nie mogę rozruszać.... zamka

[84ty]

od kierowcy pieknie poscil po 10 minutowej walce z wyczuciem, pasazera po godiznie stoi jak zaspawany, wiem ze napewno dziala/l bo poltora roku temu go uzywalem

jakies sprawdzone metody?

[bas]

Przepłukać benzyną ekstrakcyjną, następnie zalać olejem do maszyn, powinien puścić.

Pozdrawiam BAS

[quli]

> od kierowcy pieknie poscil po 10 minutowej walce z wyczuciem,

> pasazera po godiznie stoi jak zaspawany, wiem ze napewno

> dziala/l bo poltora roku temu go uzywalem

> jakies sprawdzone metody?

eee pasażera nie potrzebny, odpuśc

[84ty]

zobacze

[RayTher]

mialem to samo z zamkiem od bagaznika. wyjalem z klapy i demontaz do ostatniej czesci. byl mocna zsniedizaly alu sie utlenilo wszystkie zapadki byly nie do russzenia. wd40 szczotka druciana i jazda. sporo czasu zajelo ale dziala.

[84ty]

poszło, jeszcze bardzo ciezko chodzi ale jest juz uzywalny

[bobson]

> od kierowcy pieknie poscil po 10 minutowej walce z wyczuciem,

> pasazera po godiznie stoi jak zaspawany, wiem ze napewno

> dziala/l bo poltora roku temu go uzywalem

> jakies sprawdzone metody?

wd-40

[ZubrAple]

Ja tak mam w tylnej klapie, w tym tygodniu muszę się za to zabrać.

[Jarecki88]

> od kierowcy pieknie poscil po 10 minutowej walce z wyczuciem,

> pasazera po godiznie stoi jak zaspawany, wiem ze napewno

> dziala/l bo poltora roku temu go uzywalem

> jakies sprawdzone metody?

Widocznie słabo... ruszasz

[84ty]

zapewne tak bo znam wiele ciekawszych zajec niz ruszanie... np wole poklepac zone po