Skocz do zawartości

postał na deszczu i nie pali


fenix8

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

miałem dzisiaj problem, uniacz postał dzień pod chmurką, popadał deszczyk mocno na niego, i nie chciał zapalić... przygasały kontrolki i cisza

odpalił na pych, przejechałem 3 km, zgasiłem, postał kilka godzin, sprawdzam miernikiem, pobór prądu rzędu 0,25A; napięcie na akumlatorze 12,6V; odpalił z kopa

co mogło być ??

dodam, że kablem cewka, świece, akumlator, alternator sprawne bo prawie nowe (nie starsze niż rok)

a przed tym postojem pod chmurką stał tydzień w garażu i odpalił bez problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> miałem dzisiaj problem, uniacz postał dzień pod chmurką, popadał

> deszczyk mocno na niego, i nie chciał zapalić... przygasały

> kontrolki i cisza

> odpalił na pych, przejechałem 3 km, zgasiłem, postał kilka godzin,

> sprawdzam miernikiem, pobór prądu rzędu 0,25A; napięcie na

> akumlatorze 12,6V; odpalił z kopa

> co mogło być ??

> dodam, że kablem cewka, świece, akumlator, alternator sprawne bo

> prawie nowe (nie starsze niż rok)

> a przed tym postojem pod chmurką stał tydzień w garażu i odpalił bez

> problemu

u mnie były podobne kwiatki biglaugh.gif winowajcą okazały się śniedziejące klemy... ciągle zachodziły czymś takim białym ;p wymieniłem na nowe i od tamtej pory spokój wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> miałem dzisiaj problem, uniacz postał dzień pod chmurką, popadał

> deszczyk mocno na niego, i nie chciał zapalić... przygasały

> kontrolki i cisza

> odpalił na pych, przejechałem 3 km, zgasiłem, postał kilka godzin,

> sprawdzam miernikiem, pobór prądu rzędu 0,25A; napięcie na

> akumlatorze 12,6V; odpalił z kopa

> co mogło być ??

> dodam, że kablem cewka, świece, akumlator, alternator sprawne bo

> prawie nowe (nie starsze niż rok)

> a przed tym postojem pod chmurką stał tydzień w garażu i odpalił bez

> problemu

Mój nie pali na deszczu, bo zapałki mokną i nie ma czym fajki odpalić spineyes.gif

A tak na powazniaka drętwiaka - u czasami pojawiał się problem z odpalaniem i z jazdą wtedy, kiedy wyilgotnośc powietrza była podwyższona, między innymi po deszczu. Przyczyną były wadliwe przewody wysokiegoo napięcia. Może warto sprawdzić... fakt - proste to jest. Wiadomo - w nocy odpalić i przekręcić na wyższe obroty, a później dotykać. Jak kopnie - część do wymiany wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kable prawie nowe (z kwietnia), przebica brak

pomyśle o klemach... fakt, są już lekko zajechane... może trzebabędzie wymienić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.