-
Liczba zawartości
136 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Asvang
-
-
Sprawdzić dach, wizyta w aso, przejechać miernikiem i jak nie walone to brać. Poruszyłeś temat na złym forum tu zostaniesz zlinczowany za chęć kupna lub posiadanie bmw,audi czy vw. A większość Ci powie że lepiej kupić nowe, małe francuskie pierdzidło albo pande :D Sorry ale na AK panują teraz jakieś dziwne zwyczaje. Facet się pyta o bmw a ci mu z clio wyskakują, nie wiem po co zaglądacie mu w kieszeń i piszecie że lepiej to czy tamto - jego pieniądze jego sprawa jaką markę chce kupić. Zaraz że szpan przed sąsiadami i inne głupoty, aż tak wam gul skacze że ktoś ma lub chce kupić bmw?
100% racji co do forum - dlatego od dłuższego czasu sporadycznie tu zaglądam. Do tego raczej czytam niż piszę (czytam jakie to Audi i Bmw beznadziejne samochody że o VW nie wspomnę)
Co do samego auta - jak ktoś pisze w ogłoszeniu: "Posiadam książkę serwisową - oryginalny niski przebieg."
A jak czytam to kłamstwo to i pewnie inne informacje o aucie mogę być kłamliwe. Nie można być "Trochę uczciwym" - przy przebiegu ok. 200tys.km trzeba być idiotą by cofać i tak bezczelnie kłamać. No ale cóż polskie realia
Ten dach też trochę niepokoi Natomiast sam pomysł co do marki i modelu jak najbardziej na
Sam właśnie sprzedałem młodziutkie F11 z PL salonu jeszcze na gwarancji a kupiłem do pracy E39 530d - trwałe i dobre ( o niebo lepsze niż E60)
A dla "swojej przyjemności" właśnie e92 i zapłaciłem 18000Euro - już widzę komentarze co mógłbym kupić w tych pieniądzach
Także sam pomysł modelu jest na TAK - ten konkretny egzemplarz raczej na NIE.
Nie przypalać się tylko cierpliwie poszukać
-
Normalne, a sądzisz, że jak sprowadzonego kupisz to ktoś tą akcyzę rozmyje i nie będzie ona ujęta w cenie? Wszystko powyżej 2 litrów ma 18.6 % wartości tabelkowej do odprowadzenia, dlatego często przywożą rozbite, rzeczoznawca zmniejsza wartość auta, akcyza płacona nie od np 20 tys wartości tylko od 7 tys, robione i wtedy sprzedawane.
Rozbite albo "niekompletne" tyle że i tak sporo tej akcyzy wychodzi a szkoda bo ciężko coś sensownego przywieźć z fajnym silnikiem
Sam Accord nawet, nawet ale szału nie ma. Takie BMW E90 330d czy 330i o niebo lepiej jeździ.
-
> Cenna uwaga. Sprawdze to. Wlasciciel podkreslal, ze to robil i ze ma kwity...
Tyle że w 524 jest koło dwumasowe, swoją drogą identyczne jak w 525 Tds. Większym problemem modelu 524td jest "nastawnik pompy wtryskowej" - jest awaryjny.
Co do tej dwumasy - można nawet na allegro wklepać "koło dwumasowe bmw e34" i zobaczyć listę modeli w przypadkowej aukcji.
http://allegro.pl/sprzeglo-kolo-dwumasowe-bmw-e28-e34-e39-525-td-tds-i5161036286.html
-
> Tak to jest jak się jest zbyt pewnym siebie...
> Bravo FERRARI!!!
> Miny ludzi z zespołu Mercedesa bezcenne...
A miny zespołu Red Bulla jak przed samym końcem Vettel zdublował dwa ich bolidy
Ciekawe co myśli sobie Alonso?
-
> A może by BMW serii 3 e90? Pewno powiecie że to małe.
To nawet nie chodzi o to że ciasnawe w środku, e90 dość mocno się postarzało. Ja na Twoim miejscu wolałbym coś dorzucić lub zejść jeden rok w dół i poszukać BMW e60 albo jeszcze lepiej Audi A6 C6.
-
> ostatnio na carport poszła za 26 tyś ładna sztuka
Jak w miarę zadbana, nie bita za mocno i nie skręcona to baaardzo tanio. Ja szukam raczej w Niemcowni bo często tu bywam i powiem Ci jedno: Wszystkie w miarę zadbane wozidła i z przyzwoitym przebiegiem sporo droższe niż u nas w PL. Prosty przykład - bardzo zadbana E46 320Ci 2001r przebieg 172kkm kosztuje 4000 Euro i twierdzą że to jest bardzo dobra cena. Fakt że auto IDEAŁ z książką serwisową no ale z przywózką i opłatami wychodzi 20kzł. Kiedyś coś na handel udało mi się kupić (najczęściej za parę złotych zarobku odsprzedawałem handlarzom, lub znajomemu w komisie) a teraz nie jest tak łatwo. Tanio = zmęczony lub walony, no ewentualnie z przebiegiem +350kkm.
-
-
> szczerze, to bardziej mi się podoba Passat CC. Audi to teraz jeździ na naszych drogach jak
> kaszlaków za komuny.
A VW i Skody to niby mniej?
Może Mercedes klasy C?
-
> BMW 3 kombi czy volvo V60 kombi?
BMW 3 F31 nie jest wcale ciasna. Miejsca spoooro więcej niż np. Audi A4. Myslę że jest sporo lepiej niż w e46 i e91. Ogólnie autko dość przyjemne. Mogę polecić.
-
> Braciak pracuje w VWBank ubezpieczenia i zlustrował mi bryczkę dokładnie. Wiem co mam
> PZDR VEN
Bardzo fajne wozidło. A wiele e Euro kosztowało - jak to nie tajemnica?
-
> pozostałbym przy golfie IV i silniku SDI- kulturą pracy to nie grzeszy ale bez dodatkowego osprzętu
> który w tak leciwym aucie zawsze może z dnia na dzień odmówić współpracy.
No własnie ponad 10-letni Diesel sam w sobie jest trochę jak bomba z opóźnionym zapłonem. Dlatego mimo że Toyota była fajna - silnik D4D przy przebiegu prawie 200 k km może wygenerować spore straty. (wtryski lubią paść a są drogie i nie można ich regenerować) LPG odpada i już - siostra nie chce nawet słyszeć. Więc chyba skupimy się na VW/Seat Sdi - Tdi 90Ps . Choć Stlo 3D bardzo ją kusi.
Zapytam inaczej: Może wie ktoś z kolegów o sensownym Golfie, Polo, Leonie, Ibizie - ewentualnie Stilo 3D? Za pomoc w zakupie przewidziana nagroda
-
Witam! Sprawa wygląda tak: Siostra chce kupić autko klasy Golfa 4 na dojazdy do pracy głównie. Zdecydowała że będzie to model 2-drzwiowy. Jest trochę tańszy i często zdarza się że w lepszym stanie niż 4-5 drzwiowe. Tyle że Golf 4 jest trochę nudny i pospolity, do tego 2-3 drzwiowy... jest taki sam jak 4-5 drzwiowy. Nuuuda. Szukamy alternatywy. (najważniejsze - napęd to silnik Diesla - chodzi by był prosty i bezproblemowy coś jak 1,9 TDI 90Ps) Podoba się jej Stilo 3d - najpopularniejsze chyba z JTD 115Ps - co koledzy mogą powiedzieć o tym aucie? ( jest ładne a do tego tanie - można na prawdę powybierać) No i druga opcja: Znajomy przywiózł z Niemiec Toyotę Corollę E12 D4D 110PS - jest bardzo zadbana, od I właściciela + książka prowadzona praktycznie do końca + dokumentacja z TUV z przebiegami. Oryginalny przebieg 190 000 km. Oglądałem nie ma się do czego przyczepić. No ale co to za silnik? Ponoć nie ma DPF czy Dwumasy... ale nic wiecej nie wiem. Proszę o pomoc i porady. Najbardziej chodzi m o tą Toyotę a na II miejscu o to Stilo.
-
Ja z czystym sumieniem mogę polecić e39 3.0d. Miałem, sporo km nią zrobiłem i wspominam lepiej niż e61 3.0d. Wersja po FL w limuzynie fajnie-klasycznie wygląda, dobrze jeździ i nie jest jakaś szczególnie awaryjna. Kluczowe znaleźć pewny egzemplarz a to może być trudne.
-
> Passat i Touran akurat "na dniach" idą do wymiany.
> Aczkolwiek Passata nowego też bym nie kupił, bo jest obleśny
> F31 jest piękne IMHO
> Powiedz tylko czy rabat był większy i o ile niż 15% ?
> Może być PW.
> Te pakiety gwarancyjne w BMW chyba tanie nie są ale trzeba mieć
> Gratulacje, dobra fura
Dzięki Kolego, ten rabat był sporo większy niż 15% ponieważ rabat rabatem, ale praktycznie wszystkie pakiety serwisowe i gwarancyjne (warte ok 15kzł) dostałem za 1zł - chodziło o to by auto na fakturce było jak najdroższe
-
Takie krótkie podsumowanie moich rozterek zakupowych
Cały poniedziałek i wtorek spędziłem w salonach aby dokładnie dopytać,pooglądać no i się przejechać. Salon VW - Passata oglądałem 5 minut i już wiedziałem że nie kupię tego samochodu. Pospolity, podobny do poprzedniego modelu, nudny. Przez chwilę myślałem o Touranie ale podobnie jak Passat odkąd wszedł do sprzedaży a było to już kilka lat temu niewiele się zmieniło. Nie tracąc czasu odwiedziłem Skodę i powiem tak: moim zdaniem Skoda Superb jest pod każdym względem lepsza od Passata. (większa,ładniejsza itd) - to był mój zdecydowany faworyt. W Fordzie jak w VW byłem niedługo bo Mondeo jest już stare, w tym roku nowy model wchodzi. Opel Insignia owszem ładny ale w porównaniu ze Skodą Superb nie przekonała mnie. Nie wnikając w szczegóły dobry znajomy z Niemiec umówił mnie w BMW we Wrocku na przeglądnięcie oferty. Dzięki dużej protekcji namierzyli mi w Warszawie BMW F31 320d 184 KM fajnie wyposażone które klient nie odebrał. Samochód stał się DEMO i miał przebieg 237 km. Po kilku telefonach i pobycie w Czwartek w Stolicy stałem się posiadaczem w/w pojazdu. Nie będę tu wywlekał szczegółów finansowych ale katalogowa specyfikacja dobiła do 2 z przodu a rabat + pełne odliczenie podatku pozwoliło by kupić nowego Golfa i to nie w podstawie Najlepsze jest to że mam fajny pakiet serwisowy + gwarancja na 6lat lub 200kkm! Fajne jest to że jest 8-biegowy automat, ciemny kolor+ciemny środek, no i bagażnik nie jest taki mały 495/1500 L - nie ma tragedii. Dzięki wszystkim za porady, nie zanudzam już
-
> W konfiguratorze na stronie vw masz wszystko, żebyś nie myślał, że ta gwarancja za free jest.
> Tak czy inaczej się opłaca i ma sens
> Oczywiście bierz auto z DSG
Taaa tylko z DSG - szkoda tylko że Passat "średnio" mi się podoba i nie jest chyba "najświeższy" na rynku. No zobaczę coś z japońców może jeszcze.
-
> VW - 5 lat/150 kkm
> Skoda - 3 lata/150 kkm, lub 4 lata 120 kkm
> Pełne gwarancje bez żadnych wyłączeń, silniki w każdym bądź razie wymieniają
> ////
> No i daj znać, jak już się przesiądziesz z tego 530d.
> Bo tu wieczna wojna, czy nowe dla pospólstwa, czy używane premium
A to już mogę napisać bo często jeżdżę Golfem VII Teścia który kupił go jako nowego. Powiem tak: BMW fajnie się prowadzi, trzyma się drogi jak przyklejona ale... e34 miała duszę w e39 nie było tak źle 530d fajnie jeździła - teraz e61 ni to jakieś ładne i ta deska w środku, naszpikowana czujnikami - często jakaś niby pierdoła padnie a kasa z konta w tysiącach na serwis i naprawy leci. Golf Teścia do dzisiaj pachnie nowością - w PL taki ruch teraz, do tego te fotoradary i nieoznakowane radiowozy - w codziennym użytkowaniu nie ma różnicy do 530d. Golfik ma już rok - nic się nie zepsuło. Dlatego szukam nowego auta. Jak to mówią z wiekiem wzrasta u człowieka zapotrzebowanie na święty spokój
-
Dziękuję za odzew koledzy, nie bardzo mam czas by jeździć po salonach i pytać o to wszystko więc wstępną selekcję chcę zrobić w domu,później już konkretnie podzwonić i popytać.
VW daje 5lat/150kkm - czyli lepiej niż Skoda. Nie pomyślał bym nawet. Passat trochę toporny, ale ma wielką zaletę. W Polsce nie będzie problemów z odsprzedażą 4-5 letniego serwisowanego Paska za przyzwoite pieniądze. 150kkm w 3,5 roku a może i 4 (zależy jakie zimy będą) - 4 lata spokoju to brzmi dobrze
Koledzy a jak z francuzami i japońcami? Mazda mi się podoba, właściwie to inaczej - bardzo mojej się podoba
-
Witam! Jak w temacie z racji tego że własnie sprzedałem samochód który służył mi do pracy muszę w miarę szybko coś kupić. Do tej pory sprawa była prosta sprzedawałem starszy model BMW 5 i kupowałem w Niemczech nowy model - tyle że teraz tak nie zrobię ponieważ:
Nowy model Bmw 5 F11 jest strasznie drogi, wyszedł by mnie ok. 90kzł co jest sumą astronomiczną jak na używane wozidło bez gwarancji. Mam okazję by kupić fabrycznie nowy samochód z pełnym odliczeniem podatku. W związku z tym prosiłbym o poradę co kupić - oto wymagania:
Musi być kombi (segment D) z w miarę możliwości mocnym dieslem (min. 150Ps) ponieważ jeżdżę 2-3 razy w miesiącu za granicę po towar z przyczepką (taką 750kg) z plandeką. Najważniejszym kryterium jest dla mnie GWARANCJA - chodzi o to by była na 3 lata ale bez ograniczenia km - a jak już to 150kkm. (jak ktoś daje więcej i lepiej to jak najbardziej). Cena - no myślę że tak do 130kzł. (jak trzeba dopłacę coś do gwarancji, może być też z wyprzedaży rocznika 2013 - chodzi mi tylko o 3 lata spokoju) Fajnie cenowo wychodzi Toyota Avensis 2013r no ale jest ograniczenie do 100kkm gwarancji Jakieś pomysły? Proszę o pomoc.
-
Ja od dawna zakładam Textar-a i jest OK.
-
> Widzisz, rozsądek nakazuje zakup Lexusa:
> - nie psuje się
> - ładny (wiem, wiem, wielu się nie podoba pysk Darth Vadera, ale w GS'ie jest on dość stonowany,
> szczególnie że kupowalibyśmy wersję luxury a nie F-sport a ta ma inny zderzak)
> - najmniej traci na wartości
> - relatywnie tani serwis w porównaniu z niemcami
> - bardzo długa gwarancja (4 lata, 50 tysięcy mil na wszystko a 6 lat 70 tys. mil na układ
> przeniesienia napędu)
> - wygrywa we wszystkich testach z BMW 5 i Mercedesem E = eksperci się nie mylą
> Ale serce nakazuje spróbować czegoś innego... Dlatego rozglądam się i zastanawiam czy nie
> zaryzykować BMW czy Audi (A6 ma świetne wyniki niezawodności).
> P.S. Morda GS;a mi się bardziej podoba niż A6:
> http://www.lexus.com/lexus-share/v2/img/gallery/GS/lexus-gs-exterior-GS-1000_1024x576.jpg
> http://cdcssl.ibsrv.net/autodata/images/?IMG=USC40AUC021B021001.JPG
> Ale BMW jest znacznie ładniejsze:
> http://cdcssl.ibsrv.net/autodata/images/?IMG=USC40BMC062A021001.JPG
Ale ja się nie czepiam,choć pewnie tak to wygląda Miałem raz okazję zrobić sporo ponad 1000km GS300 i to co zostało mi w pamięci to cisza,komfort,dobre audio i "akceptowalne" spalanie w trasie. Niestety mieszkając i żyjąc tu w Polsce nawet nie myślałem nad takim samochodem. Co do zmian - też rozumiem, właśnie jestem w trakcie sprzedaży mojego wozidła i też myślę o alternatywie BMW (jeżdżę nimi od e30 325i - spoooro lat). Merca nie chcę ale AUDI kusi Pozdrawiam
-
> krew polaka
> U nas jest Der Paśnik z 1.9TDI, a tam MarekF ma Lexa
No i gitara tylko po co temat o zakupie BMW jak wszyscy czytający forum wiedzą że że ten Pan nie trawi wręcz tej marki. Ale chyba rozumiem Chodzi o to aby po raz kolejny pokazać że mimo starań tylko Lexus się nadaje do jazdy a BMW to szmelc
-
Bez urazy ale czasami czytam Twoje posty jakie to wszystko po za Lexusem jest beznadziejne, nie wspominając już o BMW. Więc jaki sens ma ten temat jak i tak kupisz Lexusa? Nie rozumiem
-
> bass to najgorszy sort z Chin, tylko w nazwie użyli słowa Polska, zeby przyciągać nieświadomych.
To prawda bass to pełna China. A miał ktoś może styczność z pompką YATO? (mam podnośnik niskoprofilowy tej firmy i jestem zadowolony, znajomy ma klucze i też chwili) A jak z pompką nożną?
BMW 420d i stan lakieru
w Motokącik
Napisano
A ja kupiłem całkiem niedawno leciwe BMW w Niemczech i właśnie odkleiłem emblemat M. Może błąd zrobiłem