-
Liczba zawartości
560 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Michal333
-
-
Czy ta kostka pod fotelem jest mmoże żułta???Bo też mi wsykoczył błąd poduszki w mojej Evandzie...
Tak, jest żółta.
-
Pewnie jakaś złączka nie ma dobrego styku.
Najczęściej chodzi o kostki pod fotelami od poduszek bocznych. U mnie pojawiało się przeciętnie raz na pół roku.
-
> Podpowiedzcie o co moze chodzić. Dzisiaj podczas jazdy usłyszałem 'pik' i za jakies 2 minuty znowu
> i potem za jakies 20 minut. Auto normalnie jechało i nie mam zielonego pojecia co to mogło
> być. Miał ktoś tak u siebie?
Mi tak pikało radio Miałem ustawiony Traffic czy coś tam jeszcze innego i właśnie od czasu do czasu mi tak pikało
-
> No to raczej wina kamerki.
A dokładnie jej zasilacza.
Ja kupiłem kabel usb i taką ładowarkę (przynajmniej z wyglądu taką samą ):
http://allegro.pl/m-life-ladowarka-samochodowa-1a-usb-ml0318-jakosc-i4993387656.html
Teraz nic nie zakłóca. Kupiłem sobie jeszcze drugą ładowarkę na dwa USB i ta już niestety sieje. Więc jak to z chińskim sprzętem - różnie można trafić
-
> Niestety może to być właśnie kwestia auta. Sam miałem w dzieciństwie ogromny problem z chorobą
> lokomocyjną. Wyjazd pksem na wieś do babci to był horror. Po kilku kilometrach wymiotowałem
> jak kot - ale ciekawostka - wyłącznie w autosanach!
Miałem to samo! W Autosanach mnie mdliło strasznie, ale już w Sanosach dużo mniej. Pewnie chodzi o rozstaw osi i częstotliwość bujania
-
> Młody ma objawy choroby lokomocyjnej. Do wieku lat 3 nic się nie działo wszystko było ok. Kupilismy
> Vana (Renault Scenic) i zaczęły się cyrki. Po około 100km wymiotuje (nawet po lekarstwach),
> ale ostatnio jechaliśmy innym autem 200km bez lekarstw i nic się nie działo. Zastanawiam się
> czy kwestia że auto jest miękkie itd ma na to wpływ?
Coś jest na rzeczy. Za czasów PRL wymiotowałem tylko w Wołdze Fiaty - mały, duży - Polonez, trabant, bez problemów
-
> Witam...
> dzisiaj rano jak jechalem do pracy zapalila sie kontrolka od wspomagania kierownicy
Jeśli masz na myśli kontrolkę SSPS to tu masz co nieco: >> KLIK <<
-
> Gdyby tak było to nie miałbyś "przyjemności" biegania na wyjaśnienia
Dokładnie. Ja zgłosiłem, i co z tego. Dzielnicowy i tak z wezwaniem przyszedł do mnie
-
> No oj jak się bardzo mylisz - art. 78 ust. 2. ustawy Prawo o ruchu drogowym w związku z art. 97
> kodeksu wykroczeń.
> i podlega karze grzywny do 3000 złotych albo karze nagany
> Z tego co wiem zaczęli bardzo namiętnie z tego korzystać.
I dobrze. Może jak się za to wezmą to w przyszłości, za grzechy kupującego, ani ja ani nikt inny nie będzie musiał szlajać się po komendach policji, żeby wyjaśniać, że nie jest już właścicielem auta.
-
> Nie. Jest bez sensu
Sorry, ale jesli tu nikt nie był w stanie pomóc - to jest z sensem.
-
> witam,
> ja się nie znam ale w n1 mam podobny wytargany drążek zmiany biegów a auto ma na liczniku ponad 220
> 000 km pewnie z 3 razy cofane.
Kierownicą i drążkiem zmiany biegów można się oczywiście sugerować, ale tu dużo zależ od użytkowania auta (trasa, miasto) i dłoni kierowcy. Kumpel w pracy, w firmowym aucie, załatwił skórzaną kierownicę i drążek w 3 lata i 120tyś km. Ktoś nie znający auta stwierdziłby, że 300 tyś. km to minimum co to auto ma przejechane
Mało zniszczone pedały sprzęgła i hamulca (moim zdaniem to nawet za mało zużyte, wiadomo, mogły być zmienione). Tu widzę właśnie pewną rozbieżność - dość mocno zużyta kierownica i drążek oraz w dość dobrym stanie pedały...
-
> co moze być przyczną wyrwania wężyka?
Może być starość, ale sprawdziłbym też korek - czy na pewno reguluje odpowiednio ciśnienie w układzie chłodzenia.
-
> Dobrze a jak już zajrze to odpowiecie mi coś na temat tego co pytałem DOT 3 czy DOT4?
Jak już sprawdzisz klocki i ewentualne wycieki to ubytek uzupełnij płynem DOT4.
-
> Na Sylwestra się nie odwazylismy jeszcze w zeszlym roku od 10sierpnia do konca wakacji wynajelismy
> wszystkie pokoje
> W tym roku bylismy dwa tygodnie
> Już tradycyjnie zrobilam rezerwacje na jesienne zamkniecie sezonu weekend wrzesniowy z
> grzybobraniem i winopiciem przed nami
My z reguły na weekendy jeździmy, te dłuższe i te normalne No i w zimie na sylwka i przy okazji na narty biegowe. Tylko jeszcze ani razu na nartach nie jeździliśmy, bo śniegu nigdy nie było
Kto wie, może kiedyś na siebie trafimy
-
> Zabokrzeckiego????????
Tak
> To nasze miejsce na wakacje od kilku lat
> Świat jest mały jak widzę
No ja też od kilku lat tam bywam. Wiosna, lato, zima, sylwester
Fajne miejsce. A świat faktycznie mały
-
> a to ostatni relaks na Podlasiu
Motocykl ładny tyle mogę napisać Do innych kwestii się nie odniosę, bo nigdy motocykla nie miałem i się nie znam, ale tym zdjęciem przypomniałaś mi, że czas odwiedzić Michała
-
> Do silnika T18SED?
Tak.
-
> a co to za patent z butelka
Poprzedni właściciel założył sekwencję z lubryfikacją. I ta butelka to właśnie od tego.
-
Jak fachowo nazywa się ta gumowa osłona na układzie kierowniczym? Może ktoś wie jaki ma to numer katalogowy?
I na zbliżeniu:
Pewnie nie ma to wielkiego znaczenie, ale poszukuję do HB silnik 1.8.
-
> Cześć,
> Słuchajcie potrzebuję spotkać się z kimś z okolic Warszawy (czym bliżej Grodziska Mazowieckiego tym
> lepiej), kto posiada zdrowe lacetti, chciałbym obgadać jak to się sprawuje, pooglądać itd,
> ponieważ szykuję się do zakupu, nie zajmę więcej niż 30minut odwdzięczę się
W godzinach 8-15 jestem ze swoim w Regułach, po południu na Targówku
Tyle tylko, że ja swojego mam dopiero od miesiąca, więc obejrzeć można, ale na temat sprawowania się niewiele mogę póki co powiedzieć
-
> No w sumie to kącik hobby... Pąki kwiatowe puściły pod koniec kwietnia, ale z powodów majowych
> mrozów ruszyły dopiero teraz...
U mnie rekord to pięć kwiatów Skoda tylko, że szybko padają :/
-
> tak , na pewno nie jest plaskie , albo sferyczne albo asferyczne pytanei ktore zamowic , bo jedno
> peklo oczywiscie z mojej winy
Prawe jest chyba sferyczne, ale jak masz zamawiać to weź asferyczne, zawsze to trochę więcej widać
-
> Jestem w trakcie poszukiwań zwykłego wozidła,ale koniecznie w kombi i...w benzynie.Znalazłem coś takiego Lcetti .I tu pytanie czy w obliczu wyjścia GM ze starego
> kontynentu, mogą w perspektywie kilku najbliższych lat ,wystąpić kłopoty
> "częściowo/serwisowe".
Ja niedawno zaryzykowałem i przesiadłem się z Lanosa właśnie na Lacetti, tyle że HB Czy będzie to dobry wybór to wyjdzie w praniu, zwłaszcza, że zdecydowałem się ten mniej popularny silnik 1.8 (122KM ). Przed zakupem trochę porozglądałem się za częściami i chyba zbyt dużych problemów być nie powinno, a do 1.6 pewnie będzie jeszcze łatwiej
To mój pierwszy post tutaj, więc przy okazji serdecznie wszystkich witam Co prawda mój Lacetti to jeszcze Daewoo, ale liczę, że mnie stąd nie pogonicie i czasem wiedzą fachową wspomożecie
-
> W necie z polskich firm znajduję Bass i Start - są lepsze niż chinole z marketu?
Zdecydowanie polecam Start.
Taką >>KLIK<< , tylko wersję przed liftem, użytkuję od dobrych 15 lat
Rozwód z Lacettim
w Chevrolet
Napisano
I ja pożegnałem się ze swoim Lacetti. Obecnie użytkuję Golfa 7 Variant... służbowo