vendorr Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Witam, nie wiem za bardzo gdzie mógłbym zadać te pytanie a z faktu, że to forum jest mi najbliższe więc to czynie: Jakiej firmy najlepiej zakupić błotniki, reparaturki błotników tylnych (sedan), wlewu paliwa, progów ... Chodzi mi o jakość użytego metalu, jakość zabezpieczenia przeciw korozyjnego. Aha mam jeszcze pytanie mianowicie przy uszczelce tylnej szyby na dachu zrobiły mi się po zimie purchle i pytanie: lepiej to od razu wyciąć i wstawić nowe czy spróbować to zaszpachlować. Zdjęcie postaram się zapodać jutro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Jesli masz mozliwosc, to blotnik kup oryginalny, oczywiscie uzywany. Co do reperaturek: sa marnej jakosci i zle wyprofilowane. Blacharz musi sie sporo nameczyc, zeby to w miare spasowac, a szpachla w sporych ilosciach bedzie nieodzowna. W swoim wozie zrobilem tak (HB): progi zamienniki, prawy bok z wlewem paliwa wycialem z Astry na szrocie (kupilem cala cwiartke + mase innych pierdolek, 250 PLN), rozszylem cwiartke i pozyskalem jednolite poszycie zewnetrzne. Dobry blacharz spasowal to poszycie do mojego wozu (poszycie zostalo wyciete po slupku C i D na linii zgrzewu za okienkiem, nastepnie rozwiercone zostaly zgrzewy pod klapa, zderzakiem, drzwiami, na progu obciete. Mam teraz caly, jednolity bok, prawie jak oryginalny, bez licznych spawow reperaturki nadkola i wlewu paliwa. Szpachla w malych ilosciach poszla tylko na male fragmenty slupkow i progu. Wg mnie to najpelszy sposob naprawy prawego boku. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vendorr Napisano 5 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Czy całą akcję przerabiałeś w Radomiu czy gdzieś pod Radomiem (mam na myśli mechanika). Pochodzę z Przysuchy i mógłbym się zatrzymać u rodziny na czas remontu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 W Radomiu (mam znajomego blacharza), zreszta to dluga historia. Co do mechaniki, robilem sam. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vendorr Napisano 5 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 > W Radomiu (mam znajomego blacharza), zreszta to dluga historia. Co do > mechaniki, robilem sam. > Pozdrawiam Może jako koledze z autokacika umożliwiłbyś jakiś rabacik u "znajomego blacharza", na zrobienie całej blacharki w mojej asterce wraz z pomalowaniem całego auta. Od razu mówię nie ma tragedii, ale chciałbym odświeżyć auto i zabezpieczyć je na następne parę ładnych lat. I jak mógłbyś zorientować ile by mnie taka zabawa kosztowała u "znajomego blacharza". Jak wszystko ładnie wyjdzie moja wdzięczność nie będzie znała granic "prawie ziomalu" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 To juz na priv Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 6 Maja 2009 Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Zamiennik zamiennikowi nierówny ,jeśli chodzi o progi czy reperaturki proponuje poszukać firmy Klokkerholm,jest to duński producent blacha jest naprawde przyzwoita.Odradzam wszelką włoszczyzne a zwłaszcza turecką blache. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 6 Maja 2009 Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Mialem Klokkerholm, wykonanie ma bardzo wiele do zarzucenia. Moze i blacha niezla, ale matryce do tloczenia to juz maja strasznie zuzyta. Absolutnie odradzam reperaturke wlewu paliwa (wolalbym wyciac na szrocie nawet ten element, wbrew pozorom zdarzaja sie czesto zdrowe Astry), blacharz musi bardzo dlugo pasowac, aby klapka przyzwoicie dolegala. Reperaturki do nadkoli nie trzymaja profilu, konieczne jest dosyc uciazliwe pasowanie i profilowanie na samochodzie. Progi sa przyzwoite. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 7 Maja 2009 Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 >. Progi sa przyzwoite. Ja właśnie progi w poprzedniej astrze wymieniałem,i nie narzekałem,powiem wiecej jeździłem po wymianie prawie rok,niemalowałem ich(były czarnym podkładem pociągniete-auto też było czarne)i nic sie nie działo.Jak dla mnie wykonanie Klokkerholm bije na głowe cała reszte chińszczyzno-włoszczyzny-turczyzny,ale wiadomo zawsze można trafić na gorszy egzemplarz. Co ciekawe czasem w Inter-carsach można dostać blacharke Klokkerholm pod ich marka tzn 4-Max,różnica w cenie czasem siega 10-20zł na jednym progu ,wiec warto podjechać i zobaczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vendorr Napisano 7 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 > Ja właśnie progi w poprzedniej astrze wymieniałem,i nie > narzekałem,powiem wiecej jeździłem po wymianie prawie > rok,niemalowałem ich(były czarnym podkładem pociągniete-auto też > było czarne)i nic sie nie działo.Jak dla mnie wykonanie > Klokkerholm bije na głowe cała reszte > chińszczyzno-włoszczyzny-turczyzny,ale wiadomo zawsze można > trafić na gorszy egzemplarz. > Co ciekawe czasem w Inter-carsach można dostać blacharke Klokkerholm > pod ich marka tzn 4-Max,różnica w cenie czasem siega 10-20zł na > jednym progu ,wiec warto podjechać i zobaczyć. Dziękuje bardzo za wiadomości, już wiem co i jak pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.