Skocz do zawartości

problem elektryka i radio


kesser

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zmieniłem w końcu w aucie radio i zaczeły dziać się cuda(były robione

amortyzatory i rozrząd też jeśli to może mieć jakiś wpływ na

elektrykę). Radio wpięte jest przez kostki, a nie jakieś przeróbki

własne. Parę dni było ok tylko raz nie grał lewy głośnik raz prawy

(sądziłem, że to kwestia jakiś ustawień do których jeszcze nie

dotarłem). Jednak dzisiaj rano okazało się, że alarm rozłączony,

centralny nie działa, a rozrusznik nie kręci. Akumulator mam nowy (może

400 km przejechał). Wysiadłem zamknąłem drzwi i próbowałem z pilota

zamknąć auto. Wzbudził się na tyle by zamknąć centralny ale alarm

już nie. Po kilku takich próbach odłączyłem radio i niby wszystko

wróciło do normy. Czy to zbieg okoliczności czy raczej na 100% radio, a

jeśli tak to może ktoś spotkał się z taką sytuacją i może wie co

jest dokładnie?? (radio to Alpine)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Zmieniłem w końcu w aucie radio i zaczeły dziać się cuda(były robione

> amortyzatory i rozrząd też jeśli to może mieć jakiś wpływ na

> elektrykę). Radio wpięte jest przez kostki, a nie jakieś przeróbki

> własne. Parę dni było ok tylko raz nie grał lewy głośnik raz prawy

> (sądziłem, że to kwestia jakiś ustawień do których jeszcze nie

> dotarłem). Jednak dzisiaj rano okazało się, że alarm rozłączony,

> centralny nie działa, a rozrusznik nie kręci. Akumulator mam nowy

> (może

> 400 km przejechał). Wysiadłem zamknąłem drzwi i próbowałem z pilota

> zamknąć auto. Wzbudził się na tyle by zamknąć centralny ale alarm

> już nie. Po kilku takich próbach odłączyłem radio i niby wszystko

> wróciło do normy. Czy to zbieg okoliczności czy raczej na 100% radio,

> a

> jeśli tak to może ktoś spotkał się z taką sytuacją i może wie co

> jest dokładnie?? (radio to Alpine)

Może jest jakieś zwarcie,a może masz multipleksowany układ elektryczny-napisz co to za samochód,jakie wcześniej miałes radio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może jest jakieś zwarcie,a może masz multipleksowany układ

> elektryczny-napisz co to za samochód,jakie wcześniej miałes

> radio.

Auto to Hyundai Lantra 99 wcześniej było sony x coś tam na kasety takie z 7 lat temu produkowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto to Hyundai Lantra 99 wcześniej było sony x coś tam na kasety

> takie z 7 lat temu produkowane.

Powylanczaj wszystko i sprawdz pobor pradu na aku jesli jest to odlacz radio i jeszcze raz sprawdz jesli po odlaczeniu nie ma to cos z przewodami zasilajacymi radio lub co gorsza z radyjkiem frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Zmieniłem w końcu w aucie radio i zaczeły dziać się cuda(były robione

> amortyzatory i rozrząd też jeśli to może mieć jakiś wpływ na

> elektrykę). Radio wpięte jest przez kostki, a nie jakieś przeróbki

> własne. Parę dni było ok tylko raz nie grał lewy głośnik raz prawy

> (sądziłem, że to kwestia jakiś ustawień do których jeszcze nie

> dotarłem). Jednak dzisiaj rano okazało się, że alarm rozłączony,

> centralny nie działa, a rozrusznik nie kręci. Akumulator mam nowy

> (może

> 400 km przejechał). Wysiadłem zamknąłem drzwi i próbowałem z pilota

> zamknąć auto. Wzbudził się na tyle by zamknąć centralny ale alarm

> już nie. Po kilku takich próbach odłączyłem radio i niby wszystko

> wróciło do normy. Czy to zbieg okoliczności czy raczej na 100% radio,

> a

> jeśli tak to może ktoś spotkał się z taką sytuacją i może wie co

> jest dokładnie?? (radio to Alpine)

a odlaczales radio i probowales te wszystkie zabiegi bez ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a odlaczales radio i probowales te wszystkie zabiegi bez ??

Tak po odłączeniu radyjka silnik normalnie zapalił, kontrolki etc. też. Wysiadłem alarm, central niby wsio ok, wsiadłem i za pierwszym razem auto odpaliło. Miałem kiedyś w innym aucie tak, że masa się poluzowała auto gasło i pompa paliwa nie chciała chodzić i elektryka ogólnie też miała dziwne zawirowania. U mnie to radio wchodzi ciasno, wiązki kabli też są przeszkodą. Zastanawiam się czy się któryś kabelek nie przetarł i zwierał do obudowy radia. Radio jest podłączone do masy ale może od tego świruje cała elektryka??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak po odłączeniu radyjka silnik normalnie zapalił, kontrolki etc.

> też. Wysiadłem alarm, central niby wsio ok, wsiadłem i za

> pierwszym razem auto odpaliło. Miałem kiedyś w innym aucie tak,

> że masa się poluzowała auto gasło i pompa paliwa nie chciała

> chodzić i elektryka ogólnie też miała dziwne zawirowania. U mnie

> to radio wchodzi ciasno, wiązki kabli też są przeszkodą.

> Zastanawiam się czy się któryś kabelek nie przetarł i zwierał do

> obudowy radia. Radio jest podłączone do masy ale może od tego

> świruje cała elektryka??

podlacz radio na "luzie" to znaczy niewkladajac go do keszeni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podlacz radio na "luzie" to znaczy niewkladajac go do keszeni

Dziś znowu miałem przeboje, radio jest odpięte. Wsiadam zapalił, zgas i lipa po chwili kręcenia. Odpalił ale przy dojeżdżaniu do skrzyżowania (na luzie) obroty spadają prawie do zera. Na razie ustaliłem, że to klema plusowa na akumulatorze się poluzowała. Mam nadzieję, że te spadki obrotów to też tego wina. Jutro jadę do elektryka. Miał ktoś taki przebój może mieć luźna klema wpływ na skoki obrotów?? Normalnie jak stoi na luzie obroty są ok, czasami świruje właśnie na luzie + hamulec.(klema tylko naciśnięta jeszcze nie zrobiona bo nie mogę śruby ruszyć)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś znowu miałem przeboje, radio jest odpięte. Wsiadam zapalił, zgas

> i lipa po chwili kręcenia. Odpalił ale przy dojeżdżaniu do

> skrzyżowania (na luzie) obroty spadają prawie do zera. Na razie

> ustaliłem, że to klema plusowa na akumulatorze się poluzowała.

> Mam nadzieję, że te spadki obrotów to też tego wina. Jutro jadę

> do elektryka. Miał ktoś taki przebój może mieć luźna klema wpływ

> na skoki obrotów?? Normalnie jak stoi na luzie obroty są ok,

> czasami świruje właśnie na luzie + hamulec.(klema tylko

> naciśnięta jeszcze nie zrobiona bo nie mogę śruby ruszyć)

wiesz jak ciezko jest cokolwiek powiedziec przez net niewidzac nie czujac wink.gif najwazniejsze ze okazalo sie ze radio jest ok wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.