tekiel Napisano 23 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 ... moj grat... Pokrotce opisze... Bylem w gdyni, nakrecilo sie 1300 kilometrow i wszystko gralo pieknie... Wrocilem rano, a poznym wieczorem, jak stalem chwile pod domem na wlaczonym silniku, nagle zgasl, i dramat... Krece, krece, a on nic... Na popych nic... Nazajutrz z Sadkiem zdjelismy obudowe filtra i jakos lepiej, ale nie palil na wszystkie gary, a jak bylo ponizej 2k obrotow, to prychal, kichalw gardle pojawial sie ogien , i gasl... Cisnienie za cilindrach sprawdzone i nawet ok... Kopulka, palec, swiece, kable modul, wtrysk niedawno wymieniane po awarii wtrysku... Mechanik twierdzi, ze to moze byc modul, albo cos z aparatem... I teraz pytania...: 1. O co kaman...?? 2. czy tak powazne rzeczy moga byc spowodowane elektryka/elektronika...?? 3. Auto bylo gonione w trasie, ma to jakis wplyw...?? 4. moze olej, plyny, sam nie wiem bo dawno nie sprawdzalem oleju... 5. moze cos z aparatem zaplonowym...?? 6. Auto od niedawna zaczelo cykac czasem, ale olalem to... 7. JAk byl zimny, nie palil na wszystkie gary i cza bylo lekko gaz wciskac, bo gasl, az nie mial 50 st.C... Wiecej nie pamietam, i prosze fachury o jakas pomoc, to z mechaniorem sie cos pomysli... Ogolnie nie mam juz sil do tego auta... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpast Napisano 23 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 > ... moj grat... > Pokrotce opisze... > Bylem w gdyni, nakrecilo sie 1300 kilometrow i wszystko gralo > pieknie... > Wrocilem rano, a poznym wieczorem, jak stalem chwile pod domem na > wlaczonym silniku, nagle zgasl, i dramat... Kochane autko, wie kiedy ma sie zepsuć. Mi też jeszcze w trasie nie odmówiło, a jak ma się zepsuć to pod domem. > Krece, krece, a on nic... Na popych nic... > Nazajutrz z Sadkiem zdjelismy obudowe filtra i jakos lepiej, ale nie > palil na wszystkie gary, a jak bylo ponizej 2k obrotow, to > prychal, kichalw gardle pojawial sie ogien , i gasl... Jak w gardle pojawiał sie ogień to albo zawory, albo przestawił sie zapłon > Cisnienie za cilindrach sprawdzone i nawet ok... > Kopulka, palec, swiece, kable modul, wtrysk niedawno wymieniane po > awarii wtrysku... > Mechanik twierdzi, ze to moze byc modul, albo cos z aparatem... > I teraz pytania...: > 1. O co kaman...?? > 2. czy tak powazne rzeczy moga byc spowodowane > elektryka/elektronika...?? > 3. Auto bylo gonione w trasie, ma to jakis wplyw...?? > 4. moze olej, plyny, sam nie wiem bo dawno nie sprawdzalem oleju... > 5. moze cos z aparatem zaplonowym...?? > 6. Auto od niedawna zaczelo cykac czasem, ale olalem to... > 7. JAk byl zimny, nie palil na wszystkie gary i cza bylo lekko gaz > wciskac, bo gasl, az nie mial 50 st.C... > Wiecej nie pamietam, i prosze fachury o jakas pomoc, to z mechaniorem > sie cos pomysli... > Ogolnie nie mam juz sil do tego auta... Doczytałem że ciśnienie masz w porządku, więc jak będzie poprawnie ustawiony zapłon i jego wyprzedzenie (może słynne UFO ) problem zniknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tekiel Napisano 23 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 > Kochane autko, wie kiedy ma sie zepsuć. Mi też jeszcze w trasie nie > odmówiło, a jak ma się zepsuć to pod domem. Niech nie przesadza juz, bo jak go kopne w gladka dupke, to wyladuje prosto na zuomie... > Jak w gardle pojawiał sie ogień to albo zawory, albo przestawił sie > zapłon No wlasnie taka diagnoza zapadla, ze cos z zaworami, albo aparatem. Tylko jak zawory, to gruba kasa idzie... > Doczytałem że ciśnienie masz w porządku, więc jak będzie poprawnie > ustawiony zapłon i jego wyprzedzenie (może słynne UFO ) > problem zniknie Az tak przez ufo...?? Kiedys mi w ogole nie dzialalo i tylko obroty chyba falowaly... Jutro zaczynamy dzialac.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpast Napisano 23 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 > Niech nie przesadza juz, bo jak go kopne w gladka dupke, to wyladuje > prosto na zuomie... > No wlasnie taka diagnoza zapadla, ze cos z zaworami, albo aparatem. > Tylko jak zawory, to gruba kasa idzie... > Az tak przez ufo...?? Kiedys mi w ogole nie dzialalo i tylko obroty > chyba falowaly... > Jutro zaczynamy dzialac.... Ponieważ mam nieco inny samochód, i inna regulacje kąta wyprzedzenia zapłonu... Ale z tego co doczytałem to właśnie ten podciśnieniowy regulator odpowiada za zmianę kąta wyprzedzenia zapłonu, chyba dobrze rozumuję Czy takie objawy masz na wolnych obrotach czy po wciśnięciu gazu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tekiel Napisano 23 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 > Ponieważ mam nieco inny samochód, i inna regulacje kąta wyprzedzenia > zapłonu... > Ale z tego co doczytałem to właśnie ten podciśnieniowy regulator > odpowiada za zmianę kąta wyprzedzenia zapłonu, chyba dobrze > rozumuję > Czy takie objawy masz na wolnych obrotach czy po wciśnięciu gazu? Auto nie chce zapalac... A jk jakims cudem sie uda to chodzi na 3 garnki chyba, ale to i tak jak sie go trzyma na obrotach... ponizej 1.5 tysia gasnie i lipa... UFO to jest chyba tylko taki maly mis podcisnieniowy, ktory jest tylko "kosmetyka"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aworm Napisano 23 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 > Auto nie chce zapalac... A jk jakims cudem sie uda to chodzi na 3 > garnki chyba, ale to i tak jak sie go trzyma na obrotach... > ponizej 1.5 tysia gasnie i lipa... UFO to jest chyba tylko taki > maly mis podcisnieniowy, ktory jest tylko "kosmetyka"... UFO rzeczywiście steruje kątem wyprzedzenia zapłonu ale bez przesady. Już to pisałem - kiedyś zdjąłem rurkę z UFO i przejechałem samochodem kilka kilometrów - zero problemów poza wolnymi obrotami oczywiście. Piszesz, że wszystko z układu zapłonowego masz sprawdzone ale mnie to wygląda właśnie na problemy z zapłonem. Może coś jednak jest nie halo, sprawdź jeszcze raz. Ja takie objawy - palenie na 3 gary miałem gdy padał moduł zapłonowy. Gdy mi padała kopułka to były strzały z wydechu i mocno utrudnione zapalenie silnika. Przy zużytych świecach szarpał przy przyspieszaniu i też nie chciał palić. Czasami prawie nowe nie znaczy dobre. Może akurat któraś z nowych części jest walnięta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tekiel Napisano 23 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 > UFO rzeczywiście steruje kątem wyprzedzenia zapłonu ale bez przesady. > Już to pisałem - kiedyś zdjąłem rurkę z UFO i przejechałem > samochodem kilka kilometrów - zero problemów poza wolnymi > obrotami oczywiście. Piszesz, że wszystko z układu zapłonowego > masz sprawdzone ale mnie to wygląda właśnie na problemy z > zapłonem. Może coś jednak jest nie halo, sprawdź jeszcze raz. Ja > takie objawy - palenie na 3 gary miałem gdy padał moduł > zapłonowy. Gdy mi padała kopułka to były strzały z wydechu i > mocno utrudnione zapalenie silnika. Przy zużytych świecach > szarpał przy przyspieszaniu i też nie chciał palić. Czasami > prawie nowe nie znaczy dobre. Może akurat któraś z nowych części > jest walnięta. Dzieki, sprawdze to z mechaniorem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tekiel Napisano 23 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 Auto jest ok.... Ten co mi remontowal go po wypadku nawalill tyle konserwacji, ze plynela w slonce... No i chyba z maski czy blotnikow zapackala caly aparat zaplonowy i kopulke... Aparat zdolal po wielkich trudach wyczyscic... Kopulke niestety cza nowa... Wlasnie po nia pojechal i za godzine mam woozek... Napisze jak chodzi... Klne jak szefc, ale tu sie powstrzymalem... Tamtemu wisze jeszcze 200 pln, ale on ma moje felgi i drazek stabilizatora... I co tu robic, zeby jakos zaplacil za blad... Mnie wyjdzie 130 pln dzis... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.