balu
-
Liczba zawartości
1 551 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez balu
-
-
Ja mam % lat Hultaja I10 - polecam do miasta
-
Dnia 22.01.2019 o 20:02, hevimental napisał:
W Kia to samo
Wysłane z mojego BTV-W09 przy użyciu Tapatalka
W kia dało się to wyłączyć nie pamiętam jak ale jakaś sekwencja przyciskania przycisku klimy była.
-
Jak jame to może 09 Tracer
-
-
Mam miałem i będę miał
-
Dziś widziałem jeździła po wawie
-
Witaj,
ja mam taki jak podlinkowany pierwszy. Na szczęście nie testowałem i mam nadzieje nie testowa c jego skuteczności. Co do zapięcia żep na dole trzyma bardzo dobrze i dobrze dopasowany żółw nie powinien się przesunąć. Gumki szelkowe dają radę. Jeżdżę w teksach i letniej kurtce w żółwiu bo jest wtedy bardziej przewiewnie. Co do wygody trzeba się przyzwyczaić. Żółw ma ta przewagę nad zwykłym ochraniaczem że jest dłuższy i daje ochronę niżej niż standardowe ochraniacze.
To tyle.
Pozdrawiam
-
-
-
Wróciłem,
W telegraficznym skrócie :
1. Warszawa - Lubań 500 km 6,5 h droga spokojna
2. Lubań - Vigo di Fassa 900 km 15 h - z czego 4 godziny w deszczu + 1 godzina w deszczu ze śniegiem na wys 2000 m n p m (było naprawdę kiepsko)
3. Kręcenie się po Alpach ok 120 km - piękne drogi pogoda i widoki
4. Kręcenie się po Alpach + Wenecja ok 500 km - było fajnie
5. Vigo di Fassa 910 km 11,5 h - pękną pogoda przelot autostradowy
6. Powrót do Warszawy 500 km
W sumie ok 3500 km od niedzieli do piątku.
- 5
-
-
Dokładnie to miałem na myśli twierdząc, że motocykle nie są dla kobiet.
W aucie można zamknąć oczy i wdepnąć środkowy pedał, na moto takie coś nie przejdzie.
A moja ma prawko i swoim śmiga całkiem sprawnie
-
Psikać powinno pomóc. Tylko później kluczyk brudzi.
-
Warto
-
-
Ja dziś pierwszy raz w tym roku
-
Nie było, podobno ma dojechać na premierę 31 marca.
No to nie było po co jechać niestety do nas nowości dojeżdżają z rocznym opóżnieniem.
-
Nie pojechałem bo podobno nie było MT10
-
Dokładnie, rodzaj motocykla nie jest tu bez znaczenia...
Tłumaczyłem jej, że 160km/h przez ruchliwe skrzyżowanie też można przelecieć na pierdzikółku i mniejsze znaczenie ma to w ile sekund motocykl osiąga 100 km/h, ale wszystko na marne.
Chyba uda mi się ostatni sezon wywalczyć, bo na razie z potomstwem się nie spieszymy, a potem otomoto...
Mnie się udało niestety wynegocjować tylko jedno R ale i tak po pierwszej przewózce było cienko . Na dziś negocjacje są nad wyjazdem na wiosnę w dolomity . Właśnie wróciłem z nart i po tych dróżkach pokręciłoby się na moto.
-
czarno to widzę, przytacza wiele argumentów (co by było gdyby), z którymi nie ma jak dyskutować, bo są oczywiste.
No znaczy musisz kupić z jednym R
- 1
-
Starowinka ciśnie w sprawie sprzedaży Buni...
Zmiana tematów, odwlekanie dyskusji już nie pomagają, naciska...
Płakać się chce
Jak żyć?
P.S. Sytuacja w 100% prawdziwa, nie jest mi w tej kwestii do śmiechu...
Bo
-
No wiesz miałem fz6 i uważam że to są bardzo fajne motocykle :-P
-
Załóżmy, że chcecie zrobić wypożyczalnie motocykli. Nie analizuję czy się to opłaca czy nie, jakie są plusy i minusy, gdzie, z kim i dlaczego... nieważne. Pytanie brzmi: jakie motocykle ludzie z chęcią by wynajmowali i jakie były by na tyle popularne, aby je szybko i dobrze można było sprzedać. Sporty... raczej nie, za duże ryzyko. Turystyki? Jakie? GSy BMW? Może coś miejskiego? Wszelkie HD i inne armatury pewnie nie? Jakieś pomysły? Zapraszam do luźnej, zimowej dyskusji. Byle do wiosny
A i oczywiście musi być w ofercie S1000 R
-
Zależy od terenu, u nas w górach sporym powodzeniem cieszą się crossy i skutery śnieżne.
Po kilka sztuk z każdego rodzaju bardziej popularne.
Ja bym stawiał na:
skutery 50 - 250
nakedy 125 - 800
chopery średniaki jakieś HD, honda, yamaha.
no i coś do turystyki
Wakacyjny wypad rebelka wrażenia
w Kącik Motocyklowy
Napisano