Skocz do zawartości

Pad immobilisera


puddle

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po sasiedzku.

Kolezanka ma problem ze swoja alfa. Ufam ze tu znajde pomoc grinser006.gif

Rozładował się akumulator (zostawiła auto z włączonymi światłami ) , po naładowaniu akumulatora samochód niestety nie odpala , prawdopodobnie immobiliser się zablokował . Kolezanka znalazla w domu w dokumentach auta kopertę z kluczykiem i dwoma kartami z kodami . Jest electronic code : 5 cyfr i mechanical code : jedna litera i cztery cyfry . Czy przy ich pomocy mozna to ustrojstwo jakos uruchomic grinser006.gif Na forum alfaclub.pl wyczytalysmy ze mozna

Quote:

wciskasz pedał do końca i jak zgaśnie kontrolka wtrysku wbijasz cyfry. Jaką wartoś ma cyfra tyle razy pedał wciskasz do końca z tym że za każdym przy ostatnim wciśnięciu gazu przy każdej cyfsze musisz go przytrzymac aż wtrysk zgaśnie.


Co o tym sadzicie? HELP jump.gif

Ewentualnie co innego moze byc przyczyna nieodpalania samochodu hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Immo jak padnie to najczesciej kontrolka od niego nie gasnie.

Opisana procedura umozliwia uruchomienie samochodu z niesprawnym immo. Niestety operacje ta wykonuje sie przy kazdorazowym zapalaniu silnika.

A moze kolezanka ma alarm?

PS

Nie wiem jaka to AR ale z tego co wiem wszystkie maja swiatla wylaczane w momencie wylaczenia silnika. No chyba ze postojowki miala wlaczone cala noc... ale polarna smile.gif

W kazdym razie zdolna kolezanka cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odłączyć akumulator na 15 min. i podłączyć, ale w odpowiedni sposób. Odłączamy najpierw klemą ujemną a potem dodatnią, podłączamy w odwrotnej kolejności czyli najpierw dodatnią a na końcu ujemną. Co niektórym z Was może się to okazać totalnym "woodoo", ale z doświadczenia wiem, że pomaga i pozwala bez problemowo uruchomić auto po odłączeniu aku co potwierdzam organoleptycznie, gdyż osobiście byłem ofiarą przypadku odwrotnie podłączonego akumulatora i zablokowanego immobilisera w swojej 145. Uszkodzenie samego immobilisera w takich przypadkach jest mało prawdopodobne. Jedynie mam nadzieję, że akumulator był ładowany po za samochodem a raczej po całkowitym odłączeniu od instalacji samochodu bo jak widzę wszystkiego tutaj można się spodziewać wink.gif

> zdolna zdolna... zostawiła z włączoną stacyjką na światłach

To pozostawię bez komentarza... wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki przekaze, moze to cos pomoze a jak nie to serwis crazy.gif

>Jedynie mam nadzieję, że akumulator był ładowany

> po za samochodem a raczej po całkowitym odłączeniu od instalacji

> samochodu bo jak widzę wszystkiego tutaj można się spodziewać

a tego to ja nie wiem grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niektore alarmy "blokuja" auto jak aku byl wyjety/rozladowany.

ok.gif cos wiecej jak temu zaradzic hmm.gif...tak na przyszlosc sie pytam

> A jaki miala ukryty cel zostawiajac kluczyk w stacyjce i zalaczone

> swiatla? A moze po prostu nie zdazyla wyjac?

nie fiem nie wnikam zlosnik.gifoink.gifzlosnik.gif

a na powaznie kobita ma ostatnio troche spraw na glowie i jest tak roztargniona ze pojechala do rodzicow na 2 godziny i zotawila autko wlasnie tak... wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niektore alarmy "blokuja" auto jak aku byl wyjety/rozladowany.

W przypadku systemu Fiat/Alfa Code zarówno w wersji I oraz II takiej opcji nie ma. WorkShop Manual nie wspomina o żadnych dodatkowych czynnościach przu uruchamianiu auta po zaniku prądu. Po podłączeniu zasilania funkcjonalność systemu jest zachowana w 100%. Jeżeli cały układ jest sprawny i używamy właściwego klucza to całość powinna działać bez problemu od przysłowiowego "pierwszego kopa".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki za wszelkie inforamcje smile.gif

Kolezanka dzwonila - autko przed chwila samo z siebie odpalilo icon_eek.gif....a proby z kodami nic nie daly ....ehhh musiala sie alfa na nia obrazic wczoraj za takie traktowanie hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mialem na mysli alarm zalozony dodatkowo, ktory to wymaga procedury

> "startowej" po wyjeciu/odlaczeniu akumulatora.

To raczej dotyczyło by samego alarmu i ewentualnego jego rozzbrojenia. Jeszcze nie widziałem jakiegokolwiek alarmu zamontowanego wraz z Alfa/Fiat Code i współpracującego z nim. Praktycznie zawsze są to układy odseparowane i niezależne, ale możliwe, że mało widziałem i takie układy istnieją - fabryczne nawet na pewno, ale tam również nie ma żadnej procedury "odczarowującej" z tego co czytałem w WM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wielkie dzieki za wszelkie inforamcje

> Kolezanka dzwonila - autko przed chwila samo z siebie odpalilo ....a

> proby z kodami nic nie daly ....ehhh musiala sie alfa na nia

> obrazic wczoraj za takie traktowanie

Czyli odłączenie i podłączenie aku poskutkowało wink.gif

Jednym zdaniem problem z głowy i sutko śmiga. Bardzo się cieszę smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uscislajac - nie chodzi mi o fabryczny AA. Chodzilo mi o takie rozwiazanie, ze montujesz alar, ktory odcina jakis obwod na stale gdy odlaczysz/rozladujesz akumulator. Wtedy IMMO i inne uklady samochodu sa OK ale alarm np. nie daje zasilania na jakis element. I w takim przypadku wymagana jest procedura odblokowania alarmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.