja nie jestem przeciwnikiem EV, jestem przeciwniekim 'masturbacji ideologicznej' jak duzy % wlascicieli elektrycznygo Hezusa oraz jak to jest wpychane przez gardlo...



Sent from my SM-N986B using Tapatalk

[OZI]

 
nie chodzi nawet o przyznanie do błędów czy politykę, chociaż to oczywiście też. Wiem, że dla przeciętnego Kowalskiego, który żyje od pierwszego do pierwszego, to może być abstrakcja, ale każda inwestycja wymaga lat planowania, przygotowań i realizacji. Czym większa tym dłużej. Byle droga jest budowana przez 10 lat licząc od pomysłu, przez projekty, decyzje środowiske, konsultacje społeczne. Każda większa firma, jeżeli chce istnieć zarabiać i rozwijać się planuje na długie lata do przodu. W motoryzacji ten 2035 rok to jest praktycznie już zaraz. Samochód który ma mieć premierę w 2028 powstaje już teraz, już teraz inżynierowie opracowują części, logistycy łańcuch dostaw, marketingowcy strategię sprzedaży i tak dalej. A i tak się pewnie opóźni. Jeżeli firma motoryzacyjna ma w 2035 mieć gamę elektryków i na tym zarabiać to dzisiaj już musi rzucić wszystkie siły żeby to się udało, w duzej części olać silniki spalinowe i całe R&D rzucić na elektryki. Albo sobie odpuścić i ucieć z Europy, tylko że reszta świata wcześniej czy później też pójdzie w tę stronę. Nawet jak w 2032 EU dojdzie do wniosku, że to nie takie proste i może trzeby by jednak poczekać, to okaże się że producenci już nie mają żadnego spalinowca, którego można by rozwinąć i sprzedawać. Trzeba by opracowanie modeli zacząć od początku, czyli może za 5 lat coś powstanie. Jeżeli ktoś sobie wyobraża, że przed 2035 Unia odsunie te terminy, a producenci rzucą na rynek normalne auta spalinowe w normalnych cenach to jest w błędzie. Trudno dziś progonozować co będzie, ale taki scenariusz na pewno nie nastąpi.

Unia I moze terminow nie odsunie.

Ale 275 milinow luda w Indonesia ma ich termin w glebokiej d00pie. A tych ludzi w 2035 bedzie 40mil wiecej....

News byl wlasnie jak tak bylem w zeszlym miesiacu, ze Mitsubishi zacznie teraz klepac silniki spelniajace 'podobna' norme jak Euro IV,

Nie ma takiego polityka, ze ktos wyjdzie do 275 mil luda I powie, sluchajcie: ' w imie obrony planety od 2040 tylko EV, walic was, ze was nie stac'.

'Lud, sluchajcie - od dzis idziemy na rozkac EU, zakaz wjazdu do miasta...'











To ze zlinczuja takiego polityka to jest pewne.... moze kawalek nogi gdzies znajda...

Populacja ma byc ok 315mil w 2035.... bedzie wiecej motocykli, I wiecej spalinowych aut, wyklepanych przez China, Japan, tak bedzie jakis procent EV, a, ze status nie bedzie BMW czy Audi jezdzil? Chyba jakos przeboleja.....

Dlatego, te zakazy jak sie popatrzy w 'skali' swiata, nie maja zadnego sensu... a jak cena litu pojdzie w gore to wszystko sie moze zdarzyc..




Sent from my SM-N986B using Tapatalk

[Maciej__]

2 godziny temu, wladmar napisał(a):

 

Zakładasz, że wszyscy producenci mają zamiar przejść na elektryki, a to nie jest tak. Dotyczy to tylko niektórych, wyłącznie europejskich. Reszta świata póki co nie ma takich zamiarów. Wystarczy więc wrócić do normy Euro 6 i wszyscy będą mogli sprzedawać normalne światowe wersję swoich modeli w Europie. 

 

Producenci z EU sprzedaja swoje auta z powodzeniem rowniez poza Europa i na pewno z tego nie zrezygnuja.

Nawet teraz oferta potrafi byc diametralnie rozna, w zaleznosci od rynku na ktory ida auta.

Wiec rozwoj spalinowek tez nie zostanie zatrzymany, ale z pewnoscia coraz wiecej bedzie w ofercie aut EV, hybryd, etc.

 

 

[Maciej__]

4 godziny temu, AstraC napisał(a):

Utrzymają 2035, z prostego względu, niektórym organom EU nie przejdzie przez gardło przyznanie się do błędu i że źle ocenili szansę na to, a będą to pchać po trupach do celu, nie ma już odwrotu.

 

UE to sobie moze pogadac i wyrazic zaniepokojenie  Finalnie i tak panstwa zrobia to na co bede mialy ochote.

Jak sie niemiecki czy francuski automotive przestanie spinac, to sie date przesunie i tyle z tego bedzie.