Skocz do zawartości

Maras

użytkownik
  • Liczba zawartości

    298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Maras

  • Urodziny 08.11.1980

Profile Information

  • Imię
    Marek
  • Płeć
    Male
  • Lokalizacja
    Bydgoszcz
  • Zainteresowania
    autokacik
  • Samochód
    Renault Megane, 1.6 110KM 2012

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Maras's Achievements

leniwy kierowca

leniwy kierowca (9/20)

0

Reputacja

  1. Witam, od niedawna moja żonka jest posiadaczką Forda Ka (luty 2002, 1,3, 44kW) i piszczą w nim łożyska altka. I teraz pytanie - czy dam radę sam je wymienić - słyszałem, że trzeba rozebrać pół samochodu łącznie ze sprężarką klimy, zderzakiem i reflektorem? Grzebać przy samochodzie umię - nie w tym problem, ale prosze o jakieś podpowiedzi. Aha i prosiłbym i wkazanie jakie łożyska kupić - alternator 70A oznaczenie 96fb-10300-de. z góry dzieki za podpowiedzi. maras
  2. No właśnie tak się dzisiaj przyglądałem zdjęciom i faktycznie nie widać za bardzo możliwości składania takiej kosy. Jutro jadę do sklepu i poogladam. Jak na razie dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam maras
  3. Witam Mam zamiar zakupić kosę spalinową (najprawdopodobniej stihl fs-100) do koszenia działki 0,14 ha i mam pytanie - czy taką kosę da się jakoś bezproblemowo rozłożyć żeby można ją przetransportować w bagażniku samochodowym? Sorki za może głupie pytanie, ale nie miałem jeszcze do czynienia z kosami. Z góry dzięki za odpowiedź pozdrawiam Marek
  4. no to żeś teraz dał mi do myślenia - chyba jednak rozrysuję instalację co w domku i wrzucę tutaj to może coś podpowiecie. dzięki na razie za podpowiedzi Maras
  5. konieczność wymiany spowodowana jest tylko tym, że w łazience chcę ile się da pochować rury w ściany, a tu już będzie różnica czy kuł będę pod 1' czy chociażby pod 3/4. Ja mieszkam w Bydgoszczy, ale domek rodzice mają trochę dalej - ale dzięki za propozycję ;-) generalnie myślałem zejść na 3/4 cala - myślę że te 1/4 nie zrobi wielkiej różnicy na wielkości przepływu, a trochę mniej kucia będzie ;-) pozdrawiam Maras
  6. Witam SYTUACJA OBECNA - domek jednorodzinny z 1978 r. o powierzchni użytkowej ca 120m2, półpiętro, brak poddasza, piwnica. -stary piec na węgiel o mocy pewnie kilkunastu KW, instalacja otwarta z naczyniem wyrównawczym, 5 pokoi, kuchnia i łazienka z bojlerem 150l. -obecnie całą instalacja w piwnicy (od kotła) położona jest na rurach 2", w łazience 1", do grzejników 1/2" - w zależności od potrzeby działa grawitacyjnie lub z obiegiem wymuszonym pompką I teraz do rzeczy: w związku z remontem łazienki podchodzę do tematu wymiany rur od ogrzewania - wybór ze względu na mojego tatusia padła na stal, więc o materiale dyskusji nie ma, ale teraz zasadnicze pytanie - czy muszę zachować tak duże średnice rur, czy mogę te średnice zredukować? Jeżeli można zredukować to do ilu ", aby układ zachował możliwość pracy bez prądu na zasadzie grawitacyjnej (tak był pierwotnie zaprojektowany - pompka dołożona ok. 5 lat temu). z góry dziękuję za podpowiedzi - pozdrawiam Maras
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.