RSSSS Napisano 20 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2020 (edytowane) Córka zażyczyła sobie hulajnogę, nie chce elektrycznej, bo ogólnie nie jest miłośniczką rzeczy "nieznanych". Ten typ tak ma. Widzę, że ceny zwykłych hulajnóg to do 300-400 zł. Pierwsze pytanie, czy są jakieś godne polecenia firmy z górnej półki, za które warto dopłacić więcej? Drugie pytanie jest "rozwojowe" i dotyczy hulajnóg elektrycznych dla dzieci. Hulajnogi el., którymi jeździłem są ciężkie i nie nadają się do zwykłej jazdy, gdy np. padnie bateria. Czy takie lekkie hulajnogi dziecięce (przykłady w linku <8kg) sprawdzają się też do jazdy z użyciem siły mięśni? Jak bardzo jest to zbliżona jazda do zwykłej hulajnogi? Pytam, bo może się z czasem przekona i zacznie też korzystać z napędu. https://hulajnogimicro.pl/micro-sparrow-xxl.html https://www.mediaexpert.pl/sport-i-rekreacja/hulajnogi-elektryczne/hulajnoga-elektryczna-skymaster-loonar-lemon-squeeze?gclid=EAIaIQobChMIg9-4jIKR7QIVw9myCh172AcCEAQYAiABEgIMgvD_BwE Edytowane 20 Listopada 2020 przez RSSSS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 12 Sierpnia 2021 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2021 Polecam hulajnogi Oxelo. Moje dzieci jeździły najpierw jakimiś tanimi sprzetami, ale po kwartale czy dwóch okazywało się, że zaczynają się problemy z łożyskowaniem kierownicy bądź kółek. Syn ujeżdżał w tym czasie Oxelo z przednim amorkiem. Na zeszły sezon kupiłem córkom 2 kolejne hulajnogi, tym razem przyzwoite Oxelo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi