panda7 Napisano 6 Maja 2007 Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 jestem tu nowy wiec witam wszytskich bardzo ciepło mam taki problem od wczoraj w mojej pandzie podczas wlaczania swiatel mijania caly czas pracuje silniczek regulacji swiatel (lewy reflektor) gdy nasikam przyciski regulacji to reguluje tylko prawy reflektor a ten caly czas buczy i ani rusz;/ boje sie ze spale ten silniczek a teraz jeszcze ta jazda na wlaczonych swiatlach w dzien. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panda7 Napisano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 witamy, to teraz ja przez chwile chce być MODEM Proszę ładnie uzupełnic profil a co do reszty, to koledzy sie wypowiedza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 6 Maja 2007 Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 > jestem tu nowy wiec witam wszytskich bardzo ciepło > mam taki problem od wczoraj w mojej pandzie podczas wlaczania swiatel > mijania caly czas pracuje silniczek regulacji swiatel (lewy > reflektor) gdy nasikam przyciski regulacji to reguluje tylko > prawy reflektor a ten caly czas buczy i ani rusz;/ boje sie ze > spale ten silniczek a teraz jeszcze ta jazda na wlaczonych > swiatlach w dzien. > pozdrawiam no tak.. mialem to samo - wina lezy w silniczku i takim duperelku co odpowiada za to ze on sie zatrzymuje w odpowiedniej pozycji ponoc mozna sam silniczek wymienic ale ja z tego co ogladalem ni cholery nei mialem pomyslu na to - skonczylo sie ze wymienilem caly reflektor jezeli chcesz sie pobawic to dla obezniania co i jak moge podeslac ci stary reflektor jako cwiczebny z takim samym uszkodzeniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panda7 Napisano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 dzieki za pomoc ja tak myslalem ze to moze cos z przelacznikiem zespolonym bo tez mi swiatla gasna podczas jazdy i przy wlaczaniu kierunkowskazow. Znalazlem ten silniczek na allegro po 35zł jutro sie tym pobawie jak nie to zmienie pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 7 Maja 2007 Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > dzieki za pomoc ja tak myslalem ze to moze cos z przelacznikiem > zespolonym bo tez mi swiatla gasna podczas jazdy i przy > wlaczaniu kierunkowskazow. Znalazlem ten silniczek na allegro po > 35zł jutro sie tym pobawie jak nie to zmienie > pozdrawiam no to przelacznik tez skoro masz gasniecie swiatel w takich wypadkach jak piszesz - niestety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panda7 Napisano 7 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 to jeszcze raz ja niech mi ktos powie jak zdemontowac ten lewy reflektor ??? odkrecilem wszystkie sruby ale jak go wyciagnac za chiny ludowe nie moge pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czeko800 Napisano 7 Maja 2007 Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > to jeszcze raz ja niech mi ktos powie jak zdemontowac ten lewy > reflektor ??? odkrecilem wszystkie sruby ale jak go wyciagnac za > chiny ludowe nie moge > pozdrawiam Siedzi w zatrzaskach trzeba się trochę poszarpać, tylko uważaj nie urwij Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panda7 Napisano 7 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 tak tylko przeszkadza mi lewy blotnik i zderzak juz na rozne sposoby to ruszalem wyginalem i co tylko ani rusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panda7 Napisano 7 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > tak tylko przeszkadza mi lewy blotnik i zderzak juz na rozne sposoby > to ruszalem wyginalem i co tylko ani rusz to urwij i bedzie z glowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 7 Maja 2007 Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > to jeszcze raz ja niech mi ktos powie jak zdemontowac ten lewy > reflektor ??? odkrecilem wszystkie sruby ale jak go wyciagnac za > chiny ludowe nie moge > pozdrawiam jest jedna sruba do ktorej by sie dostac musisz zdjac najlepiej nadkole lub jezeli uda sie to je odkrecic i tam wcisnac sie z kluczem i odkrecic srube Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panda7 Napisano 7 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 czyli mozna wyjac bez ruszania zderzaka i blotnika czy trzeba cos demontowac?? a gdzie znajduaja sie te zatrzaski? sorki ale od tyg ma ta pande i jestem zielony a nie mam czasu grzebac zabardzo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 7 Maja 2007 Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > Siedzi w zatrzaskach trzeba się trochę poszarpać, tylko uważaj nie > urwij na zatrzaskach???? hmm ztego co zdejmowalem to sa 3 sruby jedna od gory druga przy atrapie a trzecia pomiedzy wewnetrznym poszyciem komory silnika a blotnikiem - mialem co prawda wtedy zdjety zderzak wiec i tak mialem na wierzchu ale z tego co czaje to najlepiej zdjac nadkole i wtedy bez problemow sie do niej dostajesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 7 Maja 2007 Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > czyli mozna wyjac bez ruszania zderzaka i blotnika czy trzeba cos > demontowac?? a gdzie znajduaja sie te zatrzaski? sorki ale od > tyg ma ta pande i jestem zielony a nie mam czasu grzebac > zabardzo ja bym nie ryzykowal lewy... to ten co i mi palnal..... hmmm oj chyba trzeba jednak zderzak zdjac...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czeko800 Napisano 7 Maja 2007 Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > na zatrzaskach???? hmm ztego co zdejmowalem to sa 3 sruby > jedna od gory druga przy atrapie a trzecia pomiedzy wewnetrznym > poszyciem komory silnika a blotnikiem - mialem co prawda wtedy > zdjety zderzak wiec i tak mialem na wierzchu ale z tego co czaje > to najlepiej zdjac nadkole i wtedy bez problemow sie do niej > dostajesz Tak mnie się zdawało, po zdjęciu 3 śrub, lampa nie została mi w rękach, trzeba było się poszarpać trochę, strzeliło i wyszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 7 Maja 2007 Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > Tak mnie się zdawało, po zdjęciu 3 śrub, lampa nie została mi w > rękach, trzeba było się poszarpać trochę, strzeliło i wyszło. doklanie jest tak ze jest taki bolec ktory przy tej srubie ktora jest niejako schowana miedzy nadkolem a blotnikiem i ten bolec wchodzi w blache - stabilizujac rownoczesnie reflektor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panda7 Napisano 7 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > to najlepiej zdjac nadkole i wtedy bez problemow sie do niej > dostajesz hmm ja wszystkie 3 odkrecilem tylko wyjac jest problem (jak nie zderzak to blotnik zawadza, cholernie to wszytko ciasno jest zamontowane) czyli jednak bez demontazu zderzaka sie nie obejdzie?. hmm to powiedzcie mi prosze jeszcze jak ten zderzak zdjac? sorki ze zawracam glowe pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 7 Maja 2007 Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > hmm ja wszystkie 3 odkrecilem tylko wyjac jest problem (jak nie > zderzak to blotnik zawadza, cholernie to wszytko ciasno jest > zamontowane) czyli jednak bez demontazu zderzaka sie nie > obejdzie?. hmm to powiedzcie mi prosze jeszcze jak ten zderzak > zdjac? sorki ze zawracam glowe > pozdrawiam torx potrzebny demontujesz atrape sa chyba 4 sruby od gory od spodu 2 i chyba po jednej z kazdej strony pod nadkolami przednimi dokladnie znajdziesz w manualach na naszej stronie chyba przy okazji przeciwmgielnych moze brzmiec ciezko ale nie powinno zajac dluzej niz 20 minut aa - dla wygody warto zdjac nadkola Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czeko800 Napisano 8 Maja 2007 Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 > aa - dla wygody warto zdjac nadkola Tak się dzisiaj przyglądałem i zdjęcie nadkoli to naprawde nie głupi pomysł, jest to jednak kupe zawadzającego plastiku, a sama operacja nie wydaje się zbyt skomplikowana, po zdjęciu pozostaje dużo lepszy dostęp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 8 Maja 2007 Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 > Tak się dzisiaj przyglądałem i zdjęcie nadkoli to naprawde nie głupi > pomysł, jest to jednak kupe zawadzającego plastiku, a sama > operacja nie wydaje się zbyt skomplikowana, po zdjęciu pozostaje > dużo lepszy dostęp nadkola zdjac to banal - mi za pierwszym razem jak zderzak i nadkola zdejmowalem to zajelo to moze 30 minut a moze i nie wiec samo nadkole to jest doslownie 10 minut roboty a warto bo wszystko jest na dloni niemalze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panda7 Napisano 9 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 no i niestety bez wymiany rerflektora sie chyba nie obejdzie nie da sie go rozebrac (za cholere nie zejdzie klosz) zeby dostac sie do silniczka i go odkrecic od obudowy, akurat srobka jest od strony klosza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 9 Maja 2007 Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 > no i niestety bez wymiany rerflektora sie chyba nie obejdzie > nie da sie go rozebrac (za cholere nie zejdzie klosz) zeby dostac sie > do silniczka i go odkrecic od obudowy, akurat srobka jest od > strony klosza wlasnie z tego powodu wymeinilem cay reflektor - tyle ze dzieki uprzejmowsci forumowicza dostalem caly sprawny tyle ze z jednym (tym w blotniku) uchem urwanym ale to akurat bylo banalni eproste do naprawienia - kawalek blachy odpowiednio dogietej oraz 2 nity zalatwily sprawe jezeli chcesz lewy (ze zwalonym silniczkiem) do cwiczenia - a moze akurat sie uda zrobic to daj znac chyba mam go jeszcze wiec moge go tobie oddac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panda7 Napisano 9 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 > jezeli chcesz lewy (ze zwalonym silniczkiem) do cwiczenia - a moze > akurat sie uda zrobic to daj znac chyba mam go jeszcze wiec moge > go tobie oddac dzieki za fatyge jak zmienie na nowy to sobie juz na spokojnie podlubie w starym pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.