Skocz do zawartości

Pierwsze auto z "silnikiem" Turbo - Opel Meriva B 1.4 Turbo ( 120 KM)


AxiT

Rekomendowane odpowiedzi

Do tej pory jeździłem samochodami z silnikami wollnossącymi. Zadem bez Turbo. Planujemy kupić ciut nowszy samochód aktualny to Honda JAZZ 2004 1.3. Wybór padł na Opla Merive B 1.4 100 KM lub wersję 120 KM Turbo. Bać się tego turbo i wybrać wersję 100 KM bez T ? Co szanowne grono na to? Dwie Astry (F) i (G) już miałem. Jak z rozrządem ( łańcuch)  bo po kilku japoncach z łańcuchami zapomniałem o czymś takim jak wymiana paska. Do tego regulacja zaworów Hydrauliczna - czy trzeba się babrać jak w Hondach / suzukach?

Edytowane przez AxiT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, janusz napisał(a):

Które suzuki masz na myśli? 1 i 1.4 turbo (boosterjet) mają hydrauliczną regulację. 

Przecież wszystkie Suzuki mają płytkową regulację. A na pewno silniki 2.0 w Grand Vitarach 2 gen. Hondy też mają manualną regulację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, AxiT napisał(a):

Przecież wszystkie Suzuki mają płytkową regulację. A na pewno silniki 2.0 w Grand Vitarach 2 gen. Hondy też mają manualną regulację.

 

To moze sie okresl w jakim budzecie i rocznikach szukasz...

Bo silnikow 2,0 Suzuki juz nie montuje pewnie od dobrych 15 lat.

O 1,4T z Opla bylo tutaj duzo, wiec poszukaj w archiwum.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, AxiT napisał(a):

Bać się tego turbo

 

Pojeździsz autem z doładowanym silnikiem i nigdy więcej nie będziesz chciał jeździć wolnossącym. Silnik turbo o takiej samej mocy maksymalnej co wolnossący ma zdecydowanie wyższą moc w niższym zakresie obrotów. Lepiej się zbiera od dołu, lepiej się tym przyspiesza podczas wyprzedzanie, mniej pali, po prostu przyjemniej się nim jeździ. Jedyny minus - po szybkiej jeździe nie można od razu wyłączać silnika (np. do tankowania), bo możesz zapiec olej na łożyskach sprężarki.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem 1.4 100KM bez turbo w Astra J.

Przy przebiegu 15tys padła cewka zespolona, wymienili na gwarancji. Dojeździłem w 8 lat do 140tyś km. Nic się nie działo. Łańcuch lekko klekotał na zimnym od nowości, TTTM. Olej zmieniałem zawsze na dexos2 5W30 co 20 tyś/raz w roku. Od przebiegu 35tys km na LPG Stag.

Naj mniej awaryjne auto (po Lanosie) jakie miałem. W AJ ruda lubiła elementy zawieszenia, belka, wahacze itp.

Ty już Merivę będziesz kupował prawdopodobnie z przebiegiem powyżej 100 tyś km. 

1.4 turbo 120 lub 140 KM  ma jakiś delikatny feler ale już nie pamiętam co tam @bizz meldował. Na Oplu popytaj 

Ogólnie Opel jaki jest, to każdy wie. Tanie części, serwis i utrzymanie 

AJ z tym silnikiem to był muł totalny.

Więcej bym takiego wolnego ssaka do takiej masy auta nie kupił.

@torelek dobrze gada !!!.

Turbo 120 i 140 KM też lubi LPG 

Edytowane przez Tre-Bor
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, torelek napisał(a):

 

Jedyny minus - po szybkiej jeździe nie można od razu wyłączać silnika (np. do tankowania), bo możesz zapiec olej na łożyskach sprężarki.

I to nie każdy, bo są takie które kontrolują temperaturę i do ostudzenia podtrzymują pompę oleju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to nie każdy, bo są takie które kontrolują temperaturę i do ostudzenia podtrzymują pompę oleju. 
Raczej pompę wody

Wysłane z mojego SM-A236B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem Merive B z 1.4. Bardzo fajne i niezawodne auto.Tobie jednak polecalbym wersje 1.4T - po prostu wyprzedzanie wolnossakiem wlasciwie nie istnieje.Nie ma sie co bac turbo-to jest benzyna i turbo najprostsze z mozliwych.W warunkach zwyklego przemieszczania sie nie do zabicia tak naprawde.Co do oczekiwania na wylaczenie silnika-ja to realizuje tylko gdy zjezdzam z autostrady na stacje benzynowa.W innych przypadkach nie mysle o takich glupotach-zreszta mozesz zobaczyc wyklad prof. Krisa na ten temat aby sie uspokoic wewnetrznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, torelek napisał(a):

 

Ale jak? Przecież pompa oleju jest zasilana z wału silnika...

 

29 minut temu, jqr napisał(a):

Raczej pompę wody

Wysłane z mojego SM-A236B przy użyciu Tapatalka
 

Dawno temu czytałem, że czasami stosuje się przepływ oleju przez turbinę po zatrzymaniu auta. Oczywiście system raczej nie stosowany w zwykłych dupowozach. 

Chodziło mi o to, żeby zwrócić uwagę że takie rozwiązania również istnieją. 

Edytowane przez janusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, AxiT napisał(a):

Bać się tego turbo i wybrać wersję 100 KM bez T ?

Nie wiem do czego ma to auto służyć, ale jeśli ma czasem opuszczać granice miasta to nawet nie rozważałbym wolnossacego 1.4. 

Wolnossaki można brać jak mają 2 litry pojemności. 

Zwykłe 1.2 tsi w trasie jest o 2 klasy przyjemniejsze niż jakieś 1.6 100KM. Meriva B jest dość ciężkim autem, wiec Twój Jazz 1.3 to będzie przy nim rakieta :hehe:.

Turbo nie ma się co obawiać, jeśli tylko ktoś w cywilizowany sposób serwisował auto, zresztą jego symptomy zużycia powinny być widoczne i słyszalne na etapie sprawdzenia przed zakupem. W merivie 1.4t trzeba też zwrócić uwagę na skrzynię m32. 

Edytowane przez iwik
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, AxiT napisał(a):

Do tej pory jeździłem samochodami z silnikami wollnossącymi. Zadem bez Turbo. Planujemy kupić ciut nowszy samochód aktualny to Honda JAZZ 2004 1.3. Wybór padł na Opla Merive B 1.4 100 KM lub wersję 120 KM Turbo. Bać się tego turbo i wybrać wersję 100 KM bez T ? Co szanowne grono na to? Dwie Astry (F) i (G) już miałem. Jak z rozrządem ( łańcuch)  bo po kilku japoncach z łańcuchami zapomniałem o czymś takim jak wymiana paska. Do tego regulacja zaworów Hydrauliczna - czy trzeba się babrać jak w Hondach / suzukach?

Kupuj T i się nie zastanawiaj.

Mojej Insignii leci 7 rok leci, 130kkm z czego 100kkm na LPG.

Pomijając, że do takiego auta przydałby się mocniejszy silnik niz 140KM, to problemów z nim nie mam (mimo skrzyni M32).

Jedynie 2x pękł zbiorniczek płynu chłodzącego.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, iwik napisał(a):

Nie wiem do czego ma to auto służyć, ale jeśli ma czasem opuszczać granice miasta to nawet nie rozważałbym wolnossacego 1.4. 

Wolnossaki można brać jak mają 2 litry pojemności. 

Zwykłe 1.2 tsi w trasie jest o 2 klasy przyjemniejsze niż jakieś 1.6 100KM. Meriva B jest dość ciężkim autem, wiec Twój Jazz 1.3 to będzie przy nim rakieta :hehe:.

Turbo nie ma się co obawiać, jeśli tylko ktoś w cywilizowany sposób serwisował auto, zresztą jego symptomy zużycia powinny być widoczne i słyszalne na etapie sprawdzenia przed zakupem. W merivie 1.4t trzeba też zwrócić uwagę na skrzynię m32. 

Zdaje sie kolega @Ralph78 mial 1.4T ze skrzynia 5-stopniowa .

Edytowane przez wlad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ZUBERTO napisał(a):

Kupuj T i się nie zastanawiaj.

Mojej Insignii leci 7 rok leci, 130kkm z czego 100kkm na LPG.

Pomijając, że do takiego auta przydałby się mocniejszy silnik niz 140KM, to problemów z nim nie mam (mimo skrzyni M32).

Jedynie 2x pękł zbiorniczek płynu chłodzącego.

W Insigniach to chyba normalnosc-kolega w 1.8 wolnossacym tez juz 2 razy wymienial:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wlad napisał(a):

W Insigniach to chyba normalnosc-kolega w 1.8 wolnossacym tez juz 2 razy wymienial:)

Serwis twierdzi, że 1,4T to najgorętszy silnik i plastiki nie wytrzymują (nie sprawdzalem ile wynosi).

Choć miałem kiedyś A16XER i tam normalna temperatura wynosiła 102 stopnie, a i więcej można było zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

 

To moze sie okresl w jakim budzecie i rocznikach szukasz...

Bo silnikow 2,0 Suzuki juz nie montuje pewnie od dobrych 15 lat.

O 1,4T z Opla bylo tutaj duzo, wiec poszukaj w archiwum.

Ale ja nie szukam Suzuki. Wcale a wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, iwik napisał(a):

Nie wiem do czego ma to auto służyć, ale jeśli ma czasem opuszczać granice miasta to nawet nie rozważałbym wolnossacego 1.4. 

Wolnossaki można brać jak mają 2 litry pojemności. 

Zwykłe 1.2 tsi w trasie jest o 2 klasy przyjemniejsze niż jakieś 1.6 100KM. Meriva B jest dość ciężkim autem, wiec Twój Jazz 1.3 to będzie przy nim rakieta :hehe:.

Turbo nie ma się co obawiać, jeśli tylko ktoś w cywilizowany sposób serwisował auto, zresztą jego symptomy zużycia powinny być widoczne i słyszalne na etapie sprawdzenia przed zakupem. W merivie 1.4t trzeba też zwrócić uwagę na skrzynię m32. 

Dojazdy do pracy około 4-5 km w jedną stronę, wypady po za miasto itd. Ogólnie jeden samochód w domu i to do wszystkiego.

Co do aktualnego Jezza ma całe 83 KM ale waży niecałą tonę - no ze mną juz ciut ponad.

Jak zdiagnozować wykryć skrzynie m32? OCB?

Po VINie idze sprawdzić skrzynie?

Edytowane przez AxiT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ze wspomnianymi rozrządem i zaworami?

Zawory - hydrauliczne?

Gniazda wytrzymują

Rozrząd łańcuszek - nieśmiertelny czy wymiana co 80-100 kkm?

 

Jescze jedno czy taki silniki nie były czasem w MOKKA TURBO? Tam nie trzeba było tankować tylko 98?

Edytowane przez AxiT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sie kolega @Ralph78 mial 1.4T ze skrzynia 5-stopniowa .
Miałem i chyba największy błąd, że kupiłem. Paliło to niemiłosiernie dużo, dynamika żadna. Mimo że auto było prawie nowe i miało coś około 7k nalotu jak je kupiłem to zdarzały się problemy z odpaleniem, prawdopodobnie immobilizer się zawieszał i pomagało odłączenie akumulatora. Parę razy pojawiła się choinka na desce z paroma błędami,po ponownym uruchomieniu silnika już było ok a w komputerze ani śladu po błędach.
Jeśli cena dobra i wrzucić LPG to być może warte rozważenia inaczej bym unikał. Jedno z nielicznych aut, które sprzedałem z wielką ulgą.

Wysłane z mojego IN2023 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, AxiT napisał(a):

Jak ze wspomnianymi rozrządem i zaworami?

Zawory - hydrauliczne?

Gniazda wytrzymują

Rozrząd łańcuszek - nieśmiertelny czy wymiana co 80-100 kkm?

 

Jescze jedno czy taki silniki nie były czasem w MOKKA TURBO? Tam nie trzeba było tankować tylko 98?

Czym ty się przejmujesz i skąd te głupoty bierzesz?

Hydraulika.

Napisałem Ci, że mam przejechane 100kkm na gazie więc wytrzymują.

Łańcuch wymieniasz jak grucha, mam 130kkm i nic z łańcuchem się nie dzieje.

Nie wiem co to za wydumka z noPB 98, ale moja fura czegoś takiego nie piła nigdy, tylko i wyłącznie 95.

Nie wiem co tam do Merivy wsadzali, ale jak 6 biegowa to pewnie M32 i oczywiście, że po winie sprawdzisz.

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ZUBERTO napisał(a):

Czym ty się przejmujesz i skąd te głupoty bierzesz?

Hydraulika.

Napisałem Ci, że mam przejechane 100kkm na gazie więc wytrzymują.

Łańcuch wymieniasz jak grucha, mam 130kkm i nic z łańcuchem się nie dzieje.

Nie wiem co to za wydumka z noPB 98, ale moja fura czegoś takiego nie piła nigdy, tylko i wyłącznie 95.

Nie wiem co tam do Merivy wsadzali, ale jak 6 biegowa to pewnie M32 i oczywiście, że po winie sprawdzisz.

To o 98 to od właścicela słyszałem dlatego pytam i tyle. Teraz wypada znaleźć przyzwoitą sztukę. Dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, AxiT napisał(a):

Jak zdiagnozować wykryć skrzynie m32? OCB?

Po VINie idze sprawdzić skrzynie?

Jak bedzie miała 6 biegów to na 100% m32, bo innych nie wkładali. Były jeszcze chyba 5b jak koledzy wyżej słusznie zauważyli. 

Skrzynie były z czasem poprawiane i jeśli kupisz świeży rocznik z niedużym przebiegiem to nie powinna już mieć problemu. Wymiana oleju w skrzyni jest prosta, olej Fuchsa 50 zł /litr. Wymieniać co 60-80kkm dla świętego spokoju i powinna jeździć. 

Objawy problemu to podobno huczenie na 5, czy 6 biegu, bo lecą łożyska tych przełożeń (nie pamiętam czy 5 czy 6, czy oba). Producent w pierwszych seriach skrzyń m32 dał za słabe (wąskie) łożyska i do tego zalewał za mało oleju do skrzyni w fabryce i stąd problem. 

Edytowane przez iwik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy ma Merivę B 1.4 120KM z LPG z 2010r. Korozja rantów drzwi taki standard, kupował 2 lata temu już wtedy ruda była na tych elementach pod uszczelkami ale bez tragedii. W wersji 1.4 120KM występowały z skrzynia 5 biegowa tylko, 1.4 140KM już 6 bieg i M32. Ten 1.4 120KM w Oplu przy 1.4 120KM w Tipo jeździ jak wolnossący. Jeździłem Astra J 1.4 140KM i tez się zastanawiałem gdzie te konie są. Silnik ma temp robocza ponad 100C, elementy plastikowe króćce po paru latach łamią się w oczach jak coś przyjdzie przy tym silniku robić. Ostatnio wyciągałem mu kolektor ssący do regeneracji to coś wiem.1.4 120KM i 1.4 140KM z standardów problemów to odma zintegrowana z pokrywą zaworów, zaworek w kolektorze dolotowym, zawór Evap. Rozrząd średnio pomiędzy 150-200tkm. Znajomy ma 190tkm i po odpaleniu łańcuch dzwoni jak Zygmunt na Wawelu, chociaz nie wiadomo czy coś było robione już wcześniej bo auto kupił z przebiegiem 160tkm.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.06.2023 o 10:14, iwik napisał(a):

Objawy problemu to podobno huczenie na 5, czy 6 biegu,

 

Potrafi huczeć też na luzie - tego dźwięku nie można pomylić z żadnym innym.

Ojciec sprzedał AH z huczącą skrzynią (zapis w umowie o awarii skrzyni), a ja ze znajomymi co to kat. B zrobili oglądałem Bravo Mk.2 z 1.4 T i m32 - dokładnie ten sam dźwięk był, tylko jeszcze nie tak natarczywy.

 

Czy przypadkiem w 1.4T Opla nie pękały kolektory zintegrowane ze sprężarką? :hmm:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Potrafi huczeć też na luzie - tego dźwięku nie można pomylić z żadnym innym.
Ojciec sprzedał AH z huczącą skrzynią (zapis w umowie o awarii skrzyni), a ja ze znajomymi co to kat. B zrobili oglądałem Bravo Mk.2 z 1.4 T i m32 - dokładnie ten sam dźwięk był, tylko jeszcze nie tak natarczywy.
 
Czy przypadkiem w 1.4T Opla nie pękały kolektory zintegrowane ze sprężarką? :hmm:
 
Tak zdarzają się takie przypadki. Strona gorąca turbo zintegrowana z kolektorem wydechowym. Z tego co pamiętam znajomy jeszcze miał wycieki z chłodnicy oleju.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.06.2023 o 23:10, AxiT napisał(a):

Do tej pory jeździłem samochodami z silnikami wollnossącymi. Zadem bez Turbo. Planujemy kupić ciut nowszy samochód aktualny to Honda JAZZ 2004 1.3. Wybór padł na Opla Merive B 1.4  wersję 120 KM Turbo.

bardzo sympatyczne auto, bardzo wygodne i ekonomiczne oraz względnie bezawaryjne. 

Można powiedzieć że stary porządny opel 

miałem takiego z fabrycznym gazem, zrobiłem nim 150tys km bez awarii na drodze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.