kokosz Napisano 2 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Powoli zamyślam nad zmianą lali na coś insiejszego w kombiaku i w oko na ulicy wpadł mi galant. Pogoglowałem z grubsza i wygląda na to, że nie ma niezadowolonych użyszkodników. I tu kilka pytań do tychże: 1) typowe usterki 2) spalanie w praktyce,najlepiej typu zakorkowana W-wa, trasa 130km/h 3) jak z gazikiem do tego motorka (ponoć nie ma problemów z sekwencją) 4) jest różnica między wersją kontynentalną a anglikiem (oprócz kierownicy ofkors) Nie jeżdżę dużo (koło 10kkm/rok) z tego jakieś 70% na trasie a reszta w koło komina (trasy 3-5km) Ludzie raczej odradzają 2.4GDI stąd bardziej kierowałbym się w stronę 2.5 V6, 2.0 zdecydowanie odpada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PatMatJoy Napisano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2008 > Powoli zamyślam nad zmianą lali na coś insiejszego w kombiaku i w oko > na ulicy wpadł mi galant. Pogoglowałem z grubsza i wygląda na > to, że nie ma niezadowolonych użyszkodników. I tu kilka pytań do > tychże: > 1) typowe usterki Hmm... Raczej trudno coś takiego znaleźć.... Może jedynie zbyt szybko korodujące błotniki tylne. > 2) spalanie w praktyce,najlepiej typu zakorkowana W-wa, trasa 130km/h I tu jest ciekawa sprawa - po mieście mój galuś palił 11-12 litrów (automat). Rekord w trasie - 7.2 - prędkości rzędu 90-100. > 3) jak z gazikiem do tego motorka (ponoć nie ma problemów z > sekwencją) PODOBNO jakoś go akceptuje... Ja nie zdecydowałem się na ten zabieg... > 4) jest różnica między wersją kontynentalną a anglikiem (oprócz > kierownicy ofkors) Nie ma żadnych... Jeśli myślisz o przekładce - odradzam... W moim samochodzie po 140.000 nic, ale to kompletnie nic nie piszczało, skrzypiało itp. Taki sam efekt po przekładce raczej nie uda Ci się... > Nie jeżdżę dużo (koło 10kkm/rok) z tego jakieś 70% na trasie a reszta > w koło komina (trasy 3-5km) Małoooo..... bardzo maaałoooo... Silnik nie zdąży się rozgrzać w tak krótkim czasie i spalanie będziesz miał zdecydowanie większe... > Ludzie raczej odradzają 2.4GDI stąd bardziej kierowałbym się w stronę > 2.5 V6, 2.0 zdecydowanie odpada I dobrze, że odradzają GDI. Silniczek tak naprawdę jest bardzo fajny (na jednym garze masz przecież pojemność malucha ) ale na naszym paliwie dzieją się z nim różne cuda, cudeńka... Falowanie obrotów i regularne czyszczenie przepustnicy jest jednym z najbardziej uciążliwych. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.