aRtiDG Napisano 27 Maja 2009 Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 witam mam otóż taki problem: jak jest silnik zimny obojętne czy deszcz czy słońce przy osiągnięciu swojej temperatury przełaczania z Benzyny na gaz samochód gaśnie kilka razy zrobie tak albo dużej przepale na benzynie samochód normalnie jeździ bez żadnego problemu, silnik wystygnie to samo mam, musze czekac jak silnik się rozgrzeje, temperatura przełaczania na gaz ustawiona tak samo jak przed całym tym cyrkiem więc co to może być ? dodam że samochód przy przełączeniu ręcznym żeby odpalił z gazu przed calym cyrkiem na zimnym silniku mogł odpalić a teraz nie ma mowy o takiej czynności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARCYK1 Napisano 27 Maja 2009 Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 zrób diagnostykę wtryskiwaczy:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AndrewP Napisano 28 Maja 2009 Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 > witam mam otóż taki problem: > jak jest silnik zimny obojętne czy deszcz czy słońce przy osiągnięciu > swojej temperatury przełaczania z Benzyny na gaz samochód gaśnie > kilka razy zrobie tak albo dużej przepale na benzynie samochód > normalnie jeździ bez żadnego problemu, silnik wystygnie to samo > mam, musze czekac jak silnik się rozgrzeje, temperatura > przełaczania na gaz ustawiona tak samo jak przed całym tym > cyrkiem więc co to może być ? dodam że samochód przy > przełączeniu ręcznym żeby odpalił z gazu przed calym cyrkiem na > zimnym silniku mogł odpalić a teraz nie ma mowy o takiej > czynności Czy masz problem z przejściem na gaz po dłuższym postoju? A po dobrym rozgrzaniu silnika na benzynie problem mija? Jeśli tak, to bym zaczął od wyczyszczenia silnika krokowego od instalacji gazowej (jeśli go masz), może się zabrudził i dopiero reaguje po rozgrzaniu, ewentualnie sprawdzenie filterka od gazu, w najgorszym razie coś z parownikiem. Rozumiem, że elektrozawór jest ok jeśli później autko chodzi na gazie? Miałem podobny problem i wyczyszczenie krokowca od gazu pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manic Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 Ile na LPG przejechałeś? Jeśli dużo to może już membrany/parownik prosi się o wymianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aRtiDG Napisano 9 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 > Ile na LPG przejechałeś? Jeśli dużo to może już membrany/parownik > prosi się o wymianę. okazało się że mam uszkodzony reduktor i jest do wymiany teraz się zastanawiam czy szukać gazownika co wymieni bebechy czy odrazu kupować nowy reduktor ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 9 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 w bebechy sie nie baw. u mnie było kiedys grzebane i na dłuższą metę niewiele pomogło, póżniej przyszedł nowy reduktor i sprawa rozwiązana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.