Kali33 Napisano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 podchodziło do tematu już 3 mechaników i nic. Piszczy mi z tyłu na większych nierównościach, co ciekawe tylko wtedy gdy temp. jest wyższa niż 6*C, bez znaczenia czy mokro czy sucho. Wyeliminowałem stablizator, poduszkę górną, obsikałem wszystko co można smarem silikonowym, mechanicy rozkręcali zawiechę na dole i smarowali tulejki, bez zmian. Sprężyna jest cała, luzów nigdzie nie ma, amor suchy, sprawność 43% (nowy na przodzie miał 55%). Ciężko dokładnie stwierdzić skąd jest pisk bo się roznosi, ale gdzieś w okolicach amortyzatora. Jeżdże tak już pół roku i nic się kurna nie dzieje, myślałem że może jak się wytrze to coś odpadnie i się dowiem, ale sie nie zanosi Macie pomysł co to za fejlur? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.