Skocz do zawartości

[FFI] Filtr kabinowy


Piotr_T

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Czytalem na FKP o wymiane tego filtra, rok temu zmienialem, ale dzis troche poleglem frown.gif 3 m-ce temu zmieniali mi szybe, osiol ktory to robil nawalil cala mase silikonu zamiast tego paska bitumicznego - usunalem ten syf i teraz wyglada to czysto. Pytanie moje jest czy po naklejacie ten pasek pomiedzy podszybie i szybe, zeby uszczelnic czy jezdzicie bez tego ? Pytanie drugie - czy na te druga strone tez warto nakleic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foki slyna z tego, ze przy nieprawidlowym uszczelnieniu bedzie Ci sie woda lala - cos mi sie tak przynajmniej po lbie kolebie. Z tego co pamietam, wystarczylo zle uszczelke ulozyc, czy jakos tak, po wymianie filtra i kaluza po deszczu. Wiecej nie pamietam, ale gdzies zdzownia - moze ktos lepiej rozwinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Foki slyna z tego, ze przy nieprawidlowym uszczelnieniu bedzie Ci sie

> woda lala - cos mi sie tak przynajmniej po lbie kolebie.

Wedle tego co pisza na FKP to roznie z tym bywa, a pytam tutaj tez bo ktos moze ma inny patent (jakis silikon, albo klej, a moze jakas inna tasma ?).

IMHO tamtedy sie nie ma prawa lac woda. Na plastiku od wewnatrz jest taka "rynienka" i oslania filtr. Dla mnie to raczej kwestia estetyki bo teraz ciutke odstaje. Dodam, ze nigdy nic mi sie do kabiny nie wlalo, nawet przed pierwsza zmiana filtra, a wtedy tasmy tam na 100% nie bylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim i obecnym aucie tez odstaje i dałem sobie spokój. Woda się nie leje do środka. Tez po jednej stronie mam dużo silikonu ale go nie ruszam.

Na forum (FKP) pokazywali jakąś taśmę jak dobrze pamiętam. Ja już sobie odpuściłem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz zmienilem. Usunalem caly silikon, kupilem te tasme butylowa (na cala dlugosc plastikow, ale to nie jest konieczne, mozna kupic tylko na to podszybie nad filtrem, a mozna wcale*. Do tego dwa zatrzaski bo jeden sie zlamal, a drugi "mistrzu" irlandzki, ktory wymienial szybe, polamal. Filterek stary brudny jak nieszczescie - od pazdziernika. Powietrze wieje, woda sie nie leje.

* - dlaczego mozna olac tasme butylowa ? Ano dlatego, ze plastik, ktory oslania filtr kabinowy ma taka sprytna rynienke (tutaj nie ma nic do rzeczy lift nadwozia, byl jakis inny mini-lift w 1999 i tam zmieniono podszybie, jezeli mamy same wkrety i brak zatrzaskow to byc moze, tutaj gdybam, nie ma tej rynienki i tasma butylowa jest niezbedna inaczej powodz gotowa) i jezeli nic nie jest tam zlamane, zagiete, dziurawe to NIE MA PRAWA sie na niego lac woda. Ja tasme dalem, bo lubie jak sie wszystko ladnie trzyma, a do tego 3 dni jezdzilem z tasma klejaca od zewnatrz, zeby sie ladnie "zroslo". Auto zaliczylo juz parenascie irlandzkich ulew i nic, sucho, czysto i pewnie. Efekt wizualny lepszy niz poprzedni, ale pewnie za 2-3 miechy odejdzie znow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.